#2441 2013-05-31 00:12:20

chaisab
Użytkownik
Dołączył: 2012-12-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Hidu napisał:

Ktoś coś wcześniej mówił o kolonizacji słońca, no więc kiedy lecisz? jezor


Jak tylko wyrobie sobie licencję na statki kosmiczne....
Proszę cię, ty weź i zastanów się 2 razy zanim coś napiszesz, bo aż płakać się chce.

@robinxon: przykro mi, ale to ty pomijasz niewygodne dla ciebie fakty.
Na tablecie/telefonie też można oglądać online, wystarczy taki wynalazek XX wieku zwany WiFi. A jakość pobieranego jest niewiele gorsza od tego online. Różnicę zauważą tylko ci z monitorami HD.

Offline

#2442 2013-05-31 00:19:53

Robinxon
Użytkownik
Skąd: Opole
Dołączył: 2013-05-22

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

chaisab napisał:

@robinxon: przykro mi, ale to ty pomijasz niewygodne dla ciebie fakty.
Na tablecie/telefonie też można oglądać online, wystarczy taki wynalazek XX wieku zwany WiFi.

No może i tak, ale zawsze zostaje kwestia oglądania na telewizorze, a nie każdy ma telewizor w takiej odległości od komputera żeby używać go jako monitor.

chaisab napisał:

A jakość pobieranego jest niewiele gorsza od tego online.

Dobrze zrozumiałem? Jakość odtwarzanego z komputera anime w maksymalnej dostępnej rozdzielczości 1080p, jest według ciebie gorsza od streamowanego w maksymalnej dostępnej rozdzielczości 720p?


Precz z anime online i napisami dla wybranych!

Offline

#2443 2013-05-31 00:23:22

chaisab
Użytkownik
Dołączył: 2012-12-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Robinxon napisał:
chaisab napisał:

@robinxon: przykro mi, ale to ty pomijasz niewygodne dla ciebie fakty.
Na tablecie/telefonie też można oglądać online, wystarczy taki wynalazek XX wieku zwany WiFi.

No może i tak, ale zawsze zostaje kwestia oglądania na telewizorze, a nie każdy ma telewizor w takiej odległości od komputera żeby używać go jako monitor.

chaisab napisał:

A jakość pobieranego jest niewiele gorsza od tego online.

Dobrze zrozumiałem? Jakość odtwarzanego z komputera anime w maksymalnej dostępnej rozdzielczości 1080p, jest według ciebie gorsza od streamowanego w maksymalnej dostępnej rozdzielczości 720p?

Sry miało być na odwrót. Tak to jest jak się pisze z telefonu >.<

Co do oglądania na telewizorze to chciałbym cię poinformować iż najnowsze odtwarzacze mają takie możliwości jak połączenie z internetem i oglądanie online.

Swoją drogą nie rozumiem tego pocisku na shindena skoro są jeszcze inne strony, chociazby:

http://anime-odcinki.pl/news.php

Offline

#2444 2013-05-31 00:24:05

Hyrule
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2008-05-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

FAiM napisał:
Hyrule napisał:

Dla przykładu, w dużej mierze dzięki fandomowi zrzeszonemu przy onepiece.com.pl i działalności tej strony pojawiło się oficjalne polskie wydanie mangi i JPF zezwala nam wręcz na publikowanie 150 ostatnich rozdziałów przetłumaczonych przez nas - właśnie z tego względu, o którym pisałem.

Wow... już te mityczne zezwolenie urosło do 150 rozdziałów...

Co to miało na celu? Jeśli odwołujesz się do tego mojego pieprzenia o JPFie, kiedy sobie iryta walnąłem, to mniej więcej rozumiem. Jednak jeśli nie przytoczysz czegoś, co popiera słowo "urosło", to przeprosiny będą bardzo adekwatne. I dobrze wiesz, że przytoczyłem to, aby zobrazować sedno tego, o czym pisałem.

P.S. To mityczne zezwolenie.

vegeta391 napisał:

coellus swego czasu poruszyła "dosłownych tłumaczeń" i myślę, że takie coś można by spokojnie pod to podpiąć. Sens przekazany i jednocześnie podoba się rynkowi zbytu, po co walić kalkę?

