#1961 2013-05-10 16:44:55

Quithe
Użytkownik
Skąd: Bytom / Warszawa (głównie)
Dołączył: 2005-03-28

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

A, któryś cieć pluł się, że nie mamy praw autorskich.
Otóż dostałem umowę od vodeonu, a tam jak wół stoi, że nadal mam prawa autorskie, oddaję tylko majątkowe jezor


myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA smile

Offline

#1962 2013-05-10 16:46:16

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Quithe napisał:

A, któryś cieć pluł się, że nie mamy praw autorskich.
Otóż dostałem umowę od vodeonu, a tam jak wół stoi, że nadal mam prawa autorskie, oddaję tylko majątkowe jezor

No bo to tak działa, ale ja to wiem, ty to wiesz, kij z resztą.  papa


wladza1.png

Offline

#1963 2013-05-10 16:50:12

Fusher
Użytkownik
Dołączył: 2013-05-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Ok, nie chcecie zarabiać, nie chcecie też by inni zarabiali, to wciąż nie tłumaczy dlaczego nie chcecie tego udostępnić na swoich portalach w wersji online.

Czyli jak shinden wywali reklamy (przestanie zarabiać), będzie żył z dotacji userów to będziecie mu pozwalać udostępniać swoje materiały? O to chodzi w tej 100 stron?

Offline

#1964 2013-05-10 16:54:31

Sir_Ace
Użytkownik
Dołączył: 2006-11-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Fusher napisał:

Ok, nie chcecie zarabiać, nie chcecie też by inni zarabiali, to wciąż nie tłumaczy dlaczego nie chcecie tego udostępnić na swoich portalach w wersji online.

No co ty, przecież to byłoby nielegalne...

Offline

#1965 2013-05-10 16:55:31

kishida
Użytkownik
Dołączył: 2011-07-02

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Fusher napisał:

Ok, nie chcecie zarabiać, nie chcecie też by inni zarabiali, to wciąż nie tłumaczy dlaczego nie chcecie tego udostępnić na swoich portalach w wersji online.

Czyli jak shinden wywali reklamy (przestanie zarabiać), będzie żył z dotacji userów to będziecie mu pozwalać udostępniać swoje materiały? O to chodzi w tej 100 stron?

Podobno przeczytałeś większość stron tego tematu, lecz pytania powielasz.  oczkod


"Gdyby" siuden nie zarabiał, gdyby siuden pytał...Ogólnie wiesz, że takie gdybanie nie ma sensu? W końcu siuden tego nie zrobi, w ogóle kto normalny by tak zrobił? Leżą pieniądze na ulicy, na dodatek debile je zbierają i wkładają ci do kieszeni. smile_big

Offline

#1966 2013-05-10 16:56:05

Quithe
Użytkownik
Skąd: Bytom / Warszawa (głównie)
Dołączył: 2005-03-28

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

I nie chcemy babrać się i mieć cokolwiek wspólnego z tym onlajnowym gównem.


myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA smile

Offline

#1967 2013-05-10 16:58:51

Ariakis
Użytkownik
Skąd: Opole
Dołączył: 2007-11-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

bodzio napisał:

Daj mi tyle, ile vodeon płacił za jeden ep Wellbera, to mogę ci tłumaczyć co tam chcesz. Ale cóż, może stać by cię było na 2-3 serie.

fIbXVp6.jpg

Quithe napisał:

A, któryś cieć pluł się, że nie mamy praw autorskich.
Otóż dostałem umowę od vodeonu, a tam jak wół stoi, że nadal mam prawa autorskie, oddaję tylko majątkowe jezor

Trochę inna broszka.
Sens zawiera się we fragmencie do pierwszego przecinka. smile_big
Ty masz umowę z vodeonem, vodeon ma z kimś innym, kto sprzedał licencję na emisję.


Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.

Offline

#1968 2013-05-10 17:01:27

Fusher
Użytkownik
Dołączył: 2013-05-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Nie, pisałem, że przeczytałem tylko kilkanaście stron, a przedzieranie się przez sporo spamu nie ma sensu, więc postanowiłem zapytać.

Jeśli tłumaczycie tylko anime, do których macie prawa, więc nie chcecie łamać prawa to mogę tylko chylić Wam czoła! Dlaczego wciąż nie złożyliście pozwu zbiorowego przeciw shindenowi, że kradnie Wasze napisy i jeszcze na nich zarabia? Dlaczego wciąż jesteście bierni?

Offline

#1969 2013-05-10 17:03:51

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Fusher napisał:

Nie, pisałem, że przeczytałem tylko kilkanaście stron, a przedzieranie się przez sporo spamu nie ma sensu, więc postanowiłem zapytać.

Jeśli tłumaczycie tylko anime, do których macie prawa, więc nie chcecie łamać prawa to mogę tylko chylić Wam czoła! Dlaczego wciąż nie złożyliście pozwu zbiorowego przeciw shindenowi, że kradnie Wasze napisy i jeszcze na nich zarabia? Dlaczego wciąż jesteście bierni?

