Nie jesteś zalogowany.
#Freeman --> Sorki, ale nie.
Trudno, ale też nie szkodzi. Nie ma tam nic obraźliwego czy złośliwego. Lovu endo pisu.
Offline
Rafaga napisał:Tenshi1991 napisał:Jak mi zapłacisz :D ... mogę się za nia przebrać :D
Nie kuuuśś...[slina][okej]
lb333 napisał:Ja bym nie ryzykował, jeszcze Ci coś zrobi
Za co ty mnie masz ??? Jakiegoś hentaiowego berserkera, czy jak ???
Eh... A ile byś zapłacił ??
Pewno kawka/herbatka/goraca czekolada, albo cos mocniejszego no i jakies lody xD Albo cos jeszcze jesli trzeba by bylo... no chyba ze by nie wytrzymal napiecia i wyskoczyl z "suki da" xD
Offline
Offline
Tenshi1991 napisał:Eh... A ile byś zapłacił ??
Promocja... 6 groszy , a tak na serio... miłość za pieniądze to nie miłość
Eee, a miłość do obrazka to...? Tak tylko pytam
Offline
Rafaga napisał:Tenshi1991 napisał:Jak mi zapłacisz :D ... mogę się za nia przebrać :D
Nie kuuuśś...[slina][okej]
Eh... A ile byś zapłacił ??
Nie no, co tu się dzieje? Faceci zakochują się w postaciach z anime, a dziewczyny sprzedają swoje ciała. Czy ja pomyliłem forum?
Ostatnio edytowany przez Nighthanter (2008-06-30 21:54:39)
Offline
Eee, a miłość do obrazka to...? Tak tylko pytam
A nie słyszałeś o takiej historii, gdzie koleś zakochał się w kobiecie ze starego obrazu, a potem poznał prawdziwą, która tak wyglądała ??? ...czy jakoś tak[kombinuje]
Nie no, co tu się dzieje? Faceci zakochują się w postaciach z anime, a dziewczyny sprzedają swoje ciała. Czy ja pomyliłem forum?
A nic takiego, rozmawiamy sobie.
Ostatnio edytowany przez Rafaga (2008-06-30 21:57:36)
Offline
Nie no, co tu się dzieje? Faceci zakochują się w postaciach z anime, a dziewczyny sprzedają swoje ciała. Czy ja pomyliłem forum?
Świat się zmienia;)
Offline
Tenshi1991 napisał:Rafaga napisał:Tenshi1991 napisał:Jak mi zapłacisz :D ... mogę się za nia przebrać :D
Nie kuuuśś...[slina][okej]
Eh... A ile byś zapłacił ??
Nie no, co tu się dzieje? Faceci zakochują się w postaciach z anime, a dziewczyny sprzedają swoje ciała. Czy ja pomyliłem forum?
Akurat to pierwsze to totalny otakizm, zas to drugie... hmm... no.... ciekawe . Poza tym kto powiedzial ze chodzi o sprzedaz ciala... chodzi o coplay za mamonke xD
Offline
Freeman napisał:Eee, a miłość do obrazka to...? Tak tylko pytam
A nie słyszałeś o takiej historii, gdzie koleś zakochał się w kobiecie ze starego obrazu, a potem poznał prawdziwą, która tak wyglądała ??? ...czy jakoś tak[kombinuje]
A-aa-aale! Tu wychodzi na to, że zależy Ci tlyko na wyglądzie, a nie na charakterze czyz nie tak?:P Zreszta wczesniej tez na to wygladało xD
Offline
Nietety ja nie przypominam jego wybranki serca ;p;p;p
Offline
Saa... jesli o mnie chodzi, to najpierw patrze na charakterek a potem na wyglad... io tak powinno sie robic. Jednak malo jest istot na tym swiecie, ktoreby mi odpowiadaly ;] NP. Hanyuu... z pozoru ciamajda, moe, wolajaca Hau hau hau i wpieprzajaca bulki z melona... no ale jak sie wkurzy to zmienia sie w istote nie do poznania... demonice wrecz... A wyglad... Hmmm... xD
Ostatnio edytowany przez _KiRA (2008-06-30 22:00:33)
Offline
Freeman napisał:Eee, a miłość do obrazka to...? Tak tylko pytam
A nie słyszałeś o takiej historii, gdzie koleś zakochał się w kobiecie ze starego obrazu, a potem poznał prawdziwą, która tak wyglądała ??? ...czy jakoś tak[kombinuje]
Słyszałem też historie o Yeti i jego amerykańskiej odmianie, czyli Sasquatchu, a także o Atlantydzie i uczciwych politykach
Jednak malo jest istot na tym swiecie, ktoreby mi odpowiadaly ;] NP. Hanyuu...
