Nie jesteś zalogowany.
A spróbujcie sobie osiągnąć LD (Luqid Dreams), po polskiemu znane też jako sny kontrolowane.
To jest dopiero coś!
No to przeca pisołem o tym
Mnie nauka tego zabrała 2 tygodnie
Ostatnio edytowany przez Wanderer (2006-04-08 17:45:08)
"Choć uliczna burda jest ze wszech miar godna potępienia, to nie ma nic złego w energii, jaką wyzwala ona w ludziach" John Keats
Offline
ale macie poczucie humory jak nie mam co -_-"
"Mavet skończ z tym bo to się robi nudne i nie życzę sobie tego. OK"
- as you wish my masta..lolz (btw nie bierz tak wszystkiego do siebie >.>)
"Pewnie tentakle "
-nie lubie takiego gatunku ;] wole Sex friend albo cus..
"Do tego m4a1 jest profesjonalną bronią i wcale nie łatwą w użyciu. "
geeez wiem co ot m4a1 ;] i jak wyglada i jest calkowicie latwa jak ktos umie sie oblslugiwac ;]
"osobiście wolę M16 z podwieszonym granatnikiem M203."
to samo tylko inna wersja...
"A spróbujcie sobie osiągnąć LD (Luqid Dreams), po polskiemu znane też jako sny kontrolowane.
To jest dopiero coś!"
eee... a jak wtedy jest tak sie zastanawiam kontrolujesz sny i co ?
mozesz sobie snic o czym chcesz? Oo"
Offline
"A spróbujcie sobie osiągnąć LD (Luqid Dreams), po polskiemu znane też jako sny kontrolowane.
To jest dopiero coś!"
eee... a jak wtedy jest tak sie zastanawiam kontrolujesz sny i co ?
mozesz sobie snic o czym chcesz? Oo"
To.. to.. jak MatriX prawie
Ja tak chcę macie może link lub namiary na książkę z intrukacjami jak się tego nauczyć? Byłbym wdzięczny
~Mavet mi chodziło o to że ten temat z m4a1 wałkujemy w chyba 3 tematach juz
I nie biorę do siebie takich błahostek . Jestem w trakcie wiosennych/ przedświątecznych porządków i zrobiłem sobie przerwę między myciem 5 a 6 okna (2 pozostały)
Ostatnio edytowany przez Kisiel (2006-04-08 17:53:33)
Offline
A tak nawiasem to podobno najlepszą bronia świata jest AK47. Chętnei bym się przekonał, niekoniecznie na własnej skórze...
Offline
Dla zainteresowanych polecam stronke chyba najlepsza jaka znam znajdziecie tam chyba wszystko o swiadomym snieniu, OObe projekcji astralnej i wielu innych żeczach o ile dobrze pamiętam to jest tam też kilka ciekawych książek
Offline
nyo stronka calkiem bede niedlugo Paranormalny XD
-Kisiel m4a1 nigdy nie umrze(Tekst z CSA ^^), kisiel maybe wanna help ?:P i help you give me 1000000jen ^^
"A tak nawiasem to podobno najlepszą bronia świata jest AK47. Chętnei bym się przekonał, niekoniecznie na własnej skórze"
nope AK74 jest lepszy od AK47 ;]
Offline
a ja nie powiem nikomu o czym śnię bo to po 1 moja sprawa:P a po 2 wstydzę się:P[wstyd]
Ostatnio edytowany przez papaja111 (2006-04-08 18:44:25)
Offline
Przypominałem sobie fajne sny z dzieciństwa, jak byłem jednym z Power Rangers, LoL.
Ostatnio edytowany przez Jackie (2006-04-08 19:16:25)
Offline
Tak. Możesz kontrolowac co się dzieję we śnie.. co więcej mózg na tyle silnie integruje się z tym co się dzieje w śnie, że wrażenia jakich doznajesz są realniejsze.
Sam nie wierzyłem póki przypadkiem mi się nie trafiło. Nie praktykuję wg różnych wskazówek w necie. po prostu mi się tak kilka razy zdarzyło samo (chyba z 3).
Co chiałem to się działo i wiedziałem o tym, że śnię. Niestety im bardziej zdajesz sobie sprawę z tego,że możesz kontrolować taki sen tym szybciej się budzisz (innymi słowy im bardziej możesz kontrolowac sen, tym krócej on trwa).
Offline
Offline
Mi się raz zdarzyłośnić świadomie - nawet fajnie było.
