Nie jesteś zalogowany.
Wczoraj na pewnym kanale odgrażałem się, o ile można to tak nazwać, że podzielę się częścią swojej wiedzy o kodowaniu czy w ogóle o wydawaniu hardsubów. Jako że ciągle czyta się o stronkach z anime online, o tym, że ktoś sam by chętnie hardsuba ze swoimi subami wydał itp. stworzyłem naprędce ten poradnik, o ile można to tak nazwać. Starałem się wyrzucić wszelkie techniczne słownictwo, napisać to jak dla ludzi, którzy niektóre rzeczy widzą pierwszy raz na oczy. Nie ma tutaj wszystkiego, rzecz jasna, są tylko podstawy podstaw, które jednak mogą wam pomóc w dalszym działaniu itp.
Uwaga, czytając proszę kierować uwagę na numerację. Od 0 do 8, pozostałe rzeczy są jakby z boku, również ważne, ale czytać należy w wymienionej kolejności.
Wszelkie pytania, uwagi kierować w tym wątku. Można też zajrzeć do tematu o tutorialu kodowania na forum KA i tam zapytać o to czy owo.
Link:
http://www.megaupload.com/?d=CSNZI9WM
http://www.sendspace.com/file/1syarm
I prosiłbym tych, co wiedzą to i owo o:
a) pisanie, radzenie ludziom
b) jak chcesz się czepiać, że coś ci nie pasuje (chociaż zawsze jakieś błędy być mogą) zamilknij lub napisz samemu co i jak (tu piję do pewnych panów, którzy często mają to i owo w zwyczaju).
Przypominam. To tylko podstawy podstaw, a ja nie jestem koderem.
Offline
O, wielkie dzięki! Chociaż gdy to czytam, to myślę jednak, że robienie hardsubów nie jest "takie proste" Na pewno będę do tego tematu zaglądał jeszcze wiele razy.
PS. Gdyby w plebiscycie na najlepszych suberów ANSI znów była kategoria "Osoba, która najbardziej przyczyniła się do rozwoju polskiego fansubbingu", to bodzio miałby mój głos
I found an island in your arms
Country in your eyes
Arms that chain, Eyes that lie
Break on through to the other side
Offline
Jeśli umiesz zrobić suby w ass z dobrym type i masz dobre rawy, to dosłownie parę kliknięć, samo się skoduje i masz hardsub ^^
Offline
Naprawdę, ale to naprawdę nie mam zamiaru bawić się w czepialskiego, ale...
Korektor nie powinien bawić się w przebudowę zdań, sprawdzanie czy zdanie zostało w ogóle poprawnie przetłumaczone.
Zadanie korekty to obejrzeć czy też przeczytać jedynie tekst i sprawdzić, co by warto zmienić na tyle, by tłumaczenie lepiej brzmiało, lepiej się je odbierało.
Dwa - subiektywna uwaga estetyczna. Jest się pewnym 'o coś' czy 'czegoś' (drugi przykład w tłumaczeniu)?
Apeluję też o przykład tłumaczenia zdań typu "You are the one who" (ile to się razy człowiek naczytał "Jesteś jednym z tych, którzy mnie pokonali!"
W każdym razie dzięki za fragment o kodowaniu. Już myślałem, że nie będę miał się czym bawić i w rezultacie pozdaję wszystkie egzaminy
[edit]
Chcąc sprawić, by tłumaczenie brzmiało lepiej, czasami trzeba zmienić część zdań. Jeśli tak nie jest, to najwidoczniej zawsze trafiam na niewłaściwych tłumaczy...
Ostatnio edytowany przez Sir_Ace (2009-01-01 17:04:58)
Offline
Nie wiem o co za bardzo chodzi w tym przykładzie z korektorem. Że niby nie takie ma zadanie? Korektor może: wyłapywać literówki, czasem jakiś przecinek, może jedno czy dwa zdania w złym szyku.
Na razie nie myślę (choroba, zmęczenie), więc za jakiś czas może dotrze do mnie co mam poprawić xD
Offline
Zgadzam się w pełni z bodziem co do definicji korektora. Jak ktoś nie umie zrozumieć zdania, które tłumaczy, to czy taka osoba powinna brać się za tłumaczenie? Lepiej niech się najpierw z języka obcego podszkoli.
Z drugiej strony, często poprawiam po tłumaczu jego kulawe lub całkiem chybione tłumaczenie, chociaż nie należy to do moich obowiązków. Ścierpieć nie mogę, jak zdanie:
"Let's meet under the tree" ktoś tłumaczy jako "Spotkajmy się we trójkę". Jest to tylko jeden z wielu tego typu błędów, które napotkałem.
