Nie jesteś zalogowany.
Strony 1
Szukam grupy ktora potrzeboje tlumacza do anime.Moge tlumaczys praktycznie wszystko z angielskiego plus cos extra na polski.Chcialbym to robic bo to jest cos co kocham.Nie bylem na forum ponad 5 lat bo sie doksztalcalem ale mysle ze jestem teraz gotowy aby sie tym zajac.Czekam na odpowiedzi ewentualnie jakies testy do tlumaczenia.Nie ZAWIODE.
Offline
Zerknij wpierw na te byki w swoim postcie -.-'
Ostatnio edytowany przez marcin2 (2012-04-09 08:39:17)
Offline
A mało jest teraz grup szukających tłumaczy? Co prawda, większości nawet z nazwy nie jestem w stanie przytoczyć, ale wystarczy poszperać po forum.
Anime makes you stupid
Offline
Twój post nie rokuje.
Jakby ktoś ci ukradł alta i poważnie uszkodził spację. Parę przecinków też by się przydało.
Wcale nie piszę tego z czystej złośliwości. Przez ostatnie pięć lat poziom napisów mocno się podniósł. Ludzi, którzy posługują się angielskim, znajdziesz w każdym kącie i pod każdym kamieniem. Teraz równie ważnym (o ile nie ważniejszym) kryterium przyjęcia do grupy jest odpowiednia znajomość języka polskiego, a w tej materii się nie popisałeś. Mając wybór między tobą i kimś, kto w dobrym stopniu posługuje się dwoma językami (i mniej trzeba po nim poprawiać), zgadnij - kogo lepiej przyjąć?
Ostatnio edytowany przez Sir_Ace (2012-04-09 11:29:09)
Offline
Nie bylem na forum ponad 5 lat bo sie doksztalcalem ale mysle ze jestem teraz gotowy aby sie tym zajac
To teraz czeka Cię kolejne 5 lat, w trakcie których doszkolisz się w zakresie interpunkcji
Offline
Moge tlumaczys praktycznie wszystko z angielskiego plus cos extra na polski.
Zdanie malina Coś ty robił przez te pięć lat? Na pewno w polskim się nie podszkoliłeś
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Nie myślałem że tu tacy poloniści siedzą.:) Pisałem szybko, zrobiłem dużo błędów ale nie o to chodziło. Kwestia była żeby znaleźć kogos kto mi ułatwi wejście w jakąkolwiek grupe bo z tłumaczeniem nie mam problemów.A pozatym zazwyczaj masz korektorów którzy ci sprawdzają i ewentualnie robią korekte.
Ostatnio edytowany przez playerman (2012-04-15 05:50:15)
Offline
Ktokolwiek chcialby sie przekonac co potrafie to prosze o przeslanie textu jakiegokolwiek dla mnie do tlumaczenia i po tym mozemy rozmawiac
Offline
Nie zesrajcie się z tą poprawnością językową i ortograficzną. Korektorzy też chcą mieć coś do roboty.
Ostatnio edytowany przez DiamondBack (2012-04-15 08:55:56)
Jestem osobą nietolerancyjną. I prosiłbym to uszanować.
http://letty.pl/
Offline
Nie zesrajcie się z tą poprawnością językową i ortograficzną. Korektorzy też chcą mieć coś do roboty.
Korektor musi przejrzeć napisy - i na pewno znajdzie zdania o słabej stylistyce, jakieś źle postawione przecinki, czasem lepiej ułoży zdanie... i już ma zajęcie na pół godziny, jak nie więcej. Ale gdy dostanie napisy, w których co trzecią linijkę należy poprawić, szybciej będzie, gdy ktoś zrobi je od nowa... Tylko zaraz, czy ty kiedyś coś tłumaczyłeś? Czy wiesz, jak wygląda proces tłumaczenia? Za co odpowiada tłumacz, a za co korektor? Więc czego drzesz gębę?
