#4641 2015-07-28 19:46:59

Nesbro
Użytkownik
Dołączył: 2014-01-29

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Kamiyan3991 napisał:
Nesbro napisał:

Administracja nie bierze odpowiedzialności za treści zamieszczane przez użytkowników, co zapisała w regulaminie.

No i co z tego, że zapisała? To ma taką samą moc prawną jak chomikowe "usuń plik po 24 godzinach".

Administracja serwisu ma prawo do wyłączenia swojej odpowiedzialności za umieszczenie przez użytkowników treści niezgodnych z prawem, co jest zapisane w ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną. 

Kamiyan3991 napisał:
Nesbro napisał:

jest rozwijany przez społeczność

Tak jak "zony", co? I tak, zainteresowałem się, czy napisy zostały podprowadzone (bo Lamarus nie życzy sobie używania jego napisów). Przy okazji dowiedziałem się, że bez czcionek, co mnie niebywale irytuje. Nawet już dobrze kraść nie potrafią.

Jak to co z tego? Swoje roszczenia i żale kieruj do konkretnej osoby. Najlepiej do tej, która to wstawiła. ANBU pewnie nie ma nic wspólnego z tym, że jakiś random użył napisów z ANSI do hardsuba i wstawił to na jakieś online. Możesz z nich szydzić, że napisy robią translatorem, bo to akurat fakt, ale sugerując, że ukradli napisy to już przesada. Popadasz w paranoje, że napieraj niby Katakanasubs wzięła sobie wasze napisy do Gangsta, teraz ANBU, a jutro chyba podejrzenie padnie na inną grupę.

Offline

#4642 2015-07-28 20:09:15

FAiM
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Nesbro napisał:
Kamiyan3991 napisał:
Nesbro napisał:

Administracja nie bierze odpowiedzialności za treści zamieszczane przez użytkowników, co zapisała w regulaminie.

No i co z tego, że zapisała? To ma taką samą moc prawną jak chomikowe "usuń plik po 24 godzinach".

Administracja serwisu ma prawo do wyłączenia swojej odpowiedzialności za umieszczenie przez użytkowników treści niezgodnych z prawem, co jest zapisane w ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

Spora nadinterpretacja prawa - zamknięcie kilku stron z serialami i filmami online to potwierdza oczkod.


K5Cqyo6.png?1

Offline

#4643 2015-07-28 20:31:17

Kamiyan3991
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2014-01-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Ciekawe, kiedy onlajny zaczną zamykać. Kiedyś raczej na pewno, w końcu staje się coraz popularniejsze.


Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000

Offline

#4644 2015-07-28 20:48:00

Nesbro
Użytkownik
Dołączył: 2014-01-29

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

FAiM napisał:
Nesbro napisał:
Kamiyan3991 napisał:

No i co z tego, że zapisała? To ma taką samą moc prawną jak chomikowe "usuń plik po 24 godzinach".

Administracja serwisu ma prawo do wyłączenia swojej odpowiedzialności za umieszczenie przez użytkowników treści niezgodnych z prawem, co jest zapisane w ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

Spora nadinterpretacja prawa - zamknięcie kilku stron z serialami i filmami online to potwierdza oczkod.

Raczej niedoinformowanie z twojej strony. Zapewne masz na myśli eKino, litv, i inne pirackie zamknięte serwisy. Według Gazeta Olsztyńska to w tych przypadkach bezpośrednią przyczyną zamknięć nie było udostępnianie filmów, a próby prania dużych sum pieniędzy. Poniżej cytat z artykułu:

„Jak wynika z ustaleń policjantów i prokuratora od 2010 roku, [właściciel] miał krok po kroku monopolizować w Polsce działalność polegającą na nielegalnej dystrybucji filmów w Internecie.
(…)
49-latek, aby ukryć swoją tożsamość założył szereg firm i kont poza granicami kraju, głównie na terenie Księstwa Lichtenstein. Dzięki nim wyprowadzał z Polski środki finansowe. Biznesmen „wypranymi pieniędzmi” inwestował na giełdzie w Warszawie. Oficjalnie robiła to firma zarejestrowana w jednym z krajów na terenie basenu Morza Śródziemnego. Ostatnio ta firma zainwestowała na giełdzie 8 milionów złotych.”

W każdym razie anime online może spać spokojnie, jeśli nie robi przekrętów finansowych madrala

Offline

#4645 2015-07-28 21:03:49

Kamiyan3991
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2014-01-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Olsztyński serwis internetowy z linkami do jutuba? Meh, równie dobrze mogłoby na "Niezależnej" wisieć.
A akurat prawo to zależy głównie od jego interpretacji. Wybacz, ale jakoś powątpiewam w twoje kwalifikacje.

Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2015-07-28 21:04:54)


Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000

Offline

#4646 2015-07-28 21:31:37

Nesbro
Użytkownik
Dołączył: 2014-01-29

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Kamiyan3991 napisał:

Olsztyński serwis internetowy z linkami do jutuba? Meh, równie dobrze mogłoby na "Niezależnej" wisieć.
A akurat prawo to zależy głównie od jego interpretacji. Wybacz, ale jakoś powątpiewam w twoje kwalifikacje.

Wątpisz w rzetelność serwisu informacyjnego tylko dlatego, że nie ma własnego odtwarzacza i z zatem umieszcza materiały wideo na YT?

Pokaż spoiler
mHM3DMk.gif

Powątpiewałbyś w moje kalifikacje nawet wtedy kiedy bym ci pokazał dyplom prawnika, a i pewnie zostanie ministrem sprawiedliwości nie wystarczyłoby, abyś się dał przekonać  smile_lol

Ostatnio edytowany przez Nesbro (2015-07-28 22:29:11)

Offline

#4647 2015-07-28 21:36:33

Kamiyan3991
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2014-01-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Nope, wątpię, bo to nie jest żadne mocne źródło (zresztą sprawę wygląda na grubą, a jakoś nie przypominam sobie, aby była pokazywana w większych stacjach). A gify chowaj w spoilery. I pokażesz? Bo jakoś się na to nie zanosi.

Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2015-07-28 21:38:05)


Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000

Offline

#4648 2015-08-06 18:30:14

Nala_Alan
Użytkownik
Dołączył: 2015-04-03

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Pokaż spoiler A myślałem że takie rzeczy się już nie zdarzają smile_big
11807245_628406187262780_7136521142346020910_o.png
Źródło: Facebook

Offline

#4649 2015-08-06 19:04:56

Luk4S
Użytkownik
Dołączył: 2008-08-10

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Onlajny mogą być uznane przez moją cudowną osobę pod jednym warunkiem:

Jeśli ktoś sam zrobił napisy i sam wrzucił je na jutuba czy tam pornhuba... obojętnie. Każdy inny ołnlajn to zuo... no chyba, że autor się zgodził to mamy taki mid-zuo.


FluxBB bbcode test

Offline

#4650 2015-08-06 19:47:12

Witax
Użytkownik
Skąd: Takto
Dołączył: 2012-02-17

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Nala_Alan napisał:

Pokaż spoiler A myślałem że takie rzeczy się już nie zdarzają smile_big

Coś pięknego smile_big


i5-8600K OC 4.8Ghz, MSI Z370 Tomahawk, HyperX Predator 16GB 3000MHz/3333Mhz, Samsung 960 EVO 250GB.

Headphones: AKG K712 PRO, AKG K612 PRO, Beyerdynamic DT-990 Edition 250ohm
DAC: SMSL SD-650+mod by mikolaj612+Muses 8820 + ad797AR SMSL M8 | AMP: Rapture by mikolaj612

Offline

#4651 2015-08-06 20:28:33

otakuJaro
Użytkownik
Dołączył: 2009-04-19

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Hmm, walka walką, wstawki w napisach wstawkami w napisach, ale ja, jako zwykły user, widząc taki tekst na początku, pomyślałbym, że osoba robiąca te suby to totalny debil...

Edit:

Żeby nie było, nie mam pojęcia, czyje to napisy.

Ostatnio edytowany przez otakuJaro (2015-08-06 20:31:00)

Offline

#4652 2015-08-06 23:57:11

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

otakuJaro napisał:

ale ja, jako zwykły user, widząc taki tekst na początku, pomyślałbym, że osoba robiąca te suby to totalny debil...

Może sobie tak pomyśleć, ale na pewno da mu również coś do myślenia. smile

Offline

#4653 2015-08-07 00:23:39

Gamedor
Użytkownik
Dołączył: 2012-05-24

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Kenshiro napisał:
otakuJaro napisał:

ale ja, jako zwykły user, widząc taki tekst na początku, pomyślałbym, że osoba robiąca te suby to totalny debil...

Może sobie tak pomyśleć, ale na pewno da mu również coś do myślenia. smile

Racja, czy był pod wpływem czegoś mocniejszego, i zaciekawiło mnie ile ma wiosenek,  też nie znam autora, ale temperatury na dworze dają siebie znać  szalony

Ostatnio edytowany przez Gamedor (2015-08-07 00:25:35)

Offline

#4654 2015-08-07 01:40:19

Wolwgang
Użytkownik
Dołączył: 2015-08-07

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Aż sobie stworzyłem konto, napiszę raz, chyba że cudem nikt mnie nie zaatakuje jak sfora psów ranne zwierzę na terytorium "wroga" i postanowi że jest w stanie z takim podczłowiekiem jak ja wdać się w kulturalną rozmowę bez ataków i pocisków, ale kilka rzeczy doprowadza do rozpuku tutaj. Nie będę wchodził we wszelkie kwestie niechęci jaką darzę część tutejszych użytkowników z powodu ich hektolitrów wylewanego hejtu, ani jakość tutejszych napisów, moim celem jest lekkie (jeśli jest ktoś tutaj w stanie w to uwierzyć) naprowadzenie na właściwy trop co do tego jak mają się sprawy z animeon. Robiliśmy( i jeszcze robimy) dla nich na wyłączność, do tego współtworzymy portale o tzw. "tasiemcach", jednak od czasu gdy szef animeon zmienił politykę uploadu na tą którą widzicie obecnie, zrobiła się tam Sodoma i Gomora, istny burdel na kółkach gdzie wrzucane są nawet hentajce (nazwy nie skojarzę, w każdym razie widok w poczekalni okładki z gołą dziewczynką bez rąk i nóg przyprawia o wkurwienie.) Szef animeon ma na to wyjebane, więcej odcinków=większy hajs z reklam, skąd one są jego to nie interesuje. Posądzanie nas o kradzież waszych napisów to już zupełnie nowy poziom obsesji co do hejtu w naszą stronę, my profitów stamtąd nie czerpiemy, więc nie wiem jaki mielibyśmy w tym cel nawet. Co więcej, w szeregach naszych tłumaczy ludzie także się wkurwiają na to co się dzieje tam dzieje i że robią dla złodzieja, administracja nie przyjmuje żadnych argumentów i obecna polityka animeon raczej się nie zmieni, strona będzie ( w sumie już jest) kolejnym zbiorowiskiem napisów kradzionych z różnych źródeł, i nic z tym się nie zrobi, my nie mamy z tym niczego wspólnego. Chyba napisałem wszystko co miałem zamiar, jeśli ktoś będzie chciał się wdać w normalną rozmowę z podczłowiekiem, odpiszę z przyjemnością, jednej z osób nie mam nawet jednak zamiaru odpisywać po tym co się oczytałem bo sądzę że byłoby to daremne, nie mam po prostu na to chęci.  ej


EDIT: Późna godzina więc dopadła mnie skleroza i musiałem o czymś zapomnieć: W jednym się zgadzam jednak, jebać animeon, przynajmniej w takiej postaci w jakiej jest teraz. klnie

Ostatnio edytowany przez Wolwgang (2015-08-07 01:48:48)

Offline

#4655 2015-08-07 02:19:02

Gamedor
Użytkownik
Dołączył: 2012-05-24

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Wolwgang napisał:

Aż sobie stworzyłem konto, napiszę raz, chyba że cudem nikt mnie nie zaatakuje jak sfora psów ranne zwierzę na terytorium "wroga" i postanowi że jest w stanie z takim podczłowiekiem jak ja wdać się w kulturalną rozmowę bez ataków i pocisków, ale kilka rzeczy doprowadza do rozpuku tutaj. Nie będę wchodził we wszelkie kwestie niechęci jaką darzę część tutejszych użytkowników z powodu ich hektolitrów wylewanego hejtu, ani jakość tutejszych napisów, moim celem jest lekkie (jeśli jest ktoś tutaj w stanie w to uwierzyć) naprowadzenie na właściwy trop co do tego jak mają się sprawy z animeon. Robiliśmy( i jeszcze robimy) dla nich na wyłączność, do tego współtworzymy portale o tzw. "tasiemcach", jednak od czasu gdy szef animeon zmienił politykę uploadu na tą którą widzicie obecnie, zrobiła się tam Sodoma i Gomora, istny burdel na kółkach gdzie wrzucane są nawet hentajce (nazwy nie skojarzę, w każdym razie widok w poczekalni okładki z gołą dziewczynką bez rąk i nóg przyprawia o wkurwienie.) Szef animeon ma na to wyjebane, więcej odcinków=większy hajs z reklam, skąd one są jego to nie interesuje. Posądzanie nas o kradzież waszych napisów to już zupełnie nowy poziom obsesji co do hejtu w naszą stronę, my profitów stamtąd nie czerpiemy, więc nie wiem jaki mielibyśmy w tym cel nawet. Co więcej, w szeregach naszych tłumaczy ludzie także się wkurwiają na to co się dzieje tam dzieje i że robią dla złodzieja, administracja nie przyjmuje żadnych argumentów i obecna polityka animeon raczej się nie zmieni, strona będzie ( w sumie już jest) kolejnym zbiorowiskiem napisów kradzionych z różnych źródeł, i nic z tym się nie zrobi, my nie mamy z tym niczego wspólnego. Chyba napisałem wszystko co miałem zamiar, jeśli ktoś będzie chciał się wdać w normalną rozmowę z podczłowiekiem, odpiszę z przyjemnością, jednej z osób nie mam nawet jednak zamiaru odpisywać po tym co się oczytałem bo sądzę że byłoby to daremne, nie mam po prostu na to chęci.  ej


EDIT: Późna godzina więc dopadła mnie skleroza i musiałem o czymś zapomnieć: W jednym się zgadzam jednak, jebać animeon, przynajmniej w takiej postaci w jakiej jest teraz. klnie

Uplaoder sam w sobie nie jest zły, są uplo onlajnów i są uplo hardków itp.
Bardziej chodzi o te tzw "admin ma wyjebane" pomyśl sam:
- Kradnie od innych Onlajnów
- Kradnie NAPISY od innych onlajnów
- Kradnie NAPISY z ansi
- Kradnie NAPISY z innych grup
- Kradnie kradzione od AZ i shindena  respekt
- Przywłaszcza sobie przy tym wszystkim zyski nakładając na np: mój odcinek, swoje reklamy.  klnie
- Jest totalnym pantoflarzem.

I tak się dziwie co anbu i reszta jego ekipy tam robi ;p Jak dla mnie to jest chore.
Pora spać, branoc  ziew

Ostatnio edytowany przez Gamedor (2015-08-07 02:20:46)

Offline

#4656 2015-08-07 02:29:05

Wolwgang
Użytkownik
Dołączył: 2015-08-07

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Robi, bo w tej chwili jeszcze jest to, co tu dużo mówić i będąc szczerym, najszersze medium przez które można dostać się do ludzi. Mało kto ogląda ściągane anime ponieważ o wiele wygodniej jest zrobić to online, i to zawsze będzie wygrywać, co by się nie zrobiło, a ludzi w większości nie interesuje skąd bierze się content o ile jest on im dostarczony szybko i wygodnie. Co do uploadera, uploaderem teraz tam może być każdy. Jest poczekalnia, gdzie teoretycznie administracja mogłaby sprawdzać czy aby odcinek nie jest zajumany skądś, ale jak już mówiłem ich to nie interesuje. Więc w moim mniemaniu cała wina leci na szefa animeon i jego pazerność, aczkolwiek mogę się mylić, nie przychodzi mi jednak logiczniejsze wyjaśnienie do głowy. Co do spania zazdroszczę, aby o tej godzinie (2 w nocy) kiedy to piszę, było tak gorąco abym nie mógł spać.... komuś mocno musiał się termostat przestawić.

