Nie jesteś zalogowany.
U seksmasterki lubię tylko komentarze pod filmami, wymiatają. Muszę przyznać, że ta piosenka nawet jej wyszła, choć i tak jeden raz słuchania zdecydowanie wystarczy.
A co do disco polo... Niech to w końcu zdechnie śmiercią ostateczną. Nie lubiłem tego gówna u szczytu swojej popularności i nigdy nie polubię.
Jestem słodki jak miód, człowiek - ciacho; genetyczny cud! xD
Offline
To, że się sprzedaje, wcale nie oznacza, że jest dobre.
Jednak opierając się na lajkach i dislajkach wnioski są takie, że ta jej ostatnia piosenka jest zdecydowanie najlepsza.
Zresztą teledysk również.
Jakiś czas temu popularny był Rafatus.
Nie pisałem ogólnie, ale o muzyce. Zresztą był jeszcze sławny GURAL.
Tak samo to, co prezentuje Sexmasterka, to tytułowy rak, ale patologia ma czym się jarać, z czego śmiać, a że jeszcze zobaczy kawał tyłka, to jest całkowicie zadowolona.
Wydaje mi się, że głównie dzieci ją oglądają, ale pewien nie jestem.
A co do disco polo... Niech to w końcu zdechnie śmiercią ostateczną. Nie lubiłem tego gówna u szczytu swojej popularności i nigdy nie polubię.
Ja bym tak nie uogólniał. Powstało wiele świetnych piosenek. Lepiej oceniać konkretne utwory i teledyski.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2018-05-05 02:45:49)
Offline
Ja bym tak nie uogólniał. Powstało wiele świetnych piosenek. Lepiej oceniać konkretne utwory i teledyski.
Proszę o przykład, bo już ktoś mi tak kiedyś napisał, a przykładu już nie dał. Oceniamy ogólnie, bo niczego dobrego nie znamy w tym gatunku. To chyba normalne? Mamy tu pisać: gnioty to + lista? Jak widzę te śmieszne keyboardy, wszystkie piosenki w jednym tonie, puste teksty, monotonna muzę to mnie coś trafia. Jeśli faktycznie jest jakieś odstępstwo i coś tu dobrego istnieje, chciałbym to poznać, serio.
Offline
Tom zobaczył kawałek cycka, tym razem prawdziwego, i od razu wielka podnieta. Laska ciało ma spoko, dlatego ludzie oglądają, nie można powiedzieć, że nie, ale facjata...
Offline
kostek00 napisał:A co do disco polo... Niech to w końcu zdechnie śmiercią ostateczną. Nie lubiłem tego gówna u szczytu swojej popularności i nigdy nie polubię.
Ja bym tak nie uogólniał. Powstało wiele świetnych piosenek. Lepiej oceniać konkretne utwory i teledyski.
A ja będę uogólniał. Całe disco polo to jedno wielkie . Nie ma żadnej piosenki, która podoba mi się z tego „gatunku”.
Jestem słodki jak miód, człowiek - ciacho; genetyczny cud! xD
Offline
Mając do czynienia z wysokobudżetową muzyką japońską, z wokalistkami mającymi talent do śpiewania na żywo, z spójnymi tekstami posiadającymi przekaz, z ścieżką dźwiękową broniącą się bez śpiewu, z idolkami wykonującymi skomplikowane choreografie, z oryginalnymi teledyskami, trudno nie postrzegać wytworów polskiej popkultury w innym określeniu niż bieda. Jak pokazuje przykład rakowego utworu od którego dyskusja się zaczęła. U nas wystarczy, że zrobisz to tragicznie, później może trochę lepiej, ale nadal rak, to dostaniesz uznanie i opinie pełne zachwytu... Polska muzyka jest rakowa, ale się sprzedaje, ma swoich fanów... Także synonimem polskości jest bylejakość.