Ale zdajesz sobie jeszcze sprawę, że "Hanyuu" nie jest "z tego świata", nie?
Ostatnio edytowany przez Freeman (2008-06-30 22:01:48)
Offline
Nietety ja nie przypominam jego wybranki serca ;p;p;p
To raczej dobrze, na tej focie ta anime panienka wyglądała jak facet;)
Offline
~Jubei , rozumiem Cię i popieram.
[cytuj]~Dżibril --> Anonimowość ??? Nie, gdybym cię spotkał osobiście też bym nie maił oporów żeby to powiedzieć. [/quote]
I to jest Twój największy problem.
Offline
Tenshi1991 napisał:Rafaga napisał:Tenshi1991 napisał:Jak mi zapłacisz :D ... mogę się za nia przebrać :D
Nie kuuuśś...[slina][okej]
Eh... A ile byś zapłacił ??
Nie no, co tu się dzieje? Faceci zakochują się w postaciach z anime, a dziewczyny sprzedają swoje ciała. Czy ja pomyliłem forum?
Nie wszystko jest tak jak zwykle... No może ofert sprzedaży ciała jeszcze nie było, ale zawsze musiał być ten pierwszy raz. Proponuję założyć nowy dział na forum, gdzie dziewczęta mogłyby zamieszczać oferty.
4-letnia Ania o wyglądzie Hanyuu z Higurashi pozna napalonego w wieku 20-30 lat. :/
Offline
A-aa-aale! Tu wychodzi na to, że zależy Ci tylko na wyglądzie, a nie na charakterze czyz nie tak?:P Zreszta wczesniej tez na to wygladało xD
Dobra, może źle to przedstawiłem. Obraz nie ma charakteru, więc wygląd to jedyne co pozostaje. Maki za to ma wygląd, charakter, uczucia, miły głos... dobra wystarczy bo się rozkręcę.
Offline
Ja bym to określił nieco inaczej... po prostu ostra fascynacja tym anime i wielka sympatia względem bohaterki.
Offline
Ale fajnie. Rzadko ostatnio tu bywam, ale widać miałem szczęście, że trafiłem na taki zajebioszczy temacik... No chyba że teraz taka moda i na porządku dziennym są rozmowy o problemach uczuciowych do postaci z kreskówek. Powiedzcie że nie. Proszę... =_=
"Choć uliczna burda jest ze wszech miar godna potępienia, to nie ma nic złego w energii, jaką wyzwala ona w ludziach" John Keats
Offline
DarkSister napisał:A-aa-aale! Tu wychodzi na to, że zależy Ci tylko na wyglądzie, a nie na charakterze czyz nie tak?:P Zreszta wczesniej tez na to wygladało xD
Dobra, może źle to przedstawiłem. Obraz nie ma charakteru, więc wygląd to jedyne co pozostaje. Maki za to ma wygląd, charakter, uczucia, miły głos... dobra wystarczy bo się rozkręcę.
Nie chcę niszczyć twoich marzeń, ale tak naprawdę wygląd to ma chara designer, charakter i uczucia ma scenarzysta i reżyser a miły głos - seiyuu...
Offline
Proponuję założyć nowy dział na forum, gdzie dziewczęta mogłyby zamieszczać oferty.
4-letnia Ania o wyglądzie Hanyuu z Higurashi pozna napalonego w wieku 20-30 lat. :/
ANSI zdobyło by tylu nowych użytkowników z różnych warstw społecznych;)
Offline