Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2 3 4
Mi się nie podoba, kolory jakieś cukierkowe i wszystko plastikowe, efekty specjalne (te najbardziej komputerowe) dobijają całość. Hmm... Pokemony to ja przemilcze... LIPA
zgadzam się...seria straciła swój stary klimat
Offline
2 epek juz wyszedl, a ja czekam na suby, oczywiscie nie dla mnie, to do kolekcji ^_^
Offline
Wypuściliśmy już ponad godzinę temu....
Offline
omg omg, to to wiem ;P
ale nie chialo mi sie edytowac ani pisac nowego.
ODcinek powiem ze fajny, Ale ten pokemon mnie nadal irytuje, i ten jego SOWAK przy futerku, no WTF to ma byc ? nie liczac ze ten maly stworek jest wkurzajacy,
Ale przeczowam najgorsze, ze ebdzie sie przewijal przez cala serie ;(
No i niech Gouri wreszciedostanie, ukradnie, kupi, co kolwiek nowy miecz ;D
Offline
Napisy do epa04 na ANSI
Offline
Eclipse porzuciło chyba Slayers REVOLUTION, ściągnąłem wersję [VivaLaRevolution]_Slayers Revolution_-_07_[x264 1024x576], ale wizualnie to jakaś kaszana. Zamierzam tylko wyciągnąć z tego napisy ASS i tu pytanie, RAWy której grupy są najlepsze jakościowo?
Offline
Ja ciągnę od TV-Japan i nie narzekam, poza tym jako jedyni wydali 4 ep bez tego durnego dzwonka i japońskich znaczków. Generalnie warto od nich ciągnąć rawy jak tylko są dostępne, bo to IMO bardzo dobra grupa.
Ostatnio edytowany przez Nighthanter (2008-08-21 18:21:35)
Offline
Obejrzałem Slayers Revolution grupy STORM&Tass HDTV. Jakość obrazu bardzo dobra tylko nie wiem czemu wokal piosenki w openingu był bardzo cichy. Mam wrażenie że jakieś ściszone to było, ale można się przyzwyczaić.
Anime było świetne. Prezentowało podobny poziom co poprzednie sezony choć trochę gorsze od Next i niestety niedokończone, ale wkrótce będzie kontynuacja.
Więc anime bardzo dobre tyle tylko że jedna rzecz nie podobała mi się w napisach polskich.
Dotyczy to zarówno grupy KURUOSHII ANIME jak i Anime-District.
Muszę wam pewną uwagę przekazać i mam nadzieję że poprawicie się w kontynuacji Slayers Revolution.
Tłumaczcie nazwy zaklęć. Jeśli nawet nie wszystkie to przynajmniej te bardzo łatwe do przetłumaczenia.
Wy chyba nie zdajecie sobie sprawy jak to źle wygląda jak czytasz napisy po polsku, a potem masz nagle angielską nazwę, którą bez problemu można przetłumaczyć.
Powinna być taka zasada dla wszystkich tłumaczeń i jedynie te które ją przestrzegają zasługują na ocenę bardzo dobrą bo nie tłumaczenie zaklęć po angielsku to jest to samo co omijanie tłumaczenia. Bo po co niby przepisujecie po angielsku formułkę. Proponuję się nad tym poważnie zastanowić gdyż takie napisy bardzo dobre nigdy nie będą.
W całym anime było tego bardzo dużo lecz ja tylko z ostatniego odcinka podam przykłady czego nie tłumaczycie, a powinniście tłumaczyć.
Bram Gush, Flare Arrow, Fireball, Dug Halt, Pacifist Crush, Freeze Arrow, Bram Blazer, Aqua Create, Dynast Breath, Freeze Bullet, Dragon Slave.
Są oczywiście jeszcze inne błędy w tłumaczeniu np grupa Anime-District wymyśliła jakieś ostrze mrozu.
Proponuję zmienić swoją mentalność odnośnie tłumaczenia i tłumaczyć wszystko co po angielsku. To nie istotne czy to są nazwy.
Offline
Jeśli zaklęcia są wymawiane po japońsku i takie jest ang. tłumaczenie, to rzeczywiście byłoby rozsądnie dać je po pl. Jeśli natomiast są one wymawiane po angielsku, każdy tłumacz może wykręcić się sianem i że tak powiem brzydko - olać to, co napisał waćpan. Gdybam sobie, bowiem całości jeszcze nie obejrzałem.
Offline
Z tego co pamiętam to nazwy zaklęć są wymawiane po angielsku. Co do tłumaczenia nazw, wole je po angielsku, bo bo przetłumaczeniu czasami jest gorzej niż przed. Bo weźmy np. fireball - proste kola ognia/ognista kula; ale już na przykład Pacifist Crush jest trudniejszy do przetłumaczenia, no bo jak napiszesz? pacyfistyczne miażdżyciel/pacyfistyczne miażdżenie? Przyznasz ze głupio brzmi, dlatego wole nazwy angielskie.
