Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2 3
Offline
Imo początek był obiecujący akcja ze starym cebulakiem super .
Ostatnio edytowany przez B-Rabbit (2011-03-23 01:05:23)
Offline
taa.
dobry opis Rabbit.
Oglądałem, porobili trochę nadziei na drugi film,
Kulka Gantza wyglądała całkiem fajnie.
Choć w stosunku do anime, pominęli kwestie stosunku...
Znaczy motoru napędowego głównego bohatera...
Osobiście brakowało mi ekranizacji reszty epkow anime.
A już przeżyć nie moglem, że zabrakło dziewczyny co go rozprawiczyła.
Offline
Istnieją gdzieś w internecie napisy lepsze niż te co są na ansi? Te, bądźmy szczerzy, nie są nawet średnie :/
Offline
Jeśli mowa o tym anime to było całkiem niezłe choć miało swoje wady. Na pewno wizualnie bardzo ładne, a w dodatku miało mocne sceny gore i trzymało w napięciu widza gdyż niewiadomo jaki będzie wróg i kto zginie. Miało również wzruszające sceny jak na przykład śmierć tej ładnej dziewczyny lecz jak pamiętam to była tylko kopia, a tamta jakimś cudem przeżyła więc to niewielkie, ale zawsze jakieś pocieszenie.
A jeśli chodzi o wady to oczywiście brak zakończenia bo faktycznie końcówka była beznadziejna.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2011-09-10 22:57:04)
Offline
Sobie obejrzałem GantZ:0.
Całkiem nieźle się oglądało, ale główny bohater to pipka.
Cały czas się zastanawiałem jak to w czasie i rzeczywistości jest to oparte.
A wam jak się seans podobał?
Offline
A wam jak się seans podobał?
Mi się podobał, akcja była praktycznie co chwilę, potworki ładnie zrobione, ogólnie modeling postaci był lekko lepszy niż ten z 2011r.
Główny bohater to serio mógłby być bardziej ogarnięty.
Wyobraźcie sobie, że giniecie w wypadku...
-Potrąca was samochód
-Wycięczył was nowotwór
-Spadła na was paleta w pracy.
Sekundy po zdarzeniu budzicie sie w pokoju, który na pierwszy rzut oka został właśnie wyremontowany (całkowicie pusty) gotowy do sprzedaży. Z tym wyjątkiem, że na środku stoi czarna kula a wokół niej ludzie, którzy rzekomo tak jak Ty zgineli tego samego dnia.Grupa stara się wydostać, ale nie możecie dotknąć klamki, okna. Nie macie sygnału w komórce. Zdjęcia, które robicie nie chcą zapisać się na pamięci telefonu.
Rozmawiacie, rozważacie wszelkie możliwości odnośnie sytuacji, w której się znaleźliście.
Waszą rozmowę przerywa jednak głośna piosenka: Krzysztofa Krawczyka - Wstaje Nowy Dzień, która wydobywa się z Czarnej Kuli. Zdziwnieni czekacie...Nagle z urządzenia wysuwają się na metalowych stelażach walizki z waszymi imionami oraz trzy typy broni pokroju Man in Black. Zaś w środku siedzi jakby się zdawać mogło na pierwszy rzut oka (nagi człowiek podpięty do systemu podtrzymującego życie)
Na kuli wyświetla się informacja "Cześc śmierdzące gnojki! To jak wasze nowe życie się potoczy... zależy wyłącznie ode mnie! miłej zabawy"
Przeczytają ten kawałek serio trudno stwierdzić rok/lata w jakim czasie to wszytko się dzieje... Nie wiem, ja stawiam gdzieś od 2120 do 2200 o ile technologia/nauka będzie brnąć obecnym tempem lub szybciej.
Youtube - to moja pasja!
Offline
Gantz:O cycki spoko bujały się.
Szkoda, że seksoholika usunęli, tego kosmitę psa[ inugami ] i chociażby Muscle Ridera.
Reszta zmian w miarę rozważna, biorąc pod uwagę, że musieliby wyjaśniać ich przeszłość, by nowy widz zrozumiał co te postacie tutaj robią.
Ogólnie scenariusz mocno-średni jak w mandze, ale warto to obejrzeć dla dobrej akcji i cycków.
Offline
Strony Poprzednia 1 2 3