Nie jesteś zalogowany.
Szczególnie warte obejrzenia:
-HunterxHunter (najlepszy klasyczny shounen do tej pory stworzony)
-Jojo's Bizarre Adventure (klasyka, każda część jest nieco inna, z innym bohaterem i klimatem)
-Fullmetal Alchemist & Brotherhood (jedno z najpopularniejszych anime poprzedniej dekady, historia dwóch chłopców utalentowanychnn w alchemii)
Bardziej obskurne, ale ciekawie serie:
-Rokka no Yuusha (Historia detektywistyczna w stylu "kto zabił", ukryta pod otoczką serii przygodowej)
-Juuni Taisen (Najlepszy animowany Battle Royal jaki widziałem)
-Mirai Nikki (Nieco gorszy Battle Royal, ale jest chłopak z nowo odkrytą mocą i jedna z najpopularniejszych Yandare)
-Claymore (Może być głównym bohaterem dziewczyna zamiast chłopaka?)
-Guilty Crown (Obiektywnie kiepskie anime, ale idealnie wpasowuje się w twoje kryteria)
Ogólnie dziesiątki serii można by wpasować w kategorię, którą opisałeś. Jeżeli obejrzysz to co zaproponowałem, albo uznasz, ze te tytuły cię nie interesują to pisz.
Offline
...
- Accel World - właśnie się za to zabieram, 6 odc. ale szczerze powiem szału nie ma i trochę boli gdy tuszą przypominasz głw. bohatera (nie mylić ze wzrostem :3)
- Ao no Exorcist - mam w planowanych gdyż pierwszy odc. nie zrobił na mnie wrażenia, liczę iż to tylko pozory,
- Beelzebub - ciekawie się zapowiada, zostawiam to na weekend,
- Ben-To - trochę mnie zniechęca opis ale zobaczymy,
- Date A Live - dodane do planowanych,
- Dog Days - zasysam właśnie całą serię, liczę że nie będzie to fail,
- Fullmetal Alchemist: Brotherhood - mógłbyś coś więcej na temat tego anime powiedzieć, z opisu niewiele wynika a recenzje ma dość niejasne, oglądałeś? polecasz?
- Hayate no Gotoku! - b. ciekawe właśnie szukam miejsca na to "romansidło", nie ukrywając wolałbym tą serię w mocnym ecchi no ale cóż nie będę wybrzydzał,
- K - niespecjalnie mnie przekonuje, mógłbyś coś więcej o nim napisać?
- Kyoukai no Kanata - wrzucone w "planuje",
- Machine-Doll wa Kizutsukanai - nie wiem z jakiej paki akurat to anime mam wstrzymane po 5 odc. będzie trzeba rewatch zrobić,
- No Game No Life - wstrzymane po 2 odc. jak dla mnie to kolorki za mocne,
- Noragami - obejrzane i stwierdzam że całkiem przyjemne anime,
- Seikon no Qwaser - Tak, nawet bardzo mocny aczkolwiek od czasu do czasu przyjemnie się właśnie takie ogląda,
- Shakugan no Shana, Soul Eater & Toaru Majutsu no Index - planuje,
Dziękuję Ci Bufallo za propozycje oczywiście jak tylko MAL'a naprawią to przejrzę także twoją & animefan2009 listę
...
- HunterxHunter - szczerze, trochę się cykam... jestem przyzwyczajony do "nowszej" kreski, wrzuciłem w plany,
- Jojo's Bizarre Adventure - po 3 odc. stwierdziłem że to jednak nie dla mnie,
- Rokka no Yuusha - skończyłem tą serię w sobotę i muszę powiedzieć że jestem zawiedziony, jeden wątek rozciągnięty na +-9 odc. jak dla mnie to [▼] jednak całkiem przyjemne,
Dziękuję Animazon za propozycję, jeżeli prowadzisz na jakimś portalu listę (portal nie ma znaczenia) i nie miał byś nic przeciwko bym sobie ją przejrzał to prosiłbym o linka.
