Nie jesteś zalogowany.
Zabrałem się ostatnio za oglądanie tego anime, z racji tego, że zrobiłem mały porządek w moich zbiorach i stwierdziłem, że 12 Królestw ktoś kiedyś zachwalał i w sumie warto było by zapoznać się z tym tytułem. Tak więc z przekonaniem, że może w końcu trafię na jakieś porządne anime (co ostatnio mi się nie zdarza) zacząłem oglądać. Początek dość ciekawy, coś się dzieje, mamy dynamicznych bohaterów (strasznie mnie Sugimoto ), którzy zapewne (przewidując formę tego anime) będą się zmieniać wraz z rozwojem akcji, ciekawy świat (bardzo oryginalny, przyznaję). Pierwszą część (Shadow of the Moon, The Sea of Shadow) łyknąłem jak młody pelikan, smaczna przystawka, ale jeszcze zostawiłem sobie miejsce na pierwsze i drugie danie. Niestety. Niestety i napiszę to jeszcze raz, niestety, kolejna część (The Sea of Wind, The Shore of The Maze) tak mnie znudziła, że ledwo przebrnąłem przez te 6 odcinków i zatrzymałem się na 22, czyli na początku nowej części. I tu mam pytanie do społeczności ANSI, głównie tych co tą pozycję widzieli. Czy jest sens, abym brnął w to dalej? Zostało mi więcej niż polowe, a ja nie wiem, czy dalej będzie nudno, czy może ciekawie? Wiem, że szykuje się jakaś intryga, ale zapewne fajerwerków nie doświadczę. Jak możecie napisać coś co mnie przekona do kontynuowania, albo coś co mnie utwierdzi do porzucenia byłbym wdzięczny. I nie chciał bym wieszać na 12 Królestwach psów, ale od 15 odcinka męczy mnie to anime niesamowicie.
Offline
Szkoda czasu. Mówię to ja, który stanąłem na wydawaniu hardków do tego anime na 19 epku, z tego samego powodu, dla którego ty zawiesiłeś oglądanie. Jednym słowem: dalej wieje nudą.
Offline
The Sea of Wind, The Shore of The Maze też mnie nudził i to bardzo, a co do 3 części, na początku się wlecze, ale akcja zaczyna się rozwijać i po pierwszych odcinkach jest już całkiem nieźle.
Offline
Bez wątpienia Juuni Kokki to jedno z najlepszych anime jakie powstało, a w dodatku jest wysokiej jakości wizualnej. Ogólnie pisząc jest znacznie ciekawsze i lepiej zrobione niż Seirei no Moribito.
Mnie to anime nie nudziło gdyż było bardzo wciągające od początku do końca, a postacie są różnorodne i fajne było obserwowanie tego jak się zmieniali w trakcie anime. Jedyne na co można narzekać to brak wyjaśnień odnośnie jednego wątku.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-08-28 15:18:57)
Offline
Początek słaby, później było jeszcze słabiej. Ja odpadłem po ósmym odcinku. :/
Ostatnio edytowany przez arystar (2011-08-28 15:08:42)
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Szkoda czasu. Mówię to ja, który stanąłem na wydawaniu hardków do tego anime na 19 epku, z tego samego powodu, dla którego ty zawiesiłeś oglądanie. Jednym słowem: dalej wieje nudą.
Wieje sandałem jak z pewnej piosenki...
Bez wątpienia Juuni Kokki to jedno z najlepszych anime jakie powstało
Dlaczego?
a w dodatku jest wysokiej jakości wizualnej.
Nie przeczę, że nie jest, ale nie chodzi mi o wysoką jakość wizualną, tylko o to, czy dalej anime się rozkręci tak, że będzie w stanie przytrzymać widza przed monitorem i nie znudzi tym samym. One Piece dla niektórych ma odpychająca kreskę, jednak ogląda się wybornie bo jest porywający i pełen przygód.
Offline
Nie przeczę, że nie jest, ale nie chodzi mi o wysoką jakość wizualną, tylko o to, czy dalej anime się rozkręci tak, że będzie w stanie przytrzymać widza przed monitorem i nie znudzi tym samym. One Piece dla niektórych ma odpychająca kreskę, jednak ogląda się wybornie bo jest porywający i pełen przygód.
Jak pisałem mnie nie nudziło ani trochę. Anime może się wydawać trochę zagmatwane i zawiera sporo polityki, a zapewne nie każdy to lubi.
Opowiada o różnych bohaterach lecz nie wszystko jest w nim dokończone.
PS:
Jak widzę zostało wydane w wersji Blu-Ray.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-08-28 16:05:00)
Offline
Może tak żeby uściślić - anime jest na podstawie novelki, którą ktoś kiedyś na moim kanale irc opisał jako dość dobrą, ale której ekranizację spartolono właśnie przez dość chaotyczne rozrzucenie akcji (nie ujęto ważnych motywów) i jakby przerwanie jej; zaś ile w tym prawdy, nie wiem, bo novelki nie czytałem. Potencjał był, ale wykonanie
Offline
Badziew, nie oglądać.
Offline
Może tak żeby uściślić - anime jest na podstawie novelki, którą ktoś kiedyś na moim kanale irc opisał jako dość dobrą, ale której ekranizację spartolono właśnie przez dość chaotyczne rozrzucenie akcji (nie ujęto ważnych motywów) i jakby przerwanie jej; zaś ile w tym prawdy, nie wiem, bo novelki nie czytałem. Potencjał był, ale wykonanie
Jak pisałem były pewne niedopowiedzenia i widać to w trakcie oglądania lecz to nie zmienia faktu, że anime jest arcydziełem japońskiej animacji.
