Nie jesteś zalogowany.
Według mnie grafika jest dobra,
Ale wróćmy do tematu anime ok?
Ostatnio edytowany przez Diabetik (2007-10-04 17:03:10)
Offline
Według mnie grafika jest dobra,
Ale wrućmy do tematu anime ok?
Wrucić raczej nie możemy. Ale zawsze możemy wrócić.
Offline
Diabetik napisał:Według mnie grafika jest dobra,
Ale wrućmy do tematu anime ok?Wrucić raczej nie możemy. Ale zawsze możemy wrócić.
oh ty ortofaszysto[hehe]
Offline
Kurcze pisałem posta w szkole a tam nie majom programów do poprawek,poza tym bardzo mi sie spieszyło i mam dysortografie
Offline
nie majom
oh lulz
A dysortografię sobie możesz wsadzić. Nie chciało się zajrzeć do słownika, hm?
Dobra, koniec offtopu.
Offline
Diabetik napisał:nie majom
oh lulz
Nie chciało się zajrzeć do słownika, hm?
Dobra, koniec offtopu.
Przecież mówiłem że w szkole pisałem.skąd miałem wziąć słownik na przerwie.[bzdura]
Offline
kopnal cie ktos kiedys i pobil przy okazji ??
Kuzwa jest w szkole i nie wie skad wziac slownik hehe.
Co od anime
Hm... szczerze wyszedl z tego taki sredniak ot obejrzec raz i zapomniec. No moze za rok albo w czasach ewidentnej nudy obejrzec jeszcze raz. Ogolnie co ssie... Fabula, bo jest jakos tak w zaden sposob niezrozumiala (pprzynajmniej na poczatku). Walka, ktora rozkreca sie dobrze i nagle ma urwany leb. Ogolnie mam wrazenie po obejrzeniu tego ze tworcom braklo weny tworczej aby to dobrze zrobic. Jakos tak dziwne sie czuje bo zaczynam sie wczuwac w akcjie danego odcinka dochodzimy do finalu i jeb koniec nastepuje. Hm czuc potezny niesmak...
ciekawe czy wyjdzie 2 seria, ciekawe...
Offline
Szybka nota od Slowpoke Express.
Premiera DMC4 5 lutego 2008 na PS3 i X360. Co do PC, na razie nie wiadomo.
Poza tym,
zOMG LUCIFER! o_0
Offline
Szczerze przyznaję, że sięgnąłem po to anime ot tak sobie.
I musze przyznać - dobry wybór.
Wciągająca fabuła, całkiem niezła muza i nietuzinkowi bohaterowie.
Serial jest dość krótki, ale za to treściwy. Nie ma w nim jakichś dłużyzn.
A historie osób drugoplanowych są nawet ciekawe.
Bardzo fajne połączenie uzyskano poprzez wspólne losy trójki bohaterów: 2 babki i jedne facet.
Ich wzajemne powiązania i przeszłość są tylko i wyłącznie dopełnieniem całości.
Nie ma tu traumatycznych historii i opowieści, które dość często serwowane są widzowi w celu "udramatycznienia" anime.
Pewnym minusem jest " motyw pieniężny" oraz nie pasująca do łowców blondyneczka.
Choć muszę przyznać, że ta ostatnia to niezły kontrast dla zgrai zabijaków i po kilku z nią scenach nawet nie źle na ich tle wygląda.
Polecam to anime, a moja nota to 7/10 - może i słaba, ale to ze względu na pewien niedosyt.
Jakaś kontynuacja?
Offline
Offline
heh jak kiedyś napisałem, że anime mi sie podobało i było dobre to straciło sporo w moich oczach gdy zacząłem grać w DMC-3
gra po prostu wymiata - a te odzywki Dante i jego styl Tylko Duke Nukem Forever wywarł na mnie kiedys takie wrażeni swoimi gadkami.
A jak dostanie się Agni&Rudrę albo Nevana to się dopiero zaczyna zabawa
Offline
Offline
Kisiel napisał:Tylko Duke Nukem Forever wywarł na mnie kiedys takie wrażeni swoimi gadkami.