Na końcu jednak suby są podpisane także moim imieniem i jeśli widzę takie "piękne" zdanie, to je poprawiam. Uratowałem już tak kilka tłumaczeń, jednak jak to mówią, z gówna dobrego garnka nie ulepisz.
Definicja definicją, wybór należy do korektora. Nikt nie powinien mieć do niego pretensji o tłumaczenie, bo to nie jego działka.
Ostatnio edytowany przez rambo102 (2009-01-02 01:17:06)
Offline
Wiem, rambo, że znów odnosisz się do mnie.:P Problem w tym, że poza tym, iż wytknąłeś mi kilka faktycznie trafnych rzeczy, gdzie się pierdyknąłem w tłumaczeniu, nie wykazałeś się niczym jako korektor, a twoje propozycje w zwyczaju są słabe. Gdyby nie korekta KiRY i moja do Hatsu 01, to nikt by się do tego hardsuba nie przyznał. XD
Nie chcę tu oczywiście rozkręcać jakiegoś flejma i mieć tak jak Logan, że pisze człowiek normalnie, a wszyscy już flejmują, że on na nich najeżdża, a ten biedny co ma później zrobić...
Po prostu takie małe veto se napisałem do twojego postu. xD Napisałem se, bo widziałem, że kilka razy gdzieś ci się zdarzyło wypomnieć, że "po korekcie subów Hatake do Genshikena, to coś tam coś tam". Człowiek uczy się całe życie, a też nikt mi nie płaci za to, żebym miał bicz pod dupskiem i przez to starał się nie popełnić jakiegoś błędu.
Wiesz, moim zdaniem nawet jak się jest dobrym fansuberem w kwestii tłumaczenia, korekty, to raczej nie ma się prawa wypowiadać na zasadzie "uratowałem kilka tłumaczeń" "z gówna dobrego garnka nie ulepisz", bo trzeba najpierw spojrzeć na siebie i zadać sobie zasadnicze pytanie: "czy robię dobre fansuby"?
A co do tego, że korekta nie jest od poprawiania tłumaczenia, to tak, to jest prawdziwa prawda. Dlatego też, gdy ja robię komuś korektę, to najpierw oglądam eng sub i ten polski sub i porównuję, jaki jest poziom tłumaczenia. Gdy widzę, że nieciekawy, nawet nie robię. Czasami nawet wystarczy, że jakieś nieskładne zdania i dialogi w subie widzę, to już odkładam.
EDIT:
filtrem, który pozwala nam wczytywać napisy do filmu, czyli je wkodować, jest TextSub,
dla przykładu, na końcu skryptu avs damy coś takiego:Textsub("J:\Gintama_ep51_lb333_AnimeSubInfo_id23614\62\Gintama 59 tm_raw.ass")
Podobnie jak w przypadku DirectShowSource jest to ścieżka pliku txt, mdvd, ssa czy ass
W sumie tu chciałbym się zapytać, bo w sumie jakoś mi to umknęło.
Najnowszy AviSynth wczytuje sobie automatycznie filtr VSFilter.dll?
Bo wiem, że jeszcze w wersji 2.5.6 musiałem go ręcznie wczytywać poprzez LoadPlugin, niezależnie od tego, czy był w folderze z filtrami, czy też gdzie indziej.
Pytanie dlatego, bo jeśli dalej trzeba, to można w tym poradniku dodać, że "trzeba go wczytać tak i tak".
Zauważyłem też, że nadmiernie polecasz DirectShowSource. Możesz dodać, że jeśli źródło jest AVI i nie zawiera ono h264 zgodnego z vfw, bo niezgodne już jest niemożliwe, to zaleca się AVISource, bo faktycznie zaleca się. DirectShowSourcem to się raczej powinno ratować tak jakby w sytuacjach, kiedy już nie masz innego sposobu na wczytanie.
O rozdzielczości wystarczyło napisać "zmiana". xD
O tym mod16 można trochę lepiej napisać, że jest to po prostu zmiana rozdzielczości do tej, która jest zgodna z tym mod16, bo enkodery tego wymagają. Króciutką definicję mod8, mod16 już znajdziesz łatwo na necie, co zresztą wiesz, więc nie wiem po co to piszę. XD
Wiesz, tu już chodzi o to, żeby uniknąć sytuacji, że ktoś to przeczyta, uzna to za prawdziwą prawdę, a później się będzie gdzieś na forach wymądrzał, że to znaczy tylko tyle, co ty tam napisałeś i tak ma być. Są tacy, niestety.
Proponuję też po krótce opisać opcję Crop, ponieważ nie każdy raw jest taki fajny, że nie ma jakichkolwiek defektów na obrzeżach (widzę raw, więc rozumiem, że cały ten poradnik nie traktuje o kodowaniu z DVD), szczególnie DVDRipy, którym zdarza się mieć czarne pasy bo brzegach, bądź ząbkowania. Zdarza się też raw, który w wyniku konfliktu między dekoderami i enkoderami zakodował się z małym zielonym paseczkiem u któregoś z brzegów.
W sumie jeśli chcesz, to możesz w tym poradniku "flashing" zostawić, ale moim zdaniem funkcja nie warta uwagi, bo i zawiera się w scene i linkingu, więc nawet można powiedzieć, że ktoś miał chyba chorą fantazję sobie takie coś wymyślić, ale to tylko moja sugestia.
I przeredaguj te wszystkie teksty, bo masz tam troche literówek i trochę takich błędzików, kalectw. Wiesz, jak piszesz o korekcie i w ogóle, to dawaj przykład. XD
Chciałeś rad, to masz. Ogólnie dobry pomysł, przynajmniej skończą się pytania "jak włączyć megui??", "zkond ściongnąć awisynta??" <- nie no, przesada XD, ale takie dla laików, którzy chcą zacząc przygodę z fansubem idealne.
Ostatnio edytowany przez Hatake (2009-01-02 06:42:22)
Offline
Ok, się błędy poprawi, doda info o crop, modach, może coś o vfr.
Co do DirectShowSource miałem pewną obawę, że jak się napisze, że można inaczej, to potem ludziska poprzez avi będą chcieli otwierać mkv xD
Ja za długo nie koduję, ale mi się vsfilter zawsze ładował automatycznie. ^^
Offline
Autoloadowanie to zuo, a vsfilter powinien być taki sam, na jakim było robione karaoke/efekty.
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
No właśnie, bo później ci może zrobić kaszane z subów.
Offline
Hatake, jestem zdziwiony, że wziąłeś to tak do siebie. Wiesz, akurat o tobie nie myślałem, kiedy pisałem wczoraj ten post, a ty już mnie kontratakujesz. Wrzuć na luz.
Offline
Popieram część o wrzuceniu na luz.
Offline
Mam problem.
Chodzi o to, że rozjeżdża mi się dźwięk, obraz i suby :]
Tzn. Dźwięk idzie równo z subami tak jak powinien, a obraz jest raz za szybko raz za późno... nic z tego nie kapuję. Skoro suby są w .ass to nie powinno to mieć znaczenia jaki jest fps, przecież tam jest czasowy system. Poza tym dźwięk...
Używałem także programu super@ i jest to samo.
Używałem podstawowego skryptu z 3 komend:
DirectShowSource("E:\Serial Experiments Lain\[TV-Japan] serial experiments lain Layer-01 -WEIRD- [720x480 h264+AAC PAR10-11 23m54s].mp4")
LoadPlugin("c:\Program Files\AviSynth 2.5\plugins\VSFilter.dll")
textsub("[TV-Japan] serial experiments lain Layer-01 -WEIRD- [720x480 h264+AAC PAR10-11 23m54s].ass")
Co mogę zrobić?
Czy bitrate dźwięku oraz video mają na siebie wpływ?
Czy fps video ma jakiekolwiek znacznie? (Jeśli tak to co mam zrobić jeśli muszę fps zaokrąglić do jedności w programie, a film ma np. 47,977?)
Kodek ma na to wpływ?
Stosunek wysokości do szerokości obrazu ma na to wpływ (4:3, 3:2)? Rozdzielczość?
Nie mam bladego pojęcia jak sobie z tym poradzić :/ Dodam że wszystko gra i buczy poza tym że synchro leży... Aha - mam wrażenie, że od początku jest okej, i się potem rozjeżdża, dokładnie tak jak w przypadku różnicy w fps filmu i tekstu w formacie klatkowym...
Zapomniałem dodać - hardsub, nie wmuxowany soft.
Zmieniłem fps i to też nic nie dało, ciągle to samo. Po 2 minutach filmu dźwięk i napisy są prędzej o jakieś 2-3 sekundy.
