Nie jesteś zalogowany.
Mnie bolał brak animców, dopóki nie miałem neta
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Quithe wiesz, na książkę nie zawsze ma się siłę i chęć, wyjście na dwór pod wieczór? Też raczej odpada, więc na takie dni, albo wieczorne/poranne części dnia odpowiednie jest właśnie TV i wtedy bym z niego korzystał. Trzeba się tym cieszyć, dzięki takim kanałom słowo "anime" dla zwykłej młodzieży nabierze prawdziwego zaznaczenia, niektórzy mogą się tym także zainteresować, co także jest wielkim plusem, chyba największym, nie mam pojęcia ile jest fanów M&A w PL, ale takich prawdziwych nie takich, którzy obejrzeli 2-3 serie, ale przypuśćmy, na to, że dzięki temu kanałowi liczba wzrośnie o 100 osób byłoby naprawdę świetnie.
Offline
Problem z SM jest taki, że tłumaczenie odwaliła dokładnie ta sama kobieta, co kiedyś. Nadal jest tłumaczem do dupy, poprawiła tu i tam, ale znowu zepsuła po drodze to i owo. A że dowalili do tego jeszcze gorszego lektora niż kiedyś... No cóż, pozostaje mi się cieszyć, że zapamiętałam tę lepszą wersję Czarodziejek.
edit down:
+1
Ostatnio edytowany przez coellus (2012-01-14 14:01:14)
Ty dulowaty userze!
Offline
Quithe wiesz, na książkę nie zawsze ma się siłę i chęć, wyjście na dwór pod wieczór? Też raczej odpada, więc na takie dni, albo wieczorne/poranne części dnia odpowiednie jest właśnie TV i wtedy bym z niego korzystał. Trzeba się tym cieszyć, dzięki takim kanałom słowo "anime" dla zwykłej młodzieży nabierze prawdziwego zaznaczenia, niektórzy mogą się tym także zainteresować, co także jest wielkim plusem, chyba największym, nie mam pojęcia ile jest fanów M&A w PL, ale takich prawdziwych nie takich, którzy obejrzeli 2-3 serie, ale przypuśćmy, na to, że dzięki temu kanałowi liczba wzrośnie o 100 osób byłoby naprawdę świetnie.
Niby czemu świetnie? Kolejne osoby, które będą się cofały w rozwoju, oglądając bajki dla dzieci i marnowały czas. Większość anime, które kiedyś oglądałem już mnie nie bawi. Są to bajki dla dzieci, ale ja bym swojemu dziecku ich nie puszczał ani nie namawiał na ich oglądanie. Jest wiele innych pożyteczniejszych treści w TV. życzę temu kanałowi, żeby szybko upadł, bo pewnie i tak się stanie
Offline
Większość anime, które kiedyś oglądałem już mnie nie bawi. Są to bajki dla dzieci, ale ja bym swojemu dziecku ich nie puszczał ani nie namawiał na ich oglądanie. Jest wiele innych pożyteczniejszych treści w TV. życzę temu kanałowi, żeby szybko upadł, bo pewnie i tak się stanie
Może podaj kilka przykładów ?
Dla mnie podobały się kiedyś zwykłe kreskówki dla Jetix. : ) Po prostu jeśli masz porównanie do czegoś lepszego to oglądanie dziecinnych zachodnich bajeczek (czy anime dla 10 latków) przestaje być fajne, a zwłaszcza dlatego, że to już nie ten wiek.
Na szczęście większość anime jest dla starszych widzów.
Offline
(...) Na szczęście większość anime jest dla starszych widzów.
Aczkolwiek dla nastolatków, a nie dorosłych ludzi. Nawet hentaie, który teoretycznie są wyłącznie dla dorosłych, tak naprawdę wcale celują tylko w ten przedział wiekowy. Oczywiście uogólniam tutaj, ale wymień mi 5 tytułów, które twoim zdaniem nie są tworzone dla nastoletniej widowni (nie bierzmy pod uwagę wspomnianych już hentaiców).
