Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2 3 4
Może i nie było dużo hitów, ale są tysiące jak nie setkitysięcy ludzi którzy kupili by konsole choćby dla jednej gry (wiem bo taki jestem hehe), a teraz szykuje się szturm takich gier które wyjdą na ps3, jak np.:
Metal Gear Solid 4
Final Fantasy XIII
Final Fantasy XIII Versus
Kingdom Hearts 3
Gtan Turismo 5
Tekken 6
Więc sprzedasz konsol pójdzie kilka/kilkanaście razy w górę gdy się one pojawią.
Ostatnio edytowany przez Shinuta (2007-12-26 17:45:00)
Offline
Są akurat mocne podstawy, żeby się cieszyć na MGS4. Słabego Metala jeszcze nie było (na stacjonarne platformy; w te na PSP nie grałem), nawet megakontrowersyjny MGS2 okazał się znakomity (i sprzedał najlepiej ze wszystkich MGS-ów, czego nie sposób wytłumaczyć li i jedynie hype'em). Chwalebne dzieje sagi napawają mnie większą otuchą, niż wszelkie trailery. Spodziewam się gry zachowawczej, ale bardzo dobrej (nie oczekuję rewolucji, za to ewolucji - owszem). Jeśli nawet MGS4 silnikowo nie będzie na szczycie, jeśli nie zmiażdży audiowizualnie wszystkiego, co wyciśnięto jak dotąd z Kloca 360, to i tak powinien zawierać sporo gęstego. Fanbojem Sony nie jestem. W 1939, kiedy napadliśmy na Niemców, walkman Sony okazał się mniej solidny, niż Panasonic, którego miałem wcześniej. Od tamtej pory kojarzę Sony z wykończeniowo-materiałową tandetą. Sama w sobie PS3 w ogóle mnie nie podnieca, zero fetyszyzmu. Jednak kiedy już wyjdzie MGS4, zacznę rozważać kupno tej zabaweczki.
Offline
darkschab napisał:racja miały wyjść ale po co się spieszyć i zobaczyć niedopracowaną gre
Nie zrozumiałeś. One wyszły, tylko w praniu nie okazały się takimi hitami, jakimi miały być (z tego, co czytam)... Jako że jest to ogólny trend i w przypadku konsol, i PC (zresztą sam przyznajesz, że next-geny to już nie konsole, tylko "maszynki multimedialne" - czyli komputery o zamkniętej architekturze), to zapowiedzi w stylu "przecudownego MGS4" traktuję z dużą dozą "meh" (jedyny wyjątek to HL). W ogóle to strasznie się cieszę, że żadna konsola nie jest mi potrzebna i w ogóle mnie nie dotyczą takie problemy
ehh szczerze to nie wiem o jakich tytułach mówisz naprawdę?? jedyna gra z którą wiązałem większe nadzieje to LAIR ale co by nie było i tak jest grą nieprzeciętną
co do MGS4 to raczej pewniak zresztą oglądałem gameplay na Ps3 i naprawdę to będzie cudowna, być może oststnia odsłona przygód SS
Offline
Offline
Metal Gear Solid 4
Final Fantasy XIII
Final Fantasy XIII Versus
Kingdom Hearts 3
Gtan Turismo 5
Tekken 6
Dla mnie to 6 powodów, dla których nie powinienem kupować konsoli (zwłaszcza PS
Słabego Metala jeszcze nie było
Dla mnie część pierwsza to jest jakiś niezbyt smaczny growy żart, dwójka z obserwacji wyglądała podobnie, trójki już nie widziałem na oczy. Widać to nie dla mnie Ale prosta stąd droga do konkluzji, że gdybym już miał kupować konsole, to padłoby na X'a (chociażby dla Mass Effect).
ehh szczerze to nie wiem o jakich tytułach mówisz naprawdę?? jedyna gra z którą wiązałem większe nadzieje to LAIR ale co by nie było i tak jest grą nieprzeciętną
Najlepiej zatem będzie, jak poczytasz, jakie gry miały być dotychczasowymi system sellerami dla PS3 i jak to wyszło w praktyce (świetna jest recka Uncharted na GOLu - w zasadzie to wymienianie wad tej gry zakończone niezbyt udanie zamaskowaną konkluzją, że chociaż jednej z głośnych gier na PS3 w tym roku trzeba dać wysoką ocenę). Co do Lair, to, jak mówiłem, opieram się w tym przypadku na tym, co przeczytałem/obejrzałem na wszelakiego rodzaju filmikach. Na tej podstawie raczej trudno uznać to za hit; pomijając oprawę audio/video, to stareńki Drakan zdaje się być bardziej rozbudowaną grą.
