Nie jesteś zalogowany.
wieksozsc tytulow podanych przez innych jakos srednio mi sie kojarzy z "mama"
I co z tego? Moja oglądała te, które wymieniłem. To są dobre rzeczy i bronią się całokształtem.
Offline
se_ba napisał:wieksozsc tytulow podanych przez innych jakos srednio mi sie kojarzy z "mama"
I co z tego? Moja oglądała te, które wymieniłem. To są dobre rzeczy i bronią się całokształtem.
to jest moja opinia... wiec stfu... i jak bys nie zauwazyl nigdzie nie napisalem ze aniem wymienione przez ciebei sa jakies gorsze albo cos.... powiedzial tylko ze jakos mi sie nei kojarza z mama xD a to jest wielka roznica.... nie wyobrazam sobie mojej mamy siedzacej i ogladajacej ninja scrola.. albo hellsinga/FMA/FMP/Elfen Lieda.... pozatym trzeba mamusce pokazac sens anime puszczajac jej cos co ja poruszy/zaintryguje a po ogladnieciu bedzie chciala wiecej... takze to anime musi miec swoj klimat... nie zapominajac ze raczej magia/fantasy/mech odpadaja(tzm zalezy w jakim stopniu jeszcze ).... bohaterowie musza byc w miare normalni walka/krew ograniczona do minimum....
Offline
no własnie jakie anime możecie polecić takie w stylu "jest koleś i laska, ta laska od niego odeszła ten koleś znalazł sobie drugą a ta laska drugiego, przeżywają trudne chwile, a potem da druga laska i ten drugi koleś spotykają się i są razem a tamci znowu się łączą ze sobą a potem zaś odchodzą itp. itd." czyli ogólnie rzecz biorąc coś jak M jak Miłość albo coś takiego
Offline
No to własnie KGNE
Tylko, że tam jest mocna dawka drama, natomiast komedii jest b. mało.
Offline
raczej magia/fantasy/mech odpadaja
Moze nie uwiezysz, ale niektore mamy lubia takie rzeczy. Nie kazda musi tylko i wylacznie lubic brazylijskie telenowele. Matka tez czlowiek i tez ma swoj gust.
Offline
Nie kazda musi tylko i wylacznie lubic brazylijskie telenowele.
tego nie powiedzialem ogolnie chodzi mi o to ze jakos nie widze kobiety 40 letniej (tak srednio mowie ) ogladajacej FMA/FMP.... dla matki moim zdaniem idealne anime to spokojne anime ktore da do myslenia
Offline
nie zapominajac ze raczej magia/fantasy/mech odpadaja(tzm zalezy w jakim stopniu jeszcze ).... bohaterowie musza byc w miare normalni walka/krew ograniczona do minimum....
A niby dlaczego? Co ma przysłowiowy piernik do wiatraka?
Offline
ogolnie chodzi mi o to ze jakos nie widze kobiety 40 letniej (tak srednio mowie ) ogladajacej FMA/FMP.... dla matki moim zdaniem idealne anime to spokojne anime ktore da do myslenia
Troche brzmisz jakbys mial jakies uprzedzenia (zupelnie jak ktos nie znajacy tematu mowiacy ze fan anime 'jest stary a oglada bajeczki'). Ja z moimi rodzicami ogladalem kiedys Dou Sou Kai (soft hentai) i im sie spodobalo.
Ostatnio edytowany przez amarthar (2006-03-24 20:47:40)
Offline
to zalezy od rodzica ja sie opieram o moja mame xD bo wiem ze z tata w mlodosci ogladalem capitana tsubase xd i jakos nie wyobrazam sobie moejj mamy ogladajacej fmp xD co innego tata xD ale mowimy o mamie
Offline
Ja planuje moim puścić jutro Air the movie. Mam nadzieje że im sie spodoba. W młodśći też oglądałem z tatą niektóre odcinki Tsubasy i innych takich ale , mój ukochany tata za każdym razem załamywał ręce i mówił jakie to głupie , że mózg lansuje itd. Mam nadzieje że w Air nie będzie miał się do czego przyczepić.