Zwady szukasz?
W skrócie: niektórzy z tłumaczy pracują dla vodeonu. Tłumaczą anime i filmy na podstawie umowy i za pieniądze.


wladza1.png

Offline

#1970 2013-05-10 17:05:53

Fusher
Użytkownik
Dołączył: 2013-05-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Nie szukam zwady.
Jaki to ma związek z tym, że shinden wciąż istnieje?

Ostatnio edytowany przez Fusher (2013-05-10 17:06:07)

Offline

#1971 2013-05-10 17:12:11

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Fusher napisał:

Nie szukam zwady.
Jaki to ma związek z tym, że shinden wciąż istnieje?

Nie wiem. To ty wypisujesz jakieś głupoty.  bzdura


wladza1.png

Offline

#1972 2013-05-10 17:20:59

paskud
Użytkownik
Dołączył: 2011-04-29

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

bodzio napisał:
Fusher napisał:

Dobrze, przepraszam Was za 'klienta' - nazwijmy mnie zatem odbiorcą lub użytkownikiem. Jako użytkownik wymagam dobrej jakości napisów, dobrej jakości anime itp itd. Nie zabronicie mi również oczekiwać czegoś takiego jak anime online.

Jeśli dokładacie do interesu - patrz punkt a) -> załóż konkurencyjną stronę, która umożliwi wsparcie dla Twojego teamu.

@coellus -  nie słuchałaś - Nie. EOT.

@Sir_Ace - bardzo słuszna uwaga, jaki z tego wniosek? Jak coś nie przynosi zysków, zamyka się, albo jak robią inne wielkie corpo - przenosi się zyski z jednego działu by utrzymać drugi. Co prowadzi do punktu a) - > załóż swój online.

Goń się.
Nie płacisz tłumaczom za ich pracę, nie możesz od nich niczego wymagać. Nie płacisz za anime, które oglądasz, nie masz prawa wymagać jakości.
Tak, dokładamy i ma tak zostać. W kółko to samo.
Ludzie mają już tak nasrane na punkcie kasy we łbach, że nie potrafią zrozumieć, że ktoś coś robi za darmo?  fuj

Ale może wymagać tylko czy to weźmie pod uwagę tłumacz czy też nie to tłumacza sprawa (polska to wolny kraj i każdy robi to co uważa za stosowne), najwyżej może zaprotestować "butami" -> nie podoba się tłumaczenie? To szuka innego tłumaczenia na polski, znów coś nie odpowiada? To przerzuca się na angielski/japoński. Tak samo z jakością plików anime -> za słaba jakość? To szuka się innego wydania bądź też kupuje oryginalne (co jest najlepszym wyjściem). Nadal nie odpowiada? To idziemy  na forum: ansi/jakieś inne, i wylewamy nasze smutki pisząc durne posty (zgrywając przy tym Emo).

Fusher napisał:

Czyli jak shinden wywali reklamy (przestanie zarabiać), będzie żył z dotacji userów to będziecie mu pozwalać udostępniać swoje materiały? O to chodzi w tej 100 stron?

Znając życie NIE! Jak by znikła sprawa o pytanie się o napisy, to by były żale o:
- jakoś jest zła (co jest bzdurą na obecnych HD - spokojnie dorównuje pobieranym pliką 720p)
- za wolno się ładują
- twarzowe admina shinden'a
- słońce za mocno świeci
- i tak większość dziękuje za upload a nie za napisy
- takie wykorzystywanie garstki osób jest nie fair (nie wiadomo do końca ile kosztuje serwer/y i czy admin nie zabiera większości kasy dla siebie), już reklamy były lepsze
Bądź też inny zarzut by się znalazł.

Quithe napisał:

A, któryś cieć pluł się, że nie mamy praw autorskich.
Otóż dostałem umowę od vodeonu, a tam jak wół stoi, że nadal mam prawa autorskie, oddaję tylko majątkowe jezor

Bo podpisując z nimi umowę oni traktują twoje napisy (i ciebie) jak byś je wykonał na ich zamówienie (nie świadczy to czy posiadasz takowe prawa tłumacząc bez zgody wydawcy, jak również nie jak posiadasz takową zgodę nie zabrania ci publikowania ich w internecie [pod warunkiem że nie ma takowego zakazu w którymś punkcie umowy]).

ps.
Reklamy na stronach z filmami online jak już to było wielokrotnie mówione nie są czerpaniem zysków z napisów tylko z odwiedzin dopóki nie każesz użytkownikom płacić za możliwość dostępu. Prosty przykład podobnego zachowania: sutenerstwo i czerpanie zysku z czyjegoś nierządu jest w polsce zakazane, co nie przeszkadza istnieniu stron na których osoby umieszczają ogłoszenia o takowych usługach prezentowanych przez siebie (strony są legalne ponieważ podobnie jak te z filmami utrzymują się z reklam - czerpią dochody z odwiedzin a nie z nierządu).

ps2. czego to się nie robi dla dobicia 100 stron

Ostatnio edytowany przez paskud (2013-05-10 17:30:52)

Offline

#1973 2013-05-10 17:23:39

Sledziu_w
Użytkownik
Skąd: Rybnik
Dołączył: 2007-11-04

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Paskud, tobie ktoś płaci za te posty, czy ty tak sam z siebie piszesz te głupoty?
Stylem przypominasz tego kmiota, laudiego.