Offline
wymień mi 5 tytułów, które twoim zdaniem nie są tworzone dla nastoletniej widowni
Albo se jaja robisz, albo zapomniałeś, z kim 'dyskutujesz'.
Pięć tytułów wybranych z pomocą kieszonkowego kalendarza Majów (albo w inny pseudolosowy, niewykorzystujący inteligencji sposób) nie świadczy o niczym, a już na pewno niczego do niczego nie przekona.
Offline
A od czego jest myanimelist ?
Dla starszych widzów to powiedzmy te z przeznaczeniem wiekowym +17. Będzie ich ponad setka.
Pisząc "dla starszych widzów" miałem na myśli dla starszej młodzieży. Powiedzmy, że ta młodsza młodzież to gdzieś 13-15 lat.
Pięć tytułów wybranych z pomocą kieszonkowego kalendarza Majów (albo w inny pseudolosowy, niewykorzystujący inteligencji sposób) nie świadczy o niczym, a już na pewno niczego do niczego nie przekona.
Sir_Ace, a ty znowu pajacyka udajesz ? Nikt się ciebie o nic nie pyta więc się nie udzielaj.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2012-01-14 15:21:28)
Offline
Zależy jak pojmować wiek nastolatka - bo ja w wieku 15-16 lat bym nie pojął o co chodzi w End Of Evangelion , Lain czy Boogiepop Phantom (albo bym myslał, ze jest to głupie albo sztuczne udziwnianie bym pomyślał - chociaż do tych serii czy filmów musi byc głównie wyrobiony widz).
Offline
A od czego jest myanimelist ?
Dla starszych widzów to powiedzmy te z przeznaczeniem wiekowym +17. Będzie ich ponad setka.
Widzę, że jednak nie zrozumiałeś pytania... Nie pytałem o rekomendowany wiek według twórców, tylko o serie, których nastolatek (nawet ten 17 letni) nie powinien oglądać.
Innymi słowy masz obalić tezę, która mówi, że wszystkie anime są tworzone przede wszystkim dla nastoletniej widowni. A w zasadzie nie ma animców dla ludzi dorosłych. Tym samem określanie ich mianem "bajki", czyli kreskówki dla dzieci i młodzieży, nie jest w żadnym wypadku nieprawidłowe.
Ostatnio edytowany przez LordCrane (2012-01-14 15:23:28)
Offline
Innymi słowy masz obalić tezę, która mówi, że wszystkie anime są tworzone przede wszystkim dla nastoletniej widowni.
Kolego to jest twoja teza i nic mnie to nie obchodzi.
Możesz sobie uważać, że wszystkie anime są dla dzieci. Zastanów się nad tym, że tytuły, które wymienię ty i tak możesz uznać za przeznaczone dla nastolatków.
Po prostu masz swoje zdanie i ja ciebie nie będę przekonywał.
Zależy jak pojmować wiek nastolatka - bo ja w wieku 15-16 lat bym nie pojął o co chodzi w End Of Evangelion , Lain czy Boogiepop Phantom (albo bym myslał, ze jest to głupie albo sztuczne udziwnianie bym pomyślał - chociaż do tych serii czy filmów musi byc głównie wyrobiony widz).
Niektóre anime to faktycznie są zakręcone.
Evangelion ma przeznaczenie wiekowe +17.
http://myanimelist.net/anime/30/Neon_Genesis_Evangelion
Tak samo jak "Lain".
http://myanimelist.net/anime/339/Serial … ments_Lain
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2012-01-14 15:27:14)
Offline
Kolego to jest twoja teza i nic mnie to nie obchodzi.
Możesz sobie uważać, że wszystkie anime są dla dzieci. Zastanów się nad tym, że tytuły, które wymienię ty i tak możesz uznać za przeznaczone dla nastolatków.
Po prostu masz swoje zdanie i ja ciebie nie będę przekonywał.
