Alien vs Predator: Requiem

almisael · 2007-12-14 17:48:13

Shinma86 napisał:

almisael napisał:
.....

Ty nie widzisz, że obrażasz tych ludzi?
Również uważam, że AvP jest niedorobione (zarówno pierwsza jak i druga część) ale nie polemizuję z opiniami innych - z prostego powodu. To są opinie. A Ty najzwyczajniej w świecie wjeżdżasz na userów (na ich ambicję, postawę, sposób myślenia i co gorsza gust). To jest ich gust i ich zdanie. Może i Virus trochę zbyt mocno się sprzecza, ale w przypadku Darkschaba nie zauważyłam jakiegoś uporu w dążeniu do narzucenia swoich upodobań innym. Jedyne jego ostrzejsze słowa były komentarzem do Twojego ataku.

widać, że przeczytałaś moich postów tyle, ile zacytowałaś. smile

Ostatnio edytowany przez almisael (2007-12-14 17:56:35)

Shinma86 · 2007-12-14 17:50:29

Przeczytałam dwa ostatnie i mi wystarczy;)

almisael · 2007-12-14 17:55:18

Jakbyś przeczytała, to byś nie robiła tego, co im wypominam. (i jeszcze piszesz to pogrubionymi literami)
;]

darkschab · 2007-12-14 17:57:03

almisael napisał:

Virus napisał:
Powiem tyle, osiągnij to, co ja w życiu osiagnalem,zrób to, co do tej pory zrobiłem, to może pogadamy. Ale watpie w to. Poki co nie mam o czym z toba dyskutowac.
Ojej, czyli nie chcesz ze mną dyskutować, bo nie osiągnąłem tego co ty? Wątpisz w to, a nawet nie podałeś tych swoich wielkich osiągnięć. (Pewnie przeszedłeś Tibię)
To jest próba sćiągnięcia dyskusji do argumentacji ad persona, czyli zwykłej obrzucanki wyzwiskami. (darkschab robi to samo w poście dalej) Tak postępuje motłoch, dla którego prawda jest nie do uniesienia. A prawda jest taka, że moje uzasadnione w poprzednim tekście podejrzenia potwierdzają się z każdym twoim postem. ;]
@Darkschabku
Jest subiektywna ocena i jest faktyczny stan rzeczy. Twoja opinia na temat RE i AvP jest tym pierwszym: opartą na emocjach i uproszczonym myśleniu opinią. Prawdziwe oblicze RE i AvP jest faktycznym stanem rzeczy, który mówi, że te filmy są debilne. Wyznacznikim, według którego tak twierdzę jest schematyczność. Jest głupotą kalkowanie i powtarzanie w nieskończoność schematów. Obydwa filmy są kompletnymi plagiatami, pozabawionym wszelkiej oryginalności. Każdy motyw, każdy który się w nich pojawił, był już w kilku innych filmach wykorzystany. Na dodatek te lekko pozmieniane schematy (scenografią, imionami, ubiorem itp.) są poskładane chaotycznie i nieudolnie. Można by podejrzewać, że to komputer stworzył te filmy z gotowych fragmentów wrzuconych do pamięci tej maszyny i losowo poskładanych.
Drugim argumentem, który udowadnia, iż wyżej wspomniane filmy są debilne jest fakt, że nic kompletnie z sobą nie niosą. Rozumiem, horror ma straszyć (ani jeden AvP, ani RE mnie nie wystraszył na jotę), a nie uczyć. Jednak gdyby w którymś z filmów autorzy pokusili się na jakikolwiek morał, czy przesłanie, choćby takie jakie niósł pierwszy predator, że człowiek (Arni) potrafi o własnych siłach spiąć się i wyjść z najtrudniejszej sytuacji, już by to oznaczało, że mamy jakiś przebłysk mądrości. Niestety po obejrzeniu serii AvP i ostatniego RE zanosiłem się pustym i przerażajacym smiechem.