To on wogole powstal kiedykolwiek
tfu sorry, chodziło mi o 3D
Forever nigdy nie powstał - można by napisać o tym księgę co obiecywali. No ale to juz offtop
Offline
Muza jak najbardziej na plus,( mam jzu sund track ) ale do rzeczy , bardzo lubie gra naprawde kumpel sciganal anime i mi przyniosl nalegalem , ale powiem szczerze ze sie rozczarowalem anime ma ciekawa fabule to na pewno podoba mi sie szczegolnie agencja dantego wykreowana w serialu, i sam Dante. Grafika tez naprawde super. To chyba wszsytkie plusy, anime jak dla mnie zrobione nad odpier.... akcja/walka trwa tam kolo kiludziesieci sekund gdzie np. w hellsingu toczy sie dluzej. Dante jako niesmierelny arnold szwarcenger, panowie troche przegieli nawet Alucrad mial momenty zwachania , w calym Anime Datne aani razu nei zwatpil zawsze usmiech na twarzy zadnego leku, ostatni boss tez jakos ta walka niefascyhnowala, najwiecej akcji to chyba bylo w 1 odcinku. I openingu ogolnei mozna obejzec ale co do anime tego typu to jednak Hellsing narazie jak dla mnei na 1 miejscu
Offline
Muza jak najbardziej na plus,( mam jzu sund track ) ale do rzeczy , bardzo lubie gra naprawde kumpel sciganal anime i mi przyniosl nalegalem , ale powiem szczerze ze sie rozczarowalem anime ma ciekawa fabule to na pewno podoba mi sie szczegolnie agencja dantego wykreowana w serialu, i sam Dante. Grafika tez naprawde super. To chyba wszsytkie plusy, anime jak dla mnie zrobione nad odpier.... akcja/walka trwa tam kolo kiludziesieci sekund gdzie np. w hellsingu toczy sie dluzej. Dante jako niesmierelny arnold szwarcenger, panowie troche przegieli nawet Alucrad mial momenty zwachania , w calym Anime Datne aani razu nei zwatpil zawsze usmiech na twarzy zadnego leku, ostatni boss tez jakos ta walka niefascyhnowala, najwiecej akcji to chyba bylo w 1 odcinku. I openingu ogolnei mozna obejzec ale co do anime tego typu to jednak Hellsing narazie jak dla mnei na 1 miejscu
Raz, kropki i przecinki. DO YOU KNOW THEM, BITCH?!
Dwa, Dante ma charakter jaki ma. Gdyby w anime został zmieniony na jakikolwiek inny, fani zjedliby MAD HOUSE żywcem.
Trzy, chcesz akcji? Zagraj w grę.
Mnie jedno się tylko nie podobało i właściwie pisałem już o tym przy okazji premiery pierwszego odcinka na forum Devils Lair - "Bingo" zamiast "Jackpot". Ale nawet po zastanowieniu nie jest to wada, bo wolę "bingo", niż emgrishowe "jakkupottu".
Offline
sory za kropki jakos zapomnialem o nich .
1. Komentujemy Anime nie Gre w gre gralem uwierz i tam jest akcja, jeszcze raz KOMENTUJEMY anime
2. Chyba mam prawo mowic ze nie podoba mi sie charakter Dantego? co w tym zlego, poprostu nie podoba mi sie kreacja niezniszczalnych bohaterow i tyle.
Offline
no ale grajac w gre uswiadomiles sobię chyba ze dante jest niesmiertelny ...
Offline
to swoja droga, jejku no poprsotu nie lubie w anime kreacji moze nie tyle co niezniszczalych bohaterow , ale chociaz z jakas odrobina zawachania chyba kumasz oco mi chodzi, przeicez Alucard w Hellsingu tez byl niesmiertleny, ale jednak jakos przyjemniej patrzyly mi sie na tego bohatera. Ale teraz czytaj moj 1 post nie ocenialem CHARAKTERU dantego<-- to do RIxed, tylko kreacje jako arnolda
Offline
to swoja droga, jejku no poprsotu nie lubie w anime kreacji moze nie tyle co niezniszczalych bohaterow , ale chociaz z jakas odrobina zawachania chyba kumasz oco mi chodzi, przeicez Alucard w Hellsingu tez byl niesmiertleny, ale jednak jakos przyjemniej patrzyly mi sie na tego bohatera. Ale teraz czytaj moj 1 post nie ocenialem CHARAKTERU dantego<-- to do RIxed, tylko kreacje jako arnolda
A grałeś w DMC1? Jeśli tak to powinieneś wiedzieć że Dante w ogóle się nie wahał i był stanowczy ( zabijał i podejmował szybko decyzje z zimną krwią) w grze, więc nie mogli zmienić jego wizerunku bo to by się mijało z celem, bo po co niby zmieniać charakter bohatera który jest idealny.
no ale grajac w gre uswiadomiles sobię chyba ze dante jest niesmiertelny ...
A ty uświadomiłeś sobie że Dante można zabić i pewnie by zginął w jedynce DMC przez króla demonów Mundusa gdyby nie dostał pomocy.
Ostatnio edytowany przez Shinuta (2007-12-25 00:40:01)
Offline
Nie niestety w 1 nie gralem , zapwne masz racje ale nie chodzilo mi o zawachania typu zabic czy nie zabic choc takie akurat mial w Anime ( odcinek z zakochanym demonem, najpierw mial go zabic zrezta wiecie ocb:) ), chodzi mi o tak wiesz kurde jak to Ci powiedziec, ze np. trafia na silnego przeciwnika oooo juz wiem ZASKOCZENIA tak to mozna nazwac chyab tego slowa mi brakowalo. Aha i jeszcze troche jak dla mnie za malo udzielaly sie bohaterki podoczne imion nie pameitam czarna z tym okiem czerwonym i blodni z dwoma gnatami partnerka (byla) Dntego. .. tylko nie bijcie za to ze wyrazilem swoje zdanie
Offline