Nie jesteś zalogowany.
Hmm, nigdy nie brałem transformacji, maskotek czy nazw ciosów za fanserwis. Cóż, chociaż zostałem uświadomiony, fanserwis będzie miał dla mnie zawsze tylko jedno znaczenie
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Hmm, nigdy nie brałem transformacji, maskotek czy nazw ciosów za fanserwis. Cóż, chociaż zostałem uświadomiony, fanserwis będzie miał dla mnie zawsze tylko jedno znaczenie
Ja też nie, sam się zdziwiłem, gdy to czytałem. No ale cóż, może kogoś podniecają przemiany mechów? Zawsze mnie ciekawiło, gdy byłem młodszy, dlaczego tak drą ryjach w Narutach czy innych Dragon Bulach, gdy atakują. Teraz wiadomo, to fanserwis
"Ore no Imouto jednak miało jakieś tam przesłanie czyli, że 14 latka może grać w zboczone, incestowe gry +18 pod warunkiem, że się dobrze uczy i nie sprawia innych problemów" - Ken-chan
Offline
Skoro przyznaliśmy, ze oppai & pantsu nas gryzą po oczach, to proponuję założyć kontrwątek "Nowy sezon anime już za pasem", z założenia mający promować te obecnie wychodzące, lepsze animu, typu The Tatami Galaxy, Kuragehime i Saraiya Goyou. Bo gdybym nie obejrzał u znajomych po 1 epku każdego z tych tytułów, to nigdy bym się ich nie dogrzebał :O IMO to byłaby dobra propozycja dla tych, którzy mają mniej czasu na przekopywanie się przez ecchi-shouen-szyty...
... tylko dlaczego ten temat można byłoby nazwać "Wątek Noitamina"?
~Subarashi
W takim tempie, z następnym postem przekroczysz magiczną barierę 9000 znaków w jednym temacie na użytkownika. W imieniu Twojej klawiatury proszę Cię o przystopowanie, bo dwa wątki dalej klawisze przestaną Ci się wciskać :O
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
IMO to byłaby dobra propozycja dla tych, którzy mają mniej czasu na przekopywanie się przez ecchi-shouen-szyty...
Ty a jeśli pojawi się jakiś naprawdę dobry (no... w swoich granicach) ecchiszyT ? :O
Subarashi... mam pytanie...? Czy ty masz dziewczynę :O ??
Coś mi podpier[4litera alfabetu]ala się na banie że ten czas który wykorzystujesz na anime, powinieneś zainwestować w przyszłość... tak.
Dziewczyna to droga, choć trzymająca przy ziemi inwestycja , (noo... pomijając momenty w których robi się gorąco ^_^ wtedy można szyyyyyboooować.)
Dla mnie ten temat jest tak absurdalny jak np, "Lody Pomarańczowe czy Orzechowe?" kłóćcie się który jaki smak woli :>
Ostatnio edytowany przez Boomerek (2011-02-06 00:52:30)
Nie mogę palić w klubach, więc upijam się szybciej!
Postawię igloo dla palaczy przed klubem koło stycznia! [...]
Odczuwam ucisk, e-trucizn,
Oplata mnie tyle światłowodów, że zaraz się przewrócę! || !Ruch Narodowy!Czołem Wielkiej Polsce! ||
Offline
IMO to byłaby dobra propozycja dla tych, którzy mają mniej czasu na przekopywanie się przez ecchi-shouen-szyty...
Ty a jeśli pojawi się jakiś naprawdę dobry (no... w swoich granicach) ecchiszyT ? :O
Dobre anime o oppai&pantsu dla ledwo co nastoletnich chłopców? Żeś się z jakimś przecinkiem zderzył, czy co? "Dobre ecchi-shouen" to oksymoron przecie :O - Fakt, zawsze można patrzeć na to z punktu widzenia trenera pokemon, wtedy może się dobre trafią
Ostatnio edytowany przez qwig (2011-02-06 01:07:26)
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Zawsze trzeba sklasyfikować sobie dane anime a nie patrzeć na nie ogólnie.
No na pewno. Ja od dawna uważam, że jak ktoś potrafi korzystać z anidb (zarówno kategorie jak i tagi) to łatwo zauważy czego może się spodziewać.
Kraj, gdzie powstaje masa eroge, h-mang, hentai i tak dalej.