Nie ma anime idealnego lecz temu niewiele brakuje.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-08-28 19:07:46)
Offline
bodzio napisał:Może tak żeby uściślić - anime jest na podstawie novelki, którą ktoś kiedyś na moim kanale irc opisał jako dość dobrą, ale której ekranizację spartolono właśnie przez dość chaotyczne rozrzucenie akcji (nie ujęto ważnych motywów) i jakby przerwanie jej; zaś ile w tym prawdy, nie wiem, bo novelki nie czytałem. Potencjał był, ale wykonanie
Jak pisałem były pewne niedopowiedzenia i widać to w trakcie oglądania lecz to nie zmienia faktu, że anime jest arcydziełem japońskiej animacji.
Nie ma anime idealnego lecz temu niewiele brakuje.
Aha, bo Ty tak mówisz? Ja już wiem, czemu posty Kena tak wszystkich wkurzają. Ale że nie odkryłem Ameryki, to chwalić się nie będę.
Offline
nie zmienia faktu, że anime jest arcydziełem japońskiej animacji.
Nie używaj zwrotów, których znaczenia nie znasz.
Offline
Jak pisałem były pewne niedopowiedzenia i widać to w trakcie oglądania lecz to nie zmienia faktu, że anime jest arcydziełem japońskiej animacji.
Nie ma anime idealnego lecz temu niewiele brakuje.
Jak pisałem, były pewne niedopowiedzenia, i widać to w trakcie oglądania, lecz nie zmienia to faktu, że to anime nie jest arcydziełem japońskiej animacji.
Nie ma anime idealnego, a temu do tego wzorca wiele brakuje.
Jak nauczysz się rodzimej interpunkcji i stylistyki, możemy pogadać o twoim guście odnośnie anime.
Offline
Pamiętam, że dobre lata temu zabrałem się za oglądanie tego animca... i przerwałem po kilku odcinkach. Nie spodobało mi się videło oraz nieco przynudnawy rozwój akcji. Do dnia dzisiejszego nie udało mi się dokończyć tej serii. Ogólnie rzecz biorąc - anime takie sobie; można rzucić na nie okiem, ale zbyt wiele nie należy oczekiwać. Tyle mogę rzec po tym, ile z całości widziałem.
Offline
Jak ktoś nie jest przekonany do tego wybitnego anime to może sobie przeczytać recenzję. Anime prawie ideał. Ocenił bym je 10/10 gdyby nie kilka niedokończonych wątków.
http://anime.tanuki.pl/strony/anime/354 … ki/rec/346
http://azunime.net/anime/idanm,83,idrec … enzja.html
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-08-28 21:41:14)
Offline
Jak ktoś nie jest przekonany do tego wybitnego anime to może sobie przeczytać recenzję. Anime prawie ideał. Ocenił bym je 10/10 gdyby nie kilka niedokończonych wątków.
Ej powtarzasz się, ej recenzja może być dobra, anime może być kupa, ej powtarzasz się ej.
Najlepiej by było jakbyś nie powtarzał, że coś jest czymś, a w następnym poście pisał dokładnie to samo tylko ubrane w inne słowa.
Ostatnio edytowany przez Maryskowo (2011-08-28 21:49:53)
Offline
Ja ogólnie nie przepadam ze recenzjami i ich nie czytam przed oglądaniem danego anime, ale te są akurat bardzo dobre.
Offline
Najlepiej by było jakbyś nie powtarzał, że coś jest czymś, a w następnym poście pisał dokładnie to samo tylko ubrane w inne słowa.
Właśnie na tym polega polityka, tyle że babrający się w niej osobnicy maskują to 'ciut' wyższym współczynnikiem retoryki.
Trzeba było władować coś w charyzmę, a przede wszystkim w inteligencję
Offline
Recenzji nie czytam w ogóle. Żadnych. Nie mają one żadnych pozytywnych stron. Temat jest albo przesadnie pozytywny lub odwrotnie. Przeważnie masowo błędny. Wolę sprawdzić animce samemu, i następnie ocenić. Takoż zrobiłem z 12-Kingdoms.
Tobie, ~Kenshiro, ta seria bardzo przypadła do gustu. Dla mnie - to średniak.
Ostatnio edytowany przez marcin2 (2011-08-28 23:55:44)
Offline
ja mam takie wrażenie, że gro z moich przedmówców próbuje oceniać to anime w kategorii Shounen gdzie bohater/ka rośnie sobie od zera do super kozaka wywijającego mieczem/pałką/pistoletem/przyzwanym-demonem (niepotrzebne skreślić) tym czasem nie można przyjąć gorszego punktu patrzenia na to anime (no może poza hentaiem). to anime bardziej bioraficzne i obyczajowe.
Mówię to ja, który stanąłem na wydawaniu hardków do tego anime na 19 epku,
wydanie iluś tam odcinków jakich tam anime (za co ci z tego miejsca dziękuję, bo doceniam twój wkład, dzięki któremu mogłem zobaczyć wiele ciekawych serii) nie stawia cię jednak na pozycji wyroczni i dobrze by było byś o tym pamiętał
Ostatnio edytowany przez camel (2011-08-29 04:20:48)
Offline