Nie jesteś zalogowany.
Nighthanter napisał:Freeman, oboje się uspokujmy i porozmawiajmy normalnie. Dlaczego widzisz w moich postach agresję? Ja się tylko zapytałem, dlaczego uważasz, że próbuję kogoś nawracać.
Ja jestem perfekcyjnie spokojny Widzę w twoich postach agresję, bo po prostu ją tam widać Piszesz, że nie wychwalasz ASS, ale stacjonarki nie obsługujące tego formatu nazywasz śmieciem...
Może trochę przesadziłem (jeśli chodzi o naprawdę dobre odtwarzacze za blisko 1000 zł), ale nie wydaje ci się dziwne, że odtwarzacz który radzi sobie z filmami w HD, potrafi odtwarzać h264 nie potrafi poradzić sobie z ASS? Gdzie PS3, czy Xbox360, które zostały stworzone do grania, a nie oglądania filmów, jakoś jednak potrafią go odtworzyć?
O odtwarzaczach za około 200 zł nawet nie mówmy, one nie potrafią odpalić nawet filmu w kontenerze MKV.
Offline
Może trochę przesadziłem (jeśli chodzi o naprawdę dobre odtwarzacze za blisko 1000 zł), ale nie wydaje ci się dziwne, że odtwarzacz który radzi sobie z filmami w HD, potrafi odtwarzać h264 nie potrafi poradzić sobie z ASS?
Nie bardzo, mówiąc szczerze. To raczej nie jest kwestia nieudolności jego producenta. Gdyby istniało realne zapotrzebowanie, to by odtwarzał. Oczywiście z mojego punktu widzenia byłoby fajnie, gdyby sobie z nim radził, ale sobie nie radzi.
Gdzie PS3, czy Xbox360, które zostały stworzone do grania, a nie oglądania filmów, jakoś jednak potrafią go odtworzyć?
Obie te konsole, a PS3, w której - o ile się orientuję - jest najzwyklejszy w świecie system operacyjny zwłaszcza, to komputery, tyle że o zamkniętej architekturze i nakierowane stricte na rozrywkę. Oba doskonale radzą sobie z filmami DVD i BluRay i to już w "domyślnej" konfiguracji. W związku z czym fakt, że odtwarzają różne formaty również niespecjalnie mnie zaskakuje
O odtwarzaczach za około 200 zł nawet nie mówmy, one nie potrafią odpalić nawet filmu w kontenerze MKV.
Ale te playery za dwie stówy odtwarzają milion pińcet innych formatów, z którymi Kowalski styka się codziennie.
Offline
Zacznijcie mysleć a nie ślepo upierać się przy jednej tezie.
Podałem Ci swoją definicję słowa "lepsze". Jeśli myślisz, że według niej mdvd jest lepsze, to odsyłam Cię do Twojego własnego postu o IQ.
Freeman, dobrze wiesz, że kalkulatory nie wyjdą z użycia, bo w przeciwieństwie do napisów, tutaj liczy się jeszcze cena. Jeśli mamy się bawić w gdybanie, to gdyby były w tej samej cenie, to wydaje mi się, że jest taka możliwość, że przestano by je produkować (oczywiście po jakimś tam okresie czasu).
Możesz do samego liczenia kupić palmtopa i nie korzystać w związku z tym z innych jego funkcji - tylko czy to ma sens, jeśli potrzebowałeś czegoś do liczenia
Pamiętaj, że porównujemy coś, co ma taką samą cenę - ass i mdvd. Dodatkowe bajery nie przeszkadzają w głównej funkcji, dlatego nie ma sensu rezygnować z dodatkowych możliwości (które, jasne, mogą być zbędne, a mogą też się nagle przydać). I dlatego uważam ass za lepszy. Dodając warunek "lepszy pośród stada kiboli" albo "lepszy do odtwarzania na stacjonarnym dvd", sytuacja się odwróci i kalkulator wygra z palmtopem, a mdvd z ass. Wydawało mi się, że lepszy = mający większy możliwości w mniemaniu każdego myślącego (jak ktoś nie myśli, to tmp i tak zawsze będzie najlepsze ), ale widzę, że i myślący mają inne zdania, więc trudno, myliłem się. W takim razie, In My Humble Opinion, ass jest lepszy.
