Nie jesteś zalogowany.
Wczoraj, gdy wróciłem do domu dowiedziałem się, że laptop sam się sformatował, a w zasadzie dysk C jest w stanie jak świeżo po kupnie, czyli zainstalowany system i masa niepotrzebnych programów.
Wiem, że już tego nie odwrócę - teraz jedynie próbuję cokolwiek odzyskać programem Recuva, jednak, jak każdy kto miał już z tym styczność, wiem że to raczej bezsensowne...
Pamiętam, że niewiele odzyskałem z dysku FAT32, który sam się wyczyścił (chociaż w takim samym przypadku z NTFS odzyskałem dość sporo). To teraz mam format i nadpisane ponad 12 GB.
Nikt z domowników nie jest mi w stanie powiedzieć co dokładnie się stało, więc może ktoś z Was spotkał się z taki przypadkiem.
Wiem, że laptopy na ukrytej partycji mają wgrany program do przywracania systemu, ale chyba nie powinno się to samo włączyć? Bo pamiętam, że jak na praktykach zwalił mi się laptop, to po prostu wywalało jakiś błąd i tyle...
Chociaż jak teraz włączałem bootowanie (F8), to nie było tej opcji do przywracania systemu... dziwne.
Dla formalności, system to Windows Vista, laptop - Fujitsu-Siemens Amilo Pi1505, system plików - NTFS.
Więc jakby ktoś miał pomysł co się stało albo wiedział jak przed czymś takim się w przyszłości zabezpieczyć, to czekam na odpowiedź.
Ewentualnie jakby ktoś znał jakiś lepszy program do odzyskiwania danych, bo wersja EasyRecovery Professional którą mam nie współpracuje z Vistą...
Offline
dowiedziałem się, że laptop sam się sformatował
Współczuję .
FAiM, ja bym jednak wszczął w domu dochodzenie. Jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że Sprawca jest jeszcze w domu .
Nie jestem informatykiem, ale chyba żeby laptop mógł "się sformatować", to musi być włączony, co oznacza, że Ktoś musiał go włączyć ;].
Co do odzyskiwania, może jakiś program do odzyskiwania danych? Mój Brat kiedyś mi sformatował partycję przez przypadek. Dałem mu czas operacyjny kilka godzin na odzyskanie wszystkiego(O dziwo prawie wszystko odzyskał). Jak będzie w domu, to mogę spytać jakiego użył programu, oczywiście jak chcesz ;]
Jest jeszcze opcja, żeby stan systemu przywrócić na przykład z dnia 27 lutego(Zapomniałem jak to się nazywa ). Tylko nie wiem czy coś takiego jest na Viście, ja mam 7
.
wiedział jak przed czymś takim się w przyszłości zabezpieczyć
Jak miałem xp, to nauczyłem się jednego, na C pakuj tylko niezbędne rzeczy, resztę po partycjach upychaj
Edit 16:58- Wybacz, palnąłem głupotę xD Nawet jak na Viście jest coś takiego jak przywracanie do stanu z dnia któregoś tam, to nie uruchomisz tego, bo przecież poszedł format C.
Ostatnio edytowany przez KermitEvilMan (2011-03-18 17:59:32)
Offline
Samoistne uruchomienie opcji recovery... dobre pierwszy raz o tym słyszę... pewnie któryś z domowników za długo przytrzymał klawisz F11-F12.
Odzyskanie danych chyba raczej już nie jest możliwe, recowery jest na ukrytej partycji dysku i z założenia formatuje dysk c i instaluje system na nowo.
Ja po podobnej akcji z użyciem siostrzenicy zabezpieczyłem się instalując system z płytki ( skoro posiadamy na lapku nalepkę z licencja na Viste XP w teorii jesteśmy legalnym posiadaczem systemu operacyjnego Microsoftu)...
Ściągnij płytkę Hiren's BootCD usuń wszystkie partycje, zainstaluj Viste na nowo dzieląc dysk na przykład na 3 części, na system dając max 30GB.
Po instalacji systemu, sterowników i wszelkiego potrzebnego ci oprogramowania użyj programu z Hiren's BootCD - DriveImage XML, który zrobi ci skompresowany obraz partycji np. c, możesz zachować go na penie i po awarii - zjedzeniu przez wirusy przywrócisz stan komputera do dnia utworzenia backupu... sam używam go od ponad roku i przy zamuleniu kompa bądź instalowaniu dziwnych programów taki Backup jest niezbędny.
Jedynym minusem takiego zabezpieczenia jest to, żeby pamiętać co nowego się zainstalowało i dane trzymać na dysku d,e,f... po przywróceniu systemu pozostawione badziewia w moich dokumentach bądź z pulpitu znikną bezpowrotnie.
Przywrócenie XP(12GB) zajmuje okolo 5min.
Ostatnio edytowany przez funki27 (2011-03-18 18:08:00)
Offline
Sam się nie sformatuje. Nawet gdybyś celowo odpalił opcję recovery to trzeba troszkę poklikać by system ruszył więc ktoś na bank w tym pomógł
Jestem osobą nietolerancyjną. I prosiłbym to uszanować.
http://letty.pl/
Offline
Podobny przypadek miałem z Asusem, na którym była zainstalowana siódemka.
Od czasu do czasu system sam się przywracał do stanu, w którym był zakupiony oO
Po oddaniu z głupoty do serwisu i opisaniu problemu (nie żeby się szyderczo uśmiechali, ale... z czystej ciekawości chciałem wiedzieć dlaczego) okazało się, że dysk od zakupu był walnięty i stąd wynikały owe problemy, wymienili na nowy i już wszystko jest w porządku.
Offline
Offline
Odzyskać da się wszystko, nawet gdyby dane były nadpisane, ale trzeba mieć odpowiedni program i oddać dysk w odpowiednie ręce. Nie pamiętam teraz za pomocą jakiego programu odzyskałem dane z dysku po awarii, jak sobie przypomnę, to ci jutro napiszę.
A jak ktoś ma kasę, może odzyskać dane nawet z samych talerzy po rozwaleniu dysku, trzeba tylko oddać twardziela w ręce pewnej rodzimej firmy.
Offline
Mam ten program, jednak moja wersja nie obsługuje Visty (Version 6.10) - nie widzi dysków. Tę znalazłem chyba na jakieś płytce dodawanej do gazetki, ale głowy nie daje. A z tego co widzę, to trial pozwala na odzyskanie jednego pliku... więc niezbyt przydatne.
Próbowałem zaktualizować z poziomu programu, jednak wykazuje, że niby mam najnowszą - a tak nie jest.
Więc jakby ktoś miał namiary na sprawdzoną nowszą wersję obsługującą Vistę, to z chęcią skorzystam - bo poprzednim razem, jak mi pliki wyparowały z dwóch partycji z dwóch różnych dysków, właśnie tego programu używałem.
Jutro jadę kupić jakiś dysk zewnętrzny 1TB, więc dopiero wtedy będę się dalej bawił w odzyskiwanie danych...
Z tego co się dowiedziałem, to sprawa wyglądała mniej więcej tak:
laptop się wyłączył (prawdopodobnie coś znowu z prądem - rano elektrycy sobie wyłączali i włączali prąd w mufie), później coś się nie chciało włączyć, ostatecznie włączyło się coś co próbowało ustalić czemu się nie może włączyć (czy jakoś tak), a później czysta Vista.
Offline
Offline
Mialem taki przypadek z Fujitsu siemens - Amilo.
System mi padl, jak bateria siadla, wyszedlem na dwor sprzatac, wrocilem jak juz byl koniec recovery...
Najbardziej wkurzajace bylo to ze recovery sformatowalo obie partycje, wiec z 50 i ~200 mialem 150 i 100
Wiec proba odzyskania tak pozamiatanych partycji samemu nie maila sensu.
Z tego co zaobserowalem, jest to spowodowane rozruchem lapka.
Otoz po nie prawidlowym zamknieciu systemy wywala sie okienko czy uruchomic normalnie czy awaryjnie czy recovery.
