Nie jesteś zalogowany.
Funi także przechodzi bardzo niedługo na softsuby, w ich playerze, na stronie, jak Crunchyroll.
Offline
Soft też nie ma się jak wysypać (w końcu BD FUNi są w sofcie), a hard za to wysypuje obraz, bo się paleta kolorów potrafi zmienić.
Tylko w przypadku harda masz 100% pewność, że napisy zawsze tam będą. Natomiast w przypadku softa - już nie bardzo.
Tak samo z napisami w BD - masz pewność, że zawsze tam będą, bo są częścią specyfikacji BD .
W drugim też pudło, bo smartfony od dawna mają wsparcie dla 10-bit. I problemem nie jest nowa technologia, tylko ciągle prymitywny playback mobilny, który nie przetworzy ci dobrze timingu (a teraz nawet Aniplex korzysta z TPP).
Chyba mylisz software'owe dekodowanie ze sprzętowym...
Offline
No właśnie. Różnica między sprzętowym a programowym dekodowaniem na moim świeżym jeszcze LG G4 jest taka, że sprzętowe jest co prawda płynne, ale kolory są mocno i wyraźnie przekłamane; na programowym z kolei potrafi się czasem to lekko przyciąć (przynajmniej na seriach aktorskich, a tam jednak trochę więcej szczegółów idzie niż w cyfrowo przetwarzanych bajkach dla dużych dzieci).
Funi także przechodzi bardzo niedługo na softsuby, w ich playerze, na stronie, jak Crunchyroll.
Toż mówię, że to "niedługo" już się ciągnie od wielu miesięcy
Offline
No właśnie. Różnica między sprzętowym a programowym dekodowaniem na moim świeżym jeszcze LG G4 jest taka, że sprzętowe jest co prawda płynne, ale kolory są mocno i wyraźnie przekłamane; na programowym z kolei potrafi się czasem to lekko przyciąć
Bo software'owe kodowanie obciąża głównie procesor, a jest mniej wydajny niż dedykowany do tego układ. Zużywa dużo więcej prądu, czyli zmniejsza czas pracy baterii. W x264 10-bit nie będzie nikt inwestował, tylko x265 10-bit będzie miał wsparcie.
Dlatego jak wyjdą Polarisy, to kupuję RX 480 i porzucam x264 10-bit.
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2016-06-02 22:00:59)
Offline
AtoMan, gdzieś mi o uszy obił się wrzesień jako oficjalny termin.
Offline
Dlatego jak wyjdą Polarisy, to kupuję RX 480 i porzucam x264 10-bit.
I co niby będziesz oglądał? 99% animu jest wydawanych x264 8 lub 10bit. Nie mówię oczywiście o filmach i serialach aktorskich, ja sam obstawiam że w ciągu 2-3 lat koderzy przejdą na x265.
Ostatnio edytowany przez meowchin (2016-06-03 00:02:15)
Offline
Bajki są w 8 bit. Na 10 bit to masz kodowanie fansubów, bo jest lepsza kompresja. Za to HEVC będzie typowo pod 4k, a bajki w tym formacie jeszcze długo nie będą produkowane. Większość serii nie może sobie pozwolić nawet na zwykłe FHD.
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
marek2fgc napisał:Dlatego jak wyjdą Polarisy, to kupuję RX 480 i porzucam x264 10-bit.
I co niby będziesz oglądał?
Mi chodziło o kodowanie.
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2016-06-03 02:19:00)
Offline
meowchin napisał:marek2fgc napisał:Dlatego jak wyjdą Polarisy, to kupuję RX 480 i porzucam x264 10-bit.
I co niby będziesz oglądał?
Mi chodziło o kodowanie.
Okej, nie wiedziałem, że Polarisy mają mieć hardwarowy koder.
Offline
Odkopię temat z braku laku, żeby podzielić się ciekawostką, którą ktoś mi zapodał:
http://www.animezone.pl/odcinki-online/ … iria-the-x
Odcinki usunięte za naruszenie praw autorskich.
Czyli potwierdziło się, dlaczego Animeon wtedy padł — robota Daisuki (a dokładniej God Eater).
