Nie jesteś zalogowany.
jeny ale beka z typow
>ogladanie anime offline bo lepsza jakosc
XD
>sugerowanie ze hd w internecie nie jest dobrej jakosci
blagam was, ludzie..
Zacznij pisać normalnie. Trafia mnie od tego syfu wszędzie. Ludzie już normalnie się wypowiadać nie potrafią? Od tych fb już zanikła sztuka pisania jakiejś sensownej, napisanej normalnie (ogonki, interpunkcja itd.) wypowiedzi? Tutaj taki sposób pisania nie jest cool.
Gdzie w ogóle się podziały czasy ciekawych dyskusji na forach. Teraz się ograniczają do pojedynczych zdań lub (co już w ogóle jest słabe na maxa) syfu pokroju tego, co tu "kolega" zaprezentował. Zawsze te teksty są najlepsze: "sorry, bo pisze na phonie". To nie pisz!
Offline
Panie, łonlajny, przecież tego nie idzie zrozumieć. Ludzie, którzy świadomie wybierają coś gorszego... W dodatku będą się wykłócać, że mają rację, nie podając ani jednego argumentu tudzież nie odnosząc się do żadnego wytkniętego przez przeciwną stronę.
Offline
Niema to jak kompresja HD na HD online :>. Super jakość, ten dźwięk 5.1 .... co nie Panowie od Łonlajnów :]
Ostatnio edytowany przez Czolgi (2017-11-16 12:37:24)
ファンのファンのために
Offline
A cóż to, jakiś wysyp botów na forum się pojawił?
To pewnie Kamiyan trolluje
Nie ma go już parę miesięcy, ale z serc forumowiczów trudno się go pozbyć.
Poważnie pisząc, każdy wie, że "online" ma tylko jeden plus, a reszta to minusy.
+ Dostępność w miejskiej przeglądarce Google. (Tylko nowych tytułów, stare padają po latach jak muchy!)
- Tragiczna jakość, bolą oczy, bierze na wymioty.
- Trylion nachalnych reklam na stronach, plus na podstronach hostingowych odtwarzaczy.
- Brak możliwości dostosowywania czcionki. Są wtapiane, a nie generowane automatycznie- obniżają wyrazistość.
- Brak komfortu oglądania, buforowanie materiału itp. (Nie są dostępne od ręki, np. przy kliknięciu kiedy chcesz przewinąć do tyłu/przodu zawsze to potrwa dłużej)
- Przeważnie poziom tłumaczenia jest poniżej najmniejszych oczekiwań. ( Osobiście najbardziej mnie irytuje wizualizacja tłumaczenia: wielkość wtopionej czcionki na pół rozdzielczości całego materiału, przypisy o informacjach rodem z przedszkola)
- I po raz kolejny jakość wideo, jakość wideo, jakość wideo, jakość wideo, jakość wideo, jakość wideo, jakość wideo, jakość wideo, jakość wideo, jakość wideo, jakość wideo... Ostatnie lata spędziłem na ekranie 24 cale i wtedy sądziłem to samo. Tymczasem w tym roku przesiadłem się na 65 cali i tylko utwierdziłem się w swoim przekonaniu. Do mojej biblioteki już nigdy nie trafią materiały o słabej kompresji lub poniżej 1080p. Nie wspominając już o tej magicznej ścieżce dźwiękowej ze stron online. Kto zdrowy na umyśle może pisać takie bzdury, że oferuje prawdziwe 1080p, kiedy odcinek 30 minutowy waży 250 mb.
Przy normalnej jakości to nawet słabszy tytuł ogląda się przyjemnie, bo jest na co patrzeć.
Można te uzasadnienie ciągnąc dalej, ale po co? I tak pewnie ludzie będę trwać przy swoim.
【「能ある鷹爪隠す」 &「A skilled hawk hides its talons」】
Offline
Onlajnowcy dalej tłumaczą idiomy i lecą na ślepo bez patrzenia na wideo, co potem skutkuje niedopasowaniem płci?
