#1 2011-01-16 18:18:52

Zgrzyt
Użytkownik
Skąd: Gliwice
Dołączył: 2006-02-08

Gantz [manga] - Dyskusja ogólna.

Ostrzeżenie 1.
Temat zawiera spoilery jak nie chcesz ich czytać spadaj stąd ^.^

Ostrzeżenie 2.
Manga tu omawiana zawiera sceny erotyczne, przemocy i inne fajne rzeczy dlatego nie jest dla dzieci ^.^

Notka dla upierdliwych.
Tak był już temat
"Gantz-Dyskusje" jak się okazało głównie o anime a nie czysto o mandze.
"Gantz manga" temat z gatunku gdzie znajdę.
Właściwie jestem zdziwiony dlaczego jak już wyniknie jakaś rozmowa na temat tego tytułu to głównie tylko o anime które jest co najwyżej reklama mangi.

Właściwy temat.


Za mangę brałem się od roku, jakoś nie potrafiłem wyjść po za pierwsze 10ch. Ale się udało i przez ponad tydzień męczyłem całość.
Pierwsze spostrzeżenia względem lubianego prze zemnie anime (głównie za to że było zabawne) to fakt iż w mandze jest więcej przemocy, seksu itd, Czyli zajebiście xD
Ale po kolei.
Kreska/strona graficzna czy coś tam.
Wszytko ładnie schludnie tylko czasami kuje w oczy fakt iż przy procesie twórczym używano komputera. Ale za piersi, ładne arty między rozdziałami oraz zabawną siekę +

Postacie.
Wielki + serii, nie są papierowi sztuczni do bólu i na dodatek ewoluują. Pozytywnie zaskoczył mnie główny bohater który mimo całej otoczki jest normalny, zmienia się wraz napływem doświadczeń, jest normalnym facetem nie najsilniejszym, naśladuję autorytety, mężnieje i  jak każdy chciałby zaliczyć super gwiazdę ale kocha normalną laskę. W sferze postaci i ich psychologi jestem bardzo miło zaskoczony.

Fabuła.
Wszytko ładnie, początek, tajemnica, walka o przeżycie działanie, konsekwencje podjętych działań i daleko idące skutki tej że konsekwencji, no i nie może zabraknąć nieoczekiwanych wyborów i zwrotów akcji. Tylko po pewnym czasie zamiast dostawać odpowiedzi czytelnik zadaje coraz więcej pytań(o których potem), dochodzą informacje o innych czarnych kulach, wampiry i wreszcie tom 25 i 27 czyli japońska wojna światów i jedno wielkie WTF!?
Lubie serie które nie zdradzają wszystkiego ale nie lubię gdy znowu nie odkrywam nowych istotnych informacji.

Pytania na które chciał bym znać odpowiedzi.

1) Dlaczego wampiry a raczej zmodyfikowani nanomaszynami ludzie trzymają sztamę z kosmitami?
2) Dlaczego ów wampiry potem nie podejmują żadnych działań? I dlaczego mam wrażenie że są w tej mandze tak dosłownie z dupy wzięci (jak cały ich wątek wraz wątkiem brata Kei'a)?
3)Dlaczego kosmici z którymi walczyli na początku różnią się od gigantów z późniejszej akcji? I jeśli ci i tamci trzymają sztamę do wielkoludy nie powinni być zaskoczeni tym iż ludzie maja fajne zabawki.
4) Dlaczego korporacja która stworzyła czarne kulę i inne zabawki ma technologie podobną do tej obcej?(przemilczę że to produkowane w Niemczech)
5) Skąd ta korporacja wiedziała o zbliżającym się ataku i czy posiadając taką technologie nie łatwej było zaopatrzyć regularnych wytrenowanych żołnierzy niż kopiować ludzi tuż po śmierci i posyłać ich na rzeź?
6) Czy do walki z kosmitami nie mgli by zwyczaje wskrzesić a raczej wydrukować xD tych najlepszych graczy co nawet 7 razy 100pk zdobyli?
7) I kim do cholery jest ten Sebastian? Chodzi o tego Niemca co lubi moe rzeczy co się okazuje że jest czymś nieludzkim i tylko myślami potrafi sprowadzać nieszczęścia.
8) Ma ktoś jakieś klarowne wyjaśnienie wszystkiego?


Mimo że manga ma problemy z światem przestawionym będę czytał dalej choćby dla samego głównego bohatera.
No to tera wy się wypowiedzcie.

<za kaleczenie ojczystego języka serdecznie przepraszam>

EDIT:

Taka ciekawostka w tym roku ma wyjść live action Gantz, zapowiada się masakra xD

Ostatnio edytowany przez Zgrzyt (2011-01-16 18:22:07)

Offline

#2 2011-01-16 19:01:20

Zarathustra
Użytkownik
Dołączył: 2008-05-05

Odp: Gantz [manga] - Dyskusja ogólna.

Ja tam specjalnie nad tą mangą nie myślę, jest na tyle pojechana, że zwyczajnie ją chłonę widząc całe to szaleństwo i tyle mi wystarcza. W zasadzie śledzę tylko kilka tytułów mang jak Berserk, Otoyomegatari, Vinland Saga, One Piece, omawiany GANTZ i czasem dla polewki Bleach. Ta manga to dziwactwo opierające się na wariactwach, flakach i cyckach, nic wybitnego, ale ciekawi pomimo swojej niedorzeczności (o ile masz coś nie tak z głową i jesteś lekkim degeneratem).