Nighthanter napisał:O odtwarzaczach za około 200 zł nawet nie mówmy, one nie potrafią odpalić nawet filmu w kontenerze MKV.
Ale te playery za dwie stówy odtwarzają milion pińcet innych formatów, z którymi Kowalski styka się codziennie.
Taa, tylko nie te Manty - to najgorszy shit jaki może być, i to wcale nie in my humble opinion. W dodatku usuwają niepochlebne posty ze swojego forum. xD Tak więc korzystając z okazji: Manta to shit, nie bierzcie nawet za darmo!
Ostatnio edytowany przez lb333 (2008-08-02 20:45:58)
Offline
DiamondBack napisał:Zacznijcie mysleć a nie ślepo upierać się przy jednej tezie.
Podałem Ci swoją definicję słowa "lepsze". Jeśli myślisz, że według niej mdvd jest lepsze, to odsyłam Cię do Twojego własnego postu o IQ.
A ja Ciebie do czytania ze zrozumieniem.
Jestem osobą nietolerancyjną. I prosiłbym to uszanować.
http://letty.pl/
Offline
A ja sobie zacytuję coś, co zginęło w odmętach rozmowy, która donikąd nie prowadzi.
czym ASS jest lepsze od mDVD? proste pytanie...
gdy wyrzucimy wszelkie bajery, to zostaje nam jedno:
mDVD to format klatkowy, który będzie pasował tylko przy danym fps...
ASS to format czasowy, który będzie pasował przy różnych fps...biorąc pod uwagę, że:
na necie szerzą się wszelkie shit-ripy (rmvb i inne wynalazki), które nie zawsze zachowują oryginalny fps
oraz istnieje coś takiego jak vfr
wygrywają formaty czasowe, czy to MPL2, Subrip, SubStationAlpha, czy Advanced SSA...
Sam używam ass bo robię wszystko pod hardsuby. A mdvd nie używam, bo miałem kilka razy nieprzyjemną wpadkę z dziwnym fps i vfr ;/
I tak każdy będzie robił, jak mu wygodnie, a ci, którym to nie pasuje dalej będą biadolić.
Offline
Ale te playery za dwie stówy odtwarzają milion pińcet innych formatów, z którymi Kowalski styka się codziennie.
O_o Naprawdę?
Dobra dobra, żartuję sobie, wiem o co ci chodziło. Nie będę cię za język wyciągał. Szkoda tylko, że mnie te playery w ogóle nie interesują, bo nie odtwarzają tego co ja potrzebuję. Oczywiście producent dla jednego Kowalskiego nie zmieni całej linii produkcyjnej, bo to nieopłacalne . Ale dlaczego ten kowalski ma mówić wtedy, że te playery są dobre?
Offline
Ale mDVD i ASS nie mają takiej samej "ceny", bo wykonanie mDVD zajmuje o wiele mniej czasu, niż wykonanie ASS (oczywiście przyjmując, że ASS to tekst plus te różne efekty, do których ASS stworzono). A dodatkowe bajery bardzo często przeszkadzają w głównej funkcji, zwłaszcza osobom spoza anime-światka i to jest niestety fakt, bo bajery mają tendencję do coraz większego wybajerzenia. Proponuję zapoznać się z zasadami, jakie rządzą tworzeniem napisów do filmów na całym świecie. Ja wiem, że w anime te "bajery" się utarły, ale standardowy widz bardzo często bez pauzy tego nie ogarnie. Moim zdaniem pauza w czasie oglądanie = epic failure tłumacza.
Ale dlaczego ten kowalski ma mówić wtedy, że te playery są dobre?