Offline
Onlajnowcy dalej tłumaczą idiomy i lecą na ślepo bez patrzenia na wideo, co potem skutkuje niedopasowaniem płci?
Ostatnio pobierałem Made in Abyss z onjalna 1080p i jakość była masakryczna, pełno artefaktów + pixeloza porównałem to do HS 720p i była przepaść, a to tylko HS. rozdzielczość to nie wyznacznik jakości, ale Janusze widzą 1080p i już dostają orgazmu
i5-8600K OC 4.8Ghz, MSI Z370 Tomahawk, HyperX Predator 16GB 3000MHz/3333Mhz, Samsung 960 EVO 250GB.
Headphones: AKG K712 PRO, AKG K612 PRO, Beyerdynamic DT-990 Edition 250ohm
DAC: SMSL SD-650+mod by mikolaj612+Muses 8820 + ad797AR SMSL M8 | AMP: Rapture by mikolaj612
Offline
Co by nie pisać o plusach oglądania z ANSI i przyczynach występowania raka gałki ocznej na online, to jednak animesub ma się coraz gorzej co dobitnie udowadnia obecny sezon i nie tylko w ilości napisów, a także innej aktywności użytkowników. A tutejsi użytkownicy nie rozumieją, że w anime nie chodzi tylko o oglądanie w najwyżej jakości. Liczy się również, ba może nawet bardziej społeczność. Dyskutowanie o anime, pisanie recenzji, kolekcjonowanie tytułów na listach... tego tu nie ma, a na online jest i to bardzo popularne funkcjonalności. Chyba nie ma się co już śmiać z braku ANSI 2.0, a odczuwać żal do administracji, że strona i przesz to społeczność jest w stagnacji, choć może niesłusznie jest czegoś wymagać od Kane.
Ostatnio edytowany przez Nesbro (2017-11-18 00:56:40)
Offline
Dyskutowanie o anime, pisanie recenzji.
Co zrobić, skoro użytkownicy nie chcą. Zawsze jak obejrzałem dane anime, to trochę o nim pisałem (zresztą z filmami i grami jest tak samo). Nigdy nie lubiłem oglądać i nic nie napisać.
Offline
Co by nie pisać o plusach oglądania z ANSI i przyczynach występowania raka gałki ocznej na online, to jednak animesub ma się coraz gorzej co dobitnie udowadnia obecny sezon i nie tylko w ilości napisów, a także innej aktywności użytkowników. A tutejsi użytkownicy nie rozumieją, że w anime nie chodzi tylko o oglądanie w najwyżej jakości. Liczy się również, ba może nawet bardziej społeczność. Dyskutowanie o anime, pisanie recenzji, kolekcjonowanie tytułów na listach... tego tu nie ma, a na online jest i to bardzo popularne funkcjonalności. Chyba nie ma się co już śmiać z braku ANSI 2.0, a odczuwać żal do administracji, że strona i przesz to społeczność jest w stagnacji, choć może niesłusznie jest czegoś wymagać od Kane.
A tematy darthdragona czy też opinie pojawiające się w temacie "Nowy sezon już za pasem"? Może tego nie ma dużo, ale jest. Ktoś tu jest kłamcą
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Nesbro napisał:Co by nie pisać o plusach oglądania z ANSI i przyczynach występowania raka gałki ocznej na online, to jednak animesub ma się coraz gorzej co dobitnie udowadnia obecny sezon i nie tylko w ilości napisów, a także innej aktywności użytkowników. A tutejsi użytkownicy nie rozumieją, że w anime nie chodzi tylko o oglądanie w najwyżej jakości. Liczy się również, ba może nawet bardziej społeczność. Dyskutowanie o anime, pisanie recenzji, kolekcjonowanie tytułów na listach... tego tu nie ma, a na online jest i to bardzo popularne funkcjonalności. Chyba nie ma się co już śmiać z braku ANSI 2.0, a odczuwać żal do administracji, że strona i przesz to społeczność jest w stagnacji, choć może niesłusznie jest czegoś wymagać od Kane.
