Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2
Koniec urlopu.
Osiemnastka.
"Nie wiem o co w tym chodzi bo to nie ma najmniejszego sensu." - Ken-chan
Offline
Dziewiętnaście.
"Nie wiem o co w tym chodzi bo to nie ma najmniejszego sensu." - Ken-chan
Offline
Dwudziestka. Nadrabiamy zaległości po weekendzie w rozjazdach.
"Nie wiem o co w tym chodzi bo to nie ma najmniejszego sensu." - Ken-chan
Offline
Dwa jeden. W Missisipi można już w takim wieku legalnie kupować alkohol.
"Nie wiem o co w tym chodzi bo to nie ma najmniejszego sensu." - Ken-chan
Offline
Dwadzieścia dwa.
"Nie wiem o co w tym chodzi bo to nie ma najmniejszego sensu." - Ken-chan
Offline
Dwadzieścia trzy.
"Nie wiem o co w tym chodzi bo to nie ma najmniejszego sensu." - Ken-chan
Offline
Odcinek 24 i ostatni. Obsuwa przez przeprowadzkę, może uda się prędko ponadrabiać też wszystko inne.
Liczycie na drugi sezon?
"Nie wiem o co w tym chodzi bo to nie ma najmniejszego sensu." - Ken-chan
Offline
Cóż, przy takim zakończeniu jakie zaprezentowali w tym sezonie, a raczej jego braku, to nie wyprodukowanie kontynuacji byłoby grzechem. Obejrzałem to w ciągu dwóch dni, ale szczerze mówiąc spodziewałem się lepszego kina. To znaczy, Tokyo Revengers jest bardzo dobre, aczkolwiek ma parę dziwnych elementów, które aż odczułem w trakcie seansu i byłem nimi poirytowany. Więc z zachwytów w opiniach 10/10, okazało się 8/10. Bez dwóch zdań, w tym kwartale Fumetsu no Anata e było lepszą serią, według mnie mistrzowską. Natomiast łobuzerka z Tokio w wersji mangowej jest podobno jeszcze lepsza, więc myślę, że sequel to kwestia czasu.
【「能ある鷹爪隠す」 &「A skilled hawk hides its talons」】
Offline
Strony Poprzednia 1 2