Ostatnio edytowany przez radek_rr (2009-03-18 03:47:08)
Offline
DirectShowSource("E:\Serial Experiments Lain\[TV-Japan] serial experiments lain Layer-01 -WEIRD- [720x480 h264+AAC PAR10-11 23m54s].mp4", fps=23.976, convertfps=true)
Dodaj to do skryptu.
Masz:
a) jakiś inny fps dla filmu i go nie zmieniasz, ale dla przykładu, zmieniłeś fps dźwięku
b) masz vfr, zmiennoklatkowość filmu.
Dodaj co masz pogrubione, skoduj raz jeszcze. Jeśli to nie pomoże - sam gdzieś coś psujesz. ^^
Offline
Dzięki,
Właśnie zauważyłem, że dla 1 epa jest 47,99 fps, a dla drugiego już 23,9, ale dla obu jest to samo.
Próbuję teraz tak jak napisałeś.
Właściwie to fps nie powinien mieć wpływu na długość filmu, więc dlaczego jest ważny?
(tym bardziej, że napisy mam w ass)
[EDIT]
Ok, pierwszy epek działa, mam nadzieję że w innych formatach będzie też ok.
Dzięki Wisze Ci piwo za ten topic
Ostatnio edytowany przez radek_rr (2009-03-18 15:12:05)
Offline
Właściwie to fps nie powinien mieć wpływu na długość filmu, więc dlaczego jest ważny?
(tym bardziej, że napisy mam w ass)
to właśnie fps ma cholerny wpływ na długość filmu, jeśli zmienimy samą szybkość, a nie ilości klatek (patrz fragment z vfr)...
załóżmy, że mamy wideo składające się z 1000 klatek...
przy 23,976 fps będzie trwało ok. 42 sekundy,
a przy 29,970 fps już tylko ok. 33 sekundy
przy vfr (czyli zmiennej prędkości klatek, a nie jakiejś "zmiennoklatkowości"), fragmenty obrazu mają różne fps, przez co przy zwykłym wczytaniu (które polega na wczytaniu klatek przy stałym fps nie uwzględniając vfr, bo niby jakim prawem ma ingerować w ilość klatek?) obraz będzie trwał dłużej niż podczas odtwarzania (teoretycznie dłużej, bo może też trwać krócej)...
sposób bodzia jest imo jednym z najgorszych sposobów pozbycia się vfr, ale to tylko moje zdanie... jednak trzeba przyznać, że jest najszybszy (również jeśli chodzi o czas pisania skryptu), ale nie zawsze daje dobre efekty...
a) jakiś inny fps dla filmu i go nie zmieniasz, ale dla przykładu, zmieniłeś fps dźwięku
a co ma fps do dźwięku? (oczywiście pomijam konwersje NTSC <-> PAL)
Offline
Rozumiem o co Ci chodzi Faim. Dzięki a info. Czyli w takim razie przy zwiększaniu fps o zbyt duże wartości np. postacie mogą się nienaturalnie szybko poruszać itp.?
Myślę (bo nie pamiętam czy na 100% tak zrobiłem), że zmieniłem fps przy muxowaniu pierwszych filmów z 23,9 na 29 właśnie i dlatego mi się rozjechały ścieżki. W każdym razie teraz jest ok. Tylko jeszcze jedno mnie zastanawia, bo w pierwszym epku jest jakiś dziki fps 47,8, ale myslę że to jakiś błąd po prostu i że jest to podwojona wartość 23,9, bo przy 23,9 po zmuxowaniu było git.
Mam jeszcze jedną kwestię do poruszenia. Chodzi o muxowanie do formatu VOB (mpeg II), tak aby DVD player odtwarzał mi anime. Muxowałem i działa, gra i buczy. Tylko nawet przy 5000 bitrate (który jest zaznaczony domyślnie) jakość jest zauważalnie niższa niż w formacie mkv czy mp4. Jest jakiś sposób, aby nie utracić jakości i odtworzyć anime w standardowym odtwarzaczu DVD? Nie zależy mi na tym jakoś szczególnie, bo mam TV podłączone do kompa i jest ok, tylko chciałbym powypalać sobie co fajniejsze anime na płytkach żeby w przyszłości nie bawić się znowu z TV przy komputerze, bo taki stan nie będzie trwał wiecznie :]
Z góry dzięki
Offline
sposób bodzia jest imo jednym z najgorszych sposobów pozbycia się vfr, ale to tylko moje zdanie... jednak trzeba przyznać, że jest najszybszy (również jeśli chodzi o czas pisania skryptu), ale nie zawsze daje dobre efekty...
