Nie jesteś zalogowany.
A Chrome blokuje mi ściągnięcie Kainote.
Ściągnij Google Ultron ;D.
Sorry za offtop, ale nie mogłem się powstrzymać.
Offline
Przecież ten program jest w cholerę zaawansowany. Czego ty od niego oczekujesz?
Offline
Google Ultron...
Parafrazując klasyka:
Myślałem, że on istnieje naprawdę, ale to tylko legenda.
Wprawdzie Chrome jest najlepszy, ale Ultron jest jeszcze lepszy.
Przepraszam, ale musiałem
Ostatnio edytowany przez wtas (2014-05-06 23:38:58)
Offline
MPC nie wyświetla mi niektórych czcionek, chociaż mam je zainstalowane w systemie Zna ktoś może rozwiązanie tego problemu?
Rozwiązanie "przesiadka na VLC" nie wchodzi w grę, bo akurat ostatnio przestałem z niego korzystać, za bardzo zwalniał przy nadmiarze efektów
"Nie wiem o co w tym chodzi bo to nie ma najmniejszego sensu." - Ken-chan
Offline
Czasami problem może leżeć po stronie napisów. Sprawdź w stylach, czy nazwa czcionki jest identycznie zapisana jak w oryginalnej nazwie. Wystarczy nawet mała litera zamiast dużej, by były problemy w niektórych filtrach.
Offline
No tak, walnąłem się tworząc style. W nazwie czcionki jest "PaintyPaint", a w napisach dałem "Painty Paint".
Co ciekawe, VLC i tak wyświetla odpowiednią czcionkę
"Nie wiem o co w tym chodzi bo to nie ma najmniejszego sensu." - Ken-chan
Offline
Od zakupu nowego laptopa miewam bardzo irytujący problem z odtwarzanym obrazem, na filmach, animcach, czy nawet filmikach z YT.
Dla przykładu podczas oglądania filmiku na YT jeśli przeskakuję między zakładkami przeglądarki internetowej, załaduje się nowa strona, co któryś raz mogę usłyszeć w słuchawkach taki "trzask" - trzask ten mogę porównać do tego, jaki można usłyszeć gdy podpina się słuchawki w złącze. (To chyba najprostsza forma wyjaśnienia jaką mogę ująć)
Jeżeli filmik jest dłuższy, a tych trzasków z kilka razy wystąpi, obraz filmu w stosunku do odtwarzanego dźwięku zaczyna być opóźniony.
Co gorsza jeśli włączę film lub anime w Media Playerze, czasem, choć nie zawsze, problem się pojawia. Dodam, że nic innego nie dzieje się w tle, przeglądarka wyłączona.
Maszyna jeśli chodzi o bebechy jest o dziwo konkret I7, 970 karta i 16 GB ramu, W10, najnowsze sterowniki do dźwięku i karty.
I próbuję odszukać przyczynę problemu.
Ostatnio edytowany przez Dx51 (2017-03-28 23:18:52)
Offline
Może być problem z zasilaniem lub izolacją.
Wystarczy, że przez moment przejdzie jakiś silniejszy sygnał, to może zakłócać pracę wielu podzespołów. Mam coś takiego u siebie, gdy głośniki są podłączone do tego samego przedłużacza, co monitor. Włączam lub wyłączam głośniki - nagle urywa się obraz. W większości przypadków wraca po jakiejś sekundzie, ale raz na 50 razy po prostu łapie zwiechę na minutę, by potem wyświetlić, że sygnał HDMI jest nieodpowiedni.
Na laptopie też się zdarza, że podczas oglądania filmów potrafi nagle się zwiesić na sekundę (albo i nie) i przez taką sekundę dźwięk czy to z jacka, czy z głośników jest jak taki zapętlony trzask.
I nie jest to na bank wina systemu, bo już wielokrotnie na nim formatowałem system, i od kiedy pierwszy raz to się zdarzyło, tak się zdarza do tej pory.
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2017-03-28 23:22:15)
Offline
Powiem ci, że teraz jak tak myślę, gdy czasem lodówka przestanie mrozić i się wyłączy, to w tym samym momencie "trzask" występuje.
Jak sądzisz, gdybym zaopatrzył się w listwę przeciwprzepięciową, mogło by to coś pomóc?
Ostatnio edytowany przez Dx51 (2017-03-29 00:00:34)
Offline
Powiem ci, że teraz jak tak myślę, gdy czasem lodówka przestanie mrozić i się wyłączy, to w tym samym momencie "trzask" występuje.
Jak sądzisz, gdybym zaopatrzył się w listwę przeciwprzepięciową, mogło by to coś pomóc?
Listwa nic ci nie da. Skoro zasilacz od laptopa sobie nie radzi z wahaniami prądu, to (nie wliczając oddania laptopa do naprawy) zaczyna się od UPS.
Mam tylko nadzieję, że w domu używasz kontaktów z uziemieniem.
Offline
Od zakupu nowego laptopa miewam bardzo irytujący problem z odtwarzanym obrazem, na filmach, animcach, czy nawet filmikach z YT.
Dla przykładu podczas oglądania filmiku na YT jeśli przeskakuję między zakładkami przeglądarki internetowej, załaduje się nowa strona, co któryś raz mogę usłyszeć w słuchawkach taki "trzask" - trzask ten mogę porównać do tego, jaki można usłyszeć gdy podpina się słuchawki w złącze. (To chyba najprostsza forma wyjaśnienia jaką mogę ująć)
Sprawdzałeś czy trzaski występują również, gdy zasilanie jest odłączone, czyli laptop działa tylko na baterii?