To nie pierwszy przypadek gdzie ktoś używa słowa eroge, a zarazem obok hentai. Czyżby już określenie gry hentai zanikało z użycia. To dobrze, ale jeszcze by się przydało odnośnie anime i mang czyli ero anime i ero mangi. Skoro ero gry (eroge) już są.
Jestem fanem fanseriwsu. Ale takiego fanserwisu zabawnego, który wprowadza luźną atmosferę, owocuje dwuznacznymi sytuacjami i tak dalej. Nie lubię przeładowania fanserwisem i jego natarczywości. Im więcej fanseriwowatych anime - tym więcej ich głupkowato-szalonych parodii - to tez jest plus (a parodia zabawna nie będzie jak się nie będzie w temacie).
Fan fanserwisu to chyba za wiele bo moje ulubione anime to dramaty, tragedie, horrory, fantasy, S-F więc fanserwis do niczego niepotrzebny. Jednak akceptuję prawie każdy fanserwis i bardziej mi się podoba ten gdzie pokazują więcej niż jakiś soft (z tym, że nie lubię np Incest). Fanserwis wcale nie musi być komediowy. Może być również w poważnych sytuacjach (choć to rzadkość). I oczywiście bardzo nie lubię większości parodii (tych gdzie sobie żartują z innych anime).
seks gimnazjalistów
A tak odnośnie zwykłych anime fanserwisowych to chyba tego tam nie ma. Jeśli dobrze pamiętam to seks dotyczył jedynie już licealistów.
Oglądał ktoś Sora na Otoshimono?
Tak oglądałem. To totalny gniot z irytującym małym zboczeńcem na czele. Wielokrotnie gorsze to anime od trochę podobnego "Dears".
Drugi odcinek i latające (dosłownie) majtki. I spotkałem się z komentarzami, że anime jest przez to żałosne, słabe. To jest po prostu śmieszne, bo jak można wziąć na poważnie latające majtki?
To akurat żadna wada gdyż takimi szczegółami się nie przejmuję (nawet jak mi się nie podobają). Po prostu postacie w tym anime były jego wadą.
Baka to Test to agresywna parodia wielu gatunków i trendów w anime. Trudno było tego nie zauważyć. Working to typowa komedia obyczajowa. Obydwie serie nie są gniotami w żadnym wypadku. Nie rozśmieszyły Cię? Cóż... nie każdy posiada poczucie humoru. Specyficzne i wrażliwe na parodie poczucie humoru oczywiście Domyślam się, że z dziełami studia SHAFT nie miałeś do czynienia.
Nie mówię, że nie, ale to tak głupie, że prawie nie do oglądania. A Working był dobry przez część I odcinka. Jak pojawiła się taka pewna i mówiąc szczerze psychiczna postać moja ocena mogła być tylko jedna. Chyba, że ktoś ma specyficzne poczucie humoru i polubił to coś.
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?sh … arid=13561
A anime ze studia Shaft widziałem i to całkiem sporo.
Przykładowo takie fajne Dance in the Vampire Bund (na Blu-Ray szczególnie).
http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?sh … e&aid=6773
Jeśli chodzi o postacie (oprócz głównej bohaterki) i fabułę to było średnio, ale za to fanserwis im się udał. Jeden z najlepszych z tego rodzaju (lolicon).
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-02-06 03:43:29)
Offline
Dobre anime o oppai&pantsu dla ledwo co nastoletnich chłopców? Żeś się z jakimś przecinkiem zderzył, czy co? "Dobre ecchi-shouen" to oksymoron przecie :O - Fakt, zawsze można patrzeć na to z punktu widzenia trenera pokemon, wtedy może się dobre trafią
Kurde, Dupszon!! te z przecinkiem jest genialne! :DD!
Nie nie, nie chodziło mi o ecchiSZONEn (co to w ogóle jest!? o_O..), tylko o ecchiSZit =)
Boś żeś napisał by założyć nowy temat dla tych co nie chcą przebierać w ecchiSZicie, ale jeżeli ecchiSZit nie był by SZitem ? :O ...
-kurde, to tak po polskiemu xD
Nie mogę palić w klubach, więc upijam się szybciej!
Postawię igloo dla palaczy przed klubem koło stycznia! [...]
Odczuwam ucisk, e-trucizn,
Oplata mnie tyle światłowodów, że zaraz się przewrócę! || !Ruch Narodowy!Czołem Wielkiej Polsce! ||
Offline
No to lecimy.
