Nie jesteś zalogowany.
a jakie to sceny??
No oczywiście, że te dwie doskonałe walki z piosenkami czyli
Offline
http://anime.com.pl/Przedsprzedaz_Evang … ,5247.html
Ostatnio edytowany przez aria (2010-07-09 22:20:29)
Offline
skam123 napisał:a jakie to sceny??
Pokaż spoiler(...)no i oczywiście najdoskonalsza scena w całym anime czyli ostatnia bardzo emocjonująca walka. Nigdy bym nie przypuszczał, że on uratuje Rei i stanie się prawie Bogiem (i te ich boskie połączenie). (...)
Przecież to...
Był największy fail tego filmu... Jak dla mnie Shinji bardziej przypominał Naruto w Vermilion mode niż boga. NGE lubię za powagę i to że jest zachowany pewnego rodzaju umowny realizm. A ta scena jest istną jazda bez trzymanki, to tak jakby scenarzysta sobie ubzdurał ze ta seria ma za mało z Bleacha i Naruto i dlatego dodał super power. NGE było pewnego rodzaju wyznacznikiem dla przyszłych poważnych serii o mech'ach, a teraz skłania się w stronę Aquarion'a nic tylko czekać aż Eva 01 zabłyśnie akcją z super pięścią i dosięgnie księżyca. Lub tak jak w przypadku kolejnej mało ciekawej serii Soukyuu no Fafner pod koniec zapanuje pokój i harmonia. < również nie zdziwię się jak pod koniec będą rzucać się galaktykami>
Zdecydowałem się już na Box kolekcjonerski w wersji BD \(^.^)/ będę miał figurkę Asuki
Offline
Przecież to...
Był największy fail tego filmu...
To oczywiście kwestia gustu, ale jak bardzo lubisz emocjonujące, efektowne i wzruszające sceny w anime to na pewno ci się spodoba. Mi się bardzo podoba ta boska moc Shinjiego.
Nie wiem co będzie w następnych filmach i mało mnie to interesuje. Zdziwiłbym się jednak jakby na końcu happy end zrobili choć wydaje to mi się niemożliwe.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2010-07-10 00:32:58)
Offline
Happy End w Rebuild byłby jak wielki, soczysty pierd na zakończenie Requiem Mozarta. Jeśli się na to zdecydują to im zakurwie z laczka i poprawie z kopyta.
Offline
Zgrzyt napisał:Przecież to...
Był największy fail tego filmu...To oczywiście kwestia gustu, ale jak bardzo lubisz emocjonujące, efektowne i wzruszające sceny w anime to na pewno ci się spodoba. Mi się bardzo podoba ta boska moc Shinjiego.
Nie wiem co będzie w następnych filmach i mało mnie to interesuje. Zdziwiłbym się jednak jakby na końcu happy end zrobili choć wydaje to mi się niemożliwe.
ja bardzo lubię emocjonujące, efektowne i wzruszające sceny w anime (TTGL mi się podobało), ale nie w evangelionie którego lubiłem za to że dzieci byli dziećmi, dorośli dorosłymi i każdy miał swoje problemy z rozwiązaniem których każdy sam sobie musiał radzić i nie było zbiegów okoliczności i cudów od których aż się roi w tym filmie.
serial TV (przynajmniej dla mnie) sprawiał wrażenie mało komercyjnego dzięki czemu miał swój klimat którego nie znalazłem w żadnym innym anime czy nawet filmie czy grze, a ten film aż śmierdzi komercją, czułem się tak jakby Gainax po sukcesie TTGL starał się połączyć te oba tytuły i to co im wyszło pewnie wielu ludziom się podoba, może nawet tym które nie były fanami serii TV, ale jak dla mnie film byłby może dobry gdyby wyciąć tak z 30 minut najgorszych scen, a sceny z Asuką nakręcić od nowa i zrobić z niej znowu taką osobę jaka była w serii i oczywiście zmienić te durne zakończenie!
to co mi się nie podobało w 26 odcinkach i endzie mógłbym wymienić w góra 3 zdaniach, a o tym co mi się nie podobało w 2.22 mógłbym pisać i pisać.
Ostatnio edytowany przez skam123 (2010-07-10 17:46:52)
Offline
TTGL to raczej przeciętne anime bo do tej pory Gainax nie zrobił nic lepszego od Evangeliona i już chyba nie zrobi.
Nie skomentuje tego tekstu, że wadą jest komercyjność produkcji. Poza tym uważam, że Evangelion jest najlepszym anime do pokazania "emocjonujących, efektownych i wzruszających scen" ze względu na swój poważny klimat.
Ogólnie powiem, że słabych scen ten film nie miał. Owszem nie wszystko było idealne, ale mimo to zasługuje na ocenę 10/10 głównie za sprawą super emocjonującej końcówki (w anime to ogromna rzadkość) i wcześniejszych walk czyli z tym aniołem spadającym na ziemię i odnośnie Asuki. A tak w ogóle to dominują oceny 10/10 odnośnie tego anime i w pełni się z tym zgadzam tym razem.
nie w evangelionie którego lubiłem za to że dzieci byli dziećmi, dorośli dorosłymi i każdy miał swoje problemy z rozwiązaniem których każdy sam sobie musiał radzić i nie było zbiegów okoliczności i cudów od których aż się roi w tym filmie.
A to akurat nie ma większego znaczenia czy dziecko zachowuje jak dorosły czy bardziej jak dziecko (choć nie ma typowego zachowania dla wszystkich dzieci).
Jak to w Evangelionie nie było cudów ? Obejrzyj najlepiej serię TV ponownie bo chyba wszystko zapomniałeś.
W bardzo wielu dramatycznych sytuacjach Shinji uzyskiwał dodatkową moc i pokonywał wroga (oczywiście wiadomo czemu), a końcówka filmu kinowego End of Evangelion tym bardziej jest zaskakująca.
EDIT:
O_o dobra lubisz anime emocjonujące, efektowne itd. ale TTGL to dla ciebie przeciętne? Eeeee O_O
Przecież TTGL ma to wszystko w sobie(w nadmiarze) i porównywanie tych dwóch serii jest nie na miejscu bo to dwie różne koncepcje
Efektowne i emocjonujące to nie to samo. Mnóstwo czynników jak dla mnie ma wpływ na ocenę anime i na to czy jest wzruszające, emocjonujące itp. Nawet kreska i osobowość postaci, a zwłaszcza muzyka mają na to duży wpływ.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2010-07-10 15:51:38)
Offline
TTGL to raczej przeciętne anime bo do tej pory Gainax nie zrobił nic lepszego od Evangeliona i już chyba nie zrobi
+
To oczywiście kwestia gustu, ale jak bardzo lubisz emocjonujące, efektowne i wzruszające sceny w anime to na pewno ci się spodoba.
O_o dobra lubisz anime emocjonujące, efektowne itd. ale TTGL to dla ciebie przeciętne? Eeeee O_O
Przecież TTGL ma to wszystko w sobie(w nadmiarze) i porównywanie tych dwóch serii jest nie na miejscu bo to dwie różne koncepcje NGE jest bardziej poważne a TTGL to akcja, przegięcie i ostra jazda bez trzymanki (i takie miło być) Obie serie są genialne na swój sposób tylko że jak już wspomniałem to dwie różne serie. Dlatego pojawianie elementu absurdu rodem TTGL w NGE jest dziwne.
Co do mocy EmoShinji w wersji TV. Zacznijmy od tego ze on mocy nie zyskiwał tylko Eva wyrywała się spod kontroli on sam tracił panowanie i był tylko zwykłą bezradną istotą pozbawioną zdania.<Co najwyżej w EoE miał wpływ na losy świata wybierając dopełnienie ludzkości bądź stworzenie nowego ale umożliwiała mu to jedynie Eva 01> A w kinówce on sam ma jakieś super power i wpływa na Eve, w pełni świadomie swym możliwości nią kieruje.
Offline
TTGL to raczej przeciętne anime bo do tej pory Gainax nie zrobił nic lepszego od Evangeliona i już chyba nie zrobi.
Nie skomentuje tego tekstu, że wadą jest komercyjność produkcji. Poza tym uważam, że Evangelion jest najlepszym anime do pokazania "emocjonujących, efektownych i wzruszających scen" ze względu na swój poważny klimat.
Ogólnie powiem, że słabych scen ten film nie miał. Owszem nie wszystko było idealne, ale mimo to zasługuje na ocenę 10/10 głównie za sprawą super emocjonującej końcówki (w anime to ogromna rzadkość) i wcześniejszych walk czyli z tym aniołem spadającym na ziemię i odnośnie Asuki. A tak w ogóle to dominują oceny 10/10 odnośnie tego anime i w pełni się z tym zgadzam tym razem.
skam123 napisał:nie w evangelionie którego lubiłem za to że dzieci byli dziećmi, dorośli dorosłymi i każdy miał swoje problemy z rozwiązaniem których każdy sam sobie musiał radzić i nie było zbiegów okoliczności i cudów od których aż się roi w tym filmie.
A to akurat nie ma większego znaczenia czy dziecko zachowuje jak dorosły czy bardziej jak dziecko (choć nie ma typowego zachowania dla wszystkich dzieci).
Jak to w Evangelionie nie było cudów ? Obejrzyj najlepiej serię TV ponownie bo chyba wszystko zapomniałeś.
W bardzo wielu dramatycznych sytuacjach Shinji uzyskiwał dodatkową moc i pokonywał wroga (oczywiście wiadomo czemu), a końcówka filmu kinowego End of Evangelion tym bardziej jest zaskakująca.EDIT:
Zgrzyt napisał:O_o dobra lubisz anime emocjonujące, efektowne itd. ale TTGL to dla ciebie przeciętne? Eeeee O_O
Przecież TTGL ma to wszystko w sobie(w nadmiarze) i porównywanie tych dwóch serii jest nie na miejscu bo to dwie różne koncepcjeEfektowne i emocjonujące to nie to samo. Mnóstwo czynników jak dla mnie ma wpływ na ocenę anime i na to czy jest wzruszające, emocjonujące itp. Nawet kreska i osobowość postaci, a zwłaszcza muzyka mają na to duży wpływ.
ja bym wolał końcówkę w której REI zginęła, Asuka jest sparaliżowana od pasa w dół, shinji zapadł w śpiączkę a Mari (czy jak się ona nazywa) staje się więźniem wojennym czy coś w tym stylu, po prostu stary dobry evangelion, a nie a chłopaku który posiada moc i wszystkich uratuje.
a co do ttgl, to gainax chyba najwięcej zarobił na nim (kiedyś gdzieś tak czytałem ale nie mam pojęcia gdzie i nawet czy to prawda) a samo anime dostawało wszędzie lepsze noty niż evangelion i chyba nawet jakąś nagrodę wygrało więc pewnie sporo ludzi uważa że to TTGL jest lepsze (ja tam osobiście wole evangeliona)
Ostatnio edytowany przez skam123 (2010-07-10 18:18:46)
Offline
ja bym wolał końcówkę w której REI zginęła, Asuka jest sparaliżowana od pasa w dół, shinji zapadł w śpiączkę a Mari (czy jak się ona nazywa) staje się więźniem wojennym czy coś w tym stylu, po prostu stary dobry evangelion, a nie a chłopaku który posiada moc i wszystkich uratuje.
W żadnym razie tak bym nie chciał. Shinji jest prawie taki sam jak w serii TV (zresztą pozostałe postacie również). Na końcu chcieli po prostu zaskoczyć widza (który spodziewał się tego samego co w serii TV) i uważam, że na idealny pomysł wpadli.
Offline
skam123 napisał:ja bym wolał końcówkę w której REI zginęła, Asuka jest sparaliżowana od pasa w dół, shinji zapadł w śpiączkę a Mari (czy jak się ona nazywa) staje się więźniem wojennym czy coś w tym stylu, po prostu stary dobry evangelion, a nie a chłopaku który posiada moc i wszystkich uratuje.
W żadnym razie tak bym nie chciał. Shinji jest prawie taki sam jak w serii TV (zresztą pozostałe postacie również). Na końcu chcieli po prostu zaskoczyć widza (który spodziewał się tego samego co w serii TV) i uważam, że na idealny pomysł wpadli.
oglądaliśmy na pewno to samo?? bo moim zdaniem wszystkie postacie się zmieniły
a te zakończenie które ci się tak podoba jest na tym samym schemacie co finałowa walka z TTGL które ponoć ci się nie podobało (czy tam uważasz je za przeciętne)
Ostatnio edytowany przez skam123 (2010-07-11 01:02:40)
Offline
Fotki z naszego wydania...
http://img811.imageshack.us/slideshow/w … eva01q.jpg
Offline
ja powiem krótko - miałam w rękach figurkę Asuki i gdyby nie to, że jest licencjonowana, to bym powiedziała, że to podróbka -_-
jakość jej wykonania pozostawia sporo do życzenia ze zdzieralną farbą na czele (farby dziwnym sposobem schodzą po delikatnym potarciu palcem, widać to zwłaszcza na ciemnych partiach figurki).
zaczynam myśleć, że dobrze zrobiłam nie buląc kasy za coś takiego - jasne, że figurka to dodatek, ale do jasnej anielki miała być dobrej jakości, a tym czasem, niektóre podróbki mają lepsze wykonanie -_-
Offline
No cóż, Kotobukiya to akurat jeden z tych producentów, którzy wprawdzie wydali sporo rewelacyjnych figurek, ale wydali też trochę jakościowych wpadek (sam posiadam jedną z nich - może nie aż taką, jak opisujesz, żeby farba była zdzieralna, ale kilka jej elementów mogło być lepiej wykonanych). Inna sprawa - akurat ta Asuka jest jedną z ich najbardziej znanych figurek, ba, jest tak znana, że aż od oglądania jej w internecie mi się już tak znudziła (chociaż na żywo jej nigdy nie widziałem), że nie chciało mi się inwestować w edycję kolekcjonerską , więc nieco mnie zaskoczyłaś tą negatywną opinią odnośnie jej jakości.
Ostatnio edytowany przez zergadis0 (2010-08-12 21:18:25)
Offline
Tez nie dawno dostałem i kurde faktycznie patrzy się miło jednak trza uważać by nikt jej nie dotykał xD Mimo wszystko z wydania kolekcjonerskiego jestem zadowolony.
Offline
Ja tylko przypominam, że do komentowania wydania od Anime Gate jest osobny wątek, i proszę się tam przenieść w razie czego:
http://animesub.info/forum/viewtopic.php?id=255028&p=1
"Skazany na zajebistość"
Offline
Właśnie niedawno odbyła się telewizyjna premiera drugiego filmu, po której okazała się nowa zapowiedź trzeciego, a wraz z nią oficjalna data premiery.
Premiera trzeciego filmu datowana jest na jesień 2012.
EDIT
Wspomniana zapowiedź:
http://www.youtube.com/watch?v=ZSEo6JGxQ4w
Ostatnio edytowany przez FAiM (2011-08-26 20:46:03)
Offline
Warto przy tym wspomnieć, że 3. i 4. film miały być wyświetlane w kinach w tym samym czasie. Pytanie tylko, co zostało z tych zamiarów
Offline
Offline
Wikipedia podaje:
TBA
To be shown alongside
Evangelion: 3.0
Ale w sumie, to kto wie.
Offline