Ostatnio edytowany przez 5227756 (2018-06-11 23:57:22)
Kontakt
Discord:
KuneGunda#5959
Offline
W sumie co można było z tych w miarę nowszych tytułów dać, to już ci podali. A skoro stara kreska ci niezbyt pasuje, to ja ci za bardzo nie mam czego polecić... Jednak mogę swoje zdanie nt. kilku pozycji przez ciebie wymienionych dać.
Ben-To - mnie osobiście boli zaprzepaszczony potencjał tytułu, bo mogło wyjść coś nietuzinkowego. Niestety dostaliśmy szmirę z dziwnym ecchi.
Fullmetal Alchemist: Brotherhood - Cóż... warto oglądać. Na prawdę znam tylko kilka osób, którym się to anime nie spodobało, ale i tak obejrzeli całe.
Soul Eater - Powiem tylko tyle. Nie warto oglądać, bo końcówka jest tak zjeb... że szkoda słów.
HunterxHunter - Nie patrz na tego starego huntera z '99 tylko tego z 2011.
Dog Days - Cóż... pozycja na pewno cię zaskoczy. A nie, dobra... Pomyliło mi się ze School Days
Ostatnio edytowany przez Pitbull01 (2018-06-12 00:19:42)
Offline
Soul Eater - Powiem tylko tyle. Nie warto oglądać, bo końcówka jest tak zjeb... że szkoda słów.
Nie wiem, jak końcówka, bo nawet nie pamiętam, ale cała reszta na tyle solidna, że też mógłbym polecić. Chyba nie porównujesz z mangą?
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Offline
Pitbull01 napisał:Soul Eater - Powiem tylko tyle. Nie warto oglądać, bo końcówka jest tak zjeb... że szkoda słów.
Nie wiem, jak końcówka, bo nawet nie pamiętam, ale cała reszta na tyle solidna, że też mógłbym polecić. Chyba nie porównujesz z mangą?
Pewnie, że nie porównuję z mangą, bo temat do magi się nie odnosi...
Jednak oglądać +50 odcinków, żeby jako konkluzję tego, co było budowanie przez ten czas dostać tak absurdalną rzecz jaka miała miejsce w końcówce (która jest zresztą fillerowa), to tak jakby ktoś mokrą szmatą w twarz dał. Jeśli komuś nie będzie przeszkadzało, cóż... wolna wola.
Offline
To teraz komentarz bardziej szczegółowy (ale tylko trochę, bo bez spoilerów nie da się lepiej) dla wybranych serii:
Dog Days - nie każdemu spasuje. Fabularnie troszkę zbyt naiwne (jak to anime do dzieciaków skierowane), ale osobiście serię polubiłem. Sama seria to taka nawalanka między królestwami, ale bez żadnej krwi, czy zgonów. Po prostu: dostajesz mocne bęcki -> odpadasz. Nawet walczące ze sobą królestwa nie są jakoś specjalnie w złych stosunkach.
Fullmetal Alchemist: Brotherhood - całkiem złożona wielowątkowa fabuła. Nie ma większych przestojów (momentami chciałoby się nawet, żeby akcja leciała do przodu troszkę wolniej).
K - mimo, że serie, gdzie panuje klimat podobny do anime takich jak "Durarara!!", "Hamatora The Animation", czy "Kekkai Sensen" nie są mi po drodze, to niektóre z nich ostatecznie dają się oglądać, a Projekt "K" jest jednym z nich. Głównym wątkiem jest walka między postaciami posiadającymi tytuł "Króla" (o ile pamiętam), a każdego z nich określa jeden z (chyba) siedmiu kolorów. Mają oni specjalnie zdolności, którymi w pewnym stopniu mogą dzielić się ze swoimi podwładnymi. Reszta oczywista: nawalanka i sojusze między poszczególnymi grupami. Główny bohater oczywiście okaże się w tych walkach kimś istotnym, ale nie napiszę w jakim sensie, bo spoiler tak bardzo
Offline