Ostatnio edytowany przez Freeman (2007-12-26 21:03:31)
Offline
co do ps3 kupie jak będzie doskonalsza wychodzą jeszcze problemy z emulacją wsteczną na niej a co do X nigdy mnie nie przekonywał chociaż jest tańszy od PS3 wybór miedzy tymi 2 to tylko miłość do danej marki i preferencje graczy jakie kto woli grac tytuły >jeszcze piraci nie rozkodowali 3 a x już tak< [mała wstawka dla niewiedzacych]
DZIECIĘ NEO
PC king >ps3>x360>ds>psp(subiektywna opinia posiadacza wszystkiego)
http://myanimelist.net/animelist/Zwierz
Offline
Offline
i tu siez toba zgodze
DZIECIĘ NEO
PC king >ps3>x360>ds>psp(subiektywna opinia posiadacza wszystkiego)
http://myanimelist.net/animelist/Zwierz
Offline
Najlepiej zatem będzie, jak poczytasz, jakie gry miały być dotychczasowymi system sellerami dla PS3 i jak to wyszło w praktyce (świetna jest recka Uncharted na GOLu - w zasadzie to wymienianie wad tej gry zakończone niezbyt udanie zamaskowaną konkluzją, że chociaż jednej z głośnych gier na PS3 w tym roku trzeba dać wysoką ocenę). Co do Lair, to, jak mówiłem, opieram się w tym przypadku na tym, co przeczytałem/obejrzałem na wszelakiego rodzaju filmikach. Na tej podstawie raczej trudno uznać to za hit; pomijając oprawę audio/video, to stareńki Drakan zdaje się być bardziej rozbudowaną grą.
heh staram sie być na bieżąco z informacjami ps3 i best sellery o których mówisz dopiero mają być w przyszłym roku
a Uncharted nie jest jedyną grą na ponad 9/10
co do pierwszego MGS gdy wyszedł (jakieś 10 lat temu) na psx, nie było lepszej gry wtedy (chyba że grałeś po fakcie) nawet na PC (nawet to złe określenie przecież każdy pc ślinił sie na widok gier z psx-a)
Są tylko dwa powody aby kupić jaką kolwie PS Są to : seria Gran Turismo i Tekken.
a dla mnie Final Fanasy jest największym powodem, ale znalazł bym ich jeszcze ze 100
Ostatnio edytowany przez darkschab (2007-12-27 05:03:56)
Offline
Obiwanshinobi napisał:Słabego Metala jeszcze nie było
Dla mnie część pierwsza to jest jakiś niezbyt smaczny growy żart, dwójka z obserwacji wyglądała podobnie, trójki już nie widziałem na oczy. Widać to nie dla mnie
A jak miała dwójka wyglądać, jeśli nie podobnie do jedynki? FPS-y wszystkie też wyglądają podobnie (do pierwszego Kłejka), chociaż bieganie godzinami z bronią we własnym polu widzenia jest idiotyczne i ma się nijak do realizmu, a człowiek strafe'ujący i ostrzeliwujący się w biegu do tyłu wygląda jak patafian (wystarczy popatrzeć na boty). Rzecz nie w tym, jak wyglądała gra, tylko jak się w nią grało. Nawet samochodówki, w których stosunkowo łatwo wyznaczyć linię dzielącą tzw. realizm od przegięcia pały, potrafią się różnić wrażeniami z jazdy jak dzień od nocy, choć też wyglądają podobnie. MGS2 miał każdy aspekt tzw. gameplayu rozwinięty w stosunku do jedynki, nawet konsolowy system zdrowienia i ustawanie krwawienia elegancko tam wytłumaczono (w ogóle Raiden, chociaż ciepły, jest bardzo przemyślnie zaprojektowaną postacią, grywalnościowo i fabularnie, co w tej grze poniekąd na jedno wychodzi, zresztą fabuła, jak tak sobie ją wspominam, broni się, choć podczas grania trochę trudno się w niej połapać). W trójce są pewne nagięcia growych realiów (np. można sobie najpierw zaszyć ranę, potem ją oczyścić i zdezynfekować, a na końcu wyjąć kulę, kamuflaż Snejk, leżący w trawie pośród nieprzyjaciół, zmienia co chwilę jak przed lustrem), ale to świadome uproszczenia, jak w FPS-ach uciekanie przed bossem do tyłu przez jakieś ruiny bez patrzenia pod nogi, bo ciekawszy widok stanowi pistolet (FPP w którym się można wyglebić sobie nie przypominam, a na zdrowy rozum coś takiego powinno sie zdarzać, jak w Die by the Sword, albo właśnie w MGS-ach - w dwójce można się było nawet pośliznąć na ptasim, w trójce można się i porzygać, jeśli się wie jak - i są to istotne, choć nie dominujące, elementy gameplayu). Ocenianie gry, w którą się nie grało jest z deka niepoważne, a z gry, w którą się grało np. 15 minut, można ocenić najwyżej te 15 minut, a i to nierzetelnie, bo np. w cRPG-ach potrafią z początku podawać zupę godzinami, nim się gra na dobre rozkręci, a w takim DMC3 pierwsze godziny to poniekąd tutorial, nie całkiem reprezentatywny, bo zaczyna się z wyjątkowo masherskimi broniami, potem są też zestawy takie więcej taneczno-rytmiczne (mniej klepania, za to większy damage).