Odnoście YouTube... Specyfika naszego kraju, że niskiej wartości scenariusze pełne kontrowersji, wulgaryzmów, wyśmiewania, dramy... wszystkiego co negatywne, zapewniają tanią i popularną rozrywkę, i jeszcze jest dotowana. I nie, Polskiego YouTube nie ratuje: np. Gonciarz, co tylko ładne ujęcia potrafi robić, a nie ma nic do powiedzenia co by dodało wartości, i również nie Polimaty i kolny, gdyż to jedynie czytanie Wikipedii z nikłym autorskim wkładem. A ja tymczasem wole uważać za wartościowe produkcje dokumenty "Brudna forsa" Netfixa i "Po prostu" Tomasza Sekielskiego. YouTube jest popularniejszy od telewizji, ale cóż z tego skro jakość mizerna.
Tom zobaczył kawałek cycka, tym razem prawdziwego, i od razu wielka podnieta. Laska ciało ma spoko, dlatego ludzie oglądają, nie można powiedzieć, że nie, ale facjata...
Chyba nie... Toć na pewno nie, i nawet cenzura głowy niczego nie zmieni. Ona nie jest ładna kobietą.
Ostatnio edytowany przez Nesbro (2018-05-05 14:20:10)
Offline
@Nesbro
Tych co wymieniłeś to można jedynie podsumować jako średni content... Gonciarza można było jeszcze traktować jako kanał rozrywkowy, gdy przykładał się do "Zapytaj beczkę" (i tylko w kierunku rozrywki), ale przejadło się to, zaś sam Krzychu zbyt mocno zaczął głosić swoje opinie na różne tematy, a kanał jego kanał "podróżniczy", no cóż... jedynie mogę przytoczyć jego ból dupy, o to, że tak mało wyświetleń miały filmy z podróży na Grenlandię i hejt na autorkę bloga, która z nim wygrała w jakimś tam konkursie (autorka miała ledwo ponad 1k subskrypcji na kanale). Także słaby to przykład odnośnie ratowania poziomu polskiego YT. Adbuster (albo Abstrachuje... nie napisałeś dokładnie) - ot kolejny kanał rozrywkowy nienastawiony na jakiś konkretny przekaz, także nie będę się rozpisywał. Radka Koterskiego muszę jednak chociaż połowicznie wziąć w obronę, gdyż zgodzić się można z faktem, że to, o czym mówi w filmach da się przeczytać w Wikipedii, jednakże jego przygotowanie merytoryczne jest na naprawdę wysokim poziomie, dużo odwołań głównie do książek, a nie informacji powielanych w internecie. Także... ja wolę jego formę, bo wolę słuchać 20 minut kogoś kto wie o czym mówi, niż samemu, po omacku szukać. Mógłbym też podać kilka, jak nie kilkanaście kanałów, których przygotowanie merytoryczne, jak i przekaz, który płynie z filmów jest ambitny, ale po co? Skoro i tak zrobiłeś swoje inb4 "nie ma co liczyć na poprawę, bo i tak mnie nie zrozumiecie" - czyt. "ja wiem lepiej, a wy się wuja znacie"... Tak więc mam nadzieję, że chociaż trochę zmienisz zdanie, a ja to tutaj zostawię: http://www.wykop.pl/ramka/3739625/madre … analow-yt/
Offline
Tak, bo zagraniczny YouTube to sama kultura i merytoryczne treści, taniej rozrywki tam nie uświadczymy, a ichniejszy pop to wysublimowane dzieła sztuki.
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Online
Mamy tu pisać: gnioty to + lista?
Na pewno lepiej napisać co dana osoba uważa za gniot (i dlaczego), niż krytykować wszystko jak leci z danego gatunku muzycznego.
Inteligentne osoby tak nie robią.
Tom zobaczył kawałek cycka, tym razem prawdziwego, i od razu wielka podnieta. Laska ciało ma spoko, dlatego ludzie oglądają, nie można powiedzieć, że nie, ale facjata...
Mnie akurat najmniej obchodzi jej ciało i wygląd. Tym bardziej kobiety w jej wieku.
Oceniam to co śpiewa i jak śpiewa.
Byle czego bym nie chwalił.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2018-05-05 16:34:33)
Offline
Hunter Killer napisał:Mamy tu pisać: gnioty to + lista?
Na pewno lepiej napisać co dana osoba uważa za gniot (i dlaczego), niż krytykować wszystko jak leci z danego gatunku muzycznego.
