Nie jesteś zalogowany.
Offline
Przelot trwa tylko 13-15 godzin w zależności skąd i w jakim kierunku. Da się przeżyć ;p
Już w samolocie dostaje się dwa papierki do wypełnienia, które trzeba potem oddać na lotnisku. Jeden na 3 miesięczne zezwolenie na pobyt w Japonii - dane osobiste, czas pobytu, miesce zatrzymania (tutaj najlepiej jest wpisać jakiś adres. Ja wpisałem szybko na kolanie, czekając już w kolejce na lotnisku w Narita, adres jakiegoś hotelu i powiedziałem, że po prostu jestem na wakacjach). Drugi świstek dotyczy cła. A że nic do oclenia nie miałem - postawiłem tylko krzyżyki.
Btw, jest ktoś, kto zamierza polecieć jeszcze w tym roku?
Offline
a w tym roku niedam rady praca nie pozwala
Offline
jak pieniądz dopisze i czas to w przyszłym roku... może... ale nie sam bo mój angielski... kiepskawy, japoński null :/
Offline
Offline
ja sie pisze na marzec/kwiecien
Offline
ja sie tez pisze na przyszly rok na ten "grupowy" wyjazd jesli dojdzie do skutku ten marzec/kwiecien...
Offline
Pewnie na marzec/kwiecień się nie wyrobie ;/
Chyba, że wrócę do starej roboty (nie wiem czy wycieczka jest tego warta ;P )
Bo w innej robocie, to ciężko przez rok uzbierać na wyjazd (a na oszczędzanie na miejscu nie ma co liczyć za bardzo, bo na spanie pod mostem za zimno;D )
Ale na wyjazd się piszę (Marzec/Kwiecień na 50% - inny termin 90% - jak nie wypali przyszły rok, to za 2 lata na 100% ), zawsze można się umówić na inny termin, jakby komuś nie odpowiadał ten ;D
Oczami Fana Blog ;]
Offline
mi najlepiej pasuje ten bo od maja ja mam zawalenie w robocie
albo niech najlepiej kazdy powie jaki mu termin najlepiej pasuje
Ostatnio edytowany przez akira1984 (2009-05-02 22:04:58)
Offline
Offline
Tak jak się czyta co poniektóre posty to można by sobie pomyśleć, że gdzie my/wy mieszkacie Emiraty Arabskie, Dubaj bądź inny raj podatkowy? Ja dopiero jak skończę studia ( teoretycznie 2012 ) to coś będzie można pomyśleć o zbieraniu na taki wyjazd. Co i tak przy obecnym moim miesięcznym dochodzie zajęło by mi to z 3 lata
Jest jednak alternatywa, którą jest Bukmacherka Całkiem sporo udało mi się już "zarobić" na tym bo coś koło 4tyś. na czysto, ale jak to z tym bywa, łatwo przyszło, łatwo poszło hehe.
Offline
na kredytach zyjemy
Ostatnio edytowany przez akira1984 (2009-05-03 10:13:58)
Offline
Kredyty trzeba spłacić więc lepiej naprawdę wyrwać sobie 2 miesiące z życia pracując baardzo ciezko
Jestem osobą nietolerancyjną. I prosiłbym to uszanować.
http://letty.pl/
Offline
ciekawe gdzie przez 2 miesaice zarobisz 13tysiecy zlotych
Offline
akurat ja w pracy wejde w okres dobrego zarabiania
Offline
tylko czy ktos bedzie jechał w tym okresie co ja marzec/kwiecien bo samemu to troch nudno bedzie
a jaka walute zesoba braliscie
Ostatnio edytowany przez akira1984 (2009-05-03 11:00:56)
Offline
tylko czy ktos bedzie jechał w tym okresie co ja marzec/kwiecien bo samemu to troch nudno bedzie
a jaka walute zesoba braliscie
Ja będę jechał na 100%. Teraz może jakoś w sierpniu pojadę na 2 tygodnie i pod koniec marca przyszłego roku (prawdopodobnie na 3 tyg.). Więc można się kajś spotkać ;p
Miałem tylko euro ze sobą i 70k yenów, które zamieniłem przed wyjazdnem na te pierwsze dni.
Ostatnio edytowany przez marcin2 (2009-05-03 11:17:05)
Offline
w sumie dobrze by było pojechać na pól samemu zebrać większą grupe, ustalić gdzie kto chce, dojazd i powrót wspólny a na miejscu rozdzielić sie i jak ktoś będzie chciał idzie sam albo z grupa ewentualnie dołączy za jakiś czas etc ja na 70% jade za rok albo przedział marzec-maj albo czerwiec-sierpień. Na 90% jade za 2 lata po skończeniu technikum na rok czasu ;] (brakujące 10% to dylemat z hawajami )
edit:
z ANSI tylko marcin2 i Prince_Vegeta byli?
Ostatnio edytowany przez rezor1991 (2009-05-03 12:46:09)
Offline
Miałeś 300.000 Y na 3 tygodnie? O.o''
Przed wylotem, pamiętam jak się mnie pytałeś czy Ci starczy, ale podawałeś inną kwotę ;P
Ja miałem 310.000 Y, na 7 tygodni ;P (teraz "widzę", że nie musiałeś oszczędzać ;D )
Nie potrzebują kogoś, u Ciebie w robocie ;> ?
Bo u mnie, to nie mam szans takiej sumki odłożyć ( nawet, wyjazd na podobnych warunkach, jakie miałem rok temu, musiałbym oszczędzać coś około roku, i jest jeszcze mały problem, nie znoszę tamtej roboty xD )
Edit:
~rezor1991
Nie tylko my, duża część zarejestrowanych osób się nie udziela znam 2 osoby, co "odwiedzają" ANSI i byli w japonii.
Co do takiego wypadu, że "lecimy razem" później "samowolka", ewentualnie rozdzielenie się na kilka dni, też chodziło mi po głowie ;]
Ostatnio edytowany przez Prince_Vegeta (2009-05-03 12:59:49)
Oczami Fana Blog ;]
Offline
Nie - "miałem" tyle na 3 tygodnie, tylko - "wydałem" ;p Ostatecznie postanowiłem wziąźć więcej kasy ze sobą, ale nie wymieniałem wszystkiego na yeny. To trochę tak jak z pistoletem albo prezerwatywą... Lepiej jest mieć i nie potrzebować niż odwrotnie
Offline