co do pierwszego MGS gdy wyszedł (jakieś 10 lat temu) na psx, nie było lepszej gry wtedy (chyba że grałeś po fakcie) nawet na PC (nawet to złe określenie przecież każdy pc ślinił sie na widok gier z psx-a)
Ech, w 1998 (wtedy, kiedy MGS) na kompa wyszedł pierwszy Thief i jako skradankę zagonił MGS-a do budy. Należy jednak pamiętać, że Plej miał wtedy cztery lata, a na kompach możliwy był już Unreal. Silnik takiej gry jak Thief, takie złożone levele, taka SI, taki dźwięk 3D - wszystko to byłoby dla Pleja nie do strawienia. Sprzętowo, generacyjnie te produkty nie grały w tej samej lidze (w dodatku MGS na kompa wyszedł dopiero pod koniec roku 2000, roku Deus Exa i Thiefa II, więc choć port był niezły, ze znośnym sterowaniem na klawiaturze, to przedstawiał się muzealnie). Pierwszego MGS-a należy traktować jako przygodówko-zręcznościówkę z elementami skradankowej mechaniki i w tej lidze wypada nieźle nawet dzisiaj (wykorzystuje dopalacz, więc można sobie wymusić FA i AA, co trochę odświeża grafikę).
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-12-27 09:35:10)
Offline
heh staram sie być na bieżąco z informacjami ps3 i best sellery o których mówisz dopiero mają być w przyszłym roku
a Uncharted nie jest jedyną grą na ponad 9/10
No inaczej być nie może, skoro te, które miały wyjść w tym, pokładanych w nich nadziei nie spełniły
co do pierwszego MGS gdy wyszedł (jakieś 10 lat temu) na psx, nie było lepszej gry wtedy (chyba że grałeś po fakcie) nawet na PC (nawet to złe określenie przecież każdy pc ślinił sie na widok gier z psx-a)
Chyba sobie żartujesz (podwójnie). Ale to topic konsolowy, więc już PC do tego nie mieszajmy.
A jak miała dwójka wyglądać, jeśli nie podobnie do jedynki? FPS-y wszystkie też wyglądają podobnie (do pierwszego Kłejka), chociaż bieganie godzinami z bronią we własnym polu widzenia jest idiotyczne i ma się nijak do realizmu, a człowiek strafe'ujący i ostrzeliwujący się w biegu do tyłu wygląda jak patafian (wystarczy popatrzeć na boty). Rzecz nie w tym, jak wyglądała gra, tylko jak się w nią grało.
Ale ja miałem na myśli właśnie to, "jak się w nią grało".
Offline
PS3 jak stanieje to kupię zwłaszcza dla najlepszej gry na świecie jaką jest Final Fantasy. Na PS2 były X, X-2 i XII a XIII ma być na PS3.
Offline
Ale ja miałem na myśli właśnie to, "jak się w nią grało".
Dobrze wiedzieć, bo sam bym się nie domyślił.
dwójka z obserwacji wyglądała podobnie, trójki już nie widziałem na oczy
"Grało się", a jakże.
Offline
ops
skoro wyszedł wtedy thief pierwszy to rzeczywiście już zaczęły pojawiać się jakieś porządne gry na pc wiec sie trochę zagalopowałem
miedzy mgs2 a 3 jest niezła przepaść przynajmniej dla mnie
Ostatnio edytowany przez darkschab (2007-12-28 03:29:36)
Offline
ops
skoro wyszedł wtedy thief pierwszy to rzeczywiście już zaczęły pojawiać się jakieś porządne gry na pc wiec sie trochę zagalopowałem
miedzy mgs2 a 3 jest niezła przepaść przynajmniej dla mnie
W ogóle rok 1998 był dla graczy PeCetowych łaskawy: Unreal, Half-Life, StarCraft... Złote czasy kompa, chciałoby się rzec.
MGS3 różnił się od MGS2 bardziej, niż MGS2 od MGS. Jeśli utrzyma się owa tendencja, to dla MGS4 tylko dobrze.
Offline
Witam,
mam mały problem z swoją pstwo, otóż taśma od lasera rysuje mi płyty :S
Wystaje zbyt wysoko i ociera o płytę... spotkał się ktoś z podobnym problemem?
Offline
Witam,
mam mały problem z swoją pstwo, otóż taśma od lasera rysuje mi płyty :S
Wystaje zbyt wysoko i ociera o płytę... spotkał się ktoś z podobnym problemem?
Na 100% jest to taśma? Bo ja miałem podobny problem tylko ja miałem przez tą blaszkę od Swap Magica. Musiałem ją wyjąć i zastąpić papierkiem
Offline
Na 100% jest to taśma bo jak laser wysuwa się po tej "prowadnicy?" to ociera o płytę.
~jak będę w domu spróbuję zrobić kilka fotek.
~Swapa nie mam.
~Jak na razie to korzystam z rozwiązania takiego że najpierw przyciskam ją tak aby już nie wystawała.
Ostatnio edytowany przez Mender (2009-04-23 10:02:23)
Offline
Strony Poprzednia 1 2 3 4