No właśnie sens jest inny. Wiadomo, że często się nagina brzmienie oryginału, sam to często robię, ale hamburgerskie tłumaczenia często przesadzają (za dużo "często" ;p). Swoją drogą ostatnio zastanawiałem się nad tłumaczeniem gg do Jojo no Kimyouna Bouken. Oni straszliwie stylizowali te tłumaczenia i podczas gdy w anime wypowiadane były proste zdania współczesną japońszczyzną, oni wręcz oddawali gadki XIX w. londyńskich oprychów, czy też USAńskie gadki z lat 40 oraz wstawiali różne obcojęzyczne zwroty. Sam jestem pod wrażeniem, bo zrobili to pięknie, ludzie wręcz mówili o nich "subenhancers". O ile dodało to wręcz do klimatu anime i świetnie podkreśliło klimat mangi, to jest to jednak duża ingerencja. Wiele linijek było napisanych wręcz zupełnie inaczej niż brzmienie oryginału. Z jednej strony jest to bardzo ciekawe, z drugiej za daleko idące. Nie chcę tego oceniać, bo i mi się bardzo to podobało językowo, ale jednak powinno się wg mnie być jak najbliższym oryginału, tworząc fansuby. Tak skojarzył mi się też przy okazji tego Łoziński i jego "Diuna" oraz "Władca Pierścieni".

("wręcz" też za dużo ;p)

Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-05-31 00:50:12)

Offline

#2445 2013-05-31 00:31:23

Robinxon
Użytkownik
Skąd: Opole
Dołączył: 2013-05-22

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

chaisab napisał:

Co do oglądania na telewizorze to chciałbym cię poinformować iż najnowsze odtwarzacze mają takie możliwości jak połączenie z internetem i oglądanie online.

No tak, ale w dalszym ciągu nie wszyscy muszą to mieć. Po za tym jak się ogląda stream to w większości beznadziejnych odtwarzaczy są problemy z dokładnym przewijaniem filmu, powolnym pobieraniem i w najgorszym przypadku zacięciem się filmu (chociaż takie numery to chyba tylko na youtubie). Na dodatek każdy wie jak to jest z polskim internetem. Raz jest, a raz go nie ma. Więc lepiej mieć wszystko przygotowane na dysku.


Precz z anime online i napisami dla wybranych!

Offline

#2446 2013-05-31 00:35:49

chaisab
Użytkownik
Dołączył: 2012-12-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Robinxon napisał:
chaisab napisał:

Co do oglądania na telewizorze to chciałbym cię poinformować iż najnowsze odtwarzacze mają takie możliwości jak połączenie z internetem i oglądanie online.

No tak, ale w dalszym ciągu nie wszyscy muszą to mieć. Po za tym jak się ogląda stream to w większości beznadziejnych odtwarzaczy są problemy z dokładnym przewijaniem filmu, powolnym pobieraniem i w najgorszym przypadku zacięciem się filmu (chociaż takie numery to chyba tylko na youtubie). Na dodatek każdy wie jak to jest z polskim internetem. Raz jest, a raz go nie ma. Więc lepiej mieć wszystko przygotowane na dysku.


Jeb dysk i wszystko przepadło. A tak to sobie wchodzisz na shindena i jest jak było.
I nawet mi nie mówcie, że nie tak łatwo rozwalic dysk, ponieważ to z tego powodu wymienialem komputer (moglem tylko kupić nowy dysk, ale uznałem, że wymiana całego pc na mocniejszy się przyda).

Ok, są jeszcze płyty, ale to już jest wydatek a online masz wszystko za darmo.

Offline

#2447 2013-05-31 00:37:47

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

chaisab napisał:

Co do oglądania na telewizorze to chciałbym cię poinformować iż najnowsze odtwarzacze mają takie możliwości jak połączenie z internetem i oglądanie online.

Jak nawet nie umiesz ściągać, to jak ty chcesz obsługiwać taki telewizor/odtwarzacz?

Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2013-05-31 00:39:19)

Offline

#2448 2013-05-31 00:38:53

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Hyrule napisał:

Tak skojarzył mi się też przy okazji tego Łoziński i jego "Diuna" oraz "Władca Pierścieni".

Łoziński miał o tyle pecha, że jego wersje nie spodobały się szerszej publiczności. Drugi skrajny przypadek - Irena Tuwim i książkowy przykład jak można odjechać w krainę fantazji i zebrać przy tym gromkie brawa wraz z jej tłumaczeniem Kubusia Puchatka (i pewnie mało kto wie, że jej przekład Winnie the Pooh jest na tyle daleki od oryginału, iż uzyskał osobne prawa autorskie jako zupełnie inne dzieło, a twór oryginalny doczekał się wiernego tłumaczenia pod nazwą "Fredzia Phi-Phi", który zwyczajnie się nie przyjął na polskim gruncie po tuwimowskich translatorskich wygibasach). W rezultacie nikt z was (prawdopodobnie) oryginalnego Kubusia Puchatka nie czytał. Źle wam z tym? Nie sądzę.
Polot trzeba mieć, jeśli chce się zmyślać. Ewentualnie jakiś cel.
Ale znowu zbaczamy z tematu.
A komentarze do księciunia hentaia na siundenie skasowali, świnie podłe ;-;


Ty dulowaty userze!