Obecne wydarzenia trzymają poziom z cyklu "WTF just happend?", autor sam pewnie nie wie gdzie z tym zmierza i nawet nie będzie się silił na wyjaśnienie wcześniejszych zagadnień. oczkod

Offline

#3 2011-01-16 19:36:26

Sir_Ace
Użytkownik
Dołączył: 2006-11-18

Odp: Gantz [manga] - Dyskusja ogólna.

Przeczytałem kilkanaście tomów. Bywało lepiej i gorzej - ogólnie fajnie, jeśli o czystą i pustą rozrywkę chodzi. Ale przy dinozaurach z kosmosu poważnie zwątpiłem, przy wampirach rzuciłem w cholerę i tak tylko czytam po forach, jaką ogromną (ale ukrytą) głębię ma ten tytuł...

Offline

#4 2011-01-16 19:40:24

Sado
Użytkownik
Dołączył: 2009-05-30

Odp: Gantz [manga] - Dyskusja ogólna.

Ja tam doszedłem do dinozaurów. Przeczytam od nowa na ferie albo na wakacje, może sobie jeszcze anime obejrzę. Swoją drogą było całkiem niezłe, ale kreska tak mi się cholernie nie podobała... z tego co czytałem, to autor wykorzystuje sporo komputera to tworzenia Gantza.


aaxbae.jpg

"Ore no Imouto jednak miało jakieś tam przesłanie czyli, że 14 latka może grać w zboczone, incestowe gry +18 pod warunkiem, że się dobrze uczy i nie sprawia innych problemów" - Ken-chan

Offline

#5 2011-01-16 20:02:17

m_jay
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2004-11-27

Odp: Gantz [manga] - Dyskusja ogólna.

Ja bodajże skończyłem na misji poza Tokyo (lub niedaleko po tych wydarzeniach). Wypasiona manga o ile nie podchodzi się do historii zbyt poważnie. Od samego początku powala absurdem, czarna kula rozdaje punkty za walkę z pokrętnie wyglądającymi kosmitami, a później jest tylko lepiej. Swoja drogą po opisie Zgrzyta widzę że mam dość spore tyły z fabułą smile_big.

A co do grafiki to na początku manga wyglądała jak kupa, na szczęście dość szybko autor się podciągnął.


Sir_Ace napisał:

Przeczytałem kilkanaście tomów. Bywało lepiej i gorzej - ogólnie fajnie, jeśli o czystą i pustą rozrywkę chodzi. Ale przy dinozaurach z kosmosu poważnie zwątpiłem, przy wampirach rzuciłem w cholerę i tak tylko czytam po forach, jaką ogromną (ale ukrytą) głębię ma ten tytuł...

Ah ci psychofani... Gantz ma równie wielkie mistyczne i ukryte przesłanie co End of Evangelion jezor

Ostatnio edytowany przez m_jay (2011-01-16 20:04:52)


WoodenJesus.png

Offline

#6 2011-01-16 20:18:17

Zgrzyt
Użytkownik
Skąd: Gliwice
Dołączył: 2006-02-08

Odp: Gantz [manga] - Dyskusja ogólna.

m_jay napisał:

Swoja drogą po opisie Zgrzyta widzę że mam dość spore tyły z fabułą smile_big.

że niby gdzie? O_O

Offline

#7 2011-01-16 21:02:42

m_jay
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2004-11-27

Odp: Gantz [manga] - Dyskusja ogólna.

Chociażby ten cały niemiecki wątek (niemiecka korporacja, psychotyczny niemiec). Chyba że po prostu o tym zapomniałem smile_big.


WoodenJesus.png

Offline

#8 2011-01-16 21:21:01

Zgrzyt
Użytkownik
Skąd: Gliwice
Dołączył: 2006-02-08

Odp: Gantz [manga] - Dyskusja ogólna.

wiem ale nie uwierzę że ta córka (o typowej niemieckiej urodzie +1000kg nadwagi)  szefa korporacji  mając down'a zaczęła recytować ciąg liczb który okazał się być magicznym kodem który to zapoczątkował rozwój kosmicznej technologi oraz gier bitewnych dla bogatych. Co tak naprawdę wszystko doprowadziło do przeszkolenia armii która walczy wbrew swojej woli by wybić kosmitów a ciemiężąca ich korporacja dzięki temu zyska władze nad światem. To tym bardziej jest niedorzeczne iż ten drugi porąbmy niemiec Sebastian co tylko myślą spowodował śmierć babki, wypadek samolotu itd. podczas rozmowy z dziennikarzem powiedział ze może mu wymyślić tyle bajek i teorii ile zechce. Przy czym zachowywał się jak nad istota czy coś.

Po za tym w planach korporacji niema wzmianki o "wampirach" i to że setki lat temu nanomaszyny dały im siłę itd. ale by funkcjonować muszą spożywać krew ludzi.  To tym bardziej jest istotne bo jeśli łowcy walczyli z kosmitami dla zabawy wpływowych i bogatych  to  znaczy ze kosmici ci musieli by być manipulowani przez korporacje... ale nie mogli bo pionki nie bawiły by się z wampirami...  @__@ i dupa.... Na koniec okaże się ze to wszytko The Sims 140 i kosmiczny niemiec Sebastian to Admin.

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024