Nie jesteś zalogowany.
Pielegniareczka CC i ostatnie foto fajniutkie ^_^
nawet bardzo
Offline
Suby od esclipe
http://eclipse.no-sekai.de/projects/geass
Offline
Ja również dodam coś fajnego- tapetki:P
Karen
C.C
Dziewczyny
Lulu C.C i Karen
Co do nowego odcinka, bardzo mi się podobał:) warto czekac jeszcze tydzień
Ostatnio edytowany przez Gela19 (2008-06-08 23:23:22)
Osoki hi-no tsumorite tooki mukashi-ka-na.
Offline
fajne tapetki, wszstkie fajniutkie ale numerek dwa C.C do mnie odrobinke bardziej przemawia hehe, choc pierwsza tez niczego...
^_^
Offline
Wiec dam jeszcze jedną a nawet 3, tez fajną:) Może do ciebie nie przemówi ale spodobać się może:)
Pakiet nr 2 stanowczo dużo lepszy od pakietu nr 1. Zwłaszcza Kallen ^^
Natomiast jeśli chodzi o odcinek to ciekawy i co tu duzo mówic, znowu tydzień niecierpliwego czekanie, co będzie dalej.
Troszkę szkoda, że w rozgrywce szachowej wciąż Schneizel > Lulu - ale może to i lepiej - może kolejna porażka w partyjce z bratem skłoni Lulusza do wyśrubowania intelektu na wyższy %?
Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.
Offline
Pakiet 2 fajny
tapetka 1 fajnutka bardzo
tapetka 2 tez przyjemna do rozpatrzenia
tapetka 3 przy niej czuje spokuj i bijaca radosc dobra energia
A co do odcinku to caly byl bardzo dobry, poczawszy od sceny kiedy Kallen upada na Lulu ^_^ omg mogli by dac cos wiecej , i C.C ze swoja rozkminka
Drugim momentem powodujacym ślinotok bylo wejscie Zero na bankiet, szczena na ziemi ^_^ , partyjka szachow ee to jakas sciema Lulu specjalnie chyba przegral
I ten demoniczny smeich na koncu, priceless ^_^
Czekamna nastepny odcinek
Offline
Jedna rzecz nie daje mi spokoju, czy przypadkiem nie okaże się że Zero (a mam prawie pewność że tak będzie) bawi się tylko uczuciami Kallen. Robi sobie wiernego bodyguarda na smyczy.
A co do partii szachów....co mi się rzuciło w oczy to mimika grających. Schneizel pełne opanowanie a Lulu czysta nienawiść. Oczywiście mogło to być spowodowane faktem że jego twarz była zakryta. XDXD
P.S. Śmierć Enuchom
"Apa Apa Apapa!" - Apachai Hopachai
Offline
Jak nieładnie CC im przeszkodziła xDDD Zrobiło się zbyt "ostro"
Offline
Odcinek dobry, jakby taka przejściówka przed większą akcją, ciekawe co wymyśli Lelouch z cesarzową, no i mam nadzieję, że w kolejnych odcinkach będzie więcej C.C., bo jest strasznie pomijaną postacią w drugim sezonie. Ciekawa była partia szzachów, Lelouch strasznie nerwowy się robi przy Schnizelu i niestety w odcinku widzieliśmy powrót Niny ble. Sama końcówka też ciekawa co Oragne planuje z V.V.
Offline
hahaha , inni tu nam wciskali ze to nie Orange na zdjeciach tylko jego Staruszek , hahaha
a jadnak to Oranżowy chlopiec ^_^, od V.V dostal wszstko co mozliwe wiec pewnie i geassa ,
a mzoe i cos innego jeszcze jak sam mowil ze nawet C.C i Lulu nie dadza m urady
Offline
Oj się porobiło, teraz oprócz Brytanii Zero ma przeciwko sobie Eunuchów i chińskich rebeliantów, a jeszcze Orange-kun ma wpaść. Oj będzie się działo.
Offline
Lulu i tak mial w planach podbicie, obiecie w swoja kontrole Chinska Federacje, i zaatakowanie Brytanii,
Tylko Shneizel widocznie przewidzial mozliwy ruch Lulu i go zablokowal i przeszedl do kontrataku,
ktory udal sie, bo Zero musial przyspieszyc swoje plany przejecia Federacji,
mialobyc inaczej, lagodniej spokojniej, a wyszlo na Zamach stanu,
Offline
Teraz pytanie co Lulu zrobi z cesarzową, bo geassowanie jej by była mu posłuszna wydaje się trochę poniżej jego intelektu, nie mówiąc już o wesoło hasającym Xing-ku z mieczem ;D
Offline
Hmmmm, Sznycel wykonał łamiący zasady ruch w szachach.
Nie można stanąć królem w miejscu atakowanym przez jakąkolwiek figurę przeciwnika, a Sznyc postawił króla na przeciwko króla Lulka.
Autorzy zmienili zasady tej gry, czy to może brzydkie przeoczenie?
Offline
wydaje mi się, że schneizel chciał w ten sposób pokazac oddanie przez siebie zwycięstwa. Był nawet przbłysk myśli Lulu, który przezcież stwierdził, ze Sz nie może wykonac żadnego ruchu Mnie osobiście odcinek się podobał choć uważam logikę Zero za błędną jeśli chodzi o Cesarzową, bo naraził się biszowi Xang ke, w którym mógł miec przyjaciela poprzez pomoc w przywóceniu cesarzowej jej władzy.
Offline
I tak autorzy odwalają chałę. Czarny pionek, który widzimy po prawej stronie, kiedy dwa króle stają naprzeciwko siebie, jest nieobecny wcześniej. Buu...
Offline
malo istotne
jak dla mnie istotne jest to ze w nastepnym odcinku bedzie duzo walki i zobacze nowe mechy i byc moze Oranżowego
eeh jego szal napunkcie zero... czuje ze ebdzie swietny odcinek
tylko sciagnac i zrobic popkorn
Offline
Najważniejsze, że wraca Gawain tylko inną nazwę będzie miał ale to już rybka, bo mech-armia wraca.
Offline
Mi się odcinek podobał, aczkolwiek wkurzyła mnie okularnica Nina... myśli że Pana Boga za nogi złapała...;/ wozi się jak taczka z gnojem u boku Schneizela, i jedzie po Mili i Kallen...po Suzaku to niech sobie jeździ, ale sama nie jest lepsza...Za kogo ona sie uważa?! Szkoda że jej nikt nie walną, tak by jej ten łeb z płucami odpadł.
Lulu? no cóż mógł to rozegrać w inny sposób, rzeczywiście jakby dobrze to rozegrał to Xling Ke byłby po jego stronie...Przecież sojusznicy ( silni ) mu się przydadzą... no ale nigdy by nie mógł miec pewności, chyba że by go z geassował ,że Xling go nie zdradzi... Tak na marginesie to Xling chyba umiera, jest na coś poważnego chory...kaszle krwią i w ogóle...zobaczymy co to będzie.
Ja to mam pytanie jedno. Ciekawe kiedy Shirley przypomni sobie a raczej skojarzy fakty, że Zero to Lulu...i co się wtedy stanie:) Bo widać, że zaczynała już coś podejrzewać...
No i co zrobi C.C. ? chyba ma mocna rywalkę w Kallen
Osoki hi-no tsumorite tooki mukashi-ka-na.
Offline