#2321 2013-05-30 13:20:05

FusRoDah!
Użytkownik
Dołączył: 2012-12-29

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

hahahaha smile_big

Offline

#2322 2013-05-30 13:22:39

ksenoform
Użytkownik
Skąd: Sosnowiec
Dołączył: 2007-10-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Normalni userzy mogą wytrzymać sezon bez subów. A jak nie wytrzymają niech sami tłumaczą, niech też coś od siebie dadzą, a nie tylko pobierają napisy. Tłumacze powinni być solidarni i zrobić sobie wakacje.

Offline

#2323 2013-05-30 13:24:04

wtas
Użytkownik
Skąd: Gorzów Wielkopolski / Poznań
Dołączył: 2011-09-28

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Nie wiem jaką wersje odcinka musiałeś mieć ale:
Wszystkie 3 pasują do Wersji HorribleSubs a 2 do LeopardRaws.
No chyba że ściągałeś wersje jakiejś zupełnie nieznanej grupy - sam naliczyłem ich 9, ale wiem, że bardzo ciężko jest ściągnąć wersje do której są pasujące napisy.


odnośnie Aki-Sora
30 sekund szukania i...
http://www.nyaa.eu/?page=view&tid=104150
http://www.nyaa.eu/?page=view&tid=147865
http://www.nyaa.eu/?page=view&tid=173977
Wszystkie 3 mają seedy i pasujące napisy na ansi

@Enemehge
A czy oglądnie online jest legalne
Niestety ale Też Nie!

Ostatnio edytowany przez wtas (2013-05-30 13:29:36)

Offline

#2324 2013-05-30 13:24:11

Ariakis
Użytkownik
Skąd: Opole
Dołączył: 2007-11-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

arystar napisał:

E, nie?

Nie.

No, ta. Zgadza się...

Touche.

W asfalcie?

W kisielu.


Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.

Offline

#2325 2013-05-30 13:28:10

Hidu
Użytkownik
Skąd: Inowrocław/Toruń
Dołączył: 2008-11-20

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Czasami wydaje mi się, że rejestracja na forum powinna być płatna...

Offline

#2326 2013-05-30 13:30:28

arystar
Użytkownik
Skąd: Dzierżoniów
Dołączył: 2008-05-29

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Ariakis napisał:

Nie.

A jednak. Sprawdź internety.

Touche.

A nawet bardziej...

W kisielu.

To już prędzej. W drogach jest asfalt, gdybyś nie wiedział.


-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!

Offline

#2327 2013-05-30 13:36:56

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

chaisab napisał:

Powiem tak, ja wyraziłem tylko swoją opinię i od razu zostałem zwyzywany od trolli i ... gimbazy.

Nikt nie powiedział, że nie umiem zsynchronizować napisów bo już to robiłem za pomocą programu subtitle edit

Gdzie ty żyjesz? W Rumunii?

Po drugie: Torrenty to nie jedyne źródła (są jeszcze ddl, XDCC i wiele innych).
Po trzecie: Myślisz, że otaku to pozytywne lub neutralne określenie?  ej
Po czwarte: Zawsze się znajdzie jakiś pajac, który ci przetłumaczy animu tak, że napisy nie będą miały nic wspólnego z tym, co naprawdę mówią. Niech przykładem będzie Valvrave 04 i ich "masa produkcyjna". jezor Chętnie bym taką osobę poprawił (tłumaczenie czeskiego słowa "popravit": skrócić o głowę).

Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2013-05-30 13:44:06)

Offline

#2328 2013-05-30 13:37:39

Ariakis
Użytkownik
Skąd: Opole
Dołączył: 2007-11-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

arystar napisał:

A jednak. Sprawdź internety.

Nie chce mi się.

To już prędzej. W drogach jest asfalt, gdybyś nie wiedział.

Czasem również beton.


Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.

Offline

#2329 2013-05-30 13:44:17

kostek00
Użytkownik
Skąd: Lublin
Dołączył: 2009-01-22

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Enemehge napisał:

Oglądam anime na Shindenie i jestem z tego dumny! Nie przyszedłem was jednak przekonywać, żebyście przestali tracić czas na pobieranie animu i w ogóle... Chce was tylko ostrzec!
Z tego co wiem pobieracie animce z torrentów, zdajecie sobie sprawę, że jest to NIELEGALNE? Mój kumpel poszedł przez to siedzieć na wiele, wiele lat. Pobierał sobie beztrosko animu i nagle boom! Policja zrobiła mu wjazd na chatę. Ja tu niczego nie wymyślam, tak było naprawdę. Dlatego zastanówcie się na spokojnie, warto tak ryzykować?

Buahahaha!  brecht  rotfl  rotfl  rotfl  rotfl

Niezły troll, nie ma to jak opowiadać o więzieniu za anime.


