#21 2014-02-07 14:56:05

Wakabayashi
Użytkownik
Skąd: opolszczyzna
Dołączył: 2008-04-18

Odp: The Garden of Words (Kotonoha no Niwa)

Zakończenie mnie trochę rozczarowało, bo lubię happy endy, ale też je doceniłem - wydaje się bardziej realistyczne.  Topowa produkcja Shinkai, lecz podobnie jak Kenshiro mnie najbardziej do gustu przypadło Hoshi o Ou Kodomo smile.

Offline

#22 2014-02-07 15:12:40

ill
Użytkownik
Dołączył: 2009-03-22

Odp: The Garden of Words (Kotonoha no Niwa)

Trochę się zapędziłem, jak teraz poszukałem dokładnie to okazało się, że mangi KnN (jeszcze?) nie ma.
Dotychczasowe filmy MS miały swoje mangowe adaptacje i były one dosyć wierne pierwowzorom, z tym że jest tam pokazane trochę z tego co działo się dalej.


GG: 1677958

Offline

#23 2014-02-07 15:57:46

dulu
Moderator
Dołączył: 2006-08-17

Odp: The Garden of Words (Kotonoha no Niwa)

Dla mnie zarówno ten, jak i wszystkie inne filmy tego typa podobały się średnio, tak na 6/10. Wszystko ślicznie wygląda, ale fabularnie jakoś specjalnie dupy nie urywają, dlatego nigdy nie mogłem zrozumieć tej podniety.

Offline

#24 2014-02-07 16:00:34

coellus
Użytkownik
Dołączył: 2009-08-25

Odp: The Garden of Words (Kotonoha no Niwa)

up: grafika. Nie od dziś wiadomo, że dla większości jest to ważniejszy aspekt niż fabuła.


Ty dulowaty userze!

Offline

#25 2014-02-07 16:08:34

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: The Garden of Words (Kotonoha no Niwa)

Wakabayashi napisał:

Topowa produkcja Shinkai, lecz podobnie jak Kenshiro mnie najbardziej do gustu przypadło Hoshi o Ou Kodomo smile.

Hoshi o Ou Kodomo mimo, że trochę gorsze wizualnie to jednak pod względem fabuły był jak dla mnie zdecydowanie najlepszy.
Kotonoha no Niwa to bardzo przyjemny klimatycznie film, ale niestety z tych 2 powodów, które wymieniłem jestem trochę zawiedziony.

ill napisał:

Trochę się zapędziłem, jak teraz poszukałem dokładnie to okazało się, że mangi KnN (jeszcze?) nie ma.

Niby manga w całości, ale po angielsku nic nie ma.

https://www.mangaupdates.com/series.html?id=92377

ill napisał:

Dotychczasowe filmy MS miały swoje mangowe adaptacje i były one dosyć wierne pierwowzorom, z tym że jest tam pokazane trochę z tego co działo się dalej.

Uważam, że po napisach powinni również pokazać coś więcej.

Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2014-02-07 16:09:21)

Offline

#26 2014-02-07 18:53:30

ill
Użytkownik
Dołączył: 2009-03-22

Odp: The Garden of Words (Kotonoha no Niwa)

Jak widać musiałem coś źle wpisać w mangaupdates, bo wywaliło mi wcześniej, że niczego takiego nie ma  baka

Wbrew pozorom filmy MS to coś więcej niż sama wizualna oprawa czy też sensacyjna lub obyczajowa fabuła, to przede wszystkim opowieści o miłości. Utraconej (HnK, KnM, HoOK), niespełnionej (5cm) czy też takiej która dopiero może nadejść (KnN), ale jednak miłości. Ten sam motyw przewija się też przez jego krótkie produkcje.
Jeśli ktoś nie przepada za taką tematyką, albo zwyczajnie jej nie dostrzega to na pewno nie doceni ich w pełni.


GG: 1677958

Offline

#27 2014-02-07 19:03:38

dulu
Moderator
Dołączył: 2006-08-17

Odp: The Garden of Words (Kotonoha no Niwa)

E tam, ja tam bardzo lubię romanse, melodramaty i tego typu rzeczy. Fabuła tych filmów jest po prostu średnia, a przecież o te całe miłości tam przecież chodzi. Nie mówię, że są słabe, ale moim zdaniem takie wątki są już lepiej pokazane w Kuragehime czy tam w Steins;Gate. Moje zdanie.

Offline

#28 2014-02-07 20:31:41

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: The Garden of Words (Kotonoha no Niwa)

ill napisał:

Wbrew pozorom filmy MS to coś więcej niż sama wizualna oprawa czy też sensacyjna lub obyczajowa fabuła, to przede wszystkim opowieści o miłości. Utraconej (HnK, KnM, HoOK), niespełnionej (5cm) czy też takiej która dopiero może nadejść (KnN), ale jednak miłości. Ten sam motyw przewija się też przez jego krótkie produkcje.
Jeśli ktoś nie przepada za taką tematyką, albo zwyczajnie jej nie dostrzega to na pewno nie doceni ich w pełni.

Niedawno oglądałem również Dareka no Manazashi. I muszę przyznać, że bardzo mi się podobało. Coś innego, ale zarazem bardziej oryginalnego. I właśnie takie zakończenia lubię.
http://animesub.info/forum/viewtopic.php?id=258322

Wydaje mi się, że dobrze opisałeś filmy Makoto, ale ja jednak wolałbym bardziej konkretną fabułę.

Mimo to filmy kinowe mnie nie nudzą (chociażby z racji długości). W dodatku zazwyczaj są znacznie lepszej jakości niż serie TV. Kotonoha no Niwa był wyjątkowo krótki. Uważam, że 90 minut to powinno być takie minimum dla filmu kinowego.

Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2014-02-07 20:32:40)

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024