Nie było i nie jest moim zamiarem pisanie czegokolwiek co jest bardziej zaawansowane niż podstawa podstawy.
Offline
Rozumiem o co Ci chodzi Faim. Dzięki a info. Czyli w takim razie przy zwiększaniu fps o zbyt duże wartości np. postacie mogą się nienaturalnie szybko poruszać itp.?
jeżeli tylko przyśpieszysz (bądź spowolnisz) obraz, to będzie to widoczne w mniejszym lub większym stopniu... wszystko zależy od przyśpieszenia...
pozostaje jeszcze sprawa dźwięku... jeśli nic z nim nie zrobisz, to oczywiście wystąpi desynchronizacja... natomiast jeśli również zmienisz prędkości odtwarzania dźwięku, to będzie zazwyczaj potrzebna korekcja tonacji dźwięku (przy zmianie prędkości zmieniają się częstotliwości, czy jakoś tak)...
wydawałoby się, że przyśpieszanie obrazu jest bezsensowne, jednak powszechnie stosuję się je przy konwersji NTSC -> PAL (~24 fps przyśpiesza się do 25)... i chyba tylko przy niej...
natomiast jeśli zmienisz fps (dodając lub odejmując klatki), to zwiększając fps nic nie zyskasz (tylko zbędne dane), a zmniejszając tracisz płynność (o ile nie było tam fałszywego fps)...
Tylko jeszcze jedno mnie zastanawia, bo w pierwszym epku jest jakiś dziki fps 47,8, ale myslę że to jakiś błąd po prostu i że jest to podwojona wartość 23,9, bo przy 23,9 po zmuxowaniu było git.
czasem przy vfr potrafią wyskoczyć dziwne fps, więc nie ma czym się przejmować...
trochę uogólniłem z tą zmianą fps, bo często w vfr występują fragmenty z fps niższym niż 23.976 (i wtedy powielenie klatek ma sens)... najczęściej ma to miejsce przy scenach statycznych i polega na zredukowaniu klatek do jak najmniejszej ilości (np. ze 100 klatek zostaje 10, a obraz nadal trwa tyle samo)...
inna sprawa, że automaty potrafią dać dość dziwne fps-y...
pozostaje jeszcze sprawa słuszności usuwania vfr... bo jakby nie było przy fragmentach z ~30 fps traci się płynność, jednak osobiście zaobserwowałem, że mało komu to przeszkadza (mi przeszkadza)... oczywiście można zastosować blending (zmieszanie ze sobą obrazów), jednak wtedy mogą się przyczepić do tego "defeku" (ach ci maniacy oglądania poklatkowego)...
z drugiej strony zostawienie vfr utrudnia obróbkę, chociaż teraz to raczej nie taki wielki problem...
osobiście uważam, że vfr powinno się zostawiać, jednak nie w głupiej postaci jaką najczęściej dają nam automaty...
Nie było i nie jest moim zamiarem pisanie czegokolwiek co jest bardziej zaawansowane niż podstawa podstawy.
rozumiem, że najlepiej napisać o podstawach, jednak wypadałoby zwrócić uwagę, że istnieją metody lepsze, a ta podana jest bardzo prosta i czasami daje złe efekty...
Offline
ej czy to normalne ze jeśli mam już ustawione wszystko tak jak chce to odcinek konwertuje mi 2 razy, a jeśli tak to po co. Poniżej scrypt jaki mam i ustawienie.
# Set DAR in encoder to 16 : 9. The following line is for automatic signalling
global MeGUI_darx = 16
global MeGUI_dary = 9
DirectShowSource("E:\Soul Eater\Soul Eater - 49.mp4", fps=23.976)
LoadPlugin("C:\Program Files\AviSynth 2.5\plugins\VSFilter.dll")
TextSub("E:\Soul Eater\Soul Eater - 49.ass")
#deinterlace
#crop
#resize
Undot() # Minimal Noise
Ustawienie
lista job
i po tym wszystkim powstają mi 2 pliki gdzie ten drugi to są końcowe reklamy o sponsorach czemu się tak dzieje.
Jeśli znacie odp to byłbym wdzięczny za wyjaśnienie i jak zna ktoś jeszcze jakiś tutek do megui niech zapoda bo z tego bodzia to nie all rozumiem. Chodzi mi na przykład o ten plik 7.avs co on robi czy co bo nigdzie o tym nie napisałeś co to w ogóle jest.
Offline