Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 … 13 14 15
Obejrzałem film kinowy "Zniknięcie Haruhi Suzumiyi"
(...)
Największą wadą filmu oprócz ogólnej nudy było zbyt mało scen z Haruhi.
(...)
Wady filmu:
- film ma w tytule "Haruhi", a niewiele o niej było
Nie wierzę, że to nie troll...
Mnie film się bardzo podobał, ale tylko za pierwszym obejrzeniem (poświęciłem swoje oczy i obejrzałem camrip od Mazui). Przy tym filmie szczęka mi dwa razy opadła na podłogę, przy czym oba przypadki miały związek z Asakurą (pierwsze i ostatnie jej pojawienie się w filmie; jej imię już wymieniono więc chyba nie muszę tego oznaczać jako spoiler?). Niedawno obejrzałem drugi raz (1080p od Mazui), ale film okazał się mieć słabą re-oglądalność. Głównie dlatego, że wiedziałem już o wszystkich zwrotach akcji. Dlatego cieszę się, że zdecydowałem się na camrip - wtedy jeszcze nikt nie wiedział czego oczekiwać, nie było wszędobylskich obrazków z Nagato i Kyonem i cała wrzawa nie zdążyła jeszcze wybuchnąć.
Nie zważając na pogorszenie funu przy drugim obejrzeniu, film oceniłem na 9/10, czyli moje MALowe maksimum.
Offline
Zabawne, ale zgodzę się z Kenshiro w tym, że film był nudny i męczący niczym wiązanie glanów.
Porządna animacja i ładna muzyka to jedyne plusy tej produkcji według mnie. Zbrodnią było obrzydliwe rozciągnięcie tego dzieła (pół godziny można by spokojnie wyrzucić). Cała ta koncepcja sprawdziłaby się lepiej rozłożona na cztery odcinki serii TV. Dziwi mnie, że ludzie tak hejtują E8 rozpływając się jednocześnie nad Shoshitsu. Ewentualnie jestem już za stary na takie bajki, więc proszę się nie sugerować moim marudzeniem.
Offline
Porządna animacja i ładna muzyka to jedyne plusy tej produkcji...
Ja dopisałbym, jeszcze jedną mało Haruhi! Dla mnie film zyskał trochę dzięki ograniczeniu do minimum obecności głównej bohaterki. Seria TV mi się nie podobała więc trochę się przymusiłem do tego filmu i ku mojemu zaskoczeniu kinówka była fajna. Ma fajny wciągający klimat i co najważniejsze mniej wpieniającej dziewuszki z ADHD rozkazującej wszystkim za to skupili się na postaci dla mnie najciekawszej czyli na Kyonie.
Film oceniłem 8/10 głównie dzięki miłemu zaskoczeniu, niczego się po nim nie spodziewałem, a tu taka miła niespodzianka xD
Offline
Zabawne, ale zgodzę się z Kenshiro w tym, że film był nudny i męczący niczym wiązanie glanów.
Żeby nie było gdyż podobało mi się oczywiście to anime. Po prostu miałem duże oczekiwania co do tego filmu dlatego trochę się zawiodłem więc oceny 9-10/10 nie mogę wystawić.
Jeszcze mogę napisać, że świetne sceny to były na przykład po tym jak Kyon spotkał Haruhi w innym świecie, a ona go
To było świetne.
Poza tym nawet Mikuru
I również genialna atmosfera była w momencie jak Kyon zobaczył
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-01-18 20:16:07)
Offline
Strony Poprzednia 1 … 13 14 15