Porównajcie teraz wasze opinie na temat tych filmów ograniczające się do stwierdzeń 'mi się podobało', 'według mnie były fajne', 'super efekty i fajna historia' do mojego uargumentowanego wywodu.
Faktycznie, moje opinie są kontrowersyjne, ale ja nigdy nie bałem się prawdy i wierzę, że jak straszna by nie była, należy ją głosić.
Poza tym, dośc usprawiedliwiania głupoty gustami!!

hahahah dalej narzuca swoje zdanie innym co za młot[bzdura] kompletny tu świetnie sprawdza sie przysłowie 'mów do dupy to cię osra[kupa]'
jeśli chcesz głosić swoje prawdy zapraszam do sejmu jest tam pełno takich jak ty smile
'przykro' mi też że moja opinia o filmie jest oparta na emocjach(pewnie ty jesteś z nich obdarty) ale właśnie to dla nich chodzę do kina (no przyznam się niestety smile że czasami zdarzy mi się również pomyśleć)
co do powtarzanych schematów :
zastanawiam się co jadasz na wigilie ??
pewnie zamiast karpia czy barszczu jesz mielone i pomidorową smile ponieważ tradycja to też schemat(co by nie było)??
o filmie możesz pisać co tylko zechcesz (każdy ma swoje zdanie) ale wara ode mnie i znajomych czy też ludzi o podobnych upodobaniach bo kiedyś się to dla ciebie może źle skończyć
poza tym skoro widziałeś już AvP2 to albo byłeś w kinie w USA(w co wątpię) albo zassałeś z neta a w tym wypadku nie masz nawet prawa się wypowiadać na temat ukradzionego przez ciebie filmu

ps. czy AvP2 jest naprawdę fajny dowiem się 28 jak pójdę do kina (ale jak ktoś zauważył jako fan ciesze sie z tego ze zobaczę predatora w akcji nawet beznadziejnej)

darkschab · 2007-12-14 18:09:32

almisael napisał:

Jakbyś przeczytała, to byś nie robiła tego, co im wypominam. (i jeszcze piszesz to pogrubionymi literami)
;]

odczep sie od niej
może jeszcze nie pozwolisz jej pisać pogrubionymi literami ?? albo narzucisz jej co ma pisać hahahahah
jesteś śmieszny i tyle przynajmniej w tym parę osób mnie na pewno poprze smile

poza tym naucz się czegoś od Freemana smile
może i krytykuje większość rzeczy ale przynajmniej wie jak to robić i robi to dobrze

za to ty nadawał byś się jako moderator forum poświęconemu SS czy Hitlerjugend smile

Ostatnio edytowany przez darkschab (2007-12-14 18:15:45)

Obiwanshinobi · 2007-12-14 18:09:49

Oponentom tow. almisaela radzę, aby poszukali w swoich sercach odpowiedzi na pytanie "Czy zmądrzeją od dyskutowania z owym czcigodnym mędrcem?"

almisael napisał:

Jakbyś przeczytała, to byś nie robiła tego, co im wypominam. (i jeszcze piszesz to pogrubionymi literami)
;]

Gdybyś miał na względzie to, co ludzie pomyślą o Twoich rodzicach (czy też innych ludziach, którzy Cię "wychowali"), tobyś tak nie chamił, jak niestety chamisz.

Shinma86 · 2007-12-14 18:10:24

almisael napisał:

Jakbyś przeczytała, to byś nie robiła tego, co im wypominam. (i jeszcze piszesz to pogrubionymi literami)
;]

No ale właśnie o to mi chodzi:) Po co cokolwiek komukolwiek wypominać? I to jeszcze poniekąd obelżywie?:)

EDIT: Zresztą i tak dyskusja z Tobą jest jałowa:P

Ostatnio edytowany przez Shinma86 (2007-12-14 18:12:55)

almisael · 2007-12-14 18:17:09

siedzisz na animesub, to znaczy, że masz neta, a to znaczy, że sciągasz dziecięcą pornografię ;] pedofil!! (to do ~darkschaba)

Dlaczego nazywasz mnie młotem? Dlaczego mnie obrażasz? Ja tylko buduje poparte argumentami teorie o społeczeństwie. Odnoszę się do kinomatografii, głupoty, definicji człowieka i na poparcie swych myśli korzystam z dowodów, jakie sami mi podrzucacie swoimi wypowiedziami. NIGDY nie narzucałem nikomu zdania, nie jest mi to potrzebne do niczego. Debilizm AvP i ostatniego RE wziąłem jako aksjomat do swojej teorii. Niestety, nie zrozumiałeś NIC z tego co napisałem wcześniej i wątpię, żebyś zrozumiał cokolwiek z tego co teraz piszę, co sprawia mi pewną frajdę, nieukrywam. To czego prosty człowiek nie zrozumie, uzna za obelgę i to się właśnie dzieje i wywołuje u mnie uśmiech na twarzy.

Ostatnio edytowany przez almisael (2007-12-14 18:18:45)

darkschab · 2007-12-14 18:19:47

Shinma86 napisał:

almisael napisał:
Jakbyś przeczytała, to byś nie robiła tego, co im wypominam. (i jeszcze piszesz to pogrubionymi literami)
;]
No ale właśnie o to mi chodzi:) Po co cokolwiek komukolwiek wypominać? I to jeszcze poniekąd obelżywie?:)
EDIT: Zresztą i tak dyskusja z Tobą jest jałowa:P

no właśnie wypominać to sobie mogą dzieci w podstawówce chociaż i tak są chyba mądrzejsze i tego nie robią:)

almisael napisał:

siedzisz na animesub, to znaczy, że masz neta, a to znaczy, że sciągasz dziecięcą pornografię ;] pedofil!! (to do ~darkschaba)

Dlaczego nazywasz mnie młotem? Dlaczego mnie obrażasz? Ja tylko buduje poparte argumentami teorie o społeczeństwie. Odnoszę się do kinomatografii, głupoty, definicji człowieka i na poparcie swych myśli korzystam z dowodów, jakie sami mi podrzucacie swoimi wypowiedziami. NIGDY nie narzucałem nikomu zdania, nie jest mi to potrzebne do niczego. Debilizm AvP i ostatniego RE wziąłem jako aksjomat do swojej teorii. Niestety, nie zrozumiałeś NIC z tego co napisałem wcześniej i wątpię, żebyś zrozumiał cokolwiek z tego co teraz piszę, co sprawia mi pewną frajdę, nieukrywam. To czego prosty człowiek nie zrozumie, uzna za obelgę i to się właśnie dzieje i wywołuje u mnie uśmiech na twarzy.

ee bo jesteś nim ?? (klepiesz cały czas to samo) pyzatym młotek to nie jest obelga mógłbym równie dobrze powiedzieć że jesteś śrubokrętem smile ( bo mi tu wkręcasz jakieś bzdety)
chłopie obraziłeś mnie i virusa już w pierwszym poście ja tylko kontynuuje co zacząłeś heheheh ja z podobnym uśmiechem czytam jak nerwy ci puszczają czego dowodem jest początek tego posta smile

aaa najlepiej świadczy o tobie twoje wysokie mniemanie i zakładanie co rozumiem a czego nie smile

no i przynajmniej wszyscy wiemy co jesz na Wigilie ( nie miałeś po prostu jak tego skomentować bo nie ty a ktoś inny ma rację)
zapraszamy do Samoobrony Lepik cię wzywa w swoje szeregi smile

aha jeszcze jedno jestem prostym człowiekiem i jestem z tego dumny smile a widzę że ty jesteś krzywy shithappens

Ostatnio edytowany przez darkschab (2007-12-14 18:35:31)

Freeman · 2007-12-14 19:05:47

W waszą dyskusję już się nie będę wcinał. Zastanawiam się tylko, dlaczego nie próbujecie w ogóle z almisaelem wejść w polemikę? Jakby nie patrzeć, on wygłosił jakąś tezę i poparł ją takimi a nie innymi argumentami, a w odpowiedzi usłyszał tylko - bez urazy - "hehehe" oraz "a mnie się podoba, bo tak" w obowiązkowym tag teamie z "o gustach się nie dyskutuje", napisał "aksjomat", a w odpowiedzi usłyszał "że się wywyższa". Napisał "i dlatego myślę, że coś tam dla ciebie oznacza właśnie coś tam", a w odpowiedzi "kolejny co ma o sobie zbyt wysokie mniemanie i myśli, że wie, co dla mnie oznacza coś tam", zamiast "a nie, bo coś tam oznacza dla mnie zupełnie inne coś tam". W ten sposób potwierdzacie (niestety) to, co on mówi (oczywiście można mieć to gdzieś, ale samego faktu to nie zmienia). Swoją drogą to niepokojąco częsta postawa dzisiaj (nie mówię o ANSI, tylko ogólnie o życiu, wszechświecie i całej reszcie).