A tematy darthdragona czy też opinie pojawiające się w temacie "Nowy sezon już za pasem"? Może tego nie ma dużo, ale jest. Ktoś tu jest kłamcą
Dużo tego nie ma z prostego powodu. Najbardziej aktywni bardziej przychodzą tutaj z przyzwyczajenia (ja tak w sumie mam). Mam już mniej czasu na oglądanie, robienie napisów (a tym bardziej dyskusje). Dlatego ta strona umiera. To będzie pewnie długotrwały proces, ale jednak. Nawet taki Kenshiro kiedyś więcej się udzielał. Już mniejsza o fakt, jak się często te dyskusje kończyły (chociaż tam zawsze był problem taki, że tworzył je dawno po zakończeniu emisji serii, bo oglądał z BD-rip, więc wielu osoba już się dyskutować nie chciało, bo pewnie już trochę pozapominali, o czym dany tytuł był. Nie, żebym negował takie oglądanie, bo sam tak robię, ale nie dziwie się, że dużo ludzi do niej nie dołączało). Dyskusje mogą też wynikać z zainteresowania daną serią. Może się wyrobiliśmy i już nas nic tak nie ciekawi, kto tam wie. Może wszystkim trudno zacząć. Pamiętam okres, w którym FAiM robił tematy do dużej części tego, co wychodziło. Dodając jakiś "hitowy" gif z odcinka, zaczynał dyskusję.
Offline
Może kiedyś tak było, teraz ANSI zostało zdegradowane do poziomu bazy z napisami, a forum to jedynie dodatek i ewentualne miejsce, gdzie można sobie niektóre rzeczy związane właśnie z napisami posegregować (kto co tłumaczy, ktoś zakłada swój temat z jego hardsubami, jakie serie nie zostały jeszcze przetłumaczone i tak dalej). Jak ktoś usilnie będzie chciał dyskutować to znajdzie inne miejsce w internecie i tam będzie przemieniał swoje myśli na tekst pisany. Sam znam może z 2 fora (i to niezwiązanych z online'ami), gdzie ludzie recenzują każdy odcinek (sic!) wychodzących serii, a dyskusję nt. niektórych popularniejszych tytułów ciągną się na dziesiątki, jak nie setki stron. Tak więc po co się wysilać dla ciągle tej samej garstki osób na ANSI, która na twoje wypowiedzi spojrzy, pomyśli "meh" i nawet nie zareaguje, jak można w internecie naprawdę długie dyskusje prowadzić z innymi osobami?
Ostatnio edytowany przez Pitbull01 (2017-11-18 11:23:05)
Offline
Może się wyrobiliśmy i już nas nic tak nie ciekawi, kto tam wie.
Gintama, piąty sezon to ostatnia bajka, którą widziałem. Wychodzi taki szajt, że lepiej szukać czegoś z klasyków.
Może kiedyś tak było, teraz ANSI zostało zdegradowane do poziomu bazy z napisami, a forum to jedynie dodatek i ewentualne miejsce, gdzie można sobie niektóre rzeczy związane właśnie z napisami posegregować (kto co tłumaczy, ktoś zakłada swój temat z jego hardsubami, jakie serie nie zostały jeszcze przetłumaczone i tak dalej).
Tyle że ansi zostało stworzone właśnie z takim założeniem - platforma do napisów i forum jako dodatek. Patrząc po dodawanych nie ma tragedii.
Offline
Cóż, starzy odchodzą, młodych nie ma co i kto przyciągnąć.
Bo nie ma tych list i innych bajerów, a co do drugiego, to ci którzy jeszcze zostali gnoją nowych xDD
No ale przynajmniej będzie można przenieść ansi na jakiś darmowy serwer, bo bedzie ruch zerowy xDD
Offline
Yagami_Raito8920 napisał:Nesbro napisał:Co by nie pisać o plusach oglądania z ANSI i przyczynach występowania raka gałki ocznej na online, to jednak animesub ma się coraz gorzej co dobitnie udowadnia obecny sezon i nie tylko w ilości napisów, a także innej aktywności użytkowników. A tutejsi użytkownicy nie rozumieją, że w anime nie chodzi tylko o oglądanie w najwyżej jakości. Liczy się również, ba może nawet bardziej społeczność. Dyskutowanie o anime, pisanie recenzji, kolekcjonowanie tytułów na listach... tego tu nie ma, a na online jest i to bardzo popularne funkcjonalności. Chyba nie ma się co już śmiać z braku ANSI 2.0, a odczuwać żal do administracji, że strona i przesz to społeczność jest w stagnacji, choć może niesłusznie jest czegoś wymagać od Kane.
A tematy darthdragona czy też opinie pojawiające się w temacie "Nowy sezon już za pasem"? Może tego nie ma dużo, ale jest. Ktoś tu jest kłamcą
Dużo tego nie ma z prostego powodu. Najbardziej aktywni bardziej przychodzą tutaj z przyzwyczajenia (ja tak w sumie mam). Mam już mniej czasu na oglądanie, robienie napisów (a tym bardziej dyskusje). Dlatego ta strona umiera. To będzie pewnie długotrwały proces, ale jednak. Nawet taki Kenshiro kiedyś więcej się udzielał. Już mniejsza o fakt, jak się często te dyskusje kończyły (chociaż tam zawsze był problem taki, że tworzył je dawno po zakończeniu emisji serii, bo oglądał z BD-rip, więc wielu osoba już się dyskutować nie chciało, bo pewnie już trochę pozapominali, o czym dany tytuł był. Nie, żebym negował takie oglądanie, bo sam tak robię, ale nie dziwie się, że dużo ludzi do niej nie dołączało). Dyskusje mogą też wynikać z zainteresowania daną serią. Może się wyrobiliśmy i już nas nic tak nie ciekawi, kto tam wie. Może wszystkim trudno zacząć. Pamiętam okres, w którym FAiM robił tematy do dużej części tego, co wychodziło. Dodając jakiś "hitowy" gif z odcinka, zaczynał dyskusję.
Otóż to... Którzy by czekał do zakończenia sezonu np. piłkarskiego z jego komentowaniem? Toć dyskutuje się po każdym meczu i nie inaczej jest z anime.
Może kiedyś tak było, teraz ANSI zostało zdegradowane do poziomu bazy z napisami, a forum to jedynie dodatek i ewentualne miejsce, gdzie można sobie niektóre rzeczy związane właśnie z napisami posegregować (kto co tłumaczy, ktoś zakłada swój temat z jego hardsubami, jakie serie nie zostały jeszcze przetłumaczone i tak dalej). Jak ktoś usilnie będzie chciał dyskutować to znajdzie inne miejsce w internecie i tam będzie przemieniał swoje myśli na tekst pisany. Sam znam może z 2 fora (i to niezwiązanych z online'ami), gdzie ludzie recenzują każdy odcinek (sic!) wychodzących serii, a dyskusję nt. niektórych popularniejszych tytułów ciągną się na dziesiątki, jak nie setki stron. Tak więc po co się wysilać dla ciągle tej samej garstki osób na ANSI, która na twoje wypowiedzi spojrzy, pomyśli "meh" i nawet nie zareaguje, jak można w internecie naprawdę długie dyskusje prowadzić z innymi osobami?
