Nie jesteś zalogowany.
A też założę sobie temacik.
Opening: "Blazing" - GARNiDELiA
Ending: "G no Senkou" - Daisuke Hasegawa
Anime zrobione z okazji 35-lecia istnienia uniwersum Gundama.
Będzie trwało 2 sezony.
Dzisiaj odbyła się premiera telewizyjna i zaserwowano 2 odcinki pod rząd.
Wywiad z Tomino na temat G-Reco
- Otwarto Wieżę Stołeczną (Capital Tower) w pierwszym roku R.C. Zaczęto potem budować miejsca do zamieszkania, by wynieść się z Ziemi i czekać, aż wyniszczona planeta wróci do swojego pierwotnego stanu.
- Spacenoidzi, którzy przetrwali erę U.C., założyli po ciemnej stronie Księżyca miejscówkę i są w złych stosunkach z Wieżą Stołeczną.
- Koło Wenus znajduje się kolonia z dużym zbiornikiem wodnym (kolonia ma kształt dysku o 100 km średnicy i 150 m długości), Tomino wymyślił sobie latający w kosmosie dysk wody i przekonał siebie, że będzie to wspaniały widok. Pod nią znajduje się pewna struktura, która wspiera ten dysk, a gdzie może dojść do walk (czyżby kształt grzyba?).
- Rekonkwista oznacza tutaj odrodzenie Gundama, nie "ponowne zdobycie".
- Powodem spadku ludności i degradacji środowiska były wojny o dominację podczas ery U.C.
* Podczas ery U.C. ludzie zużyli większość zasobów naturalnych Ziemi, przez co stanęli na krawędzi zagłady.
* W erze R.C. nigdy nie wrócono do ciężkiego przemysłu. Skupia się ona wokół Wieży Stołecznej (Capital Tower).
* Stolica Wieży Stołecznej (Capital of Capital Tower) jest nią tylko w sferze ekonomicznej.
* Populacja ludzi obecnie wynosi 1/10 (U.C.?).
* Wieża została zbudowana w Amazonii, ponieważ Tomino sądzi, że jeśli dojdzie do podobnego scenariusza, tylko tam ostanie się roślinność.
* Baza Wieży (Capital Tower) może przemieszczać się między rzeką a morzem.
* Nawalono z wielkością Korony pod koniec 1. odcinka, więc zamiast to naprawić, postawili na nim G-Selfa.
* Korona (Crown) porusza się z prędkością 500 km/h.
* Na szczycie Wieży Stołecznej (Capital Tower) znajduje się miejsce kultu religijnego - ziemia święta.
* Historia ma na celu zmuszenie dzieci powyżej 10 roku życia do refleksji, co mogą zrobić dla Ziemi w ciągu najbliższych 50 lat.
- Informacje na podstawie wywiadu z Tomino:
* W G-Reco uświadczymy miłość, romantyzm i przygodę.
* Przedstawiając problemy współczesnej społeczności, chce, by dzieci zaczęły dyskutować o problemach, o których się mówi.
* Cuntara to ludzie, którzy stali się pokarmem dla ludzkości, która zaczęła praktykować kanibalizm, gdyż byli na skraju wyginięcia. Reprezentują problem rasizmu, horroru upadłej cywilizacji i mrocznej strony ludzkiej duszy.
* (Dlaczego posuwać się do pokazania czegoś takiego?) Ponieważ to dzieci w okresie dojrzewania oglądają anime. Od Umi no Triton (nazwa anime) nauczył się, że w tym okresie animacje mocno przemawiają do dzieci. Nawet jeśli mowa o fantasy, myślą o tym, jak wprowadzić to, co zobaczyli, do prawdziwego życia. Ta produkcja jest w pewnej części połączona z naszym światem.
* Podczas tworzenia G-Reco Tomino próbował stworzyć coś dla dzieci, które dzisiaj już nie oglądają Gundama.
* Dla Tomino nie ma czegoś takiego jak tworzenie dojrzalszych produkcji równolegle do dojrzewania widza.
* By stworzyć odpowiedni klimat, autor konsultował się z młodszą kadrą i pytał się jej o każdy szczegół.
* G-Reco ma silniejsze przesłanie wspólnego istnienia niż poprzednie Gundamy.
* Dopiero po tysiącu lat wybaczono to, że ludzie posunęli się do kanibalizmu.
* To mroczne tło ma być pytaniem do młodszego pokolenia: "nie chcesz, aby tak się stało, prawda?".