Xsellos · 2007-12-14 20:06:30

Alien vs Predator - Nic szczególnego, akcja umieszczona w nieciekawym miejscu, fabuła poniżej przeciętnej, brak klimatu jaki panował w Alienie czy Predatorze.

Alien, predator i ludzie na jednym planie co za dużo, to niezdrowo.

Nie spodziewam się wiele po 2, ale zobaczymy.

Ostatnio edytowany przez Xsellos (2007-12-14 20:07:16)

luki349 · 2007-12-14 21:46:32

almisael napisał:

Virus napisał:
Powiem tyle, osiągnij to, co ja w życiu osiagnalem,zrób to, co do tej pory zrobiłem, to może pogadamy. Ale watpie w to. Poki co nie mam o czym z toba dyskutowac.
Ojej, czyli nie chcesz ze mną dyskutować, bo nie osiągnąłem tego co ty? Wątpisz w to, a nawet nie podałeś tych swoich wielkich osiągnięć. (Pewnie przeszedłeś Tibię)
To jest próba sćiągnięcia dyskusji do argumentacji ad persona, czyli zwykłej obrzucanki wyzwiskami. (darkschab robi to samo w poście dalej) Tak postępuje motłoch, dla którego prawda jest nie do uniesienia. A prawda jest taka, że moje uzasadnione w poprzednim tekście podejrzenia potwierdzają się z każdym twoim postem. ;]
@Darkschabku
Jest subiektywna ocena i jest faktyczny stan rzeczy. Twoja opinia na temat RE i AvP jest tym pierwszym: opartą na emocjach i uproszczonym myśleniu opinią. Prawdziwe oblicze RE i AvP jest faktycznym stanem rzeczy, który mówi, że te filmy są debilne. Wyznacznikim, według którego tak twierdzę jest schematyczność. Jest głupotą kalkowanie i powtarzanie w nieskończoność schematów <bla bla bla.. tu skończyłem czytać posta>. Obydwa filmy są kompletnymi plagiatami, pozabawionym wszelkiej oryginalności. Każdy motyw, każdy który się w nich pojawił, był już w kilku innych filmach wykorzystany. Na dodatek te lekko pozmieniane schematy (scenografią, imionami, ubiorem itp.) są poskładane chaotycznie i nieudolnie. Można by podejrzewać, że to komputer stworzył te filmy z gotowych fragmentów wrzuconych do pamięci tej maszyny i losowo poskładanych.
Drugim argumentem, który udowadnia, iż wyżej wspomniane filmy są debilne jest fakt, że nic kompletnie z sobą nie niosą. Rozumiem, horror ma straszyć (ani jeden AvP, ani RE mnie nie wystraszył na jotę), a nie uczyć. Jednak gdyby w którymś z filmów autorzy pokusili się na jakikolwiek morał, czy przesłanie, choćby takie jakie niósł pierwszy predator, że człowiek (Arni) potrafi o własnych siłach spiąć się i wyjść z najtrudniejszej sytuacji, już by to oznaczało, że mamy jakiś przebłysk mądrości. Niestety po obejrzeniu serii AvP i ostatniego RE zanosiłem się pustym i przerażajacym smiechem.

Porównajcie teraz wasze opinie na temat tych filmów ograniczające się do stwierdzeń 'mi się podobało', 'według mnie były fajne', 'super efekty i fajna historia' do mojego uargumentowanego wywodu.
Faktycznie, moje opinie są kontrowersyjne, ale ja nigdy nie bałem się prawdy i wierzę, że jak straszna by nie była, należy ją głosić.
Poza tym, dośc usprawiedliwiania głupoty gustami!!