Post jest ironiczny, proszę nie traktować go serio
Offline
Nie zesrajcie się z tą poprawnością językową i ortograficzną. Korektorzy też chcą mieć coś do roboty.
Nie wiem, ale z moich obserwacji wynika, że korektorów jest znacznie mniej niż tłumaczy. A żeby znaleźć DOBREGO korektora, to czasami trzeba stanąć na głowie. I ci dobrzy przy przeciętnym tłumaczu mają po kilka godzin roboty przy jednym odcinku. Więc jeśli kolega szuka byle jakiego korektora, to z pewnością znajdzie, nawet w grupie, tylko że potem ktoś przyjdzie i postawi komentarz bez oceny z 20 błędami, ktoś postawi "bdb, błędów nie widziałem" i na końcu ktoś wystawi słabą i dalej dorama goes on. Ja np. wolę tłumaczyć niż korekcić, ale nawet tłumacząc, staram się, żeby korektor miał jak najmniej do roboty, bo po co mam zrażać do siebie korektorów, żeby potem tylko szukali wymówki, aby mi nie sprawdzić napisów, bo pół dnia będą mieli wyjęte z życiorysu zamiast max. godzinę.
Po poście kolegi widać, że on ma wywalone na takie kwestie, więc na dzień dobry zraża do siebie korektorów i nie ma nic dziwnego w takiej alergicznej reakcji, sam sobie zrobił "reklamę".
Ty dulowaty userze!
Offline
Nie skreślajmy chłopaka. Może naprawdę nie jest tak źle.
Porada ode mnie (kilkanaście korekt w życiu zrobiłem) - przetłumacz coś. Cokolwiek dłuższego niż 100 linii. Poza tym określ, jakie serie/filmy chciałbyś tłumaczyć. Jest trochę 'lotnych' korektorów - może któryś zechce wziąć cię pod skrzydła, choćby na jeden projekt, i podszlifować cię przed wstąpieniem do poważnej grupy. Aktywnych grup jest ~kilkanaście-~dwadzieścia i kilka, niezrzeszonych tłumaczy sporo więcej + nie zawsze odwalają oni gorszą robotę. Pokaż, na co cię stać.
Offline
Jakby gość chciał na serio zabrać się za tłumaczenie, to już dawno zabrałby się za robotę, a nie smarował głupie posty. W dodatku jeszcze się nad nim rozczulacie. Grupy fansubberskie nie są tajnymi organizacjami, do których wstęp mają tylko wybrani. Większość, jeśli nie wszystkie, ma swoje strony internetowe. Google nie gryzie, wystarczy chwilę pomyśleć, a nie jojczeć po forum.
Offline
Nie zesrajcie się z tą poprawnością językową i ortograficzną. Korektorzy też chcą mieć coś do roboty.
Ale korektorzy nie chcą robić wypiski, która zawiera więcej punktów niż napisy linii -_-
Offline
DiamondBack napisał:Nie zesrajcie się z tą poprawnością językową i ortograficzną. Korektorzy też chcą mieć coś do roboty.
Ale korektorzy nie chcą robić wypiski, która zawiera więcej punktów niż napisy linii -_-
Ja tam nie wiem jak korektorzy, ale ja jako tłumacz wstydzę się za siebie, gdy korektor mi wypisze 2 strony błędów, nawet 1,5 strony to za dużo, mimo że orłem z polskiego nie jestem.
Napisałbyś w tym temacie:
http://animesub.info/forum/viewtopic.php?id=167141&p=1
Na pewno ktoś by się znajdzie, a jak się podszkolisz to dołączysz do jakiejś grupy.
Ostatnio edytowany przez Demonis Angel (2012-04-15 17:29:46)
Proszę wszystkich użytkowników o przesyłanie mi nieudostępnionych synchronizacji.
O mnie.
Lista synchronizacji.
Link do folderu na pw.
Offline
Strony 1