Nie jesteś zalogowany.
Kolejny newsik ode mnie ze świata licencji. W planach Anime Gate na czerwiec jest wydanie pierwszego vollumu Trinity Blood wraz z Boxem zbiorczym (mam nadzieję że cena będzie przystępna), wydadzą to w 4 vollumach (DVD9) po 6 epów - jak będzie z jakością - zobaczymy. Kolejną nowością są zapowiadane na lipiec, ku mojemu zdziwieniu, dwa sezony Tokyo Majin (również w 4 vollach, tym razem odpowiednio 7,7,6,6). Jeśli chodzi o o jakość to przytaczam wypowiedź z komentarzy do newsa.
Jest to kwestia rozłożenia ilości odcinków 7-7-6-6 (pierwsza seria ma 14 epsów, druga natomiast ma 12 epsów.) Studio które zajmuje się autorinigiem dobrze sobie radzi i raczej wątpię by jakiekolwiek problemy z utratą jakości zaistniały.
Z tego co się orientuje wszystkie anime wydajemy na dwuwarstwowych płytach więc miejsca powinno jeszcze sporo zostać (filmy na DVD zdarzają się mające także po 180-190 min i jeszcze zostaje miejsca na dodatki i wersje językowe, tu czasowo wygląda sprawa podobnie)
Cóż, jeśli wierzyć jego słową może nie być tak źle, no i Xell w końcu się zamknie z marudzeniem .
Oczywiście nie tylko A-G ma nowości, również Anime Virtual zapowiedziało kilka szumnych pozycji. Pierwszą z nich jest uwilebiany, głównie przez płeć żeńską, Vampire Knight (mi jakoś zbytnio nie przypadł do gustu, ale i tak kupie) - wydany w dwupłytowym boxie (7 epków). Coś mi się zdaje że wydadzą 2 sezony. Tak więc bye bye Tymek, możesz zakończyć prace nad VK, no chyba że dokończysz serię undergroundowo (przydałoby się). Kolejną pozycją z A-V jest "THE PIANO FOREST" znany u nas jako "Leśny fortepian", wydany niegdyś w PL Hardku przez NnH. Z tym to się zastanowię czy zakupić. Film był dość fajny, ale zdziecinniali bohaterowie do mnie nie trafiają. Szczególnie mi sie podobały kawałki muzyki klasycznej.
Pozostało tylko odkładać kasę i modlić się, by AG nie przesadził z cenami.
PS. Dopisz ktoś te pozycje do listy zlicenjonowanych anime. Nie mogłem znaleść wątku, wyszukiwarka dawała dupy, a jak pamiętam kiedyś ów wątek był przyklejony.
Ostatnio edytowany przez _KiRA (2009-05-15 15:25:13)
Offline
wszystko fajnie, ale Vampire Knight i The Piano Forest wyszły już 12 maja...
a Vampire Knight ma być w dwóch Volach, a nie Boxie...
Edit
Jest to kwestia rozłożenia ilości odcinków 7-7-6-6 (pierwsza seria ma 14 epsów, druga natomiast ma 12 epsów.) Studio które zajmuje się autorinigiem dobrze sobie radzi i raczej wątpię by jakiekolwiek problemy z utratą jakości zaistniały.
Jeśli to cały czas te same studio to naprawdę dobrze sobie radzi, skoro ludzie jęczą na złą jakość...
Z tego co się orientuje wszystkie anime wydajemy na dwuwarstwowych płytach więc miejsca powinno jeszcze sporo zostać
To on pracuje w tym A-G, czy tylko tam sprząta? bo słowa "Z tego co się orientuje" niezbyt przestoją pracownikowi firmy...
(filmy na DVD zdarzają się mające także po 180-190 min i jeszcze zostaje miejsca na dodatki i wersje językowe, tu czasowo wygląda sprawa podobnie)
Nie ma to jak porównać filmy do anime...
Ostatnio edytowany przez FAiM (2009-05-15 15:56:36)
Offline
Cóż, wchodzę na stronkę i patrzę na to co jest w zapowiedziach. Jak wyszło to ok, ja w poznańskim Empiku i MM nie widziałem. Pisząc box chodziło mi o dwupłytowe pudło.
Dobra, małe sprostowanie: Dwa dwupłytowe vollumy składają się na pierwszy sezon Vampire Knight.
Offline
PS. Dopisz ktoś te pozycje do listy zlicenjonowanych anime. Nie mogłem znaleść wątku, wyszukiwarka dawała dupy, a jak pamiętam kiedyś ów wątek był przyklejony.
Dopisane Nie wiem dlaczego wyszukiwarka nie działa u ciebie... Szukaj z Google i tytuł zlicencjonowane anime. Później pomyśli się o przyklejeniu, gdy lista będzie aktualna, bo tak na razie nie jest
Offline
Offline
Akashi (abochinski@anime-gate.pl) napisał:Z tego co się orientuje wszystkie anime wydajemy na dwuwarstwowych płytach więc miejsca powinno jeszcze sporo zostać
To on pracuje w tym A-G, czy tylko tam sprząta? bo słowa "Z tego co się orientuje" niezbyt przestoją pracownikowi firmy...
On tam pracuje od kilku dni, zastąpił Mr.Jedi'ego.
Btw. wie ktoś, czemu właściwie Mr.Jedi odszedł? W końcu A-G to jego dziecko.
Offline
Nikt nie wie i sam Mr.Jedi nic nie chce mówić, więc to uszanujmy i nie grzebmy w tej sprawie.
Offline
Akashi (abochinski@anime-gate.pl) napisał:Z tego co się orientuje wszystkie anime wydajemy na dwuwarstwowych płytach więc miejsca powinno jeszcze sporo zostać
To on pracuje w tym A-G, czy tylko tam sprząta? bo słowa "Z tego co się orientuje" niezbyt przestoją pracownikowi firmy...