Offline

#2449 2013-05-31 00:41:29

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

chaisab napisał:
Robinxon napisał:
chaisab napisał:

Co do oglądania na telewizorze to chciałbym cię poinformować iż najnowsze odtwarzacze mają takie możliwości jak połączenie z internetem i oglądanie online.

No tak, ale w dalszym ciągu nie wszyscy muszą to mieć. Po za tym jak się ogląda stream to w większości beznadziejnych odtwarzaczy są problemy z dokładnym przewijaniem filmu, powolnym pobieraniem i w najgorszym przypadku zacięciem się filmu (chociaż takie numery to chyba tylko na youtubie). Na dodatek każdy wie jak to jest z polskim internetem. Raz jest, a raz go nie ma. Więc lepiej mieć wszystko przygotowane na dysku.


Jeb dysk i wszystko przepadło. A tak to sobie wchodzisz na shindena i jest jak było.
I nawet mi nie mówcie, że nie tak łatwo rozwalic dysk, ponieważ to z tego powodu wymienialem komputer (moglem tylko kupić nowy dysk, ale uznałem, że wymiana całego pc na mocniejszy się przyda).

Ok, są jeszcze płyty, ale to już jest wydatek a online masz wszystko za darmo.


Jeb, Facebook wprowadził nowe zabezpieczenia i 60% anime na shindenie padło. Zostały tylko te z kilku ostatnich sezonów.no
BTW. Polecam LoGH, fajne anime, na shindenie go nie doceniają i nikt nie chce dokończyć uploadu. Pierwsza i najgorsza wada: jesteś od kogoś uzależniony.
Dziecko drogie, nic nie ma za darmo. Żyj dalej w swoim świecie.

Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2013-05-31 00:48:04)

Offline

#2450 2013-05-31 00:44:49

Hyrule
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2008-05-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

coellus napisał:
Hyrule napisał:

Tak skojarzył mi się też przy okazji tego Łoziński i jego "Diuna" oraz "Władca Pierścieni".

Łoziński miał o tyle pecha, że jego wersje nie spodobały się szerszej publiczności. Drugi skrajny przypadek - Irena Tuwim i książkowy przykład jak można odjechać w krainę fantazji i zebrać przy tym gromkie brawa wraz z jej tłumaczeniem Kubusia Puchatka (i pewnie mało kto wie, że jej przekład Winnie the Pooh jest na tyle daleki od oryginału, iż uzyskał osobne prawa autorskie jako zupełnie inne dzieło, a twór oryginalny doczekał się wiernego tłumaczenia pod nazwą "Fredzia Phi-Phi", który zwyczajnie się nie przyjął na polskim gruncie po tuwimowskich translatorskich wygibasach). W rezultacie nikt z was (prawdopodobnie) oryginalnego Kubusia Puchatka nie czytał. Źle wam z tym? Nie sądzę.
Polot trzeba mieć, jeśli chce się zmyślać. Ewentualnie jakiś cel.
Ale znowu zbaczamy z tematu.
A komentarze do księciunia hentaia na siundenie skasowali, świnie podłe ;-;

No ale zauważ, że "Kubuś Puchatek" to już w takim świetle inne dzieło totalnie. Fajne samo w sobie i bardzo się przyjęło, ale... to jest już zmyślanie, a nie tłumaczenie. Co do Łozińskiego - nie zmyślił on na tyle ciekawie, żeby to było fajne. "Strider" jako "Łazik" był wręcz wnerwiający i taki ciotowaty (to nie ma nic wspólnego z gejami) wręcz dla Aragorna. Zmyślony "Obieżyświat" Skibniewskiej był znacznie lepszy. No ale rzeczywiście kończę.

Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-05-31 00:48:55)

Offline

#2451 2013-05-31 00:45:04

Robinxon
Użytkownik
Skąd: Opole
Dołączył: 2013-05-22

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

chaisab napisał:

Jeb dysk i wszystko przepadło. A tak to sobie wchodzisz na shindena i jest jak było.

Dysk ci się zniszczył. Kupujesz nowy, pobierasz to czego ci ubyło. Może nawet się trafi coś w lepszej jakości lub jakieś lepsze napisy.
Wchodzisz na shindena, pobierasz to co chcesz zobaczyć. Jakość ta sama, napisy te same.