~Subarashi
W takim tempie, z następnym postem przekroczysz magiczną barierę 9000 znaków w jednym temacie na użytkownika. W imieniu Twojej klawiatury proszę Cię o przystopowanie, bo dwa wątki dalej klawisze przestaną Ci się wciskać :O
Wybacz. Powinienem się domyślić, że kiedy coś napiszę to jednocześnie kogoś zmuszam do czytania tych pierdół. A piszę dużo, bo... sesja trwa w najlepsze i każde zajęcie jest lepsze niż nauka ;D
Jeśli chodzi o klawiaturę to mam jedną tą samą od wieków i jeszcze się trzyma. Poza tym napisanie posta nie trwa zbyt długo ;]
Subarashi... mam pytanie...? Czy ty masz dziewczynę :O ??
Coś mi podpier[4litera alfabetu]ala się na banie że ten czas który wykorzystujesz na anime, powinieneś zainwestować w przyszłość... tak.
Dziewczyna to droga, choć trzymająca przy ziemi inwestycja oczkod , (noo... pomijając momenty w których robi się gorąco ^_^ wtedy można szyyyyyboooować.)
W sumie nie lubię, kiedy do dyskusji wciąga się życie prywatne, ale w sumie nie mam nic do ukrycia. Otóż nie mam dziewczyny. Dlaczego? To wynika z mojego charakteru. Aby kogoś znaleźć musiałbym poświęcić sporo wysiłku fizycznego i psychicznego. Dlatego czekam aż jakaś wpadnie na mnie na chodniku (pamiętacie tą reklamę zegarka?). Chociaż szczerze mówiąc - nie spieszno mi do stałego związku xP Sam nie wiem czemu - niemal wszyscy wokół sobie kogoś szukają.
Co do czasu, który poświęcam na anime - zamyka się on w dosłownie kilku odcinkach dziennie. To nic w porównaniu do czasów liceum, kiedy 13-odcinkowe serie wchłaniałem w jeden dzień. Teraz jestem na studiach, mieszkam sam z dala od domu, mam uczelnie (polibuda), muszę się żywić (sam gotuję), ogarniać przestrzeń wokół siebie (nie lubię kiedy jest burdel) i tak dalej. To tak się wydaje, że nic, ale wróć z zajęć (od 4 do 10h na dzień), zrób zakupy, ugotuj, zjedz - i już nic nie chce ci się robić. A trzeba jeszcze napisać sprawko z laborek, zrobić rysunki...
A tak odnośnie zwykłych anime fanserwisowych to chyba tego tam nie ma. Jeśli dobrze pamiętam to seks dotyczył jedynie już licealistów.
Miałem na myśli rzeczywistość.
Co do Dance in the Vampire Bund - pierw obejrzałem anime i było całkiem ok z kilkoma lepszymi odcinkami. Głównie ze względu na 'shaftowość' - sceny, dialogi. Później przeczytałem mangę i zmieniłem zdanie o anime... Od tamtej pory nie mogę zrozumieć po jaką cholerę zmieniali fabułę. Gdyby zrobili zwykła adaptację byłoby o wiele fajniej.
@topic
Fanserwis w anime był od zawsze - tak jak pisałem. To jest wszystko co ma za zadanie przyciągnąć fanów. Tylko czasem ten zabieg bardziej widoczny a czasem mniej.
Poza tym temat jest zbyt poważny jak na dyskusje o ecchi i komediach ;O
gdzie się podziali fani moe?
Ostatnio edytowany przez Subarashi (2011-02-06 11:50:15)
Offline
W ponad 100 letniej histerii animu nie umieli stworzyć czegoś dobrego, więc prędzej przecinek mnie kopnie, wyjdzie "ecchiSZit" nie będący SZitem
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
oj, dramatyzujesz , np. ja bardzo milutko wspominam Chobits =)
Nie mogę palić w klubach, więc upijam się szybciej!
Postawię igloo dla palaczy przed klubem koło stycznia! [...]