Offline

#4657 2015-08-07 02:33:04

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Wolwgang napisał:

Mało kto ogląda ściągane anime ponieważ o wiele wygodniej jest zrobić to online

Mało kto? Już dawno takiej głupoty nie czytałem.
Większość osób, które zaczną oglądać anime z dysku już nie wrócą do online. Tylko najgorsze jest spróbować (bo trzeba cokolwiek umieć), jeśli od początku oglądało się online.

Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2015-08-07 02:37:08)

Offline

#4658 2015-08-07 04:54:33

Witax
Użytkownik
Skąd: Takto
Dołączył: 2012-02-17

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Kenshiro napisał:
Wolwgang napisał:

Mało kto ogląda ściągane anime ponieważ o wiele wygodniej jest zrobić to online

Mało kto? Już dawno takiej głupoty nie czytałem.
Większość osób, które zaczną oglądać anime z dysku już nie wrócą do online. Tylko najgorsze jest spróbować (bo trzeba cokolwiek umieć), jeśli od początku oglądało się online.

Tak, ale większość ogląda online obecnie, co niestety jest przykre.

Ostatnio edytowany przez Witax (2015-08-07 04:55:42)


i5-8600K OC 4.8Ghz, MSI Z370 Tomahawk, HyperX Predator 16GB 3000MHz/3333Mhz, Samsung 960 EVO 250GB.

Headphones: AKG K712 PRO, AKG K612 PRO, Beyerdynamic DT-990 Edition 250ohm
DAC: SMSL SD-650+mod by mikolaj612+Muses 8820 + ad797AR SMSL M8 | AMP: Rapture by mikolaj612

Offline

#4659 2015-08-07 07:41:09

Kamiyan3991
Użytkownik
Skąd: Katowice
Dołączył: 2014-01-18

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

Wolwgang napisał:

Mało kto ogląda ściągane anime ponieważ o wiele wygodniej jest zrobić to online.

Z punktu widzenia osoby z wolnym internetem (moja denna radiówka) — katorga. Na szybkim zresztą też (na laptopie mam LTE, a w robocie światłowód). Onlajn to nie kwestia wygody, tylko nieświadomości. Gdybym wcześniej poświęcił chwilę na ogarnięcie wszystkiego, to nie musiałbym się tyle czasu męczyć z lagującymi playerami czy awariami flasha. Denny obraz czy onlajnowe napisy już swoją drogą. Tak czy siak, wygoda to żadna.

Witax napisał:

Tak, ale większość ogląda online obecnie, co niestety jest przykre.

Bo to ciemny kraj. Z drugiej strony nie oferujemy takiego Nyaa, na które każdy hamburger sobie wchodzi, raz czy dwa klika myszką, a za minutkę bądź dwie ma cały odcinek na dysku. Z trzeciej strony – synchra są pod wydania, które znajdują się na Nyaa, ale to nie to samo jednak.

Gamedor napisał:

I tak się dziwie co anbu i reszta jego ekipy tam robi.

Komentarze ich odstraszają, bo ludzie wypominali im google translator i kiepską polszczyznę. Teraz szefu ANBU tłumaczy to "obawą o kradziejstwo", co jest najzwyklejszym kitem. Zresztą nie wiem, jak grupa może podawać się za "sub", kiedy robią "hard". W ogóle sam pomysł udostępniania przez onlajn, który może paść w każdej chwili, jest dość kiepski.

Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2015-08-07 07:48:16)


Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000

Offline

#4660 2015-08-07 08:12:19

Nala_Alan
Użytkownik
Dołączył: 2015-04-03

Odp: Precz z anime on-line! (Wojenna Dyskusja)

A co do ANBU i sub/hard:
uesowl.jpg

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024