Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Drugi sezon z tego co pisze na anidb będzie w lutym 2011 i dzisiaj znalazłem na YT taki o to filmik nie wiem czy to nowy OP czy trailer:D
http://www.youtube.com/watch?v=9uaXyaOUm8s
Offline
Dokładnie 23 lutego 2011 roku. Ten filmik jest openingiem drugiego sezonu.
Offline
Jestem ciekaw co przyniosą nowe odcinki, jak wszystko zostanie ujęte w filmie
Offline
Nie ma co się spieszyć, nim to wyjdzie w jakimś ładnym releasie minie jeszcze kilka dni, moze tydzień lub dwa
Offline
Nie ma co się spieszyć, nim to wyjdzie w jakimś ładnym releasie minie jeszcze kilka dni, moze tydzień lub dwa
Też się zdziwiłem, ale są już odcinki od Horriblesubs (czyli napisy skradzione z Crunchyrolla). Pierwszy raz naprawdę się ucieszyłem, widząc ich release'a.
PS. Jeśli to kogoś ciekawi, to mam już drugi (czyli 15 odcinek) na warsztacie, wrzucę je razem, gdy skończę. Może jeszcze dzisiaj, może jutro:p
Ale to trzeba lubić "Rycerzy" i "energię kosmiczną".
Ostatnio edytowany przez LordCrane (2011-02-24 21:05:17)
Offline
Ale to trzeba lubić "Rycerzy" i "energię kosmiczną".
Prędzej mnie krew zaleje niż zgodzę się na wasze RTL-owskie terminologie xD
A tak w ogóle, to mi się HS ściągnął szybko, tylko żaden plik nie działa -_- come on? Ktoś wie o co loto?
Offline
Prędzej mnie krew zaleje niż zgodzę się na wasze RTL-owskie terminologie xD
A tak w ogóle, to mi się HS ściągnął szybko, tylko żaden plik nie działa -_- come on? Ktoś wie o co loto?
Właśnie piłem do ciebie:p U mnie wszystko działa bez najmniejszych problemów, obraz jest o wiele lepszy, niż się spodziewałem, więc wina leży po twojej stronie, a nie samego pliku (chyba że źle ci się ściągnął).
Offline
Chciałbym sobie odświeżyć serie (otatnio na RTL7 oglądałem) i zacząć od początku. I tu moje pytanie: 1 sezon LOST CANVAS kończy się jakoś sensownie aby bez drugiego polecieć dalej czy lepiej jednak zaczekać na ten drugi ???
Ostatnio edytowany przez Moonspell (2011-02-24 21:50:48)
Offline
Offline
Chciałbym sobie odświeżyć serie (otatnio na RTL7 oglądałem) i zacząć od początku. I tu moje pytanie: 1 sezon LOST CANVAS kończy się jakoś sensownie aby bez drugiego polecieć dalej czy lepiej jednak zaczekać na ten drugi ???
Obie serie są prequelem starej serii (114 odcinkowej, która leciała w TV), jednakże można bez ich znajomości spokojnie obejrzeć starą serię. Całe The Lost Canvas to osobna historia, która będzie miała co najmniej 4-5 sezonów i dopiero wtedy złoży się na kompletną przygodę.
Offline
Poza tym akcja pierwszego sezonu zostaje urwana jak akcja się rozkręca więc bez dwójki lepiej nie ruszać.
Offline
No to prequel trza będzie przeskoczyć i obejrzeć na końcu
Dzięki za info.
Offline
A dla tych co nie wiedzieli, to dwa lata temu wyszła kontynuacja starych SS.
Są to serie:
Hades Sanctuary
Hades Inferno
Elysion
łącznie coś koło 30-40 odcinków jak dobrze pamiętam.
Offline
@LordCrane
Mam nadzieję, że mimo iż wyczekiwałeś na release HS to, że sobie poradzisz z tym słabym przekładem (oni nie powinni się brać za to anime).
Offline
@LordCrane
Mam nadzieję, że mimo iż wyczekiwałeś na release HS to, że sobie poradzisz z tym słabym przekładem (oni nie powinni się brać za to anime).
Za kogo ty mnie masz? Chociaż w sumie ostatnimi czasu, nie licząc SS, to nic nie tłumaczę, więc...
Mnie cieszy, że się za to wzięli, gdyż przynajmniej timingu nie muszę robić (niemniej miejscami trzeba było trochę poprawić), ale odcinki będą teraz bardzo szybko, a Crunchy nie są znowu tacy straszni, jak ich malują, chyba że ktoś tłumaczy wszystko dosłownie;p
Zresztą efekt sam ocenisz.
A dla tych co nie wiedzieli, to dwa lata temu wyszła kontynuacja starych SS.
Są to serie:
Hades Sanctuary
Hades Inferno
Elysion
łącznie coś koło 30-40 odcinków jak dobrze pamiętam.
Sactuary - 13
Inferno - 12
Elysion - 6
Razem: 31
Ostatnio edytowany przez LordCrane (2011-02-25 00:10:32)
Offline
@LordCrane
Mam nadzieję, że mimo iż wyczekiwałeś na release HS to, że sobie poradzisz z tym słabym przekładem (oni nie powinni się brać za to anime).
Spayker, chyba już o tym kiedyś wspominałem, że "Straszne suby" nie są wcale takie złe, a dla dobrych grup nie stanowią one problemu. Pamiętam też, że padłeś nawet ofiarą Horrible przy okazji bodajże Sora no Otoshimono (czy jakoś tak), toteż rozumiem twoje obawy.