Nie, Tom, po prostu chciałem ci raz na zawsze udowodnić, że twoje przekonania są błędne i nie dlatego, że ja mam inne zdanie, tylko dlatego, że ty zaprzeczasz oczywistym faktom. Prawdopodobnie jesteś świadom, że nikogo do niczego nie przekonasz, bo nie masz racji i tym samym argumentów przemawiających na twoją korzyść i będących w stanie kogoś przekonać do swoich hipotez.
Pogódź się z tym, anime to bajki dla dzieci i młodzieży; nie mówię, że masz przestać ich oglądać, bo sam też oglądam, ale zdaję sobie sprawę, że nie są one przeznaczone dla ludzi w moim wieku. Poza tym wielu użytkowników tutaj większą przyjemność czerpie z tłumaczenia animców niż samego ich oglądania, a to już jest inna sprawa.
Offline
LordCrane to ostatni raz coś wyjaśnię.
1. Nawet anime dla 10 latków to nadal anime (a nie kreskówki i i bajki). Oczywiście chodzi o nazewnictwo wśród fanów.
2. Jak zauważyłem najwyższe przeznaczenie wiekowe anime to od 17 lat.
3. Jedynie erotyki anime są od 18 lat.
4. Dziwne, że zwykłe anime miały by mieć wyższe przeznaczenie wiekowe niż erotyki.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2012-01-14 15:40:04)
Offline
Nie wszystko co rysowane jest tylko dla dzieci - nikt mi tego nie wmówi powszechnie wiadomo że anime robi się dla rożnych grup wiekowych (w odróżnieniu od prawie całej reszty świata). Wracając do takiego evangeliona np. - gdzie czytałem sensowne analizy bohaterów po 4-5 stron a4 w których była opisywana psychika postaci. Lub różna nawiązania biblijne lub z innych religii - nikt mi nie wmówi, że to jest dla dzieci bo to sensu nie ma - jeżeli 90% dzieci tego nie załapie lub zrozumie tylko w jakiejś części - by to zrozumieć trzeba mieć ileś lat - lub obejrzeć bardzo dużo - a to też jest związane z wiekiem (nie wspominając, ze jak był emitowany evangelion to leciał w japonii po północy co już coś daje do myślenia).
Tyle ode mnie i nie chcę się tu kłócić z kimś i coś komuś wciskać, bo mnie to szczerze nie obchodzi czy robili to dla dzieci czy osób starszych jeżeli mi się podoba...tylko... zresztą już nie ważne .
Offline
I tak każdy ogląda to co chce, kategoria wiekowa nie ma tu nic do rzeczy, a jedynie może sugerować poziom intelektualny potrzebny do zrozumienia treści przedstawianych w danym tytule.
Ostatnio edytowany przez Vincent_Law (2012-01-14 15:48:48)
Offline
serie, których nastolatek (nawet ten 17 letni) nie powinien oglądać.
A z całą resztą kina jest inaczej? Przez to "nie powinien" od razu nasuwa się pornografia albo jakieś realistyczne morderstwa, a nie coś, co po prostu wymaga mózgu do zrozumienia.
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Offline
LordCrane napisał:serie, których nastolatek (nawet ten 17 letni) nie powinien oglądać.
A z całą resztą kina jest inaczej? Przez to "nie powinien" od razu nasuwa się pornografia albo jakieś realistyczne morderstwa, a nie coś, co po prostu wymaga mózgu do zrozumienia.