Odczuwam ucisk, e-trucizn,
Oplata mnie tyle światłowodów, że zaraz się przewrócę! || !Ruch Narodowy!Czołem Wielkiej Polsce! ||
Offline
Nie wiem kto tam wspominał o Chobits ale co do tej serii to jedna z niewielu ecchi które na poważnie się przyjemnie ogląda. Wystarczy obejrzeć zaraz po tym DearS by zobaczyć jak pięknie i w jakim kierunku idzie ten gatunek
Jak komuś jeszcze DearS się podoba - bo IMO jeszcze jako tako daje radę - niech sobie zobaczy Girls Bravo. Ta seria zraziła mnie doszczętnie do tego gatunku... a jak się później okazało - w ogóle do anime : P
Jestem osobą nietolerancyjną. I prosiłbym to uszanować.
http://letty.pl/
Offline
Miałem na myśli rzeczywistość.
Wiem o tym
Wspomniałem o anime tak dla porównania.
Warto zwrócić zawsze uwagę na producenta. Takie Chobits to Clamp więc dlatego się wyróżnia i porównywanie go z innymi ecchi nie ma większego sensu.
Może to nie będzie zbyt dokładne, ale powiem tak.
Załóżmy, że 100 procent to anime ecchi/fanserwisowe.
Uważam, że:
- bardzo dobrych będzie z 20-30 procent ecchi
- dobrych około 30 procent
- przeciętnych z 20-30
- słabych (beznadziejnych) z 10-20 procent
No i tyle.
I uważam, że najgorsze są te anime ecchi w których nie polubi się postaci (oczywiście pomijam tych w ogóle nie lubią fanserwisu w anime). Anime nawet nie musi mieć dobrej fabuły lecz wystarczy, że bohaterki będą sympatyczne (bohater również nie może być beznadziejny) czyli, że łatwo da się je polubić.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-02-06 14:22:18)
Offline
Ale Chobits (pomijając ilość ecchi w ecchi, bo Chobits to co najwyżej animu z elementami, a nie ecchu animu ), jak pozostałe dzieła Clampu, jest wybitny jak nastoletnia yaoistka na polskim konwencie. Już Golden Boy jest lepszy
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
nO tak ;D , DearS też jest słodziutkie :*
Można zrobić dobre ecchi,(ale po *siusiak*? Jak można wydać shit który kupi i obejrzy dwa razy więcej ludzi.. z kamieniem w rozporku) Świat idzie w stronę gwałtu!, teraz po prostu nie wychodzi ecchi, tylko hentai z cenzurą - jak ktoś tak to wspomniał.
Fakt lubię cycki, a jeszcze bardziej jakieś zgrabne tyłeczki :* !!! , ale no wszystko ma swoje granice .. >_____________>
Pozatym... Kurde! Co to za mężczyzna oglądający (i napalony) animowane dupy ? o_O ... mi przychodzi na myśl tylko i wyłącznie taki, który nie potrafi znaleźć sobie namacalnej...
Tak... nie ma na świecie lepszej rzeczy niż tyłeczek w stringach... oo boziu ukojenie dla duszy *____________*
Ostatnio edytowany przez Boomerek (2011-02-06 14:44:10)
Nie mogę palić w klubach, więc upijam się szybciej!
Postawię igloo dla palaczy przed klubem koło stycznia! [...]
Odczuwam ucisk, e-trucizn,
Oplata mnie tyle światłowodów, że zaraz się przewrócę! || !Ruch Narodowy!Czołem Wielkiej Polsce! ||
Offline
To nie temat o Clamp, ale powiedział bym, że prawie same bardzo dobre anime są dziełem Clampa (a Golden Boy to gniot).
Konstrukcja Chobits była wyjątkowo ciekawa od początku do końca. A o kresce Clampa był również Code Geass (a to najwyższa półka wśród anime).
Świat idzie w stronę gwałtu!, teraz po prostu nie wychodzi ecchi, tylko hentai z cenzurą - jak ktoś tak to wspomniał.
Już pomijając to, że podział na ecchi i hentai nie istnieje warto wspomnieć, że zawsze istniała pewna granica. Czyli w jednym przypadku pokazywali szczegóły nagości/seksu, a w tym drugim ewentualnie ogólnie nagość. Piersi (nawet dokładnie pokazane) to zawsze było ecchi.
Pozatym... Kurde! Co to za mężczyzna oglądający (i napalony) animowane dupy ? o_O ... mi przychodzi na myśl tylko i wyłącznie taki, który nie potrafi znaleźć sobie namacalnej...