Bo odtwarzają wszystko, co Kowalski chce odtworzyć? Prawdopodobieństwo, że Kowalski natknie się na film z wybajerzonymi napisami w ASS jest pewnie mniej więcej równe trafieniu w lesie na kleszcza z boreliozą (wbrew temu, co wmawiają producenci leków, większe jest prawdopodobieństwo rażenia piorunem; bottom line - bardzo małe).
Źle zrozumiałem chyba. Napisałeś, że ty miałbyś być tym Kowalskim. No nie bardzo, bo sam fakt korzystania z napisów w ASS sprawia, że pod tym względem nie jesteś "statystyczny"
A żeby nie było wątpliwości - najlepszy jest format srt
Ostatnio edytowany przez Freeman (2008-08-02 20:57:12)
Offline
lb333 napisał:DiamondBack napisał:Zacznijcie mysleć a nie ślepo upierać się przy jednej tezie.
Podałem Ci swoją definicję słowa "lepsze". Jeśli myślisz, że według niej mdvd jest lepsze, to odsyłam Cię do Twojego własnego postu o IQ.
A ja Ciebie do czytania ze zrozumieniem.
Racja, nie umiem czytać ze zrozumieniem, więc wytłumacz, czego nie zrozumiałem? Od początku opieram się tylko o swoją definicję, o której napisałem na początku, a według której możesz "myśleć i myśleć" (skoro tak nawołujesz do myślenia) i nie udowodnisz, że ass jest gorszy.
Chyba że post nie był kierowany do mnie. Tylko nie wiem do kogo w takim razie. Pomiędzy Twoimi wypowiedziami tylko ja się upierałem przy swojej racji, Nighthanter pisał już o czym innym. :>
Freeman, byliśmy przy niekorzystaniu albo okazyjnym korzystaniu z bajerów, ale whatever, bo znowu się zacznie. xD
Ostatnio edytowany przez lb333 (2008-08-02 20:56:42)
Offline
Nighthanter napisał:Ale dlaczego ten kowalski ma mówić wtedy, że te playery są dobre?
Bo odtwarzają wszystko, co Kowalski chce odtworzyć?
No właśnie nie odtwarzają, przykro mi, że jestem takim nie mieszczącym się w normach unijnych Kowalskim.
Dobra, skończmy to bo zalatuje offtopem, miało być o mDVD i ASS.
EDIT:
LOL. Jestem niestatystyczny . A w sumie może i racja, już samo to, że oglądam anime sprawia, że jestem niestatystyczny .
Ostatnio edytowany przez Nighthanter (2008-08-02 21:16:25)
Offline
Freeman, byliśmy przy niekorzystaniu albo okazyjnym korzystaniu z bajerów, ale whatever, bo znowu się zacznie. xD
To po co w takim razie korzystać z ASS? OK, koniec
No właśnie nie odtwarzają, przykro mi, że jestem takim nie mieszczącym się w normach unijnych Kowalskim.
Tak, zauważyłem już, że źle zrozumiałem. Dopisałem do poprzedniego posta.
Offline
SE jest lzejszy od aegi, ale nie myslales o tym ze on nie jest do tworzenia napisow tylko do ogladania filmow z mozliwoscia korekty napisow?
Subtitle Workshop też jest lżejszy od aegi. I IMO znacznie bardziej intuicyjny. Ma drobne wady, ale nic, czego nie dałoby się skorygować Jubblerem
"Na koniec jedno pytanie, dlaczego, tylko dlatego, że nie lubicie ASS musicie zakładać co chwila durne tematy"
Bo mamy z ASS kłopoty. I inni też. A są tacy, co stają na uszach, żeby nie udostępnić alternatywy.
rip LunarBird CLH wyraznie napisal ze mdvd jest lepsze bo mozna je sprawdzic slownikiem, o stylistyce nawet nie wspomnial...
rip LunarBird CLH napisał, że ma zwyczaj sprawdzać napisy W PROGRAMIE BIUROWYM! Programy biurowe mają nieco bardziej złożone mechanizmy sprawdzające niż goły słownik.