U mnie domyslnie wgrane bylo recovery.
Na szczescie takie problemy sa tylko na viscie, na win 7 nie spotkalem sie z tym
Offline
Tak właśnie podejrzewałem, że mógł wyskoczyć ten ekran - jednak nie byłem pewien, czy jest tam opcja przywracania systemu. A z tego co pamiętam to zawsze domyślnie miałem by uruchomił normalnie - ale w końcu to Vista xD.
Na szczęście drugiej partycji nie ruszyło, więc coś tam się uchowało.
Teraz się zastanawiam, czy po odzyskiwaniu nie sformatować całości dając mniej GB na partycje systemową (bo teraz mam ~80 na C i ~20 na D xD) i zainstalować Win7 bądź XP - w końcu MSDNAA na coś się przyda.
Tylko właśnie coś tam słyszałem, że w przypadku XP może być problem ze sterownikami, a na Win7 z kodekami...
wizard2000, wiem że w sieci można znaleźć prawie wszystko, jednak wolałbym nie szukać po lewych stronach, bo w końcu udało mi się pozbyć crapa, który przekierowywał mi niektóre strony. Więc byłoby miło jakby ktoś mi zarzucił sprawdzonym linkiem.
Mam już 1.5TB dysk zewnętrzny, to zaczynam zabawę w odzyskiwanie... że też kuźwa w tych sklepach jest taka przebitka - za cenę tego na allegro kupiłbym 2TB (ale czas nagli).
Offline
a na Win7 z kodekami...
Dupa tam. CCCP działa bez problemu.
Offline
Zalezy od lapka.
Do mojego wystarczylo Win XP sp3 + paczka driverow z forum oficjalnego()tak sie wydaje mi).
Wrzucilem na win7 paczke z k-lite 64bit i nawet windows media player jedzie z mkv i x/h.264
Edit:
Tyle na win 7 minium 20gb na c jest wymagane aby instala ruszla
po 12 tyg zajmuje na C 15gb xD
Ostatnio edytowany przez LagoonCompany (2011-03-20 03:22:11)
Offline
Hm... przy odzyskiwaniu, już mi trzy razy zrestartował się laptop. Dopiero za trzecim razem zauważyłem, że wyskoczył jakiś błąd - jednak nie zdążyłem się w niego wczytać (bo kto by siedział te parę godzin i patrzył na pasek postępu xD).
Więc bardzo możliwe, że coś walnęło w dysku. Później go przeskanuje HD Tune - bo na razie nie chce pogłębiać start danych.
Offline
Offline
iastor.sys to chyba sterownik SATA. Na pewno nie bawiłeś się ustawieniami AHCI w BIOS-ie?
Jeśli nie, spróbuj poszukać odpowiednich driverów w necie.
Offline
Nic w BIOS-ie nie zmieniałem, zresztą tam mało co można zmienić xD
Ściągnąłem jakieś drivery do SATA ze strony Fujitsu, to mi wyskoczyło że mam zainstalowane nowsze xD
Offline
Laptop kiedy czyszczony z kurzu? Sprawdź czy się nie przegrzewa.
Offline
Hm... po odłączeniu dysku zewnętrznego problem nie występuje. Jednak EasyRecovery Professional nie wykrywa dysków xD jedynie mogę sobie odzyskać dane z dyskietki o.0 - a nawet stacji dyskietek nie mam.
Problemu z przegrzewaniem być nie powinno, bo laptop stoi na podkładce chłodzącej, ale dodatkowo jeszcze go dokładnie przeczyszczę i ostani raz spróbuje odzyskać programem Recuva - ostatnio zrestartował się przy 90%.
Offline
Chyba kiedyś miałem coś podobnego. Co gorsze, nie mogłem na nowo zainstalować Windowsa, bo instalator od początku nie wykrywał dysku, co Linuks robił bez problemu (nawet bez formatowania). W serwisie wytłumaczyli mi, że padło coś od rozruchu, więc przez rok jechałem na Ubunciaku.
Ostatnio edytowany przez Sir_Ace (2011-03-20 13:34:27)
Offline