Nie jesteś zalogowany.
Najbardziej wciągająca gra to cała seria "Neverwinter Nights". Po prostu cudo RPG
Neverwinter Nights był beznadziejny, Baldury są o niebo lepsze. A taką grą naj naj dla mnie są Hirołsy 3. Chyba z 10 lat już gram:) I ciągle nie mam dość:)
Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi. (Terry Pratchett - Maskarada)
Offline
Najbardziej wciągające gry (czy też serie:)) to:
1.Heroes of Might and Magic
2.Tekken
3.Legacy of Kain series
4.Warcraft
Offline
Najbardziej wciągająca, a raczej jedyna gra, w którą grałem z zaangażowaniem to Gothic I i II, III niby najlepsza, ale w ogóle mi się nie podobała:P
Offline
- Worms DC (Amiga)
- SlamTilt (Amiga)
- Pokemon Diamond/Emerald/FireRed (NDS/GBA)
- Tetris (każdy)
I masa innych na Amigę, ale to już pisałem gdzie indziej ;]
Offline
Diablo 2 pamiętam jak się zagrywałem w tą gierkę.
Splinter Cell 3: Chaos Theory/SC3: Teoria Chaosu dla mnie jest to najlepsza część serii wciąga a wręcz wsysa
Prince of Persia: Warrior Within/PoP: Dusza Wojownika Ach ten Dahaka :> fabuła wciąga i w ogóle systemik kombosów dobrze rozbudowany jak na grę z 2004r. a ta muza mmmm... Hard Rock podchodzący czasem pod Metal zespołem, który robił soundtrack i dał wykorzystać w grze 2 kawałki z swoich albumów jest oczywiście Godsmack. Grę przeszedłem już pewnie z 4 razy (tyle tego było, że nie liczyłem)
Wiedźmin/Wiedźminek/Wiedźmak/The Witcher jak kto woli super Polska giera wciąga jak odkurzacz .
Call of duty 2 warto pograć super gierka w COD 4 nie grałem, ale pewnie zagram prędzej czy później, ale raczej później dużo później...
Far Cry dobra gierka stworzona przez studio Crytek wcziągneła mnie na trochę...(Tak wiem jest już Crysis... Ale czy ktoś gra dość płynnie i w ogóle grał na full detalach?? ).
S.T.A.L.K.E.R.: Shadow of Chernobyl/S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla fajna gierka wciąga nie długo wychodzi 2 część o pod tytule Clear Sky mam nadzieję, że dodadzą to, czego nie umieli w 1 części).
Devil May Cry 3; DMC3 grałem nawet mnie troszkę wciągnęło pewnie poprzednie części z serii też są wciągające ;P (nie długo premiera DMC 4 wyjdzie na PC, Xbox 360, PS3).
Silent Hill kultowy horrorek zagrywałem się w niego jeszcze na PSX'ie (ach stare dobre czasy)
Resident Evil 3: Nemesis grałem w niego na PSX'ie wciąga i w ogóle
Hitman (4): Blood Money super gierka wciągnęła mnie ten, kto grał w poprzednie 3 części wie, o co chodzi
Mógłbym zrobić dość pokaźną listę z tytułami, które przeszedłem, ale jakoś nie mogę sobie przypomnieć dokładnie wszystkich tytułów oraz tego czy w ogóle były wciągające
Dzięki za info: ~artisabang post zedytowany
Ostatnio edytowany przez ShAd0w (2007-12-03 17:25:21)
Offline
Z pojedyńczych gier (a nie serii gier) to zajebisty jest Wiedźmin (the Witcher) POLECAM!!! sam przeszedłem go już 2 razy:P
Offline
StarCraft / BroodWar
Heroes of Might and Magic III
Poker
Offline
Wampirzyca napisał:Najbardziej wciągająca gra to cała seria "Neverwinter Nights". Po prostu cudo RPG
Neverwinter Nights był beznadziejny, Baldury są o niebo lepsze. A taką grą naj naj dla mnie są Hirołsy 3. Chyba z 10 lat już gram:) I ciągle nie mam dość:)
Oj nie Dla mnie "Neverwinetr Nights" jest jedynym RPG, który mogłabym przechodzić z 5 razy i i tak nie mieć dość. Może to dlatego, ze w dodatkach są możliwe różne sposoby przejścia gry
A znowu dla mnie "Baldur's Gate" to taaaaaka nuda jakich mało
Offline
Wampirzyca napisał:Najbardziej wciągająca gra to cała seria "Neverwinter Nights". Po prostu cudo RPG
Neverwinter Nights był beznadziejny, Baldury są o niebo lepsze.
Fakt, że Baldury o niebo lepsze, ale że NwN jest beznadziejny to przesadzasz, to wciąż dobra gra, ale do miana wybitnej jej sporo brakuje.