Inteligentne osoby tak nie robią.
Inteligentne osoby czytają całą wypowiedź, a nie tylko wybiórczo. Napisałem wyraźnie, czemu uważam to za gniot:
Jak widzę te śmieszne keyboardy, wszystkie piosenki w jednym tonie, puste teksty, monotonna muzę to mnie coś trafia.
Po kij mam to dobitniej rozpisywać. Napisz chociaż w paru słowach, co uważasz tam za dobre. Miałeś dać przykład dobrego disco polo, nie dałeś go. Mogę to interpretować na dwa sposoby:
- nie ma czegoś takiego;
- lubisz te muzę i nie chcesz, byśmy się z tego pośmiali.
Czekam na argumenty, a nie jakieś puste teksty. Mamy tu dobitnie pisać, co jest w tym złego i dlaczego, a ty możesz se rzucić pusty tekst i ma to nam wystarczyć? Wolnego. Gniot i tyle.
Offline
Oczywiście rozumiem i toleruję, że ktoś może nie lubić całego disco polo. Mimo to zawsze byłem zwolennikiem konkretnych ocen danego filmu,anime, utworu, serialu, teledysku.
Napisz chociaż w paru słowach, co uważasz tam za dobre.
Muzyka przyjemna, rytmiczna, wpadająca w ucho. Do tego fajne teksty. Proste, ale fajne.
Offline
To nazywasz fajnym tekstem?
Offline
Muzyka przyjemna, rytmiczna, wpadająca w ucho. Do tego fajne teksty. Proste, ale fajne.
Ee... rytmiczna? Ta tempa rypanka? Fajne teksty? Jesteś spalona? Proste to na pewno, fajne, nie powiedziałbym. Od razu dodam, że słucham pełno muzy, gdzie same teksty są na jakimś... dalszym planie. Są jak jakiś instrument, który się pojawia, więc na ogół nie mam do nich wymagań, bo i tak zwykle są o wszystkim i o niczym (pomijam koncept albumy, gdzie jest jakaś historia lub liryki Morrisona, bo on wiersze pisał). Ale nie przypominam sobie fajnego tekstu w disco polo, bardziej taki, że to siara powtórzyć przy kimś
Ale okej, niech se każdy słucha, co tam sobie chce. Mnie ta "muzyka" działa zwyczajnie na nerwy.
Ostatnio edytowany przez Hunter Killer (2018-05-05 17:34:40)
Offline
Mnie zaskoczył zachwyt w komentarzach na YT dotyczący nowego "hitu" Seksmasterki, i chwalenie za: śpiew, tekst i teledysk. Zdaje mi się, że wystarczy porównać do wysokobudżetowego popu np. Japońskiego i z łatwością można uznać piosenkę Seksmasterki za chłam.
Ostatnio edytowany przez Nesbro (2018-05-05 19:19:10)
Offline
Mnie zaskoczył zachwyt w komentarzach na YT dotyczący nowego "hitu" Seksmasterki, i chwalenie za: śpiew, tekst i teledysk. Zdaje mi się, że wystarczy porównać do wysokobudżetowego popu np. Japońskiego i z łatwością można uznać piosenkę Seksmasterki za chłam.
Popu czy jpopu? Zresztą w Japonii też sporo chłamu jest, że tak to ujmę. Kopiowania samych siebie itd. Kalfine lubię, nawet bardzo, ale to jest (była?) tam mega grupa wręcz. Dużo jest takich, które wybiły się jednym hitem, a reszta to nędzna próba jego powtórzenia
Offline
Widzieliście film gdzie sławna Nanami-chan i jeszcze bardziej sławna SexMasterka występują razem?
Tego nikt by się nie spodziewał
https://www.youtube.com/watch?v=N5jvj6hZz0w&t=
Mnie zaskoczył zachwyt w komentarzach na YT dotyczący nowego "hitu" Seksmasterki, i chwalenie za: śpiew, tekst i teledysk.
Tylko dodam, że zrobić tak profesjonalny teledysk, to naprawdę duże koszty.
