Nie jesteś zalogowany.
ACHTUNG! Tekst w 100% subiektywny.
Chciałem się podzielić z Wami tym arcydziełem, bo słowa nie są w stanie wyrazić epickości tej pozycji.
Co to jest?
Jest to manga autorstwa Amazume Ryuta sklasyfikowana jako komedia / ecchi / romans / szkoła, a dodatkowo (tak dla bezpieczeństwa - ze względu na treści sadomasochistyczne), jako "dla dorosłych".
O czym to jest?
Na początku tej historii poznajemy Kaoru, 17 letniego prawiczka, który ma bardzo ciekawe hobby, a mianowicie mocno interesuje się wszystkim, co związane jest z Sado-Maso (SM). Dodatkowo chłopak ma bardzo "konkretną" sąsiadkę (patrz obrazek), która jest również jego przyjaciółką z dzieciństwa, a bardzo mu się marzy, żeby móc dzielić to swoje specyficzne hobby właśnie z nią. No i jak to zwykle w takich historiach bywa, nagle na jednej imprezie spotykają się Pani Fortuna z Boską Opatrznością, gdzie Rysiu Rembiszewski już od dawna drinki polewa, a cała Komisja Kontroli Gier i Zakładów - w trzy D zalana - czuwa... no i the dream comes true.
Jak można wyczytać, fabuła "jajec nie urywa", ale za to jej prowadzenie, wsparte cudną kreską, daje to, co tygrysy lubią najbardziej.
Od siebie tylko dodam, że przy jej obecnym statusie (19c i "ongoing") jestem nią całkowicie i bezkrytycznie zaślepiony. Przy okazji zmieniłem swoje stereotypowe postrzeganie SM, jako lin, biczowania i polewania gorącym woskiem, co więcej, może i nawet obudziło się we mnie lekkie zainteresowanie w tym temacie.
Jakby ktoś chciał, to tutaj (m.in.) można ją sobie "czytnąć online":
http://www.mangafox.com/manga/nana_to_kaoru
A Nana... Ooo, Nana...
Ostatnio edytowany przez MasterPLASTER (2009-07-21 22:22:22)
Offline
O.o ja myślałem ze na początku mówisz o hentaiu, potem o anime a na koniec okazuje się ze manga xD mógłbyś to jakoś czytelniej napisać + więcej info.
I dlaczego jest dział Recenzje a niema dyskusji ?
Tera mi się przypomniało zę czytałem/widziałem 4 rozdziały...
Maskara xD rysowanie przejrzyste, miny tego kolesia masakryczne a i dla niewiedzących to raczej (soft)Eromanga z dobrym humorem ^^
Ostatnio edytowany przez Zgrzyt (2009-07-21 21:46:52)
Offline
Przejrzałem pobieżnie i... nie znalazłem w tym tytule absolutnie nic, co by do mnie przemawiało. Cóż, różni są ludzie i różne fetysze. Z resztą w ogóle jestem przeciwny spoglądaniu na te sprawy przez pryzmat mangi i anime
Offline
Jak studio SHAFT zrobi z tego anime w swoim stylu to obejrzę.
Offline
A na ostudzenie zapalu do SM Ichi the Killer do poduszki .
Jak studio SHAFT zrobi z tego anime w swoim stylu to obejrzę.
A wiesz ze pomyslalem o tym samym? Czego sie nie chwyca wychodzi co najmniej ponad przecietnosc.
Ostatnio edytowany przez m_jay (2009-07-21 21:50:57)
Offline
O.o ja myślałem ze na początku mówisz o hentaiu, potem o anime a na koniec okazuje się ze manga xD mógłbyś to jakoś czytelniej napisać + więcej info.
(...)
Maskara xD rysowanie przejrzyste, miny tego kolesia masakryczne a i dla niewiedzących to raczej (soft)Eromanga z dobrym humorem ^^
Ale "o soo chozzi"? Przecież masz tytuł tematu, który znajduje się w dziale "Manga", co już wiele wyjaśnia, plus krótkie streszczenie, ale specjalnie dla Ciebie dopisze jeszcze zdanie o autorze i gatunku, cobyś nie był za wiele pokrzywdzony. Co do tego humoru, to może i trochę go było na początku, ale teraz to raczej wszystko bardziej zmierza w stronę romans/ecchi, a cały ten humor po prostu znika.
Przejrzałem pobieżnie i... nie znalazłem w tym tytule absolutnie nic, co by do mnie przemawiało. Cóż, różni są ludzie i różne fetysze. Z resztą w ogóle jestem przeciwny spoglądaniu na te sprawy przez pryzmat mangi i anime oczkod
Skoro Nana do Ciebie "nie przemawia", to tobie już nic nie pomorze. No chyba, że podkarpacie. W kwestii spoglądania, to podtrzymuje to, o czym pisałem w pierwszym poście. Cały czas sądziłem, że SM jest głównie dla "zwyroli", którzy mają jakieś chore odchyły, ale jak pokazuje ta manga, w to można się bawić w miarę "normalnie" i jakoś nikomu się krzywda nie dzieje, wręcz przeciwnie.
Jeśli chodzi o anime, to ja nie wiem czy jest sens, bo by musieli chyba całość ocenzurować i by z tego wyszła piksel-papka, a nie anime.
Offline
hmm.. czytam i powiem że fajne nawet
a dla osób co lubią różne fetysze, jest jeszcze jedna manga tego typu (tylko dwie znam ;p )
Sundome
Sundome is the story of an apathetic young man whose dull existence is forever changed when an assertive young woman wants to join the same after-school club in which he is a member. If only all after-school clubs were as hands on as this! (Source: ANN)
Offline
Offline
Początek postu:
Co to jest?
Jest to manga autorstwa Amazume Ryuta sklasyfikowana [...]
O.o ja myślałem ze na początku mówisz o hentaiu, potem o anime a na koniec okazuje się ze manga xD mógłbyś to jakoś czytelniej napisać + więcej info.
Czytanie ze zrozumieniem nie boli.
Offline