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2017-03-29 01:33:10)
Offline
Dx51, a czy w poszukiwaniu przyczyny problemu próbowałeś odpalić sprzęta pod innym systemem?
Gdy pojawia się jakiś problem, odpalam swego sprzęta pod Linuksem, to pozwala mi wnioskować, czy problem leży w sofcie pod Winzgrozą, czy też może jednak coś niedobrego dzieje się ze sprzętem.
Sprawa z takim sprawdzeniem sprzętu pod Linuksem jest banalnie prosta:
1) Ściągnąć obraz płytki danej dystrybucji Linuksa LiveDVD
2) Nagrać obraz na płytce DVD lub odpowiednio przygotować pendraka:
2a) nagranie obrazu na DVD - zdaje się, że każdy program do wypalania płytek ma opcję nagrywania obrazu na płytkę
2b) przygotowanie pendraka - to może brzmieć zniechęcająco, ale obecnie jest banalnie proste, tyle że wymaga kilku kliknięć myszą więcej i można zrobić to na dwa sposoby:
- oprócz obrazu LiveDVD ściągnąć programik pod Winzgrozę, który na bazie obrazu płytki przygotuje pendraka - nader prosta to metoda, ale nie wiedzieć czemu, u mnie zawodziła i Linuks odpalany z pendraka zawsze krzyczał mi o braku czegoś tam i na tym próby odpalenia się kończyły (nie wiem, co u mnie jest nie tak, że ta metoda zawodzi)
- obraz LiveDVD nagrać na płytkę, odpalić z wypalonej płytki sprzęt, na pulpicie powinna być ikonka do uruchomienia procesu instalacji Linuksa na pendraku, a jesli ikonki nie byłoby na pulpicie, to można ją odnaleźć w menu start, gdzieś w narzędziach systemowych. Po zainstalowaniu na pendraku, ten jest gotów do użytku i można z niego odpalać sprzęta. Ta metoda jeszcze nigdy mnie nie zawiodła. Na koniec słówko wyjaśnienia, jak nie trudno zauważyć, mając odpalonego Linuksa z płytki LiveDVD można już bawić się w testy, ale odradzam bo dużo czasu straci się na odczyt danych z płytki, o niebo szybciej będzie działał Linuks z pendraka - oczywiście dobrze by było aby nasz pendrak był wyposażony w szybki zapis danych. Z pędrakiem sytuacja wygląda o tyle cwano, że oprócz szybszego działania mamy też możliwość wprowadzania na stałe zmian w Linuksie (np.: konfiguracyjnych -> lang=pl), czy też dociągnięcia i zainstalowania pakietów aplikacji, na których chcemy pracować (np.: Aegisub).
3) Odpalić Linuksa z wypalonej płytki DVD, lub z przygotowanego pendraka (tu pamiętamy o boot-menu i wskazaniu pendraka, przy uruchamianiu laptopa), po podniesieniu się Linuksa, można do woli testować sprzęcik, a w Twoim przypadku (pomijając zabawy z przeglądarką na YT), zajrzałbym do menu start, do sekcji multimediów, powinien tam być odtwarzacz VLC - warto sprawdzić, jak pójdzie odtwarzanie filmików, anime, czy pojawią się jakieś trzaski, czy rozjazdy między video a txt.
Dlaczego warto poświęcić chwilę na "zabawę z Linuksem"?
Ano, system ten odpalony z płytki, czy z pendraka, pozwala bezinwazyjnie* sprawdzić działanie sprzętu podejrzanego o awarię - dla przykładu pod Winzgrozą pojawiały mi się jakieś problemy sieciowe, wystarczyło odpalić z pendraka Linuksa, i zaraz okazywało się, że z kartą sieciową wszystko jest ok.
* - w ogóle nie ingeruje w zasoby HDD laptopa, choć oczywiście widzi je, i na własne życzenie, po "zamontowaniu" mogą być dostępne.
I to by było na tyle z moich podpowiedzi w kwestii poszukiwań przyczyn problemu.
Ostatnio edytowany przez roobalek (2017-03-29 12:09:18)
Offline
Problem występował nawet przy pracy na samej baterii. Uznałem więc, żeby pogrzebać coś przy sterownikach.
Odinstalowałem raz, zainstalowałem ponownie. Dalej.
Odinstalowałem drugi raz, zainstalowałem deko starszy sterownik, no i dalej to.
Wk.... się, odinstalowałem Realteka całkiem, wyłączyłem lapka, poszedłem spać.
Następnego dnia miałem przeczucie, że jestem w dupie, bo bez niego pewnie całkiem głosu nie będzie.
O dziwo... lapek dźwięk ma i... problem póki co opisywany problem nie występuje. Zobaczymy na ile.
Offline
Wk.... się, odinstalowałem Realteka całkiem, wyłączyłem lapka, poszedłem spać.
Następnego dnia miałem przeczucie, że jestem w dupie, bo bez niego pewnie całkiem głosu nie będzie.
O dziwo... lapek dźwięk ma i... problem póki co opisywany problem nie występuje. Zobaczymy na ile.
No wiadomo. Jak to nie problem ze sprzętem to raczej ze sterownikami.
Offline
Offline
Bo film jest ziarnisty. Nic nadzwyczajnego.
Offline
>> ziarno
>> paskudne
:O
Lupin, he's a nice man. Why he's cool, you know, he uses his walther. Yeah, the machine cries, bang bang.
Offline
Offline
Czy zna ktoś może jakiś program który umożliwi mi po poprawę synchronizacji dźwięku a następnie zapisanie poprawionej wersji.
Offline
Zsynchronizuj w odtwarzaczu, a później przenieś to opóźnienie do mkvtoolnix i zremuxuj.
Offline