Jeśli robiłbyś napisy tak, żeby komuś je było łatwo poprawiać, to mało masz ambicji. Trzeba starać się, żeby nikt ich nie musiał poprawiać.
A jedno drugiemu zaprzecza?
Do tego po prostu bez pauzy często nie da się tego ogarnąć ("przeciętnemu widzowi"), a to jest imo największy grzech twórcy napisów.
Dokładnie. Moim zdaniem dodatkowe wyjaśnienia to absolutna ostateczność. Dlatego na przykład zamiast wyjaśniać sens japońskich dowcipów, przedstawiam dowcip w polskim kontekście może nieco zmieniając tekst, ale za to obywając się bez wyjaśnień
No właśnie nie odtwarzają, przykro mi, że jestem takim nie mieszczącym się w normach unijnych Kowalskim.
Przykro to jest użytkownikowi, kiedy twój wymarzony ASS mu nie działa, a wie, że mDVD by działał. Notabene - możliwych fps jest nie tak znów wiele najczęściej wykorzystuje się dwie, góra trzy wartości. Nie demonizujmy więc problemu z synchronizacją mDVD do fps bardzo proszę.
Offline
lb333 napisał:Jeśli robiłbyś napisy tak, żeby komuś je było łatwo poprawiać, to mało masz ambicji. Trzeba starać się, żeby nikt ich nie musiał poprawiać.
A jedno drugiemu zaprzecza?
Tak, wrzucam napisy - uważam, że nie ma w nich błędów (co oznacza, że nie robię dobrych warunków pod poprawianie ich). I owszem, nikt nie jest nieomylny, ale błąd można wypisać w komencie i się go poprawi, ne?
lb333 napisał:No właśnie nie odtwarzają, przykro mi, że jestem takim nie mieszczącym się w normach unijnych Kowalskim.
...
To nie ja pisałem.
Freeman napisał:Do tego po prostu bez pauzy często nie da się tego ogarnąć ("przeciętnemu widzowi"), a to jest imo największy grzech twórcy napisów.
Dokładnie. Moim zdaniem dodatkowe wyjaśnienia to absolutna ostateczność. Dlatego na przykład zamiast wyjaśniać sens japońskich dowcipów, przedstawiam dowcip w polskim kontekście może nieco zmieniając tekst, ale za to obywając się bez wyjaśnień
No i słusznie, ale najgorsze jest to, że w anime już czasem tak bywa, że zdarzają się jakieś dziwne określenia (niekoniecznie gierki słowne czy dowcipy), które nie mają nawet polskiego odpowiednika, a są dość istotne dla fabuły. No ale cóż, trzeba sobie jakoś radzić, jak takie hobby człowiek wybrał. xD
Ostatnio edytowany przez lb333 (2008-08-02 23:24:04)
Offline
Od jakiego czasu ledze ten temat i mam jedna uwage...
ale najpierw chcial bym powiedzie, ze "jestem przecietnym widzem" itroche dziwi mnie ta dyskusja. Nie mam na mysli temat, bo nie jest on w cale glupi ale dziwi mnie jej przebieg. Rozumiem, ze ktos moze uwazac format Ass za lepszy a ktos inny za taki uwaza mdvd i raczej zaden nieprzekona do swojej racji drugiego. Jedyne co z takiej dyskusji moze wyjsc to taka niby klotnia i podawanie coraz to nowych dowodow na wyzszosc swojej tezy.
Sam lubie ASS czy tez SSA (i niemam z nim zadnych problemow mimo ze niejestem jakims ekspertem w dziedzinie informatyki.) co nieznaczy ze uwazam ze jest on lepszy od mdvd.
Mdvd stosuje gdy ogladam hardsuby bo tak mi jest przyjemniej... za to gdy mam Rawy to wole sbie sciagnac napisy w ASS (i nie dlatego ze maja fajne czcionki, pozycjonowanie czy inne bajery. Wle je dlatego ze sa dla mnie wygodniejsze).