* Tomino nie uważa, że ludzkość jest aż tak głupia.
- I tl;dr reszty:
* Tomino jest przeciwnikiem urealistyczniania obrazu (Motion Capture, CGI gdzie tylko się da), ponieważ wtedy produkcja jest wypaczona z ekspresjonizmu i ludzie odpowiedzialni za rysunki (human) są coraz bardziej wypierani w niebyt, a przybywa więcej ludzi uczących się na profilu mat-fiz (w Japonii są dwa toki nauczania w szkołach: jeden to humanistyczny, drugi mat-fiz).
* Uważa, że manga jest ponadczasowa, ponieważ wymaga od czytelnika wyobraźni i nie jest wypaczona z ekspresjonizmu, w przeciwieństwie do filmów i seriali (nawet animowanych ), przez co osiąga tak wielki sukces na świecie.
* Wg niego osiągnięcie tak wysokiej sprzedaży "Krainy Lodu" wynika ze ścieżki dźwiękowej i ludzie błędnie myślą, że jeśli zrobią produkcję w tym stylu, to także będą zwycięzcami. Nie uważa tego tytułu za wybitny, jednak na plus jest duża swoboda interpretacji.
* G-Reco ma być przykładem symbolizmu, więc przesłanie będzie miało większy priorytet niż historia.
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2014-11-28 17:46:30)
Offline
Zapowiada się obiecująco. Mam nadzieje,że nie zawiodą oczekiwań fanów
Ps. Mam cichą nadzieje,że będziesz to tłumaczyć, bo jesteś expertem od gundamów i bardzo lubię twoje tłumaczenia
Offline
Ps. Mam cichą nadzieje,że będziesz to tłumaczyć
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2014-10-02 22:06:20)
Offline
Offline
Offline
Nikt nie wspomniał o najważniejszym, to chyba pierwszy od czasu Turn A, normalny Gundam robiony przez Tomino (kiepskich kinówek Zety nie liczę).
- No to wchodzę do Jakuba na podwórze - ciągnął opowieść Semen - A on coś opieka na ognisku. Na rożnie znaczy się...Ja go pytam: “Jakub, gdzie upolowałeś taką żółtą wiewiórkę? “, a on mi na to: “Powiedziało, że nazywa się Pikaczu”...
Offline
Nikt nie wspomniał o najważniejszym, to chyba pierwszy od czasu Turn A, normalny Gundam robiony przez Tomino (kiepskich kinówek Zety nie liczę).
Daje się to zauważyć. Moja pierwsza myśl po kilku pierwszych minutach: "Ale to podobne do Turn A"
Wrażenia na gorąco po ~1,5 odcinka.
Na plus: projekty postaci i klimat podobny do tego z Turn A.
Na minus: ogólna chaotyczność, ktoś lata i strzela, ktoś skacze niczym latająca wiewiórka z gundama na wysokości wielu kilometrów i właściwie nie wiadomo o co w tym wszystkim chodzi.
Podsumowując. O ile tylko zniknie ta chaotyczność, to mamy jedną szansę na jedną z najciekawszych serii mechowych ostatnich sezonów
GG: 1677958
Offline
Akurat kreska tego animatora zupełnie mi tutaj nie pasuje. Niczym w Eurece i King Gainerze wszystko wygląda przez nią za bardzo dziecinnie i kolorowo. Z ciekawostek warto nadmienić, że za dizajn mechów odpowiada osoba, która zrobiła projekty postaci do Turn A.
Pierwsze dwa odcinki miały w sobie prawie tyle akcji co przygody Lorana na przestrzeni 50. Ogólnie jednak widać tu rękę Tomino, będzie dopsz.
A tutaj gif bodajże z Japonii ukazujący jak za sprawą photoshopa tamtejsi fani chcą, aby prezentowali się bohaterowie.
Offline
Offline
Akurat kreska tego animatora zupełnie mi tutaj nie pasuje. Niczym w Eurece i King Gainerze wszystko wygląda przez nią za bardzo dziecinnie i kolorowo.
Taka "dziecinna" kreska zawsze ciekawie się kontrastuje z przemocą. W Eurece widać to szczególnie dobrze, gdy dopiero jakoś w połowie serii do Rentona dociera, że w niszczonych przez niego nieprzyjacielskich LFO też są ludzie, którzy w wyniku jego działań giną.