A tak w ogóle to shindena może też kiedyś zabraknąć. Serwery też mogą zrobić "jeb".

Ostatnio edytowany przez Robinxon (2013-05-31 00:45:55)


Precz z anime online i napisami dla wybranych!

Offline

#2452 2013-05-31 00:49:48

vegeta391
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2008-05-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

chaisab napisał:

Plzzzz, podstawowe zasady gramatyki.

What did you have in mind? Chyba że sam nie wiesz.

@Hyrule, niby biorąc to na zdrowy rozum tłumacz nie powinien aż tak zmieniać sensu dialogów, jednak trzeba patrzeć z jego perspektywy. Wykonuje swoją pracę najlepiej jak potrafi, a że czasem ma nadmiar weny, to już sprawa, na którą nie ma się wpływu i trzeba się z tym pogodzić. Poza tym, jak przemyci swoje spostrzeżenia, zabawy językowo-fabularne, pracując z filmem, książką, to moim zdaniem należy mu się jeszcze większe uznanie. Oczywiście toutes proportions gardées, nie może transformować treści w 100%. 

Anyway, myślałem, że to była Fruzia Phi-Phi, mam nawet gdzieś tę wersję smile.

Co do offtopu, tutaj mamy jeden, wielki, przeogromny offtop, od początku do końca.


wikia o smoczych kulach - chcesz pomóc rozwijać polską encyklopedię Dragon Balla - wpadnij i zostaw po sobie ślad
MAL, YT, Eien no toku sentai

Offline

#2453 2013-05-31 00:52:27

chaisab
Użytkownik
Dołączył: 2012-12-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

marek2fgc napisał:
chaisab napisał:

Co do oglądania na telewizorze to chciałbym cię poinformować iż najnowsze odtwarzacze mają takie możliwości jak połączenie z internetem i oglądanie online.

Jak nawet nie umiesz ściągać, to jak ty chcesz obsługiwać taki telewizor/odtwarzacz?

Ha - i znowu pocisk.
O boże, to takie polskie.


marek2fgc napisał:

Jeb, Facebook wprowadził nowe zabezpieczenia i 60% anime na shindenie padło. Zostały tylko te z kilku ostatnich sezonów.no

Omg kiedy ?
Gdzie ja niby bede ogladal legalnie anime w jakosci hd jak shinden padnie? :/

P.S. widzę, że cytowanych postow to się skracać nie umie. W końcu piramidki są takie fajne...


@Robinxon: są jeszcze inne strony. Podawalem nawet jedną kilka postow wyżej.

Ostatnio edytowany przez chaisab (2013-05-31 00:55:08)

Offline

#2454 2013-05-31 00:54:05

Hyrule
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2008-05-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

chaisab napisał:
marek2fgc napisał:
chaisab napisał:

Co do oglądania na telewizorze to chciałbym cię poinformować iż najnowsze odtwarzacze mają takie możliwości jak połączenie z internetem i oglądanie online.

Jak nawet nie umiesz ściągać, to jak ty chcesz obsługiwać taki telewizor/odtwarzacz?

Ha - i znowu pocisk.
O boże, to takie polskie.

Cóż, musisz niestety się z tym liczyć, wchodząc na to forum i pisząc niektóre z Twoich kwestii. Tak to już jest niestety.

Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-05-31 00:54:37)

Offline

#2455 2013-05-31 00:58:32

chaisab
Użytkownik
Dołączył: 2012-12-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Hyrule napisał:
chaisab napisał:
marek2fgc napisał:

Jak nawet nie umiesz ściągać, to jak ty chcesz obsługiwać taki telewizor/odtwarzacz?

Ha - i znowu pocisk.
O boże, to takie polskie.

Cóż, musisz niestety się z tym liczyć, wchodząc na to forum i pisząc niektóre z Twoich kwestii. Tak to już jest niestety.


Mogę zrozumieć krytykę, w końcu każdy ma prawo do własnego zdania, a moje nie do końca pokrywa się z tym ogółu.
Jednak wyzywanie czy cisniecia po kimś bez powodu zrozumieć nie mogę.

P.S. chodziło mi bardziej o krytykę postu niż osoby. Ja jakoś nikomu nie ublizam.