Wnioskując po twoim bogatym i chaotycznym słownictwie wnioskuje, że za bardzo uważałeś na polski lub jesteś humanistą (bleee) shithappens (bez obrazy, posiadam uzdolnienia tylko do przedmiotów ścisłych, a humanistyka mnie przeraża). Jako osoba Inteligentna (radze się upewnić znaczenia tego słowa w słowniku), powinieneś wiedzieć, że taki film zalicza się do tak zwanego filmu, dla mało ambitnych lub takich co chcą se obejrzeć film 4 fun. Inna sprawa taka, że twoje argumentowanie, jak to nazwałeś mija się z celem bo cały twój monolog skróce wszystkim do: "film jest dla debili (osoba chora na debilizm -> IQ poniżej 60), więc nie oglądajcie go, bo w ten sposób producent nie zarobi". To jest bezsęsowny argument w kwestii opisywania/recenzjonowania filmu, dobrym argumentem jest to, że np.: bohaterowie (2) są do złudzenia sklonowani na Ripley i Newt (to jest poprawny argument)[okej]. Twoje argumenty nadają się do dyskusji na temat: "kto komu bardziej pojedzie po ambicji" baka .

Podsumowując przytoczę piękne słowa "wiedza nie czyni inteligentnym i odwrotnie" czyli inteligencja nie świadczy o wiedzy. (słowa moje kombinuje ). Na temat tolerancji się nie wypowiadam, bo wierze, że jest oczywistym, że twoja wypowiedź może zostać odebrana za rasistowską wobec innych ludzi o odmiennych poglądach.[deprecha]

edit:
ops.. sora jest sęsowny argument

almisael napisał:

Obydwa filmy są kompletnymi plagiatami, pozabawionym wszelkiej oryginalności. Każdy motyw, każdy który się w nich pojawił, był już w kilku innych filmach wykorzystany. Na dodatek te lekko pozmieniane schematy (scenografią, imionami, ubiorem itp.) są poskładane chaotycznie i nieudolnie. Można by podejrzewać, że to komputer stworzył te filmy z gotowych fragmentów wrzuconych do pamięci tej maszyny i losowo poskładanych.

okej No tak trzymać

Ostatnio edytowany przez luki349 (2007-12-14 21:52:40)

bodzio · 2007-12-14 22:45:34

Przed chwilą raz jeszcze włączyłem trailer, patrzę, a tam coś innego niż wcześniej, to znaczy: totalna rzeźnia pomiędzy obcymi, predatorami i ludźmi, w tym z wojskiem, w któej to ludzie giną szybciej i częściej niż cokolwiek innego. Ciekawe.

almisael · 2007-12-14 23:51:03

Widze, że utworzyło się kółko wzajemnej adoracji ;]

jako że dalsza 'konwersacja' wymagałaby odemnie opisu mojej kolacji wigilijnej, co jest totalnym absurdem, dam sobie spokój dopóki nie zostaną przedstawione kontrargumenty dla moich wywodów.

W skrócie, dla przypomnienia moja teoria wygląda tak:

założenie1:
filmy Resident Evil 3, AvP są pełne błędów, nieskładne, chaotyczne, wręcz absurdalne, postacie zachowują się nie logicznie, a scenariusz jest naciągany do bólu. Mówiąc wprost są głupie.

założenie2:
Głupie filmy są jak obraza dla inteligencji widza, więc wywołują w nim zażenowanie, które ujawnia się w krytyce.

wniosek1:
Jeśli człowiek ogląda głupi film i nie wyraża żadnych negatywnych emocji oznacza to, że jego inteligencja jest ograniczona, bądź nieużywana.

założenie3
Oprócz kształtu i urodzenia człowiek wyróżnia się od zwierząt znacznie zwiększoną inteligencją i wyobraźnią. Cała reszta jest obecna także u zwierząt,

ogólna teza:
<wniosek1> i <założenie3> razem dają podstawy, by twierdzić, że człowiek, który nie czuje się urażony głupim filmem, jest osobą o ograniczonych zdolnościach umysłowych, a nawet jest nie wpełni człowiekiem, bo nie ma tego co wyróżnia ludzi od całej reszty.