A co synchronizacji to tez z AS niemam zadnego problemu (a poza tym zanim sciagam jakies anime sprawdzam do jakich grup synchro robi subber, to bardzo ulatwia sprawe). Jesli ktos chce obejzec jakies anime to sciagniece Aegi i pare klikniec niepowinno byc problemem. Jest to napewno szybszy sposob niz klutnie na forum w celu dorzucania do paczki formatow innych niz ASS.
Moze nieporuszylem wszystkich kwesti o ktorych byla tutaj mowa ale chyba najwazniejsz tak.
Sam podziwiam ludzi ktozy robia napisy w ASS bo jest z tym troche roboty.
Niektozy tutaj czepiaja sie, ze tlumacz niedaje do paczki napisow w mdvd poniewaz wiekszosc by sie z tego cieszyla. A ja mam wrecz przeciwne pytanie: A co z ludzmi ktozy lubia ASS. Ciekawe co byscie powiedzieli gdyby to oni zaczeli miec pretesje ze do napisow w formacie mdvd niedoruca sie ASS. Przeciez tez maja prawo ogladac anime z napisami w tym formacie.
A teraz male podsumowanie... Wydaje mi sie ze taka "klotnia" nic niezmieni.
Przeciez zamast domagac sie mdvd ktorego niema w subach mozna by bylo napisac wiadomosc z prosba do subera (zakladaja ze samemu niedaje sie rady przerobisc ASS do mdvd). Wydaje mi sie, ze wiekszosc tlumaczy pewnie nie miala by z tym problemu i spelnila by taka prosbe ( widomo ze prosba jest lepsza niz domaganie sie czegos).
Mam nadzieje ze nikogo tym postem nieobrazilem.
PS. sorry za dlugosc posta
Ostatnio edytowany przez POLO88 (2008-08-03 00:24:29)
Offline
PS. sorry za dlugosc posta
Za co??
Offline
POLO88 - mam tylko jedno pytanie - co jest trudnego w zrobieniu napisów w ASS ^^"?
Ogólnie masz rację, tylko jeden szczegół - ludzie którzy dadzą radę odpalić ASS, dadzą również radę odpalić mdvd... w drugą stronę nie zawsze tak jest ^^.
Offline
Fak nie jest tak... a czy to znaczy ze trzba robisc napisy w mdvd jesli sie tego niechce...
Mnie chodzi przede wszystkim o to ze zamiast sie klucic co jest lepsze i domagac mdvd to mozna zwyczajnie poprosic tlumacza o ten format... taka prosba chyba nie jest trodna, co nie?
Offline
Nie znam się na tym za dobrze ale chyba dołożenie kolorów do mdvd zajmuje chwilkę(chyba że jest jakiś sposób typu zaznaczam fragment użyj koloru czerwonego i się zmienia)? Jak ktoś zrobił napisy w ASS to chyba nie będzie mieć cierpliwości by się bawić jeszcze w kolory w mdvd. Oczywiście akurat w tym aspekcie się nie znam.
Offline
POLO88 - no i dobra, ja się zgadzam, przecież napisałem... xD. Już kiedyś mnie proszono o dorzucenie ass do napisów... więc dorzuciłem xD.
Aries - Jak to? Toż to prawie tak samo jak w ASS (no tyle, że w mdvd nie masz możliwości definiowania stylów).
Ostatnio edytowany przez Smoczek (2008-08-03 01:12:03)
Offline
Offline
Heh... jeżeli chcesz przerobić napisy z ASS na mDVD z zachowaniem kolorów, to nie jest problem... nie wiem czy jakiś program daje taką możliwość, ale nawet jeżeli nie, to napisanie czegoś takiego to kilkanaście-kilkadziesiąt minut, tak sądzę ^^.
Ale jeżeli chcesz mieć mdvd, a nie masz skąd informacji o kolorach pobrać, to chyba oczywiste, że musisz linijka po linijce ^^?
Offline