Offline
Wampirzyca napisał:Najbardziej wciągająca gra to cała seria "Neverwinter Nights". Po prostu cudo RPG
Neverwinter Nights był beznadziejny, Baldury są o niebo lepsze. A taką grą naj naj dla mnie są Hirołsy 3. Chyba z 10 lat już gram:) I ciągle nie mam dość:)
Grałem trochę w NWN i nawet nawet (jak na te czasy, co grałem), ale do rodzimego Wiedźmina w ogóle się nie umywa (w sumie nie ma, co porównywać gry z 2002 roku z grą z 2007 roku ) (to samo NWN 2 z tego, co słyszałem, bo nie grałem i jakoś mnie nie ciągnie do tej gry) a Herosów nigdy nie lubiłem jakoś nie podchodzą mi strategie turowe co do Baldurów nigdy nie grałem (albo może gdzieś u kumpla nie pamiętam widzę jak przez mgłę )
Ostatnio edytowany przez ShAd0w (2007-12-03 17:40:59)
Offline
W czwartym kwartale tego roku na miano najbardziej wciągającej gry skłonnej przyciągnąć pewnego-yakuśnego-osobnika do monitora zasłużyła sobie produkcja Atari - Neverwinter Nights 2
Za dwa dni po miesięcznym opóźnieniu ukaże się pierwszy oficjalny dodatek aktualizujący grę do patcha pozwalającego zamontować parę przydatnych pliczków. Miło się składa bo czuje że powoli kończę podstawkę. Będę miał sobie co kupić na gwiazdkę ^^
Offline
Obecnie najbardziej wciąga mnie God of War 2
Ta... godna gierka ten grecki klimacik, ta cała mityczna oprawa... a no tak oprawa audio wizualne w GoW 2 jest po prostu cudowna! Rewelacja jak dla mnie Muzyka jakbyś był w jakiejś filharmonii, świetnie oddaje klimat tego co sie dzieje na ekranie, a to co sie dzieje na ekranie jest nie do opisania (zachwyciła mnie akcja z końmi, zajebista, a w jaki sposób Kratos wykończył klucznika, czy jak mu tam było ). Polecać tylko, jak dla mnie jedna z najlepszych gier (wraz z jedynką) w jaką kiedykolwiek grałem.
A inne? No to po kolei:
FF VIII - cały czas moja ulubiona część
Morrowind (Oblivion juz mnie aż tak bardzo nie wciągnął... ale nie ma wątpliwości, że to też zajebista giera)
Diablo (choć teraz uważam że to straszny chłam)
Heroes III (a o dodatku In The Wake Of Gods juz nie mówię )
FarCry
HL2 Episode One (mam episode two i kurde muszę w końcu w nia zagrać)
Fallout 2 (ten klimacik posta apokaliptycznego świata... bezcenne )
Starcraft (chyba jedyny tak interesujący rts w którym kampania była cholernie ciekawa i aż się prosiło o następne misje - dwójka dwójka... )
V-rally 2 (przez 1,5 roku była moją jedyną grą kiedy jeszcze miałem na psx'a)
Dino Crisis 2 (eh, jak ja lubiłem rozwalać te dinozaury)
PoP3: Dwa trony (nadrabiam zaległości... jedynkę niedawno przeszedłem, a dwójka w 'drodze' )
A ostatnio mam jakąś niechęć do RPGów, nie mam jakoś serca grać w finale i baldury (chociaż przydało by się w to pograć, bo [wstyd się przyznać] nie grałem w baldury ;p). Za to, nadrabiam na graniu w gry na PS2 i na razie, cholernie mi sie to podoba (GoW roxi ). No nic... Onimusha 3 lub PoP2 wzywają
Ostatnio edytowany przez Maniack (2007-12-04 01:16:38)
Offline
w sumie nie ma, co porównywać gry z 2002 roku z grą z 2007 roku
W sumie jest co porównywać. Nawet gry z 1997 roku z grami z 2007 roku. Grywalność, klimat, pomysłowość, jeszcze raz grywalność i jeszcze raz klimat. I zawsze wybieram te starsze.
3D suxx
Offline
ShAd0w napisał:w sumie nie ma, co porównywać gry z 2002 roku z grą z 2007 roku
W sumie jest co porównywać. Nawet gry z 1997 roku z grami z 2007 roku. Grywalność, klimat, pomysłowość, jeszcze raz grywalność i jeszcze raz klimat. I zawsze wybieram te starsze.
3D suxx
Całkowicie się zgadzam i mam wrażenie, że nowym grom nie brakuje wspaniałej grafiki, natomiast prawie zawsze grywalności. Grze NWN (pierwszej części) zabrakło właśnie interesującej i wciągającej fabuły oraz klimatu. Nie wypowiadam się na temat NWN 2 bo jeszcze nie miałam okazji zagrać, mój komp nie daje rady, ale jakoś nie widzę potrzeby usprawniania go. A raczej nie widziałam, bo mam chęć na Wiedźmina
Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi. (Terry Pratchett - Maskarada)
Offline
Heroes III Od kilku lat w nia gram cały czas
Offline
A mnie od dzisiaj znowu wzięło na BLADE OF DARKNESS xDDDD.
Offline
god of war, burnout: dominator, q3arena, prince of persia warrior within, pasjans chyba wsjo
Offline
Od niedawna Plemiona mnie wciągnęły
Offline
h3, ultima online, d2 :-] o i jeszcze medival
Offline
A mnie dzis wciagnelo tak dla odmiany Call of duty 4 Fakt ze gra nie ma nic wspolnego z poprzednimi czesciami i to minus jest, ale wciagnela mnie diabelsko, az cała przeszedlem hehe (nie bylo to jakos specjalnie trudne).
A i tak wlasnie przypomnialem sobie o perełe wśród perełek na PSa mianowicie Gran Turismo 4, zaczalem grac i nie wiem kiedy przestane.
Ps: Z RPG itp. wciagbelo mnie niesamowicie Dangeon Sige 1(czy jakos tak), zagrywalem sie w to bardzo dlugi czas(ale cholery nie ukonczylem ). Obecnie zaczne niedlugo gnebic Knights Of The Old Republic number 1. A co jakis czas pograc sobie w Morowinda(bede grac az przejde[los])
Ostatnio edytowany przez Rekid (2007-12-04 23:50:17)
Offline