PS. Crane, ja też czekam na wasze napisy, mam nadzieję, że zrobicie też hardy, jak to miało miejsce z pierwszym sezonem.
Offline
Za kogo ty mnie masz?
Hmm... źle się zrozumieliśmy, ale skoro padło już to pytanie to myślę, że za jednego z lepszych tłumaczy tutaj. Widziałem wstawki odnośnie Rycerzy, więc tak uważam.
Mnie cieszy, że się za to wzięli, gdyż przynajmniej timingu nie muszę robić (niemniej miejscami trzeba było trochę poprawić), ale odcinki będą teraz bardzo szybko, a Crunchy nie są znowu tacy straszni, jak ich malują, chyba że ktoś tłumaczy wszystko dosłownie;p
Zresztą efekt sam ocenisz.
To, że wzięli się za tę serię nie oznacza, iż ich przekład jest/będzie "sprawny", tłumaczyłem serię SnO i wiem czego się po nich spodziewać (manga mnie w większości przypadków ratowała). Cóż starałem się nie tłumaczyć dosłownie i dać jak najlepszy i najprostszy przekład dla użytkowników (wyjaśniając terminologię, aby nie musieli się fatygować i szukać po internecie - jeśli "od fanów dla fanów" to staram się wyręczać widzów tym by nie musieli szperać po internecie).
Czekam na efekty i obyś się sam nie zawiódł ich przekładem, gdyż poprzednie wstawki (do 13 epizodu) były od innych grup.
Edit: Wyprzedziłeś mojego posta Oberleutnant więc dokleję jeszcze tutaj swojego posta.
Spayker, chyba już o tym kiedyś wspominałem, że "Straszne suby" nie są wcale takie złe, a dla dobrych grup nie stanowią one problemu.
Owszem dla większości grup nie powinny one stanowić problemów - wiadomo więcej ludzi to sprawniej idzie, do tego jeszcze manga.
Pamiętam też, że padłeś nawet ofiarą Horrible przy okazji bodajże Sora no Otoshimono (czy jakoś tak), toteż rozumiem twoje obawy.
Tak zgadza się poległem na pierwszych odcinkach gdy tłumaczyłem je solo (no i oczywiście to były moje początki z takimi projektami, nigdy wcześniej nie próbując na dłuższą skalę operować angielskim "poza szkołą" gdzie uczą tylko podstaw), całe szczęście, że manga była w pobliżu bo nie poradziłbym sobie (może z paroma zwrotami). Cóż ostatnio przeglądałem raz jeszcze Sorę i muszę powiedzieć, że teraz dostrzegam różnicę w tłumaczeniu i zauważyłem jakie błędy zrobiłem. No i dlatego też uczulam Lord'a na subby od nich.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez spayker (2011-02-25 00:24:31)
Offline
A wiecie, że to, co udostępnia HorribleSubs, nie zawiera ich tłumaczenia, że oni nie tłumaczą tego, co wydają? Korzystają z napisów od Crunchyroll czy innych mu podobnych stron, a tam tłumaczą "profesjonaliści". Jakiekolwiek twierdzenie, że te napisy są niskich lotów, jest pieprzeniem o dupie Maryni.
Ło, post number 666!
Ostatnio edytowany przez arystar (2011-02-25 10:15:08)
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Chyba czytać ze zrozumieniem nie potrafisz, twoje genialne twierdzenie padło już wyżej chyba z dwa razy. Ale masz rację, "profesjonaliści" porównywalni z tymi od co poniektórych polskich wydań, i to wcale nie tych najgorszych, ale najlepszych też nie. Ale niech się może jacyś angliści wypowiedzą, bo tak dokładnie języka szekspirowskiego nie znam, żeby dyskutować o subach z Crunchyrolla.
Offline
Obejrzałem już całość czyli łącznie 26 OAVek. Wcześniej 13, a ostatnio skończyłem tą drugą część czyli kolejne 13. Saint Seiya: The Lost Canvas - Meiou Shinwa to mimo wszystko najlepsze odcinki z całego Saint Seiya choć muzycznie słabsze. Jednak wizualnie po prostu piękne. Zarówno styl kreski jak i jej jakość. Pandora i Atena szczególnie śliczne.
Bardzo mnie zaskoczyło (pozytywnie) to, że nie robili superbohatera z Tenmy, który siłą przewyższa złotych rycerzy (nie licząc boskiej zbroi, ale to wiadomo) i pokonuje każdego wroga. Wyraźnie pokazali, że siła złotych rycerzy była o wiele większa. Choć zapewne do czasu.
Sama konstrukcja odcinków była nawet zaskakująca co oczywiście jest dużym plusem. Chociażby te dotyczące walki z Thanatos.
Widać, że starali się odejść od schematu choć w pewnym stopniu był on nieunikniony.
Niektóre sceny bardzo mi się podobały jak na przykład
Niestety anime ma jedną poważną wadę, a mianowicie znowu brak zakończenia. Anime jest na siłę przeciągane, a na razie nic nie wiadomo o kontynuacji.
Oceniam je 8.5/10. I i II sezon Lost Canvas jest podobny choć może trochę bardziej podobał mi się ten I bo jednak jeszcze mocniej urozmaicony.
Offline
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna