#1 2009-10-04 12:04:59

MasterPLASTER
Użytkownik
Dołączył: 2007-07-26

Gungrave - lets talk

Że tak sobie ekstrawagancko pozwolę na złożenie nowego wątka dyskusyjnego, ze względów iż owyż takowyż, gdyż jedyny istniejący do tej pory wątek bardziej traktuje o wydaniu Noizy Tribe & GTW, aniżeli o samym anime.

No to do rzeczy. Bez jakiegoś szczególnego rozdrabniania się - po prostu mistrzostwo świata. Liga Mistrzów, Super Bowl, Puchar Stanleya i Puchar Zdobywcy Pucharów w jednym. Myślę, że większość się ze mną zgodzi, że tytuł ten jest wart swojej uwagi, więc nie ma co specjalnie popadać w skraje ochy i achy, dlatego przysadzę prosto z mostu, co, z reguły spokojnego nerwa mego, naraziło na silne, statyczne wyboczenie sprężyste w **** wyższego rzędu.

Łuwaga! Achtung! Pozor! Atencjone! I w ogóle obywatelu drogi, miej na baczność swoje nogi. Tekst w dalszej części zawiera spoilery oraz jest poprawnie wysoce politycznie NIE:

Pokaż spoiler
No niech mi ktoś powie, że to nie jest pozycja o "fajnych gejach", a szczególnie o takim jednym, co się Brandon nazywa. Generalnie gościa polubiłem, bo jego postać jest bardzo bliska mojemu archetypowi męskiego bohatera animowanego, (z początku nawet byłem przekonany, że gość jest niemową, co na dłuższą metę nie byłoby takie złe, bo samo anime mogłoby by być przez to ciekawsze) ale to, co on tam wyprawia powodowało u mnie silną chęć tłuczenia cegieł z bańki. No fajnie się chłopak wyrobił, z takiego cichego pomagiera na bystrego zamiatacza, no ale cały Karpacki szlak turystyczny mnie trafia, gdy se przypomnę, jak on spławił te dwie kobiety. Najpierw Maria, babka niczego sobie, w dodatku sama mu się w ramiona pchała, a on nie dość, że się na nią wypiął, to jeszcze pchnął ją w ręce tego starego dziada, co dla mnie zakrawa wręcz na nekrofilię. Cholernie mi to spać nie dawało, ale jakoś udało mi się to przeboleć. Jednak po akcji z Miką mój świat stanął do góry nogami i od tamtej pory śpię na suficie obok żyrandola. Tego pojąć nie idzie! Zdrowa, młoda, w pełni rozwinięta "samica" i do tego jeszcze "gorąca czternastka", przy której Maria to przysłowiowa "córka stolarza", wręcz przywiązuje się do gościa (który nawiasem mówiąc ma z 48h życia) łańcuchem i mówi:
- Bierz mnie! Tu i teraz!
A on na to:
- Sorry, mała. Muszę się dać zabić drugi raz.
No WTF?! Jakby tego było mało, gość ciągle lata i się wydziera Hary i Hary i Hary, i cały czas ten Hary - no gej jak nic. No niech mi ktoś spróbuje powiedzieć, że nie. jezor

Tyle ode mnie. Howk!

Offline

#2 2009-10-04 12:09:04

Zjadacz
Użytkownik
Skąd: Głogów
Dołączył: 2006-04-10

Odp: Gungrave - lets talk

Hahaha, identyczne "przemyślenia" miałem (więc się dzisiaj nie zblyzgamy, Master smile_lol). Brandon jest dla mnie, jeśli chodzi o kobiety, taką totalną pipą bez ikry. Może gej właśnie?

A seria ogólnie zacna do połowy, później wybitnie tragiczna. Jak mawiał Cain, namawiając mnie do korekty: "takie animowane Good Fellas, spodoba ci się". W połowie miał rację.

Ostatnio edytowany przez Zjadacz (2009-10-04 12:09:32)


"Skazany na zajebistość"

Offline

#3 2009-10-04 13:10:21

Sir_Ace
Użytkownik
Dołączył: 2006-11-18

Odp: Gungrave - lets talk

Prawda, od wprowadzenia 'tych dziwnych stworzonek' klimat mocno siadł, jednak zakończenie imo było w porządku

Pokaż spoiler
gejki się pogodzili i nawet więcej

jezor

Offline

#4 2009-10-04 13:14:45

MasterPLASTER
Użytkownik
Dołączył: 2007-07-26

Odp: Gungrave - lets talk

Zjadacz napisał:

Hahaha, identyczne "przemyślenia" miałem (więc się dzisiaj nie zblyzgamy, Master smile_lol).

