Nie jesteś zalogowany.
Na pewno taką, żeby pokonać Madarę
Offline
Na pewno taką, żeby pokonać Madarę
Już pare ładnych lat męczę się z tą "przeklętą :]" serią ale nie pamiętam, żebym kiedyś miał tak ogromne ciśnienie na kolejne odcinki. Chyba z wiekem staje się coraz mniej cierpliwy... hahaha...
Mówiąc krótko, jestem cholernie ciekawy co będzie dalej...
Dawno mnie tu nie było... :]
Offline
A ja tam bym się czegoś więcej na temat matki Naruto chciał dowiedzieć, bo za wiele tego nie było.
Offline
Czy wygra nad lisem? Oczywiście że wygra, innego wyjścia nie ma. Zwłaszcza teraz, gdy pojawiła się jego matka. Pewnie bezie coś w stylu: "Nie poddawaj się, wiem ze potrafisz go pokonać. Jestem z ciebie taka dumna..bla bla bla..."
If being powerless is evil, does it mean that power is justice?
Offline
A skąd się matka wzięła? Też była zapieczętowana jak ojczulek? Pokazała się, bo jej dzieciak ma problemy... nuda, ale zawsze to lepsze niż wspaniały Saske, który wszystko dostaje.
Offline
Heh dostałem to co chciałem...
Offline
XDDDDDDDDDDd Mi się rozdział całkiem, a to całkiem podobał Retrospekcja się spodobała(i ogólnie postać matuli Naruto również mi do gustu przypadł, teraz czekać na syna Naruto&Hinata), ale ostatnia strona owni GOGOGO Pomarańczowy Hokage Power Rangers xD
Ostatnio edytowany przez KieR (2010-06-12 12:49:15)
Offline
LOL, no rozdział 399 owni pod każdym względem xD Naruto i moc mistrza 6 ścieżek, matka Naruto okazała się być wcześniejszym jinchuurikim 9-ogoniastego LOL.
Offline
No to KieR masz trochę do nadrobienia bo teraz mamy 499 rozdział, a nie 399. Swoją drogą to trochę ten jinchuuriki z jego matki naciągany. Skoro ona miała go w sobie to jak Madara mógł go przyzwać podczas ataku? Najpierw go uwolnił z jej ciała, a później przyzwał? Minato by raczej na to nie pozwolił. Jeśli jednak go przyzwał z jej ciała to nie wróży to przyszłości Naruto bo Sasek będzie pewnie też tak mógł zrobić.
Offline
A nie przyszło wam do głowy, że Kushina też chciała kontrolować Kyuubiego, ale podczas treningu coś poszło nie tak, a Minato nie mógł jej pomóc, bo wtrącił się Madara? xD
Edit: Zresztą dowiemy się za 2 tygodnie .
Ostatnio edytowany przez ShAd0w (2010-06-17 08:50:07)
Offline
Ja bardziej jestem za opcją, że Madara przyzwał Kyubiego, wtedy Minato zapieczętował go w matce Naruto (przynajmniej próbował), ale poszło nie tak jak trzeba i musiał znaleźć inny pojemnik i wtedy napatoczył się Naruto. Ale kto wie może i twoja teoria ShAd0w też może być prawdziwa.
Offline
Tak, szczególnie, że technika pieczętująca zabijała osobę pieczętującą
Offline
Offline
A po co miał umierać 3 razy? Techniką Minato zapieczętował tylko ręce Orochimaru.
Offline
A 1 i 2 Hokage to sami zniknęli? Przecież żeby ich pokonać pieczętował ich dusze.
A poza tym to nie wiem o co ci chodzi, Jak babcia Chiyo pieczętowała biju w garze to jakoś później żyła. Może Minato najpierw próbował zapieczętować za pomocą innej techniki i dlatego mu się nie udało, więc potem użył na Naruto takiej która dawała lepszy rezultat ale większym kosztem.
Ostatnio edytowany przez tornadoretkinia (2010-06-17 10:44:01)
Offline
XD Cyferki mi się pomyliły Ale ofc opisywałem 499 xD
Offline
Teraz trzeba będzie czekać tydzień żeby zobaczyć kto się kryje za maską...
"I spend my time by looking out the window
Ignoring everything that the teacher is saying"
Offline
A i tak możemy się nie dowiedzieć. Ta maska wygląda jak ta Tobiego, tyle że nie zawija się koło dziury na oko.
Offline
A i tak możemy się nie dowiedzieć. Ta maska wygląda jak ta Tobiego, tyle że nie zawija się koło dziury na oko.
To jest maska Madary z czasów gdy spotkał się z Itachim:
http://www.onemanga.com/Naruto/400/08/
Niestety moja teoria odnośnie pieczętowania Ktubiego padła. Kwestia tego czy zdejmie maskę cy nie raczej jest pewna, że tego nie zrobi gdyż Minato jak rozmawiał z Naruto to powiedział, że nie wie kim jest człowiek w masce.
Offline
Madara szybko się poddał. Myślałem że więcej powalczy, a tu dostał raz z rasengana, stracił kontrolę nad lisem i koniec. Myślałem że ta walka była fajna, a tu taka lipa. Cóż teraz czekam, że może jakimś cudem autor postanowi pokazać całą walkę 1 Hokage z Madarą.
Offline