GG: 1677958
Offline
Mi się podoba w tym anime, że czuć ciężar mechów na lądzie. Nie są jak te zabawki z np. najnowszego Code Geassa.
Gundamy uwielbiam za jak najmniejszy udział CGI, a w przypadku tej serii przynajmniej jak już jej użyli, to porządnie zrobili animację (bo w Unicornie już troszkę można narzekać).
Czekam na więcej!
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2014-10-04 09:19:58)
Offline
Tak, całkiem duże przywiązanie do detali było pod tym względem. Rozwalająca latarnię łuska przypomniała mi pamiętną scenę z F91. Mechy są animowane i świetnie wygląda ich rozwałka. Co prawda widząc jak oszczędzają miejscami na animacji stosując zwykłe obroty kamery (nawet w ED!) to raczej takich bajerów nie będziemy zbyt często widywać w dalszych odcinkach. Grimoire z zabitym w środku pilotem, który upadając samoczynnie próbuje jeszcze dokonać autokorekty ruchu to już w ogóle wisienka na torcie (tu z kolei przypomina się War in the Pocket podczas oględzin resztek kokpitu).
Prawie na każdym kroku widać, że za serię odpowiada Tomino, te przepiękne dialogi "The world is not square!", nietypowe interakcje między postaciami i cała ta akcja, gdzie nie wiadomo, o co chodzi. Akurat za to duży plus, bo już mi wychodzi bokiem prowadzenie widza za rączkę, chociaż efekt raczej niezamierzony znając twórcę.
Tylko kuntale nie oglądają tego wybornego widowiska.
Offline
Tylko kuntale nie oglądają tego wybornego widowiska.
a nie widowisko. Za mało mecha w mechu.
Offline
Nie za mało, tylko za wybredny się widać zrobiłeś. Przez dwa odcinki pokazano w akcji jakieś pięć różnych maszyn + masa innych pojazdów.
Idąc twoim tokiem, Turn A to najgorsza w historii mecha.
Offline
Tak, wybredny. Byle mnie nie zadowoli.
Offline
To chyba pierwszy gundam do którego obejrzenia tyle się zabierałem...
Pierwsze co rzuca się w oczy, to nieudolna imitacja old-schoolowej kreski - czyli m.in. poprzerywane kontury, niestaranne wypełnienie czernią czy no-fucking-detal mode - która tak naprawdę wygląda jak nieudany upscal... a w połączeniu z CGi wygląda to dość żałośnie. Do tego braki animacji kompensowane ruchem kamery...
Całość jest tak chaotyczna, że czasem ma się wrażenie, że sami autorzy nie wiedzą co się tak naprawdę dzieje...
Atakują nas masą terminów - jak np. Kuntala - które co prawda są pokrótce wyjaśnione na oficjalnej stronie, ale bez przesady .
Tutaj znajdziecie parę informacji z wywiadów, które prawdopodobnie zawierają trochę spoilerów. Sam jeszcze tego nie czytałem, jedynie wyłuskałem kim są Kantula...
Btw. czy ktoś w ogóle zauważył, że w pierwszym odcinku audio było w mono?
Offline
Btw. czy ktoś w ogóle zauważył, że w pierwszym odcinku audio było w mono?
Z tego, co wiem, jest tylko w streamie. W ripach TV jest normalne stereo.
Btw. Thx za link do wywiadu. Dzięki temu nie popełnię gafy w napisach.
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2014-10-06 17:56:50)
Offline
Pierwsze co rzuca się w oczy, to nieudolna imitacja old-schoolowej kreski - czyli m.in. poprzerywane kontury, niestaranne wypełnienie czernią czy no-fucking-detal mode - która tak naprawdę wygląda jak nieudany upscal...
To ja jakiś ślepy jestem, bo mi to wygląda jak inne bajki sprzed kilku lat klepane z udziałem komputerów.
Jednak obraz rzeczywiście prezentuje się jak jakiś upscale. Zupełnie jakby Sunrise poskąpiło na produkcji i serię tworzono w 540p.
Offline
Przetłumaczyłem kawał tekstu z wywiadu. Dodałem do pierwszego posta.
Offline
Po trzecim odcinku mogę śmiało stwierdzić, że to animu pozbawione jest jakiegokolwiek sensu i logiki... dzieci w wieku 10+ - bo taki jest docelowy target - chyba nie są na tyle głupie, prawda?
marek2fgc, "Tryton" - a dokładniej Umi no Toriton - to pierwsze anime Tomino .
Offline