Nie jesteś zalogowany.
Raz działa, raz nie.
Mają problemy techniczne.
Bez Białostocczyzny nie ma ojczyzny!
Offline
U mnie wszystko działa.
Offline
God Eater zniknął z Animeon. Ponoć Daisuki nie podobają się polskie onlajny, hehe.
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
Hejo, taka sprawa – pamiętacie (zresztą to nawet niedawno było), jak niejaki Gamedor znany też jako Kamil B. (często narzeka na ANSI na profilu Magii polskich subów), a w wielu kręgach także jako analfabeta, zarzekał się, jak to mu bardzo, ale to bardzo zależy na zgodzie z tłumaczami, jak to bardzo, ale to bardzo leży mu na sercu onlajnowy dostęp do chińskich bajeczek dla wszystkich?
Pewnie pamiętacie, bo i pisał o tym wiele razy, tak samo wiele razy ubiegał się o kasację tematu, w którym właśnie piszę tego posta. A czemuż to, pytacie? Ano bo temat niewygodny, a poza tym ktoś taki jak ja właśnie zamierza pokazać, dlaczego jego słowa są warte tyle co każdego złodzieja z onlajnów i strona tego jegomościa to burdel na kółkach, z którego chce wyciągnąć kupę kasy. Ale do rzeczy i w punktach, żeby porządek był, że hej!
I. Jak zarobić hajs na onlajnie – olej zgody.
Anime-Odcinki od zawsze zarzekało się, że tak bardzo, ale to bardzo chcą żyć w zgodzie z opcją nazistowską, więc pytają o zgody i inne duperele. No i swoim ziomeczkom rozdają jakieś tam bajery, bo ANSI to przecież zło, a branie napisów to ich święte prawo, a nie przywilej. W każdym razie poniżej znajduje się interesująca focia:
Chwalimy. W końcu kogo obchodzą jakieś durne zgody od bandy bezużytecznych darmozjadów, które z wielką łaską dadzą mi napisy? Szmal na foczki sam się nie zarobi. A że czasem uploader będzie miał pretensje (jak pani poniżej)?
No bywa, jakie życie, taki rap. Najwyżej będzie jeden murzyn (w zasadzie murzynka) mniej, co za problem? Zawsze znajdą się jakieś dzieciaki, które wezmą napiski z ANSI i wrzucą na serwer.
II. Jak zarobić na onlajnie – załóż sklep z koszulkami i innym badziewiem.
http://otaku-sklep.cupsell.pl/k/anime-odcinki-pl
Fajny sklep i dobre produkty. Gorąco polecam. Są nawet stringi z napisem "Animu-Łodcinki", a pod spodem jakieś krzaczki. Twoja dziewczyna na pewno zrobi się mokra od majteczek z AO! Swoją drogą – sam Gamedor wyrwał sobie jakąś waifu wśród uploaderek. Niezbyt urodziwą, co prawda, ale jak widać – onlajn to nie tylko hajs z reklam, ale i hajs z majteczek (pantsu = życie!) oraz wyrywanie podwładnych "sposobem na onlajna".
III. Jak zarobić na onlajnie – błagaj o dotacje, wstawiaj reklamy i pamiętaj o "zonach".
Stronka przechodzi kolejne bety, na fejsach żebrzą o kolejne dotacje, reklam coraz więcej... w zasadzie zbliża się ostatni etap, czyli nic innego jak Zone-Odcinki. No powiedz, Gejm, są już przymiarki do kradzieży plajerków? Na tłumaczy foch już jest, koszulki i stringi są, reklam przybywa, o dotacje żebrzemy, wiec chyba pozostało już tylko kraść od złodziei (a paserstwo też jest karalne), no nie?
I. Jak zostać koksem na onlajnie – groźnie wymachuj małymi rączkami w stronę szkodników.
Na wstępie chciałbym gorąco podziękować uczestnikom akcji "żryj stolec, Gejm", a mianowicie:
- Mystogun, były uploader – usunął około 1000 odcinków ze strony;
- Norek, były uploader i tłumacz – usunął około 30 serii;
- Sairanix, były koder i uploader - usunął ileś tam odcinków bajek i bodaj połowę dram;
- Tempest, były uploader i korektor – też sporo wywalił.
Rzekomy pan oczywiście ma teraz ostry ból tyłka i składa groźby przez fejsbuki i inne takie. Dziwne, że jeszcze do mnie nie dotarły, bo byłem skromnym inicjatorem akcji usuwania odcinków. W sumie podebranie części ekipy z dennego onlajna do J-T też jest po części moją skromną zasługą. No niestety, Gejmuś, koszulek chyba nikt nie kupuje, *tómacze i tak cię nie lubili, reklamy i zony coś słabo idą, na kolejną betę trzeba zbierać, a tu jeszcze na dodatek hejty na Ansionie i odcinki usuwają. No niestety – Loża J-T nie wybacza (czyli specjalna podgrupa w J-T zajmująca się głównie: spamem, hejtem oraz ujawnianiem "mhrocznych" sekretów).