A czy ja powiedziałem, że jest inaczej? Nie. Pragnę jedynie uzmysłowić niektórym ludziom, że animce wcale nie są takie wyjątkowe. A poruszyłeś ciekawy temat, bo właśnie wśród ludzi coraz gorzej z myśleniem i dlatego im się wydaje, że anime są bardziej dojrzałe i ambitne. Fakt, to media, głównie Internet, telewizja i gazety przyczyniają się do powszechnego ogłupienia (co wcale nie jest niezamierzone). Ludzie wierzą we wszystko, co przeczytają w necie na jakichś "poważniejszych" stronach, a co wcale nie musi być prawdą. Motywy religijne w Ewangelionie? Ja się nie dziwię, że ciężko ludziom je wyłapać, skoro dla większości chrześcijaństwo to tylko i wyłącznie katolicyzm itd. Do kościoła nie chodzą, nie z powodu własnych przekonań, tylko dlatego, że to niemodne. Coraz mniej ludzi czyta mądre książki, o czym wspomniał Quithe, popularne są te wyjątkowo głupie (np. Zmierzch, tak, czytałem, nigdy nie krytykuję czegoś, czego nie widziałem/czytałem).
A co do kanału, to ciężko stwierdzić, jak się to potoczy, ciekawą drogę wybrał AXN, który emituje tylko kilka/naście serii, a reszta to po prostu seriale. Ciężko mi ocenić, czy opłacałoby się stworzyć kanał w całości poświęcony anime i Japonii (już nie mówię o samych bajach). Za granicą to się udało, a u nas?
Taką stoi Polska racją. Na pohybel innym nacjom!
EDIT DOWN. Wbrew tego, co się ludziom wydaje, to Evangelion wcale nie ma głębszego przesłania. Motywy religijne były dygresją z mojej strony, miały posłużyć za przykład. Inna sprawa, że Japończycy niewiele wiedzą o obcych religiach i dopasowują je na własne kopyto. "Sytuacja polityczna"? Czy to było potrzebne, żeby zrozumieć sens? Nie. Evangelion był dobrym anime, ale nie wybitnym.
Ostatnio edytowany przez LordCrane (2012-01-14 17:33:19)
Offline
LordCrane - jedno to wyłapać motywy religijne w evangelionie a co innego zrozumieć ich sens. Nawiązania do sytuacji gospodarczej w Japonii w tamtych latach oraz stosunków międzynarodowych też tam są ale to przecież też doskonale zna dzieciak lub nastolatek bo w końcu to dla niego jest przeznaczone .
Offline
Innymi słowy masz obalić tezę, która mówi, że wszystkie anime są tworzone przede wszystkim dla nastoletniej widowni. A w zasadzie nie ma animców dla ludzi dorosłych. Tym samem określanie ich mianem "bajki", czyli kreskówki dla dzieci i młodzieży, nie jest w żadnym wypadku nieprawidłowe.
Tutaj sugerowałeś co innego. Czy filmy też są tworzone "przede wszystkim dla nastoletniej widowni", bo 17-latkowie je oglądają? Czy analogicznie można więc pisać, że całe kino jest tworzone z przeznaczeniem "dla dzieci i młodzieży"? Ja tak nie uważam. A anime w Japonii niejako zastępuje "prawdziwe" kino i sprowadzanie go (jako ogółu) do miana "bajek dla dzieci" jest krzywdzące.
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Offline
Wciąż tworzy się filmy, które nie są skierowane dla dzieci i młodzieży, niekoniecznie (nie tylko) dlatego, że występują w nich jakieś wulgarne czy niestosowne treści, tylko dla tego, że większości nastolatków po prostu nie będzie ciekawiła tematyka. Mieszasz trochę pojęcia, SoheiMajin, oj, mieszasz. Niemniej tak, większość filmów jest tworzona, żeby zapewnić rozrywkę całej rodzinie (no może poza małymi dziećmi).
Podaj przykłady animców, których są skierowane tylko dla ludzi dorosłych, czy może powiedzmy inaczej, dla ludzi dojrzałych. Poza tym wyraźnie napisałem, że uogólniam i że "przede wszystkim są skierowane do dzieci i młodzieży".
Więc jak już, to sprowadzam anime to miana "bajek dla dzieci i młodzieży".
Ostatnio edytowany przez LordCrane (2012-01-14 17:41:42)
Offline