Nie jesteś zalogowany.
Blame:Wstrząsająca i pełna akcji wizja postapokaliptycznego świata, w którym zatarła się granica pomiędzy człowiekiem a maszyną.
Powiem tylko tyle MIAZGA
Nie czytałem mangi, jeśli jest jeszcze lepsza niż film to nie omieszkam zajrzeć.
Zapraszam do dyskusji
Ostatnio edytowany przez Tensazen (2017-05-20 02:07:26)
Offline
A jest wersja z polski napisami?
Offline
Pewnie że tak Napisy są na przyzwoitym poziomie
Offline
Polskie napisy są przystosowane do angielskiego dubu. Timingowo również. Angielskie napisy to po prostu przepisany angielski dub. Tak więc wygodnych napisów pod japońską ścieżkę dźwiękową nie ma, chociaż angielski dub nie przesadza z typową dla nich lokalizacją. A polskie suby jako tłumaczenie angielskiego dubu są dobre.
@Tensazen, dodaj jakaś okładkę i mini informację dot. anime w pierwszym poście.
Offline
Ten lachon od electrofisherow to największa pomyłka jaką mogli w tym filmie zrobić.
Ogólnie bieda.
Ostatnio edytowany przez aryst (2017-05-20 01:17:13)
Offline
Na pewno wypowiem się, jak już obejrzę.
Offline
Film ma tylko napisy?
Offline
Nie tylko, ma również ang ścieżkę dźwiękową ;)Dubbingu pl nie ma
Ostatnio edytowany przez Tensazen (2017-05-20 11:43:42)
Offline
dzięki
Offline
Tak więc wygodnych napisów pod japońską ścieżkę dźwiękową nie ma, chociaż angielski dub nie przesadza z typową dla nich lokalizacją.
Jakie to ma znaczenie przy dubach? Nie słyszysz oryginału, to się gryźć nie będzie.
A, w sensie dopasowanie pod japoński... pewnie nie warto. Angielskie dubki są bardzo fajne.
Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2017-05-20 15:54:27)
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
Film jak dla mnie to jedno wielkie rozczarowanie. Mangi co prawda nie czytałem, ale liczyłem na coś, co mnie po prostu zaskoczy (niekoniecznie pozytywnie), przeliczyłem się. Bajka bardziej przewidywalna i sztampowa chyba już nie mogła być. Obejrzeć jak najbardziej można, ale szału nie ma. Mocne 6/10.
Film to oryginalna historia bazująca na uniwersum Blame. Niby jest traktowana jako adaptacja Blame!: Denki Ryoushi Kiken Kaisou Dasshutsu Sakusen, ale skoro tak niedawno miała swoją premierę przed premierą kinówki, to stawiam, że manga jest adaptacją scenariusza. Autor jest inny. Może badają grunt pod serię TV.
Już zdążyłem się tego dowiedzieć. Może badają, może nie, wyszło średnio na jeża.
Ostatnio edytowany przez LordCrane (2017-05-22 19:13:22)
Offline
Film to oryginalna historia bazująca na uniwersum Blame. Niby jest traktowana jako adaptacja Blame!: Denki Ryoushi Kiken Kaisou Dasshutsu Sakusen, ale skoro tak niedawno miała swoją premierę przed premierą kinówki, to stawiam, że manga jest adaptacją scenariusza. Autor jest inny. Może badają grunt pod serię TV.
Offline
Sorry, ale tego się słuchać nie da ;( Czy on w ogóle ma pojęcie o anime i jaki skok technologiczny zrobiło przez ostatnie 20 lat. Ja to mam wrażenie że on nagrywając (bez urazy) ten filmik przeczytał szczątki informacji o tej produkcji. Ja rozumiem że netflixowy Blame to adaptacja i nie wszystkim może się ona podobać, no ale na litość boską ocena na podstawie CGI, na to na nie wiem skąd się tacy ludzie biorą.
Z góry przepraszam że się uniosłem
Ostatnio edytowany przez Tensazen (2017-05-23 21:14:22)
Offline
Wszystkie te jotuberskie guru lamia mi serce, a jak pomysle ich wyznawcach eh szkoda slow
ara ara...
Offline
Dem się obudził z ręką w nocniku
i5-8600K OC 4.8Ghz, MSI Z370 Tomahawk, HyperX Predator 16GB 3000MHz/3333Mhz, Samsung 960 EVO 250GB.
Headphones: AKG K712 PRO, AKG K612 PRO, Beyerdynamic DT-990 Edition 250ohm
DAC: SMSL SD-650+mod by mikolaj612+Muses 8820 + ad797AR SMSL M8 | AMP: Rapture by mikolaj612
Offline
Wy tak jedziecie po tym blame a mnie się podobało 8/10. Oglądałem z japońską ścieżką dźwiękową i polskie napisy pasowały bardzo dobrze, nie zauważyłem jakiegoś rozjazdu. Największy problem tego filmu to trochę zbyt drewniany Killy, mangę czytałem dawno temu ale mam wrażenie że tram był żywszy.
Dla mnie najważniejsze w filmie było zachowanie klimatu świata blame i moim zdaniem udało im się to. Dodatkowo cieszę się że zrobili oryginalną historię zamiast próbować ścisnąć coś z mangi w filmie, w serialu może by się dało ale w filmie na pewno nie.
Offline
Jak bym poszedł na Blame do kina, to bym wrócił bardziej zadowolony, niż z GITS. Jedna fabuła, jedna akcja, jeden wątek, jeden motyw, to najlepsze dla filmu akcji, gdyż na nic więcej nie znajdzie się czas, a nawet jeśli to zapewne by to zepsuli. Choć i opinią LordCrane się zgadzam, to jednak dźwięk 5.1 z piękną oprawą graficzną nadaje świetnego klimatu, i to się genialnie oglądało. Osobiście polecam
Offline
Offline
Tej jesieni Blame zawita na nośnikach BD, klik. Ten dodatek w postaci epilogu mangi... Trochę pojechali, jeśli to będzie tylko tutaj.
Offline