Taki sam jak oglądający filmy z prawdziwymi choć tam jest więcej ograniczeń niż w anime.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-02-06 14:58:57)
Offline
Właśnie teraz coś więcej borderline hentaiów jest. Ale cóż się dziwić. Robią anime na podstawie gry, scenariusz mają gotowy, fundusze pochodzą z promocji artysty (Yosuga no Sora ma dwa endingi...) i reklam (promocja gry). Nie podchodzą mi takie tytuły - znacznie bardziej lubię to stare, zwariowane ecchi komedie. One miały w sobie 'coś' co sprawiało, że miło i przyjemnie się oglądało. Były lekkie i w sam raz na poprawę humoru.
Z drugiej strony pojawił się SYD (Seitokai Yakuindomo) - ecchi bez golizny a okazało się zbyt 'mocne' dla niektórych ;D Z niecierpliwością czekam na kolejny sezon...
Offline
Taki sam jak oglądający filmy z prawdziwymi choć tam jest więcej ograniczeń niż w anime.
Moim osobistym zdaniem to pewne zboczenie... Oglądanie animowanych cycków -przykładowo.
W pornolach przynajmniej "Bohaterki" istnieją!! O_O Potem ludzie ryją się i jak przykładowo teraz powymyślali hologramowe koncerty, to zaraz wymyślą sexy z hologramem, czy cyborgiem który będzie animu, a na końcu rasa ludzka wyginie!!! bo ludzie zamiast pykać dziewczyny będą pykać cyfrę,
Btw, DZIEWCZYNY WYGINĄ !? O_______O ale jazda... to tęga rozkminka...! muszę zapamiętać to na sesje z zielonymi...
Kurcze... offtopniłem. Kończe już XD
Ostatnio edytowany przez Boomerek (2011-02-06 15:22:23)
Nie mogę palić w klubach, więc upijam się szybciej!
Postawię igloo dla palaczy przed klubem koło stycznia! [...]
Odczuwam ucisk, e-trucizn,
Oplata mnie tyle światłowodów, że zaraz się przewrócę! || !Ruch Narodowy!Czołem Wielkiej Polsce! ||
Offline
@Boomerek
Bez przesady. Trzeba rozgraniczać rzeczywistość i świat wirtualny. To, że ktoś lub moe, kawaii, przegląda internetowe galerie artbooków z anime albo gra w visual-novel nie oznacza, że jest zboczeńcem. Kiedy jakaś wirtualna postać mi się 'podoba' to nie jest to samo 'podobanie się', które dotyczy dziewczyny spotkanej na ulicy, w pubie
Czy oglądasz animowane cycki czy pornusy - nie ma to najmniejszego znaczenia. Nigdy tej aktorki z pornola nie poznasz, nie dotkniesz i nie pomacasz - podobnie jak animowaną bohaterkę (lub bohatera). Nie wiem co jest bardziej zboczone - oglądanie ecchi lub hentaiów czy porno... Chyba to drugie nie? Bo to w końcu postać z czyjejś głowy a nie 'aktorka', realny człowiek. Bardziej zboczone będzie oglądanie hentaia czy pornusa, gdzie prawdziwi ludzie uprawiają seks? Hentaie będą dziwniejsze, bo przecież porno ogląda każdy... ale czy bardziej zboczone? Oczywiście pomijam te wszystkie historie z ntr, mackami etc. bo to nawet wg mnie trochę skrzywione ;]
btw. co myslicie o coraz popularniejszym ostatnio trap-fanserwisie? To nie nowość, ale coraz więcej tego :] Ja nie mam nic przeciwko... zawsze to coś innego a i 'potencjał parodiowy' jest większy.
http://www.youtube.com/watch?v=wvhxBtULYbE
bo co może być lepszego niż lesbijski związek dziewczyny i faceta? ;O
Poczytajcie Prunus Girl jakbyście chcieli się więcej dowiedzieć o trap-material.
Offline
Ja osobiście obejrzałam w życiu chyba tylko jedno ecchi - Green Green. I z tego co pamiętam, wydawało mi się wtedy nieźle zboczone. Tak czytam ten wątek i aż mnie ogarnia chęć obejrzenia jakiegoś współczesnego szitu, bo aż ciężko mi sobie wyobrazić opisywany przez was fanserwis. W zeszłym roku zabierałam się za Dance in the vampire bund, ale bardzo szybko sobie odpuściłam. Loli to zdecydowanie nie dla mnie Jakiego największego gniota polecicie mi z tego sezonu?
Ostatnio edytowany przez Jasmine (2011-02-06 18:45:31)
Offline
Największym pantsu gniotem tego sezonu jest Rio Rainbow Gate
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline