Nie jesteś zalogowany.
Cóż, przynajmniej od razu zaczyna od interesu... Nienawidzę gdy piszą do mnie "cześćpoklikacze" których trzeba straszyć ignore`m żeby wreszcie powiedzieli o co chodzi.
Ostatnio edytowany przez RiXeD (2006-02-08 16:05:43)
Offline
.... kolejny 12 latek >< z takimi ostro trzeba bo ci spokoju nie dadzą.... co innego jak by zaczał od "Cześć, mogę dać ci 100 zeta za ..."
Offline
też nie przepadam za czymś takim...
jak już pisać do kogoś to w konkretnej sprawie i z zachowaniem pewnych granic przyzwoitości...
zwłaszcza kocham pytania z niekończącej się serii "Cze jak nagrać...", "Cze poklikamy, itp. idt. za takie akcje odrazu leci dla takiego delikwenta i po sprawie
Offline
Offline
Taaaa... U mnie przypadku:
a) "Cześć, poklikasz" = BLUZG + BAN
b) "Cześć, mam na imię.." = BAN
c) "Cze, mam sprawę" = powiadomienie o tygodniowym banie w przypadku niewyjaśnienia w ciągu następnych 20 sekund
d) "Hejka! Mam na imię... ...poklikasz... ...Mam xx lat..." = PERMA BAN (na takich to nie warto strzępić języka (palców), a następne zdanie jakie napisze moze przyprawić cię o zawał serca)
Offline
Mam coś podobnego, niestety. Ów osoba napisała do mnie wcześniej "yo" na co nie odpowiedziałem. Odezwała się ponownie wieczorem. Co ostrzejsze słowa poktropkowałem
19:35:59 XXXXXXX
robisz te napisy???????
19:38:35 Wanderer
nie robie a co?
19:38:50 XXXXXXX
a wiesz czy ktoś robi?
19:39:00 XXXXXXX
bo czakam
19:39:18 Wanderer
nie wiem
19:39:31 XXXXXXX
czemu nie robisz?
19:39:57 Wanderer
bo nie mam ochoty
19:40:27 XXXXXXX
<szok>
19:40:51 Wanderer
no niestety
19:41:13 XXXXXXX
no weź
19:41:37 XXXXXXX
Fani czekaja a ty se w ch... lecisz
19:42:41 Wanderer
sam se w ch... lecisz gosciu, ludzie robią napisy z dobrej woli, a ty nawet nie potrafisz tego uszanować, tylko pierwsze co to wyskakujesz z hasełkiem "robisz te napisy???" Troche kultury
19:43:16 XXXXXXX
pisalem wczesniej przecierz do ciebie
19:43:24 XXXXXXX
rano
19:43:37 Wanderer
wiem ze pisałes
19:43:50 XXXXXXX
napisalem Yo
19:44:09 Wanderer
ale nie rob w ten sposob!!!
19:44:20 Wanderer
ja robie napisy z dobrej woli
19:44:26 Wanderer
wiec troche cierpliwosci
19:44:43 Wanderer
powinienes to uszanowac i poczekac troche
19:44:44 XXXXXXX
ale jak sie doczekac niemoge to co mam robic
19:45:06 XXXXXXX
zagladam na strone co 5.0h i ciagle niema
19:45:11 Wanderer
no nie wiem, wyjdz se na dwor na swieze powietrze
19:45:12 XXXXXXX
o.5h
19:45:26 Wanderer
moze troche sie usokoisz
19:45:33 Wanderer
na pewno ktos zrobi przede mna
19:45:36 XXXXXXX
za zimno na dworze
19:45:44 Wanderer
bo ja i tak czekam na wersje lunara
19:46:00 Wanderer
ktora wychdzi najprawdopodobniej za tydzien
19:46:11 Wanderer
wiec moich napisow na razie nie bedzie
19:46:32 XXXXXXX
kurde 3 tygodnie czekalem na ten eoek a teraz musze czekac na napisy bo sie nikomu robic niechce <beczy>
19:46:50 XXXXXXX
zawsze byly w kilka godzin robione
19:46:50 Wanderer
no trudno, ponoć i tak jest do dupy
19:47:27 XXXXXXX
ok nara
19:47:30 Wanderer
dobra ja koncze rozmowe bo mam roboe
19:47:34 Wanderer
no czesc
"Choć uliczna burda jest ze wszech miar godna potępienia, to nie ma nic złego w energii, jaką wyzwala ona w ludziach" John Keats
Offline
~Wanderer: ZBYT ŁAGODNE TRAKTOWANIE!!! Ja po pierwszym zdaniu bym wyjaśnił "robienie napisów z własnej woli" a później zbluzgał gościa od noobów i dał ignore :\
Offline
Jak to przyjemnie, jak ktoś nie może uszanować pracy drugiego człowieka, ne ?
Offline
Offline
Jakby nie było, zrobienie takich napisów trochę czasu pochłania.. ktoś się stara, no i robi to dla innych. I przydałoby się to uszanować. Nie wiem tylko, o jakie bluzgi Ci chodzi, bo komentarzy do napisów nigdy nie przeglądałem. Ale domyslam się, że chodzi o jakieś złe przetłumaczenia, albo literówki. A takie coś każdemu się zdarza
Offline
Chyba nawet zleceniodawca który płaciłby za tłumaczenie nie był takim kompletnym[cenzura] Co można więcej powiedzieć pogratulować cierpliwości Suchemu i Wandererowi; a panów nękaczy skierować do zakładu odosobnienia[klnie]
Hm czym się rużni "szanowanie pracy drugiego człowieka" a bluzgi które niekiedy widzę na komentach do napisów?