Z pewnością każdą teorie można podważyć, tę powyższą w szczególności. Chętnie sobie na ten temat podyskutuje. ;]

Ostatnio edytowany przez almisael (2007-12-14 23:53:46)

Freeman · 2007-12-15 00:21:24

Hmm, mam wrażenie, że na podstawie swojego rozumowania wyciągnąłeś złe wnioski. Napisałeś:
[cytuj]człowiek, który nie czuje się urażony głupim filmem, jest osobą o ograniczonych zdolnościach umysłowych, a nawet jest nie wpełni człowiekiem, bo nie ma tego co wyróżnia ludzi od całej reszty. [/quote]
a z twoich założeń wynika coś zupełnie przeciwnego:
a)człowiek, który nie czuje się urażony głupim filmem, jest właśnie w pełni człowiekiem,
b)a ten, o którym ty pisałeś, właśnie człowiekiem nie jest.

Bo ponieważ że zakładasz, że człowiek to istota binarna - zdolna tylko do reakcji tak-nie. Film jest głupi, więc człowiek stwierdza, że film jest głupi. Film jest dobry, więc człowiek stwierdza, że film jest dobry. Takie zachowanie charakteryzuje właśnie te zwierzęta, o których wspominałeś, a które kierują się instynktem na takiej dokładnie zasadzie: jestem głodny, poluję; nie jestem głodny - nie jem. A potem sam piszesz:
[cytuj]Oprócz kształtu i urodzenia człowiek wyróżnia się od zwierząt znacznie zwiększoną inteligencją i wyobraźnią.[/quote]
Otóż dokładnie to. Dlatego człowiek może jeść, kiedy nie jest głodny, i nie jeść, kiedy mu burczy w brzuchu (oczywiście skrajne przypadki odrzucamy jako wynik działania właśnie instynktu, a nie inteligencji czy wyobraźni). Dlatego może stwierdzić, że głupi film mu się podobał, a film dobry zanudził go na śmierć (na potrzeby tego rozumowania "głupi" i "dobry" przyjmujemy jako wartości obiektywne, co jest pewnym uproszczeniem, ale tu niczego nie zmienia).

Ostatnio edytowany przez Freeman (2007-12-15 00:24:42)

Obiwanshinobi · 2007-12-15 01:07:07

Freeman napisał:

Zastanawiam się tylko, dlaczego nie próbujecie w ogóle z almisaelem wejść w polemikę?

Przypuszczam, że ma to związek z Jego bucowaniem, które pozwala antycypować, iż z tej polemiki nie wyniknie ani przyjemność, ani pożytek.
Dla mnie teza, że kto nie krytykuje durnego filmu (jak pełen niedorzeczności, acz efektowny The Matrix), podnieca się tymi efektami publicznie, a nawet gotów jest się w danym filmie doszukiwać takiej czy innej głębi, ten jest słaby na umyśle, stanowi ewidentną prowokację, a nie lubię się dawać sprowokować chamom i prostakom, właśnie wyrzuconym z jakiegoś Koła Wzajemnej Udręki i szukającym duchowej pociechy na łonie forum animesub.info.

Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-12-15 01:08:38)

didlet · 2007-12-15 01:40:23

a ja powiem ze od jednego z uzytkownikow "trolem" mi zajezdza ^__^ ale moze to tylko moje dziwne wrazenie...
co do AVP to uwazam ze moze byc ciekawy... jak przy 99% filmow znajda sie ludzie co powiedza ze to kicz i tez tacy co powiedza 'lepszego filmu nie widziaelm" kwestia gustu smile tyle na ten temat z mojej strony

Kilgur · 2007-12-15 01:56:39

~Obiwanshinobi akurat Matrix w porownaniu do AvP czy RE 3 jest wypada bardzo dobrze jezor moglbym go nazwac nawet arcydzielem jezor Z trylogi Matrix podobala mi sie tylko czesc pierwsza reszta byla hmm naciaganiem kasy jezor Do calej tej dyskusji raczej nie mam ochoty sie wtracac, dodam tylko ze padla tu kilka razy standardowa formulka "o gustach sie nie dyskutuje" IMO duza czesc ludzi gustu wogole nie posiada. Do tego wniosku doszedlem czytajac komentarze do roznych filmow na filmwebie. Jesli ktos lubi kiczowate filmy to jego sprawa, tylko niech ffs przestanie mi wmawiac ze taki kiczowaty film jest dobry jezor

Ostatnio edytowany przez Kilgur (2007-12-15 01:58:54)