Ostatnio edytowany przez DĹźibril (2006-03-25 00:11:58)
Offline
Ojejej..Nie przesadzacie trochę z tą "mamą"? Patrząc w taki sposób nie dobierzecie dobrego anime dla NIEJ. No właśnie, przecież to kobieta, niczym się nie różni od innych kobiet i ma swoje własne upodobania. Ja bym się w takim przypadku zastanowił co "mama" lubi jako zwyczajna kobieta. Jest tak jak napisała ~Necz~ , na siłę nokogo do anime nie przekonasz, a jeśli nawet to trzeba trafić we właściwe upodobania. A co Twoja mama lubi najbardziej? Fantasy? Fantastykę? Dramaty? Obyczaj? Romanse? Popatrz na mamę jak na normalną kobietę.
Jeśli jej się nie spodoba coś co leży w jej upodobaniach to prawdopodobnie nie spodoba jej się już nic i zawsze będzie Ci mówić "kiedy Ty wyrośniesz z tych bahek" a następnie pójdzie zasiąść przed tv na kolejny odcinek "M jak miłość". Im bardziej trafisz w gusta kobiety tym większa szansa że weźmie się też za inne gatunki.
Ze wszystkich zaś wymienionych tutaj anime ze swojej strony polecam najbardziej "neutralne" czyli Kimi Ga Nozomu Eien, Aishiteruze baby.
Offline
Ja się powtórzę i wyrażę pogląd, że dobre rzeczy się bronią samą jakością. Wspomniane Ninja Scroll może się wydawać lekkim przegięciem pały przez, powiedzmy, pierwszą połowę, ale chyba każdy (niezależnie od płci i wieku), kto uważnie obejrzy do końca, będzie pod wrażeniem. Znowu Last Exile nie spodoba się chyba... nie wiem komu. Z tym, że to serial, więc film kinowy (z początkiem, środkiem i końcem) lepiej się nada na "pierwszy raz".
Offline
Moja mama obejrzała ze mną właśnie ostatni odcinek Basiliska i stwierdziłe, że nawet fajne to anime Lol!
Offline
Wiek moi mądrzy panowie nie ma tu nic do rzeczy - wszystko zależy od osobistych upodobań. (...)Nie wiem, czy uda ci się namówić mamę na anime, raczej wątpię, ale to czy ktoś czuje te klimaty naprawdę niewiele ma wspólnego z wiekiem i faktem bycia rodzicem.
Spróbuj szczęścia. Moja była pod wielkim wrażeniem np. Vampire Hunter D - Bloodlust (mimo angielskiego dubbingu), konfrontacji wodospadowej Naruto vs Sasuke... Nie żałuję, że ją indoktrynowałem. Wiek tu raczej nie stanowi.
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2006-03-26 01:50:49)
Offline
Tak na początek proponuje Ai Yori Aoshi
Offline
Jako że moja mama jest z wykształcenia filozofem bardzo spodobało jej się NGE. Bardzo podobały jej się też Record of Lodos War i Hotaru no Haka. W wypadku GTO jedne elementy jej się podobały, drugie nie. Berserk jej się spodobał pod względem rysunków, ale nie obejrzała go do końca ponieważ był zbyt brutalny.
Offline
Jednym z moich ulubionych anime jest "Shingetsutan Tsukihime":D i sądzę że każdemu by się spodobało, to poprostu trzeba zobaczyc. Ma chyba 12 odcinków Gorące je polecam...[okej]:)
Offline
Ja bym dał Ah! My Goddess, Lapute i Suzuke.
Napewno jej nie zaszkodzi.
Ostatnio edytowany przez duch_84 (2006-04-09 18:27:14)
Offline
Ostatnio Shin Angyo Onshi moją mamę zachwyciło. Co do Ah! My Goddes to uważa że jest po prostu nudne.
Offline
Moja matka przychodziła czasem spojrzeć na Oh! My Goddess. I chyba nawet jej sie podobało
Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego czego jeszcze mi brak!
Starczy, gdy kocham, huczy las i wieje wiatr.
Offline