On tam pracuje od niedawna... wcześniej pracował w CD-Project... a zresztą poczytajcie co napisał na forum A-G
Akashi (abochinski@anime-gate.pl) napisał:(filmy na DVD zdarzają się mające także po 180-190 min i jeszcze zostaje miejsca na dodatki i wersje językowe, tu czasowo wygląda sprawa podobnie)
Nie ma to jak porównać filmy do anime...
On to porównał CZASOWO... więc się nie czepiaj
FAiM napisał:Akashi (abochinski@anime-gate.pl) napisał:Z tego co się orientuje wszystkie anime wydajemy na dwuwarstwowych płytach więc miejsca powinno jeszcze sporo zostać
To on pracuje w tym A-G, czy tylko tam sprząta? bo słowa "Z tego co się orientuje" niezbyt przestoją pracownikowi firmy...
On tam pracuje od kilku dni, zastąpił Mr.Jedi'ego.
Btw. wie ktoś, czemu właściwie Mr.Jedi odszedł? W końcu A-G to jego dziecko.
Podobno ma coś robić na www.kawaii.pl, ale oczywiście nie wiadomo o co dokładnie chodzi. Jeśli chodzi o zwolnienie Mr.Jedi'ego to sam Akashi nie wie... (cytat z newsa.. komentarza na anime.com.pl - i sorry ale daje cały cytat bo nie chce mi się go ciąć ):
Ech nie to bym się czepiał kwestii czytania ze zrozumieniem, aczkolwiek spam pytań rozpoczął się w poniedziałek kiedy był pierwszy dzień w firmie (i tu rozwieje wszelkie teorie spiskowe - wcześniej nie pracowałem w Vision tylko w CD Projekt które nie mają z sobą nic wspólnego)
Jeżeli pierwszego dnia pracy po pierwszej godzinie ktoś jest zdolny ogarnąć wszystkie kwestie związane ze współpracą z zagranicznymi studiami, dodatkowo jeszcze ustalić postępy prac nad nowymi seriami i na biegu wyjaśnić sprawę EMPiK & HellSing i jeszcze dowiadujesz się iż trzeba będzie opóźnić premierę bo uszkodzony jest jeden odcinek i trzeba z miejsca coś z tym zrobić (to chciałbym poznać taką osobę). I wypowiedź moja właśnie była w tej koncepcji.Z całą przyjemnością odpowiem czy np. dane anime jest w naszym planie wydawniczym ale najpierw muszę zapoznać się z zakupionymi licencjami. Jeżeli wyobrażasz sobie, że tu na miejscu miałem jakieś materiały by się w drożyć to jesteś w błędzie. Dostałem puste biurko i komp to wszystko. Przez większą część pierwszego tygodnia musiałem także wyjaśnić kwestię dlaczego otrzymaliśmy uszkodzony odcinek TB do authoringu. I dokładnie w takim brzmieniu padły moje słowa.
Więc pomijając "miłe" przywitanie przez niektórych z was, tydzień naprawdę był pełen pracy, cóż każdemu zdarzają się wpadki i tego nie będę się wypierać, ale tu mogę się założyć iż w pierwszym dniu pracy sami robiliście gorsze rzeczy (tak już jest, nikt nie jest Alfą i Omegą)
Kolejna kwestia, nie traktuj tego personalnie.
Po prostu z tych wszystkich głupot i domniemywań "co, kto, kogo i jak" które się tutaj wypisuje, wystarczyłoby się najzwyczajniej zapytać mnie czy Pawła.Ale odkąd pamiętam tak wyglądało to forum i przez te wszystkie lata nic się nie zmieniło. Cóż obrażanie innych tak leży w waszej naturze, że aż strach pomyśleć jak będą wyglądały dalsze nasze relacje.
Rozumiem także iż przyczepić (by nie użyć bardziej dosadnego słowa) się nowego trzeba (bo to jego wina), to proponowałbym także przyczepić się do wszystkich osób które wysłały tutaj CV w sprawie pracy (wliczając to mnie oczywiście), co najzabawniejsze z całym szacunkiem to niektóre z tych osób właśnie najbardziej się tutaj czepiają.
Przy grze "Wiedźmin" było podobnie, wszyscy jeździli po nas jak tylko mogli. A po premierze gry jakoś większości "krzykaczy" zdanie się zmieniło. Tak więc proszę byście dali mi pracować spokojnie i komentowali dopiero wyniki mojej pracy.
I ostatnia kwestia, do Pawła mam wielki szacunek i uważam iż jest to sprawa po miedzy nim a zarządem firmy, dlaczego losy tak się potoczyły. Nie wiem i nie chcę wiedzieć dlaczego tak się stało, nawet jeśli jakimś cudem bym się dowiedział to i tak uważam to za prywatną sprawę o której nie należy dyskutować (niestety wścibstwo nie jest moją domeną i uważam, że rozmawianie o czyimkolwiek odejściu czy zwolnieniu na forum publicznym, także nie jest w dobrym tonie). Więc proszę także abyście uszanowali wolę MrJedi, jeżeli się nie wypowiada publicznie oznacza to, iż nie chce na ten temat mówić.
Reasumując wszystko, to była ostatnia tego typu moja wypowiedź na tym forum, nie życzę sobie by ktokolwiek mnie obrażał, tym bardziej jeśli nie zna wszystkich realiów oraz jeżeli go nie obraziłem.
A pisać sobie możecie długo i namiętnie, cóż byle by to było zgodne z prawdą i nie urażało uczuć innych.
tyle z mojej strony.
Ostatnio edytowany przez Sacredus (2009-05-15 22:37:47)
Offline