Obiwanshinobi · 2007-12-15 02:58:39

The Matrix oglądało mi się dobrze tylko i wyłącznie dzięki sporej dozie pobłażliwości, którą mam dla takich głupkowatych filmów (choć gdyby twórcy wydali z siebie głośniejsze "Y!" przy narodzinach swego dzieła i spróbowali owo dzieło wtrynić mi jako arcydzieło, pewnie bym nawet przez szmatę brzydził się tego dotknąć). Piętrzące się tam idiotyzmy (oczywista nieopłacalność hodowania ludzi rzekomo na prąd, zamiast pobudowania elektrowni atomowych, albo wykorzystania źródeł tzw. darmowej energii, cudowne - wiem, wiem, jasne, "wynalazek" - uzdatnienie do samodzielnego funkcjonowania typa, który wiodąc życie uśpiony w kisielu powinien doznać atrofii wszystkiego, co jakimś cudem zdołałoby się u niego wcześniej prawidłowo wykształcić, a także wspomnianego typa kompletny brak zadumy nad tym wszystkim) można sobie, rzecz jasna, uzasadniać domniemanymi deusami, ale wymyślanie tych deusów pozostawiam tak zwanym fanom, do których siebie nie zaliczam. Cenię The Matrix li i jedynie jako efektowne widowisko. Jako seriozna SF nie trzyma się kupy.
P.S. Powyższe enuncjacje dotyczą pierwszej części. Druga nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia nawet jako show, a trzeciej nie widziałem.

Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-12-15 03:06:21)

almisael · 2007-12-15 03:07:21

Freeman napisał:

Hmm, mam wrażenie, że na podstawie swojego rozumowania wyciągnąłeś złe wnioski. Napisałeś...

hmm, rozumiem, że chcesz powiedzieć, iż człowiek, jako istota odmienna od zwierząt, może podejmować decyzje nielogiczne, bądź sprzeczne z biologicznymi potrzebami.

Z takim stwierdzeniem w pełni się zgadzam. Właśnie dlatego człowiek wierzy w Boga, czy choruje na anoreksję. Tylko, czy ten fakt ma tu znaczenie? Owszem, mogę zmuszać się do czerpania przyjemności ze skrajnie tępego filmu, ale będzie to spowodowane chęcią osiągnięcia jakiegoś celu, np. pokazania dziewczynie, że podobają mi się telenowele jakie ogląda. Natomiast moja teoria zakłada sytuację naturalną: doświadczenie bez dodatkowych bodźców i reakcja. Zwykła sytuacja w kinie, inteligentny człowiek ogląda film, widzi chaos, brak logiki, bezsensowne zachowania i nie uruchamia to w jego głowie alarmującego dzwonka, że coś jest nie tak. Wniosek: człowiek nie myślący. Wychodze z założenia, że inteligencja działa samoistnie, nawet jeśli oglądam film tylko dla przyjemności i nie da jej się wyłączyć na czas określony. Dodatkowo wydaje mi się, że nie da się podzielić ogólnego wrażenia z filmu. Kicz na poziomie scenariusza od razu eliminuje film z kręgu tych dobrych, wartych obejrzenia.

Ostatnio edytowany przez almisael (2007-12-15 03:08:46)

Forum AnimeSub.info

#81 2007-12-14 17:48:13

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#82 2007-12-14 17:50:29

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#83 2007-12-14 17:55:18

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#84 2007-12-14 17:57:03

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#85 2007-12-14 18:09:32

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#86 2007-12-14 18:09:49

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#87 2007-12-14 18:10:24

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#88 2007-12-14 18:17:09

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#89 2007-12-14 18:19:47

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#90 2007-12-14 19:05:47

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#91 2007-12-14 20:06:30

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#92 2007-12-14 21:46:32

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#93 2007-12-14 22:45:34

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#94 2007-12-14 23:51:03

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#95 2007-12-15 00:21:24

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#96 2007-12-15 01:07:07

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#97 2007-12-15 01:40:23

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#98 2007-12-15 01:56:39

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#99 2007-12-15 02:58:39

Odp: Alien vs Predator: Requiem

#100 2007-12-15 03:07:21

Odp: Alien vs Predator: Requiem

Stopka forum