Znaczy się też nie lubisz, jak się "marnują""gorące czternastki"? rotfl To może wybierzemy się do Szwecji na jakieś wspólne "połowy", żeby móc podzielić się "doświadczeniami" odnośnie istoty problemu. rotfl
UWAGA! "GOŁE BABY":

Pokaż spoiler
1175.jpg

Co prawda piętnaście to nie czternaście, ale tam parę miesięcy w te, czy wewte, co za różnica. rotfl

A seria ogólnie zacna do połowy, później wybitnie tragiczna.

No w końcu to tragedia, nie? Problem by był, jakby potem zaczęła się robić komedia w klimatach ecchi-haremowych. rotfl oczkod

Ale tak na serio to faktycznie dalej jest coś "nie tak". Z tragedią bym raczej nie wyskakiwał, ale IMO, te motywy "z martwych powstawaniem" oraz "zabili go i uciekł" rozbrajają trochę klima tej serii. Brandona, jako robocopokowboja da się znieść, nawet mógłbym powiedzieć, że pomysł całkiem niezły i daje radę, ale reszta to już szkoda_slow_na_gadani.pl. O ile w Claymore do takich transformacji z przysłowiowej D nic nie miałem, o tyle tutaj ta pozycja za bardzo i za długo "oswaja" nas z racjonalizmem, żeby potem na końcu móc pozwolić sobie na odwalanie takich kosmosów.

Offline

#5 2009-10-04 14:39:25

Cain
Użytkownik
Dołączył: 2006-04-17

Odp: Gungrave - lets talk

Cóż, wyborem było zsubować albo całość, albo nic. Samo anime mogłoby się skończyć na:

Pokaż spoiler
śmierci Brandona (swoją drogą świetnie przedstawionej - cień/światło, czarny/biały garnitur) bodajże w 14 odcinku.

Ponieważ jednak sam lubię historie gangstersko-mafine postanowiłem jednak, że seria GTW&NT będzie liczyła komplet odcinków.

Dalsza częśc zawiera spoilery:

Pokaż spoiler
Fakt, sam się zastanawiałem, dlaczego Brandon opchnął Marię staremu prykowi, który pewnie już nie może... Głupstwo i tyle. Tu twórcy się nie popisali. Jednak przy Mice, cóż... Brandon miał świadomość, że brak możliwości wymieniania krwi spowoduje, że na dniach umrze.

A wy to tylko 14-stki, 14-stki...


Ze Zjadaczem też była ciekawa historia podczas namawiania go do korekty. Najpeirw ciężko go było namówić. Gdy się udało, wciągnął się i odcinki o mafii przysyłał jeden po drugim. Później odcinków o żywych trupach nie szło od niego wyegzekwować, by znów ostatni odcinek dostać w ekspresowym tempie smile


Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego czego jeszcze mi brak!
Starczy, gdy kocham, huczy las i wieje wiatr.

Offline

#6 2009-10-04 15:01:02

Hyuga
Użytkownik
Skąd: Bristol UK
Dołączył: 2005-03-29

Odp: Gungrave - lets talk

szkoda ze nie będzie kontynuacji ! Szczególnie ze pierwszy epek pokazuje dalsze losy Brandona! (reszta historii jest opowiedziana w grach na ps2,a szkoda) Czym się rożni Manga Gyngrave od Animie?

Offline

#7 2009-10-04 15:34:39

Krzyżu
Użytkownik
Skąd: Tychy
Dołączył: 2007-05-20

Odp: Gungrave - lets talk

Kontynuacja? Ale po co?[mruga] Jednoznaczne zakończenie praktycznie zamyka jakąkolwiek sensowną drogę kontynuacji. Przecież druga seria musiałaby być strasznie naciągana.

No, chyba że by zrobili coś w stylu FMA2, czyli cała historia od początku.


lastfmbuttonbykiokuh.png

Offline

#8 2009-10-21 21:54:59

Rekid
Użytkownik
Skąd: Ełk
Dołączył: 2005-10-04

Odp: Gungrave - lets talk

Anime całkiem dobre, jeśli podejdzie się do niego z pewnym dystansem. Początek to kawał porządnej mafijnej historii, później jakaś taka dziwna mieszanka klimatyczna. Plusem są dosyć wyraziste postacie.


SZUKASZ INNYCH SPOSOBÓW ZARABIANIA PIENIĘDZY, ZGŁOŚ SIĘ DO MNIE !


rekid.gif >>> ANIME I KOMIKSY

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024