Otóż nie... w mniejszej skali do animesub są grupy, a te tylko umierają znacznie szybciej. Powód jest zawsze ten sam, a mianowicie upadek społeczności. Póki aktywność w grupie trwa, to ta jest atrakcyjna dla innych i następuje wymiana członków, gdy weterani odchodzą po przybyciu świeżej krwi. Bez więzi zaczynają się braki kadrowe do projektów, co tylko przyspiesza umieranie grupy aż do jej rozwiązania. Nie inaczej jest na ANSI, gdzie ilość napisów jest ścisłe powiązania z aktywnością użytkowników jako społeczności. Sama sucha baza napisów nie wystarcza, a co gorszę Areki sprowadziła tu zarazę wyniszczającą wszelakie fora i strony tematyczne. Chodzi discordapp, który jeszcze bardziej obniżył aktywność na animesub, a jest to podziemny krąg niedostępny dla innych. To ważne jak napisałem wcześniej, gdyż jak ktoś nie zostanie wchłonięty przez społeczność lub sam do niej nie dołączy to nie będzie uczestniczył w poswataniu napisów. Wolni strzelcy pojawiają się i szybko znikają...
Cóż, starzy odchodzą, młodych nie ma co i kto przyciągnąć.
Bo nie ma tych list i innych bajerów, a co do drugiego, to ci którzy jeszcze zostali gnoją nowych xDD
No ale przynajmniej będzie można przenieść ansi na jakiś darmowy serwer, bo bedzie ruch zerowy xDD
Otóż tak... społeczność i ilość napisów to naczynia połączone, a czego nie chcą zrozumieć zwolnicy zostania przy ANSI takim jakim jest../
Ostatnio edytowany przez Nesbro (2017-11-18 13:26:08)
Offline
jest to podziemny krąg niedostępny dla innych.
http://animesub.info/forum/viewtopic.php?id=259960&p=1
Tak niedostępny, że link jest upubliczniony przez samego admina kanału.
Offline
Nesbro napisał:jest to podziemny krąg niedostępny dla innych.
http://animesub.info/forum/viewtopic.php?id=259960&p=1
Tak niedostępny, że link jest upubliczniony przez samego admina kanału.
Łatwo Ci tak napisać boś modelator patrzący na nowe tematy, a gdybyś nie dał linku do niego... toć temat o discord tkwi w odmętach forum. Jak ktoś nowy ma się dowiedzieć o jego istnieniu? Ma szukać po całym forum godzinami by ostatecznie znaleźć temat w najmniej spodziewanym dziale? A przedtem skąd ma wiedzieć, że społeczność ANSI ewakuowała się z tonącego statku przenosząc się gdzie indziej? Prędzej uzna, że wszyscy nie żyją
Ostatnio edytowany przez Nesbro (2017-11-18 13:39:21)
Offline
marek2fgc napisał:Nesbro napisał:jest to podziemny krąg niedostępny dla innych.
http://animesub.info/forum/viewtopic.php?id=259960&p=1
Tak niedostępny, że link jest upubliczniony przez samego admina kanału.toć temat o discord tkwi w odmętach forum. Jak ktoś nowy ma się dowiedzieć o jego istnieniu?
Z Pokemon Nazi.
Offline
Jak dla mnie tematy darthdragona (mocno subiektywna krytyka anime) czy też opinie pojawiające się w temacie "Nowy sezon już za pasem" (też głównie narzekanie na nowości, których zresztą raczej nie oglądam) to jedne z ostatnich, które by mnie interesowały.
Fajne byłyby tematy o konkretnych anime, ale oczywiście żeby coś napisać, to warto wcześniej daną produkcję obejrzeć. Widocznie ci którzy oglądali, to wolą pisać gdzie indziej.
Dyskusje mogą też wynikać z zainteresowania daną serią. Może się wyrobiliśmy i już nas nic tak nie ciekawi, kto tam wie.
Zapewne każdy ma swoje powody, ale według mnie główny powód jest taki (poza życiem), że jest wiele innych rozrywek i zapewne mało kto uważa, że anime jest tą najlepszą z najlepszych. Jeśli już mowa w ogóle o traceniu czasu na rozrywkę, to jest wiele dobrych gier czy filmów aktorskich. Po prostu nie ma na wszystko czasu.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2017-11-18 22:28:20)
Offline
A Gejdur jak zwykle łasy na kasę.
Offline
Offline