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------->
Dziękuję za przeczytanie tego skromnego wykładu. Mam nadzieję, że już nikt z was nie ma wątpliwości, iż Anime-Odcinki jest kolejną złodziejską stroną, a jej admin to nikt inny jak zwykła pijawka, której zależy tylko na zarobieniu góry złota na reklamach i koszulkach. Życzymy stronie szybkiego upadku, a przynajmniej długiego nadrabiania poniesionych strat w odcinkach. Jeśli będzie się dało jej jeszcze jakoś zaszkodzić, to loża J-T jest do waszej dyspozycji. Ale myślę, że ten syf i tak powoli chyli się ku upadkowi, więc bądźmy dobrej myśli.
Nie pozdrawiam.
Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2015-09-20 18:35:35)
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
Jestem pod wrażeniem, że chciało Ci się. Niech zdychają.
Offline
Eee... a co z zasadą od fanów dla fanów? Mimo, że uważam Kamiyana za totalnego oszołoma to rację ma. Za takie akcje powinni odcinać jaja jak pan wyżej zrobił. Zawsze można wysłać list do Urzędu Skarbowego, czy w/w Pan odprowadził podatek od zysku z reklam i stringów. Urząd Skarbowy najbardziej kocha tych co podatków nie chcą płacić? Dlaczego? Bo jak ich dojedzie, to wydoi jeszcze więcej. No zawsze można skruchę walnąć i zapłacić podatek, ale jak się tego nie zrobi to 75%.
Ostatnio edytowany przez Luk4S (2015-09-20 17:25:49)
Offline
Rocznie z tych reklam wyciąga chyba powyżej 3000 zł, więc US miałby co zbierać. No ale teraz doszły jeszcze koszulki i ponoć coś kombinują z jakimś lepszym Adfly, żeby zarabiać też na ściągnięciach odcinków. W zasadzie Saiowi pisał na fejsie, że ma z tych pobrań sporo kaski też mieć.
Ogólnie Anime-Odcinki to kolejny onlajnowy biznes. A wszystko dla fanów!
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
Każdy onlajn tak skończy Wystarczy poczuć zapach pieniędzy, a wszystko inne idzie na bok. Zresztą zawsze mnie śmieszyło to, że onlajny klepią biedę i w ogóle że cały czas dokładają do interesu (shinden), a prawda jest taka że bez zysku znudziło by im się prowadzenie tych stron po 2-3 miesiącach jak nie wcześniej. Cóż,
Niech zdychają.
A od koszulek pewnie podatek odprowadza za sprawą sklepu, bo gdyby tego nie robił to sklep by się nie zgodził na produkcję i sprzedaż.
Offline
Każdy onlajn tak skończy Wystarczy poczuć zapach pieniędzy, a wszystko inne idzie na bok. Zresztą zawsze mnie śmieszyło to, że onlajny klepią biedę i w ogóle że cały czas dokładają do interesu (shinden), a prawda jest taka że bez zysku znudziło by im się prowadzenie tych stron po 2-3 miesiącach jak nie wcześniej. Cóż,
Eftar napisał:Niech zdychają.
A od koszulek pewnie podatek odprowadza za sprawą sklepu, bo gdyby tego nie robił to sklep by się nie zgodził na produkcję i sprzedaż.
A skąd ty to wszystko wiesz? Shinden zaczął na siebie zarabiać po dwóch latach od powstania, a pół roku później zaczął przynosić zyski. To orientacyjne terminy, bo dokładnie już nie pamiętam, ale te twoje 3 miesiące to bzdura. Możliwe, że każdego w końcu zapach pieniędzy przyciąga, tylko dziwne, że akurat ja odpuściłem, jak stronka zaczęła przynosić konkretne zyski (co prawda spora w tym zasługa sprzeczki z laudemortem, ale jak bym tak leciał na kasę, to bym położył po sobie uszy i dalej tam siedział).
W sumie zastanawia mnie, czy choć część ludków z ansi zaakceptowałaby nową stronę z online i downloadem, jakbym chciał taką założyć i współpracowników szukał własnie tu (o ile jacyś by się znaleźli). Oczywiście strona kierowałaby się moimi zasadami, a więc wszelkie "kradzieże" by odpadały (sądzę, że kasa by mnie nie "zdeprawowała", bo strona nie byłaby duża, chodziłoby raczej o zebranie fanów na nowym forum). To tylko takie dywagacje, bo po pierwsze i tak nie mam czasu się w to bawić; po drugie zafasynowanie anime u mnie minęło (nie mogę zdzierżyć 95% nowych serii); po trzecie potrzebowałbym kogoś do pomocy, bo sam się na tym w gruncie rzeczy nie znam; po czwarte nie mam pomysłu na finansowanie strony (takiego, który zaakceptowałoby ansi), a sam nie jestem samarytaninem dokładającym z własnej kieszeni.
Offline
Czyli czym byś się na takiej stronie zajmował?
Co do sprawy z a-o, to jakoś cała sytuacja mnie nie zaskakuje.
Offline
@Kamiyan3991.... Tobie chyba na rozum padło.
Spoiler nr 1 jest dawno nieaktualny, możesz się spytać naszej ostatniej uploaderki na dramach, bo to screen z dram a nie anime i nic ci do tego. Uploader, do którego przesłany był ten screen, potwierdzi ci, że to co tam pisze, nigdy nie było wdrążone http://centrum-dramy.pl/profile.php?lookup=52
A raczej ugadałem się z już z grupami, bo wymyśliłem całkiem dobry system, w którym to grupy na dramach będą miały swój zysk.
Uploaderka sama się zdziwiła, że "Sairanix" jest takim oszustem i wykorzystał nieaktualne dane.
Co do sklepu to nie był mój pomysł tylko admina na wakai.pl, stworzyliśmy pierw projekt całej ekipie wakai i koszulki szły dla ekipy, po czym stwierdziliśmy, że fani tez by chcieli coś takiego. Zyski są standardowe, marże taki sklep ustawia sobie na 5zł zysków.
(Oczywiście to nic nie ma z panem Kamiyanem wspólnego, ale niech sobie pośpiewa publicznie, może jeszcze ktoś zaklaska)
Na koniec dodam, że chyba nie byłes tego świadom, że to nie str anime-odcinki.pl tylko centrum-dramy.pl?
Więc nie pleć pierdół, że ktoś coś na a-o ukradł... Bo w tej chwili pośmiewisko sobie robisz...
To, że Mysthogun i Norek dali się nabrać na te fałszywe dane, to już nie mój problem, to oni się namęczyli by tyle skodować, ja mam swoje uploady
A-O raczej na tym nie ucierpi, bo mamy kopie lustrzane wszystkich odcinków znajdujących się na a-o i innych stronach.
I Kamiyan, zjedz snikersa bo ci odbija lub dziewczynę znajdź, to przestaniesz gimbusić.
Offline
Wszystkiego nie wiem bo onlajny obchodzą mnie tyle co zeszłoroczny śnieg, mimo wszystko czytam fora i widzę co się dzieje bo nie jest to wiedza tajemna. Ale nigdy nie uwierzę, że ktoś przez kilka lat dokładał z własnej kieszeni do biznesu bo robił to "dla fanów" aż z dnia na dzień mu się odwidziało i ze swojej strony zrobił billboard reklamowy nastawiony tylko na zarobek każdym możliwym sposobem. Do tego cała sytuacja jak oni traktują ludzi tworzących napisy, bez których by nie istnieli. Zamiast grzecznie zapytać i podziękować to obrzucają ich błotem i jeszcze mają pretensje jak ktoś nie zgodzi się na użyczenie napisów. Zero wdzięczności :/ Wystarczy poczytać ten temat.
Offline
Co to za różnica czy to centrum-dramy, czy a-o, skoro właściciel ten sam?
Offline
Co to za różnica czy to centrum-dramy, czy a-o, skoro właściciel ten sam?
Ogromna, bo na każdej str jest inna ekipa i inni adm.
A po 2 co ma Drama z ansi wspólnego?
Pomijając że wszytko co tam napisał nie miało miejsca, a screeny są nieaktualne, nic nie było nigdy ukradzione na centrum-dramy.pl, więc o co kaman?
Chyba aby o koszulki, może Kamiyan chce zniżki?
Na a-o tez nikt nic nie bierze bez pytania, co sezon się pytamy.
A Kamiyan chce aby być zauważony i to nie jeden już pisał.
Ostatnio edytowany przez Gamedor (2015-09-20 19:51:02)
Offline
Pomijając czy to prawda czy nie. Jeżeli jedna strona właściciela postępuje nieetycznie, to z dużą dozą prawdopodobieństwa druga wcześniej czy później też będzie. Tym bardziej że tematyka jest podobna.
I jeszcze 2 sprawy.
Screen choć jak mówisz nieaktualny. Jasno wskazuje co się będzie działo gdy napisów zacznie brakować.
Podobno do onlinów trzeba dokładać, a na dramach $$ starcza jeszcze dla tłumaczy?
Offline
Pomijając czy to prawda czy nie. Jeżeli jedna strona właściciela postępuje nieetycznie, to z dużą dozą prawdopodobieństwa druga wcześniej czy później też będzie. Tym bardziej że tematyka jest podobna.
I jeszcze 2 sprawy.
Screen choć jak mówisz nieaktualny. Jasno wskazuje co się będzie działo gdy napisów zacznie brakować.
Podobno do onlinów trzeba dokładać, a na dramach $$ starcza jeszcze dla tłumaczy?
Inaczej to będzie działać, na dramach nie ma ruchu takiego, by opłacić serwer, a co dopiero tłumaczom dać.
Wymyśliłem coś lepszego, ale nie będę zdradzał, dopóki nie zaakceptuje tego 80% grup.
A co do screena, nie miałem zamiaru nic kraść, napisałem tak, by zatrzymać uploaderke, ale nie poskutkowało, jednak słaby sprzęt nie pozwala jej wrzucać dalej dram. I zaznaczam, że nie miałem takich zamiarów... Jak widać nie kłamałem, bo screen sprzed 5 dni, a tu dalej ani 1 odcinka nikt bez pytania nie zabrał, a nawet lepsze rozwiązanie wymyśliłem.
Niestety, ja to omawiam z tłumaczami dram, a nie anime :/ Więc nie na ansi.
Ostatnio edytowany przez Gamedor (2015-09-20 20:30:40)
Offline
pyransc napisał:Pomijając czy to prawda czy nie. Jeżeli jedna strona właściciela postępuje nieetycznie, to z dużą dozą prawdopodobieństwa druga wcześniej czy później też będzie. Tym bardziej że tematyka jest podobna.
I jeszcze 2 sprawy.
Screen choć jak mówisz nieaktualny. Jasno wskazuje co się będzie działo gdy napisów zacznie brakować.
Podobno do onlinów trzeba dokładać, a na dramach $$ starcza jeszcze dla tłumaczy?Inaczej to będzie działać, na dramach nie ma ruchu takiego by opłacić serwer a co dopiero tłumaczą dać.
Wymyśliłem coś lepszego, ale nie będę zdradzał do póki nie zaakceptuje tego 80% grup.
A co do screena nie miałem zamiaru nic kraść, napisałem tak by zatrzymać uploaderke, ale nie poskutkowało, jednak słaby sprzęt nie pozwala jej wrzucać dalej dramy. I zaznaczam, że nie miałem takich zamiarów... Jak widać nie kłamałem bo screen z przed 5 dni a tu dalej ani 1 odcinka nikt bez pytania nie zabrał, a nawet lepsze rozwiązanie wymyśliłem.Niestety, ja to omawiam z tłumaczami dram a nie anime :/ więc nie na ansi.
To ja tak z dobrej woli rzucam ci całą ciężarówkę .
Offline
a co dopiero tłumaczą dać.
"Nie wiem o co w tym chodzi bo to nie ma najmniejszego sensu." - Ken-chan
Offline
Gamedor napisał:a co dopiero tłumaczą dać.
Pokaż spoiler
A jak miałem to napisać?
Co to, moja wina, że tak mało str ma wyś? Bo tak mało jest uplo chętnych na dramy? Dramy w pl są bardzo słabo znane.
edit// a dobra literówka..
Ostatnio edytowany przez Gamedor (2015-09-20 20:39:53)
Offline
Witam wszystkich
To ja jestem tym "wielce niezadowolonym" uploaderem z centrum-dramy. Niestety tym razem jestem bardzo niezadowolona że ktoś bez mojej zgody i wiedzy umieścił tutaj fragmenty moich prywatnych wiadomości które wysłałam pełna naiwności do osoby której ufałam. I raczej Kamiyan3991 nie byłeś to ty i nie wiem gdzie dorwałeś te screeny. Są to faktycznie słowa Gamedora z których jednak się szybko wycofał
na skype również bez mojej zgody zostały użyte tylko fragmenty mej wypowiedzi (i to w momencie gdy byłam wqwiona) potem było już inaczej rozmawiałam z Game na centrum-dramy i odwołał wszystko. Także na skype nadal toczyła się moja rozmowa
Podczas mojej pracy na centrum-drama nikt nie kradł napisów a wszystkie umieszczane dramy były za zgodą tłumaczy. Niestety przez bałagan który narobił ktoś komu ufałam umieszczając bez mojej zgody i wiedzy powyższe screeny muszę odejść ze strony centrum-dramy i zrezygnować całkowicie z upania (a bardzo to lubiłam). Przepraszam Gamedora za syf który się przeze mnie narobił- w stosunku do mnie byłeś ok.
Ostatnio edytowany przez Arana (2015-09-20 20:38:06)
Offline