If being powerless is evil, does it mean that power is justice?
Offline
Nic nie pisałem o dosłownym tłumaczeniu zaklęć lecz o jakimkolwiek tłumaczeniu gdyż uważam że żadne nie tłumaczenie jest najgorszym wyjściem.
Często również z niewiadomych powodów niektórzy opuszczają tłumaczenie choćby w openingu tekstu angielskiego jak się pojawia (to taki ogólny wniosek).
Czyli są japońskie słowa to tłumaczą. Pojawi się kilka słów po angielsku i nie tłumaczą. Tak nie powinno być.
Offline
Ja uważam, że angielska forma zaklęć jest optymalna. Tak było w poprzednich sezonach, tak zdecydowali fachowcy tłumacząc mangę (chociaż oni mieli w oryginale zaklęcia po japońsku, ale podpięli się pod koncepcję użytą w anime), i jestem zadowolony, że tak jest i teraz. Ale już Pacifist Crush moim zdaniem zasługuje na przetłumaczenie. Poza tym to technika Amelii i jej ojczulka, więc nie musi brzmieć mądrze.
BTW, Ostrze Mrozu to z Warcrafta chyba?
Offline
Tłumaczcie nazwy zaklęć. Jeśli nawet nie wszystkie to przynajmniej te bardzo łatwe do przetłumaczenia.
Jak już Ci pisałem na priv, wyznaję zasadę "wszystko albo nic". W tym wypadku wybrałem nic.
Proponuję zmienić swoją mentalność odnośnie tłumaczenia i tłumaczyć wszystko co po angielsku. To nie istotne czy to są nazwy.
O nie. W życiu bym nie użył w napisach przyprawiających o niesmak w ustach tłumaczeń zaklęć z RTL7 - chociażby taki "skrzydło-lot" czy "gromo-cios". Reszty na szczęście nie pamiętam, ale wiem, że już wtedy (jak miałem te 15+/-2 lat) strasznie mnie to raziło.
Offline
A mi się podobało i wtedy i teraz się podoba. Slayers to komediowe anime więc takie nazwy zaklęć wcale mu nie szkodzą, a jedynie pomagają.
Offline
A mi się podobało i wtedy i teraz się podoba.
A mi się nie podobało i teraz też mi się nie podoba.
Możesz sam sobie zmienić nazwy czarów i po problemie.
Offline
Dokładnie, moim zdaniem pozostawienie czarów w języku angielskim, jeśli one same w takowym są wymawiane, jest najlepszym wyjściem.
Jeden, czy tam kilku nie zadowolonych z "angielskich czarów" to nic, sądzę że masa ludzi by marudziła, związku z polskimi interpretacjami samych czarów, bo to jakoś nie brzmi.
Żeby nie było że tylko o napisach, to mam nadzieje że nowy sezon nie będzie gorszy niż druga połowa Revolution.
Offline
Jak chcesz tlumaczyc wszystko, to imiona i nazwy wlasne tez? :DDDDDD
Rozumiem, ze dla niektorych kilka slow w niezrozumialym jezyku jest rzecza straszna w anime, ale jezyk polski nie nadaje sie do bezposredniego tlumaczenia nazw atakow i czarow. Owszem, mozna to zrobic, ale zamiast 30 sekund na doslowne tlumaczenie z ang trzeba poswiecic ze 30 minut na wymyslenie czego, co pasuje do danej sytuacji a do tego nie brzmi jak zdanie stworzone przez 2 latka, a tego sie raczej nikomu nie bedzie chcialo robic.
Offline
Należy tłumaczyć to co się tłumaczy czyli nazwy zaklęć ataków, opisy postaci. Lecz nie należy spolszczać anime zdrabniając tylko chan należy przepisywać (o imionach już nawet nie wspominam, że muszą być oryginalne).
A poza tym lepiej nawet marnie przetłumaczyć na polski zaklęcie - choćby dosłownie niż w ogóle nie tłumaczyć. Jeśli chcesz po angielsku to wyłącz polskie napisy programem i będziesz miał angielską nazwę.
Niektórym to ciężko zrozumieć, że polskie napisy mają być polskie.
Offline
To jak nazwy są tłumaczone zależy od osoby tłumaczącej, jeśli uważa że tak jest dobrze to musisz się z tym pogodzić. Skoro większość się osób taka forma napisów nie narzeka, to autor nie będzie zmieniał specjalnie napisów dla jednej osoby zmieniał napisów zwłaszcza gdy całej reszcie się one podobają. A jeśli nawet nazwy czarów/ataków itp. itd. zostały pojawiły by sie głosy żeby je przywrócić do oryginalnej formy, nigdy nikomu nie dogodzisz. Jeśli aż tak ci przeszkadzają to poświęc te 5-10 minut i sam sobie zmień i problemu nie będzie.
If being powerless is evil, does it mean that power is justice?
Offline
Offline
Strony Poprzednia 1 2 3 4