Offline

#2456 2013-05-31 01:02:17

Robinxon
Użytkownik
Skąd: Opole
Dołączył: 2013-05-22

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

chaisab napisał:

Gdzie ja niby bede ogladal legalnie anime w jakosci hd jak shinden padnie? :/

Legalnie to możesz co najwyżej w japońskiej telewizji albo na DVD/BR obejrzeć.

chaisab napisał:

@Robinxon: są jeszcze inne strony. Podawalem nawet jedną kilka postow wyżej.

W obu przypadkach źródeł jest wiele, więc tu jest remis.


Precz z anime online i napisami dla wybranych!

Offline

#2457 2013-05-31 01:03:10

Hyrule
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2008-05-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

chaisab napisał:

Mogę zrozumieć krytykę, w końcu każdy ma prawo do własnego zdania, a moje nie do końca pokrywa się z tym ogółu.
Jednak wyzywanie czy cisniecia po kimś bez powodu zrozumieć nie mogę.

P.S. chodziło mi bardziej o krytykę postu niż osoby. Ja jakoś nikomu nie ublizam.

Tak, ja wiem. No ale... "Welcome to the internet". Niestety musisz mieć to na uwadze, że inni będą dawali różne wstawki (ja też ;p). To forum ma pewne trendy do tego.

Offline

#2458 2013-05-31 01:06:40

Spaiki
Użytkownik
Dołączył: 2013-03-21

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

chaisab, ja mam jedno pytanie, nie chce mi się wałkować wszystkiego, wiem że masz dysk 1TB to dużo, ale pomijając dysk, jaką masz prędkość internetu?

Offline

#2459 2013-05-31 01:12:01

chaisab
Użytkownik
Dołączył: 2012-12-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Robinxon napisał:
chaisab napisał:

Gdzie ja niby bede ogladal legalnie anime w jakosci hd jak shinden padnie? :/

Legalnie to możesz co najwyżej w japońskiej telewizji albo na DVD/BR obejrzeć.

chaisab napisał:

@Robinxon: są jeszcze inne strony. Podawalem nawet jedną kilka postow wyżej.

W obu przypadkach źródeł jest wiele, więc tu jest remis.

Mimo wszystko jak ci policja wbije na chatę to ma dowody jesli coś sciagniesz. W przypadku oglądania online nie mają nic (no chyba, że jakieś bardzo kosztowne metody bo po anime online też zostaje ślad. Mimo wszystko wątpię aby chciało im się męczyć).

@up: to forum jest co najmniej dziwne. Czemu tutaj nie mozna usuwać swoich postow ??? (chyba, że można, ale w takim wypadku ta opcja jest tak schowana, że ja chędoże.

P.S. dobranoc wszystkim, ja idę spac.

Ostatnio edytowany przez chaisab (2013-05-31 01:12:41)

Offline

#2460 2013-05-31 01:12:41

Bobek
Użytkownik
Dołączył: 2013-05-30

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

@Chaisab. Jak to mam w zwyczaju powiadać - to jest Polska, a Ty znajdujesz się w samym środku tego gówna. Taka polska społeczność, wiesz... pieniążki zgadzać się muszą.

Co do wcześniejszej kwestii oglądania na telewizorze poprzez odtwarzacz BlueRay.... Wyobraźcie sobie, że nie każdy taki ma, a sam miałem przyjemność ściągnąć dwie serie w życiu - NGE i Soul Eater, niestety wrażenia z oglądania na odtwarzaczach nie były zbyt dobre - kiepsko wyświetlały się napisy smutny

Argument chaisaba jest bardzo dobry - mój 9cio letni dysk może lada dzień paść i przechowywanie na nim anime byłoby dość ryzykowne, a z kolei nagrywanie na płyty DVD jest już przestępstwem dość ciężkim, jeżeli chodzi o piractwo komputerowe.

Ktoś tu pisał o "temacie-rzeka". Zamiast pieprzyć coś takiego to w końcu coś zróbcie - temat istnieje od 2009 roku, a nadal nie zrobiliście nic co by mogło poprawić "waszą sytuację". Rzucacie słowa na wiatr niczym politycy, szczególnie Ci z PO i PiSu - wypadałoby to zmienić.

A właśnie, powiedzcie mi - główna afera jest o pieniądze, prawda? Pewnie zazdrościcie, że serwis zarabia na czymś co wy robicie za darmo.... No tak i wszystko staję się jasne, bardzo jasne smile Kolejna próba rozwiązania problemu - zacznijcie uploadować anime na ANSI - zaczniecie robić kaskę to może się uspokoicie.

@edit. Również dobrej nocki życzę. Idźcie już spać, a z samego rana weźcie się do roboty i coś w końcu zróbcie.

Ostatnio edytowany przez Bobek (2013-05-31 01:14:58)

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024