Jestem słodki jak miód, człowiek - ciacho; genetyczny cud!  xD

Offline

#2330 2013-05-30 13:47:26

chaisab
Użytkownik
Dołączył: 2012-12-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Trochę źle się wyraziłem bo chodziło mi o Aki-Sora: Yume no Naka. Sprawdzalem kilka wersji i np jedną pobralem do końca, ale ona była jakaś dziwna. Endnig był oddzielnie co powodowało, że całość się bugowala i od razu przewijala do końca (w kilku miejscach). Wywalenie pliku z endingiem nie pomogło. Znalazłem inna wersję i niby seed jest, ale 2 odcinek doszedł do 90 kilku procent i stanął.

Swoją drogą przypomniała mi się inna irytujaca sytuacja. Raz pobralem sao (gdy wszystkie odcinki już wyszły) i wyjatkowo wszystko było dobrze. Nie dość, że pobrało się dosyć szybko (co nie zmienia faktu, że w tym czasie skonczylbym już ze 2 odcinki) to jeszcze napisy pasowały. Aż tu nagle w trakcie jednego z odcinków jeb i coś się spatoliło. Nie wiedzieć czemu w tym miejscu coś mi się bugowalo i musiałem nawet resetowac kompa (niby działał, ale programy przestawały reagować) i tutaj znowu musiałem skorzystać s shindena (chociaż resztę odcinków i tak obejrzałem z dysku).

Powiem to jeszcze raz: próbowałem oglądać z dysku bo słyszałem, że lepsza jskosc, wspieranie twórców napisów i takie tam. Jednak po nieprzyjemnościach jakie mnie spotkały (brak seeda, słaba jakość, jakieś dziwne bugi, źle zsynchronizowane napisy ect) odechcialo mi się.

Offline

#2331 2013-05-30 13:47:27

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

arystar napisał:

To już prędzej. W drogach jest asfalt, gdybyś nie wiedział.

Ceramika nawet (ale to nie w Polsce)! smile

@up: Tak to jest, jak laik bierze się za tak skomplikowane rzeczy. Do tego trzeba mieć inżyniera!
Na blogu zuvvo są przykładowe sample z online'a i na czysto. Jeżeli to drugie jest dla ciebie gorsze, to znaczy, że użyłeś jakiejś dziwnej konfiguracji lub programu (albo trollujesz).

Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2013-05-30 13:49:56)

Offline

#2332 2013-05-30 13:58:53

arystar
Użytkownik
Skąd: Dzierżoniów
Dołączył: 2008-05-29

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Ariakis napisał:

Nie chce mi się.

No i widzisz.

Czasem również beton.

Zgadza się. Ba! drewno, ziemia i mali Wietnamczycy się znajdą, ale mniejsza z dyrdymałami. Rozchodzi się o pewną nieszczęsną spółgłoskę, na miejscu której powinien znaleźć się pewien przyimek.

Ostatnio edytowany przez arystar (2013-05-30 14:00:13)


-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!

Offline

#2333 2013-05-30 14:00:48

chaisab
Użytkownik
Dołączył: 2012-12-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

marek2fgc napisał:
arystar napisał:

To już prędzej. W drogach jest asfalt, gdybyś nie wiedział.

Ceramika nawet (ale to nie w Polsce)! smile

@up: Tak to jest, jak laik bierze się za tak skomplikowane rzeczy. Do tego trzeba mieć inżyniera!
Na blogu zuvvo są przykładowe sample z online'a i na czysto. Jeżeli to drugie jest dla ciebie gorsze, to znaczy, że użyłeś jakiejś dziwnej konfiguracji lub programu (albo trollujesz).


Nie bardzo rozumiem do której części mojego posta się to odnosi.

Offline

#2334 2013-05-30 14:02:24

Hidu
Użytkownik
Skąd: Inowrocław/Toruń
Dołączył: 2008-11-20

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

chaisab napisał:

Trochę źle się wyraziłem bo chodziło mi o Aki-Sora: Yume no Naka. Sprawdzalem kilka wersji i np jedną pobralem do końca, ale ona była jakaś dziwna. Endnig był oddzielnie co powodowało, że całość się bugowala i od razu przewijala do końca (w kilku miejscach). Wywalenie pliku z endingiem nie pomogło. Znalazłem inna wersję i niby seed jest, ale 2 odcinek doszedł do 90 kilku procent i stanął.

Swoją drogą przypomniała mi się inna irytujaca sytuacja. Raz pobralem sao (gdy wszystkie odcinki już wyszły) i wyjatkowo wszystko było dobrze. Nie dość, że pobrało się dosyć szybko (co nie zmienia faktu, że w tym czasie skonczylbym już ze 2 odcinki) to jeszcze napisy pasowały. Aż tu nagle w trakcie jednego z odcinków jeb i coś się spatoliło. Nie wiedzieć czemu w tym miejscu coś mi się bugowalo i musiałem nawet resetowac kompa (niby działał, ale programy przestawały reagować) i tutaj znowu musiałem skorzystać s shindena (chociaż resztę odcinków i tak obejrzałem z dysku).