PS. O co ci chodzi z tą muszelką?

Ostatnio edytowany przez Sledziu_w (2013-05-10 17:27:56)


http://gamesub.pl/ -> Nie gadamy, tłumaczymy

Offline

#1974 2013-05-10 17:27:19

paskud
Użytkownik
Dołączył: 2011-04-29

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Sledziu_w napisał:

PS. O co ci chodzi z tymi muszelkami?

Muszelkami? jakimi muszelkami?

Offline

#1975 2013-05-10 17:28:49

Sledziu_w
Użytkownik
Skąd: Rybnik
Dołączył: 2007-11-04

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

paskud napisał:

Reklamy na stronach z filmami online jak już to było wielokrotnie mówione nie są czerpaniem zysków z napisów tylko z odwiedzin do puki nie każesz (...)

Trzymaj, pogrubiłem ci.


http://gamesub.pl/ -> Nie gadamy, tłumaczymy

Offline

#1976 2013-05-10 17:35:29

Ariakis
Użytkownik
Skąd: Opole
Dołączył: 2007-11-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

bodzio napisał:

W skrócie: niektórzy z tłumaczy pracują dla vodeonu. Tłumaczą anime i filmy na podstawie umowy i za pieniądze.

Ale na animesuba ich wtedy nie wrzucacie smile_big

Zarathustra napisał:

Jak już pisałem, boom na anime w Ameryce mamy dawno za nami. Starzy fani tego szajsu jaki się dziś robi i tak by nie kupowali, bo nie są zwyczajnie grupą docelową takich produktów. Oceniłbym licencjonowanie relatywnie nowych serii w USA na jakieś 35% tego co puszczają w japońskiej TV. Głównie większe produkcje, bądź coś popularnego wśród młodzieży. Manga ma się tam o wiele lepiej, gdyż wydają sporo tytułów po jakie sięgają starsi.

Niech będzie nawet i 35%. Niech będzie nawet, że streama chętniej spiracą.
Wciąż jest tego nieporównywalnie więcej niż u nas (nie wiem jak z sąsiadami).
Hamburgery różnią się aż tak bardzo od Schobożerców mentalnie, że dostają większe dawki japońskiej kultury czy powód może leżeć w czymś innym?

Jasne - dzięki piraconym animu czy mangom otrzymujemy coś, czego prawdopodobnie byśmy nie dostali lub mniej chętnie sięgnęli.
Ale zauważ, że analogicznych argumentów używano tutaj dla obrony onlajnów.
Co z tego, że podpieprzają napisy, skoro dzięki temu pornobajki trafiają do większej ilości animo/mangozjebów?


Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.

Offline

#1977 2013-05-10 17:37:33

Sir_Ace
Użytkownik
Dołączył: 2006-11-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

paskud napisał:

- jakoś jest zła (co jest bzdurą na obecnych HD - spokojnie dorównuje pobieranym pliką 720p)

Ile masz dioptrii?

Offline

#1978 2013-05-10 17:38:52

FAiM
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

coellus napisał:

No, może jestem dziwna, ale dla mnie tworzenie jakiejś unii (czy też wszechobecnego spisku ansi) czy też audycji radiowych albo wyliczanie cen reklam w wielbłądach jest śmieszne.
A my co robimy? Co najwyżej wydajemy trollhardki, softy na hasła albo... no nic więcej  gwizdze
No jest jeszcze ten temat, for teh lulz, tu się zgodzę oczkod

Ano, zabrakło "ukradli nasze animu" rotfl.


K5Cqyo6.png?1

Offline

#1979 2013-05-10 17:43:11

Witax
Użytkownik
Skąd: Takto
Dołączył: 2012-02-17

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Sir_Ace napisał:
paskud napisał:

- jakoś jest zła (co jest bzdurą na obecnych HD - spokojnie dorównuje pobieranym pliką 720p)

Ile masz dioptrii?

Paskud kup okulary ej


i5-8600K OC 4.8Ghz, MSI Z370 Tomahawk, HyperX Predator 16GB 3000MHz/3333Mhz, Samsung 960 EVO 250GB.

Headphones: AKG K712 PRO, AKG K612 PRO, Beyerdynamic DT-990 Edition 250ohm
DAC: SMSL SD-650+mod by mikolaj612+Muses 8820 + ad797AR SMSL M8 | AMP: Rapture by mikolaj612

Offline

#1980 2013-05-10 17:43:16

Sledziu_w
Użytkownik
Skąd: Rybnik
Dołączył: 2007-11-04

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Czasami się zastanawiam, czy niektórzy (np. paskud, ariakis, itp.) faktycznie są tak odporni na argumenty, czy po prostu nie chcą ich zrozumieć...

Edit: It' over one hundred!
Edit2: Down (zresztą @down też tu pasuje) - cieszę się, że dzięki mnie się czegoś nauczyłeś.

Ostatnio edytowany przez Sledziu_w (2013-05-10 17:45:32)


http://gamesub.pl/ -> Nie gadamy, tłumaczymy

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024