Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2
ja wlasnie skonczylem jest 8 i zaczynam jesc 9 :D
Ostatnio edytowany przez faust (2006-02-23 22:28:45)
Offline
Hehee Ja zjadlem 8 z cukierni i 4 babcine ) uff juz wiecej nie dam rady
Offline
a jażadnego nie lubie bączków i takich tam jedyne z słodyczy to jem 90% czekolade, żelki i niekture wypieki mej mamy
Offline
Offline
ja zjadlem jednego i mi stykie
Offline
co chodzi o pączki to przewineło mi się przez ręce (ponieważ smażyłem) 25tyś pączków a zjadłem tylko jednego i to tylko ze względu na tradycje:P
Offline
co chodzi o pączki to przewineło mi się przez ręce (ponieważ smażyłem) 25tyś pączków a zjadłem tylko jednego i to tylko ze względu na tradycje:P
25k pączków... tylko tyle przychodzi mi na myśl:
Offline
3 Jak mi się zachce iść do kuchni, to może będzie 4 Cynamonowy był niezły
Offline
Hm, widzę, że większości smakowało, a tradycji stało się zadość
Pączki zjedzone po północy się nie liczą, więc zamykam temat do następnego tłustego święta
Imperare sibi maximum est imperium
Offline
Jeszcze ja! 12 pączków! A dziś jest piatek i już jestem po drugim No, teraz można zamknąć
Offline
Strony Poprzednia 1 2