Powiem to jeszcze raz: próbowałem oglądać z dysku bo słyszałem, że lepsza jskosc, wspieranie twórców napisów i takie tam. Jednak po nieprzyjemnościach jakie mnie spotkały (brak seeda, słaba jakość, jakieś dziwne bugi, źle zsynchronizowane napisy ect) odechcialo mi się.

Bo oglądać, czy to seriale, filmy czy anime, powinno się na komputerze, nie na pralce. jezor

Offline

#2335 2013-05-30 14:13:59

rorek
Użytkownik
Skąd: Zabrze
Dołączył: 2011-08-22

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

chaisab napisał:

Powiem to jeszcze raz: próbowałem oglądać z dysku bo słyszałem, że lepsza jskosc, wspieranie twórców napisów i takie tam. Jednak po nieprzyjemnościach jakie mnie spotkały (brak seeda, słaba jakość, jakieś dziwne bugi, źle zsynchronizowane napisy ect) odechcialo mi się.

Po prostu trzeba mięć pojęcie jaką wersje się pobiera i skąd a wtedy z jakością nie będzie najmniejszego problemy

Ja osobiście nawet jak do danej serii już nie wrócę to i tak trzymam  ją na dysku a nuż kiedyś może dzieciom pokaże oczkod

Ostatnio edytowany przez rorek (2013-05-30 14:16:08)


XQwiDt5.png

Offline

#2336 2013-05-30 14:23:40

chaisab
Użytkownik
Dołączył: 2012-12-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Trochę trudno wybrzydzac jak masz dostępna 1 seedowana wstawke na całe torrenty.
Poza tym zanim pokazesz to dzieciom to wyjdzie już wersja super, mega full hd i to co aktualnie pobrales będzie uważane za słabą jakość.
Co innego rewatch, ale i wtedy lepiej oglądać online bo mimo wszystko taka ilość anime trochę zasmieca dysk.

@Hidu: co ma do tego pc ? Twoim zdaniem mocniejszy pc nie złapie wirusa ? Czy może mocniejszy PC spokojnie odtworzy zbugowane odcinki ? Nie wiem jak ty, ale ja mam mocny komputer.

Offline

#2337 2013-05-30 14:28:08

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Jednak czytanie ze zrozumieniem wykracza poza twoje możliwości, więc nie będę tego ciągnął.
Podpisuję się pod ~LordCrane. smile_big

Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2013-05-30 14:28:20)

Offline

#2338 2013-05-30 14:29:45

wtas
Użytkownik
Skąd: Gorzów Wielkopolski / Poznań
Dołączył: 2011-09-28

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

chaisab napisał:

Trochę trudno wybrzydzac jak masz dostępna 1 seedowana wstawke na całe torrenty.
Poza tym zanim pokazesz to dzieciom to wyjdzie już wersja super, mega full hd i to co aktualnie pobrales będzie uważane za słabą jakość.
Co innego rewatch, ale i wtedy lepiej oglądać online bo mimo wszystko taka ilość anime trochę zasmieca dysk.

Mając na dysku możesz obejrzeć w każdej chwili (jedyne wymaganie to prąd)
A przy onlinie prąd, internet, działające linki(z nimi często jest problem),
A jak z onlina usuną to rewatcha nie zrobisz?

Offline

#2339 2013-05-30 14:31:08

Zuvvo
Użytkownik
Dołączył: 2012-01-31

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

vegeta391 napisał:

Kończąc, naprawdę ciekawi mnie, kto się kryje pod nickiem 'J4s13q'? Nie obrażając nikogo z wymienionych czy to Bodzio?, qwig?, arystar? a może Sir_Ace?,  LordCrane? lub coellus? J

A co jeśli nie jest ani z ansi, ani z shindena? jezor

Jasieq zbanowany i do tematu wpadli jacyś marni naśladowcy. :\

Offline

#2340 2013-05-30 14:31:27

Hyrule
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2008-05-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

@chaisab - nie wiem, na ile piszesz to serio, ale jeśli tak jest, to ja się dziwię, że umiesz włączyć komputer.

bakabt.me
nyaa.eu
anidb.net -> tu są adresy stron różnych grup wydających odcinki do konkretnej serii, które to podają u siebie linki DDL i do torrentów, z których ładnie można sobie ściągać bardzo często.

W straszliwej ostateczności google.com

Nigdy nie miałem z niczym problemu, ani ze znalezieniem, ani z rzekomymi wirusami, ani z (lololol) jakością.

A tak z innej beczki, to zabawne, że sporo ludzi totalnie nie rozumie istoty konfliktu. Tu nie chodzi o download vs online. Online to bardzo fajna sprawa. Tu się rozchodzi o złodziejstwo i trzepanie kasy i popularności na CUDZEJ pracy vs samodzielna praca.

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024