Forum AnimeSub.info

takeo

Użytkownik

Skąd: Kielce

Dołączył: 2005-04-12

Odp: Czym chronić swoją prywatnoś

Mam zamiar przetestować troche freewerowego softu. Ktoś może korzystał z
-Sygate Personal Firewall
-AntiVir PersonalEdition Classic

bommbel

Użytkownik

Dołączył: 2004-09-28

Odp: Czym chronić swoją prywatnoś

a ja ze swojej strony polecam programik PeerGuardian ... blokuje znane adresy ip organizacji ap2p ... a takze rzadowych i innych ,,, mozna u ustawic.
RIAA probowala mnie sprawdzic tylko raz czesciej zdarza sie komenda policji z jakiegos zadupia lub wiekszego miasta

Vairus

Użytkownik

Skąd: Szczecin

Dołączył: 2004-12-02

Odp: Czym chronić swoją prywatnoś

Co do windowsa ja juz lece na moim ponad dwa lata napewno ale dokladnie to nie wiem. XP AntySpy uzywam i sie nie przejechalem. Moze rozwiniesz temat co sie tobie w nim nie podoba??:P Uzywam Sygate Personal Firewall, SpywareStopper i Spyware Blocker. Do tego Ad-Aware i Registry Healer uzywam do czyszczenia systemu. I przez te dwa lata dziala jak nowka. Linuxem sie bawilem ale jakos mi nie przypadl do gustu, XP jest dla mnie wystarczajacym systemem. BO na stacjonarnym kompie jedynie ogladam anime i je sciagam i czasami sobie w cos pogram (ale sporadycznie) i to takie starsze tytuly jak Fallout lub Morrowind no i Gothic:)

fef212

Użytkownik

Skąd: Agropolis

Dołączył: 2005-03-03

Odp: Czym chronić swoją prywatnoś

Ach Fallout.... Do tej pory zdarza mi sie pogierzyc w 1 i 2, chociaz sa nowsze rpegi itp.... Heh.
Co do tematu, to przegladarki Opera, lub Firefox (wybor pomiedzi nimi jest raczej kwestia gustu, gdyz obie sa swietne moim zdaniem). O IE radze zapomniec. Firewalle/antywiry/antyspyware itp napewno nie w wersjii personal. Radze korzystac z wersji pro itp pelnych/rozszerzonych. Wprawdzie wymaga to licencji, ale naprawde sie oplaca.

Nimrod25

Użytkownik

Skąd: Kraków

Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Czym chronić swoją prywatnoś

Jak rozumiem chodzi głównie o p2p.
Protowall jest całkiem niezły, choć kiepską edycją reguł można sobie sknocić transfery,
często też blokuje niegroźne zakresy adresów.

Większość podstawowych informacji już tu przytoczono, pozwolę sobie jednak przypomnieć że nawet najlepsza technologia nie zapewni realnego zabezpieczenia przed wykryciem.

Obwiązujące (także w Polsce) przepisy o zabezpieczaniu danych wysyłanych i pobieranych przez użytkowników internetu oraz np. wiadomości sms itp. daje możliwość całkiem skutecznej kontroli, także “po fakcie". W połączeniu z często pomijanym faktem iż większość sprzętowych rozwiązań teleinformatycznych daje praktycznie 100 procentową kontrolę nad ruchem, co jest choćby nieodzownym elementem mechanizmów QoS (quality of service) zapewniających niezawodność sieci telefonicznej na bazie której działa internet wraz z IP i całą resztą innych szykan zawsze można ci coś udowodnić. Piszę coś bo wiem że w polskich realiach, możesz zdziwić się listą plików jakie “pobrałeś" lub “udostępniłeś", tak samo jak bardzo wiele osób mogłoby zdziwić się wnikliwą lekturą swoich rachunków za połączenia telefoniczne i internetowe zwłaszcza gdy zawierają opłaty instalacyjne i kwoty z rodzaju 1 zł (plus 22 procent VAT) i pochodzą od jedynej słusznej “f r a n c y" na rynku

Rozsądnie nie ssać, jak jednak musisz to z umiarem a przy tym nie udostępniać bo właśnie to jest najdotkliwiej ścigane.
I może jeszcze odpuść sobie wycieczki do USA, państw posiadających umowy o ekstradycję ze stanami, a jak już gdzieś lecisz lub płyniesz to sprawdź przez jakie wody lub przestrzeń powietrzną.

Tak na wszelki wypadek żebyś się później nie dziwił ;P