Można by to nazwać "żetelną" "nieżetelną" krytyką; w istocie brak różnicy; ale bluzgi motywują ludzi do pracy nad stylem tłumaczenia, a takie nagabywanie jest gorsze od spamu jedyne co powoduje to nerwice.
Ostatnio edytowany przez jinjej (2006-02-08 17:11:36)
日本はきれいなです. 日本女の子にも..
Offline
No to ja też sypnę logiem
[cytuj]15:08:32 GG# --------------
jesteś?
15:09:02 GG# --------------
napisz jakie masz anime
15:09:17 GG# --------------
mam SUZUKE bo pisales ze chcesz
15:11:04 c_riker (c_riker)
W temacie jest link do listy
15:11:48 c_riker (c_riker)
Obecnie u kumpla czeka jeszcze paczka Ai Yori Aoshi, Rizelmine`m i Happy Worldem
15:12:06 GG# --------------
ai yori aoshi mam
15:12:14 c_riker (c_riker)
To nieważne
15:12:18 GG# --------------
+ 2 serai "enshi"
15:12:57 c_riker (c_riker)
http://www.rixedanime.freehost.pl/
15:13:01 c_riker (c_riker)
tam jest lista
15:13:08 GG# --------------
wiem
15:13:25 c_riker (c_riker)
Tylko to i tak po feriach, bo ja teraz chory jestem
15:13:48 GG# --------------
a ja nie mam miesiecznego do czewy narazie
15:13:58 c_riker (c_riker)
...
Jakby nie było, zrobienie takich napisów trochę czasu pochłania.. ktoś się stara, no i robi to dla innych. I przydałoby się to uszanować. Nie wiem tylko, o jakie bluzgi Ci chodzi, bo komentarzy do napisów nigdy nie przeglądałem. Ale domyslam się, że chodzi o jakieś złe przetłumaczenia, albo literówki. A takie coś każdemu się zdarza
No wiesz, nawet jeśli należy szanować pracę autora, autor powinien szanować użytkowników i przynajmniej sie serwować im "choroby podobnej do zimna" i innych potworków. Korekta jest jednym z dziennikarskich obowiązków.
Ostatnio edytowany przez RiXeD (2006-02-08 17:16:57)
Offline
Ja po pierwszym zdaniu bym wyjaśnił "robienie napisów z własnej woli" a później zbluzgał gościa od noobów i dał ignore :
To IMHO okazałbyś się niewiele lepszy od niego.
Imperare sibi maximum est imperium
Offline
RiXeD napisał:Ja po pierwszym zdaniu bym wyjaśnił "robienie napisów z własnej woli" a później zbluzgał gościa od noobów i dał ignore :
To IMHO okazałbyś się niewiele lepszy od niego.
Po prostu już po pierwszym zdaniu widzę dyskusję z takim typem... A poza tym mimo tego że jestem piekielnym zabójcą, mam coś takiego jak nerwy. Niestety wysiadają one przy chamstwie ilub głupocie niektórych "internautuf".
Ostatnio edytowany przez RiXeD (2006-02-08 17:18:47)
Offline
Offline
No wiesz, nawet jeśli należy szanować pracę autora, autor powinien szanować użytkowników i przynajmniej sie serwować im "choroby podobnej do zimna" i innych potworków. Korekta jest jednym z dziennikarskich obowiązków.
A to już inna sprawa, kto powinien się zabierać za robienie napisów. Bo jak ktoś nie zna się za bardzo na językach, to wiadomo, co z tego wyjdzie.
Offline
Offline
Kane napisał:Po prostu już po pierwszym zdaniu widzę dyskusję z takim typem... (nerwy) Niestety wysiadają one przy chamstwie ilub głupocie niektórych "internautuf".
Co IMHO nie upoważnia ciebie do zachowywania się tak jak oni Imperare sibi maximum est imperium.
Imperare sibi maximum est imperium
Offline
RiXeD napisał:Kane napisał:Po prostu już po pierwszym zdaniu widzę dyskusję z takim typem... (nerwy) Niestety wysiadają one przy chamstwie ilub głupocie niektórych "internautuf".
Co IMHO nie upoważnia ciebie do zachowywania się tak jak oni Imperare sibi maximum est imperium.
Zachowywa-nia się jak o-ni? Taaaaaaaak... Utworzę parę kont
umerów i będę męczył ich żeby.... żeby co? Czyt. Jest jednak różnica między lamerskim męczeniem kogoś o coś o co pytało się 8.2s wcześniej, a nieodpowiadaniem na chamskie prośby wraz z "dobitnym" uświadomieniem go że "nie chce mi się z tobą gadać, chamie". Niestety, mam w tym doświadczenie, i z moich obserwacji wynika że lekka sugestia w stylu "sorry, naprawdę tego nie mam nie będę robił etc" na takich gości nie działa (to tak jakby ktoś się czepiał bluzgania).I przy okazji: Quidquid latine dictum sit altum videtur. I fin.
Offline