Widać, że pieniędzy jej (lub jej sponsorom) nie brakuje.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2018-05-05 20:49:42)
Offline
Widzieliście film gdzie sławna Nanami-chan i jeszcze bardziej sławna SexMasterka występują razem?
Kto to jest Nanami-chan? Pytam serio. Znaczy widzę ja na tym video, ale skąd niby ją miałem znać?
Tylko dodam, że zrobić tak profesjonalny teledysk, to naprawdę duże koszty.
Widać, że pieniędzy jej (lub jej sponsorom) nie brakuje.
Duże koszta? Pytanie, co znaczą dla ciebie duże koszta, bo ten klip jakiś mega nie jest. Większość ujęć na parkingu, trochę przy rurze itd. Naprawdę odnoszę wrażenie, że ty dobrych klipów nie widziałeś z tzw. "złotych czasów MTV". Czy w czasach, gry kręcili je późniejsi reżyserzy itd. Gdy to były minifilmy w sumie. Chyba że to dobry klip jak na nasze standardy, to może, bo wielu nie widziałem w sumie.
Ostatnio edytowany przez Hunter Killer (2018-05-05 21:17:35)
Offline
Kto to jest Nanami-chan? Pytam serio. Znaczy widzę ja na tym video, ale skąd niby ją miałem znać?
Uśmiejesz się, ale Nanami-chan, to ktoś, kto normalnie zniknąłby tak szybko, jak się pojawił w gąszczu setek innych kanałów gdyby nie hejterzy. Śmieszne nie? Osoby, które najwięcej na nią pluły wykreowały ją, dały jej zasięgi, zaczęto o niej mówić - dosłownie każdy "opiniotwórczy" kanał na YT musiał o niej coś nagrać. Głównie w negatywnym świetle, gdyż opierali się na jej wyglądzie (który szału nie robi, ale jak na polskie, dość konserwatywne realia trochę się wyróżnia). Jednak psom się znudziło szczekanie, ale zasięgi pozostały, wykrystalizowały się osoby, którym się podoba to co ona nagrywa i tak sobie żyje...
A jaki kontent tworzy? W sumie nie mnie oceniać, bo nie jestem laską i to co ona tworzy do mnie nie przemawia - ot, opowiada o życiu nastolatki, która lubi zwracać na siebie uwagę, opowiada o swojej anoreksji, ostracyzmie społecznym, bo wygląda tak, a nie inaczej. Także... jak dziesiątki innych kanałów, tylko wygląda "ekstrawagancko".
Offline
A jaki kontent tworzy? W sumie nie mnie oceniać, bo nie jestem laską i to co ona tworzy do mnie nie przemawia - ot, opowiada o życiu nastolatki, która lubi zwracać na siebie uwagę, opowiada o swojej anoreksji, ostracyzmie społecznym, bo wygląda tak, a nie inaczej. Także... jak dziesiątki innych kanałów, tylko wygląda "ekstrawagancko".
Dzięki za wyjaśnienie. Zawsze mnie tego typu kanały bawiły. Ktoś tam ściemę grubą wali, a ludzie to komentują, jakby ta osoba naprawdę tak myślała. Niesamowite.
Offline
Chyba że to dobry klip jak na nasze standardy, to może, bo wielu nie widziałem w sumie.
Oczywiście, że o to chodzi.
Nie porównuję jej teledysku do najlepszych na świecie, ani nawet do najlepszych w Polsce.
Po prostu, że ktoś taki jak ona robi coś tak dobrego. To zasługuje na uznanie.
To na pewno nie jest amatorski teledysk. Widać to od razu.
Kto to jest Nanami-chan?
Bardzo znana youtuberka. Obecnie ma 19 lat.
Lubię ją za jej tolerancyjne podejście do świata i innych ludzi. Jest zdecydowanie liberalna w poglądach, a konserwatyzm światopoglądowy nie jest po mojej myśli.
Zresztą w skrajnie konserwatywnej i katolickiej Polsce przyznać się publicznie do bycia ateistką, to trzeba mieć odwagę.
https://www.youtube.com/watch?v=5WKrkupnGto&t=
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2018-05-06 02:19:01)
Offline