Ktoś chętny po złości raportować Anime-Odcinki (najlepiej do Daisuki)? Może strona poleci. Byłoby śmiesznie.
Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2016-09-23 21:19:01)
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
A od 3 czerwca był spokój ale dzięki za info. Może i AO dostanie po dupie zależy tylko od chęci, zapewne już ich zgłosiłeś znając życie.
Offline
Chętnie bym ujrzał miny dzieciarni, kiedy zaglądają następnego dnia na AZ, a tu stronka zamknięta
Offline
Odkopię temat z braku laku, żeby podzielić się ciekawostką, którą ktoś mi zapodał:
http://www.animezone.pl/odcinki-online/ … iria-the-xOdcinki usunięte za naruszenie praw autorskich.
Czyli potwierdziło się, dlaczego Animeon wtedy padł — robota Daisuki (a dokładniej God Eater).
Ktoś chętny po złości raportować Anime-Odcinki (najlepiej do Daisuki)? Może strona poleci. Byłoby śmiesznie.
Toć już był poruszany wątek, że wszelakie online na w regulaminie zapis o braku odpowiedzi za dodane materiały przez użytkowników, więc co najwyżej usuną odcinki, ale strona pozostanie.
Ktoś sprawdził czy anime na które licencje ma Eden i 2x2 są na online anime?
Offline
Jakiś czas temu na jednej z grup FB o anime i mandze (straszny rak swoją drogą, grube hejty na różne serie, oglądanie onlajnów, a siedzę tam z czystego masochizmu i zabawy z czytania tego) poniósł się straszny kwik, ponieważ "nagle" zniknęły odcinki na shitdenie. Część już szampana otwierała, ale okazało się, że po zalogowaniu widać odcinki. To mi dopiero pokazało, jak bardzo ludzie są uzależnieni od tych stron. Ale, jak z każdym nałogiem, można, a nawet trzeba z tym walczyć.
Offline
Toć już był poruszany wątek, że wszelakie online na w regulaminie zapis o braku odpowiedzi za dodane materiały przez użytkowników, więc co najwyżej usuną odcinki, ale strona pozostanie.
Ktoś sprawdził czy anime na które licencje ma Eden i 2x2 są na online anime?
To gdzie w takim razie masz starą Kreskówkę, Animeon czy Diffa? Przynajmniej kilka stron padło po zawiadomieniach. A zobacz np. Wbijam — sami wywalili Sinbada zaraz po premierze na Netflixie, żeby nie mieć problemów. Wątpię, czy to jest taki bezpieczny biznes. Animeon wstawiał wszystko na darmowe odtwarzacze, a stronę i tak dojechali o God Eatera.
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
http://www.animezone.pl/odcinki-online/orange
I po kolejnym animu.
Offline
Zostawcie chociaż jednego onlajna. Czasem coś się tam ogląda.
Offline
Niech giną!
Online
Niech usuną jeszcze jakiegoś tasiemca, typu OP, Naruto etc, to dopiero drama wybuchnie
Offline
To gdzie w takim razie masz starą Kreskówkę, Animeon czy Diffa? Przynajmniej kilka stron padło po zawiadomieniach. A zobacz np. Wbijam — sami wywalili Sinbada zaraz po premierze na Netflixie, żeby nie mieć problemów.
Co się tyczy diff'a to sprawa się miała tak, że po prostu założycielowi się odechciało wszystkiego ogarniać no i standardowo wyszło na to, że podpierdalał tłumaczenia bez pozwolenia. (trochę tam swojego czasu siedziałem więc języka zasięgnąłem) A to, że niby się wydawnictwo przypierniczyło o Wilcze Dzieci było pretekstem.
Zaś co do wbijam to w TMJ jest ich tylko 3 na chwilę obecną z czego dwoje oddelegowanych do One Piece (Mitarashi) i Naruto (Rozczochrany), a Oozora tym wszystkim zarządza i tłumaczy mniejsze serie. Więc nie dziwię się, że jak dodali Sinbada na Netflixa (które Oozora obiecał tłumaczyć) to po prostu zaprzestał tłumaczenia pisząc by oglądać właśnie na wspomnianej platformie...
Offline