A tak w związku ze snami to ja tam zazwyczaj przed czymś uciekam. Np. Ostatnim razem śniło mi sie , że jestem z jakimiś przyjaciólmi , bodajże w góach w jakieś jaskini o paru wyjściach , a coś jest na zewnątrz jej , i może nas w każej chwili zabić , i my próbujemy uciec ( oczywiście daremnie ) , a to coś sięga nagle łapą zza wyjścia i rozdziera jedną z dziewczyn , ona zajmuje sie ogniem ( nie wiem dkąd , ot taki wypasiony efekt specjalny ). Leży na ziemi ,drga , czaszka rozłupana , oczy leżą przy wypływającym muzgu i wszędzie krew. No i najbliższa stojąca osoba sie pożygała. Rzygowiny sie mieszały z tym co pozostało z tej dziewczyny , po chwili wszyscy zaczeliśmy bełtać. A ja czułem że to coś świetnie się bawi i ma sadystyczną przyjemność.
Kiedy byłem mały bałem sie chodzić spać bo co nocy śnił mi sie koszmar , a czasem cały maraton mi w głowie puszczali. I raczej dalej śnie kszmary , chociaż nie tak często i nie robią już na mnie takiego wrażenia co kiedyś.
Offline
a ja żyłam w błogiej nieswiadomości że mam jakieś parapsychologiczne zdolności
mam czasami wrazenie dejavu(nie mam pojęcia jak to pisać), cos robie i nagle mam wrażenie że juz to predzej robiłam, we śnie:) dziwne uczucie, zawsze mam ciary. Oczywiście serie snów ,co jakiś czas nawiedza mnie ten sam sen tzn dalszy ciąg.Chyba najwiecj miałam o partyzantce,zapewne tęsknota za wojskiem;) Albo budzę sie w najlepszym momencie (prawie zawsze:( i czasami uda mi się zasnąć i znowu włączyć akcje
Offline
Ai suru rozumiem cie ;] bo ja to samo mam Oo nawet raz sie zdazylo to co mi sie wydawalo ze o tym snilem Oo Dzibiri witaj w klubie koszmarow ;] codziennie snie
i mam koszmary ;] chyba ze nie spie a to mi sie czesto zdarza.. psychike sobie
juz chyba rozwalilem doszczetnie bo w placz mnie trudno wziasc a brutalny
i podly zawsze jestem jak to kolezanka okreslila " potwor ze mnie i cham "
nie wiem co z tym ostatnim ^^ ale z tym potwor to sie zgodze w 100% ^^
Offline
Ja mam częst opodobnie, tylko ze już ma się zdażyć cos fajnego a tu mnei głos mamy wyrywa ze snu. Co do dejavu to też się zdarza, chociaż niekoniecznie ze snów.
Większość moich snow to jakieś uciekanei przed czymś, chowanie się. Najczęściej tym czymś są zombiaki, które zrobiły na mnie duze wrażenie gdy byłem mały ( braiiiiiins ), i do dzisiaj mi zostało. Rzecz na ogól dzieje sie u mnnie w domu. Zastanawiam się, co te sny znaczą, bo skoro taki sam scenario tak często sie powtarza to coś musi w tym być, nie?
PS. Troche to widać na forum, Mavet, z tymi skłonnościami do używania m4 bądź m16 lub m203 bądź...chrrrr....
Ostatnio edytowany przez Jackie (2006-04-08 20:45:42)
Offline
a co bys powiedzial na to ze walczysz z kolesiami i dostajesz takie baty przecinaja ci wszystko i budzisz sie jak ci jakies monstrum wbija szpony w serce to jest dopiero cos ... w prawdzie nei wiem czy kiedys kontrolowalem sen... wiem ze raz
moglem zrobic wszystko co chcialem walczylem z zombiakami i robilem matrixa nawet ..
LoL to bylo dopeiro N/c ale jak zawsze konczyl sie tragicznie ;]
Offline
kiedys cyztałam ze uciekanie przed czymś we śnie moze znaczyć uczieczkę przed czymś w świecie realnym, moze jakieś problemy?? ja często jestem w lesie, ukrywam się po jakiś rowach, zakamuflowana, ktos mnei śledzi, albo ja kogś ściagam, oczywiscie wolę to drugie
aaaa największa moja senna schiza - zwolniony film , moje ciało nei odpowiada na polecenia umysłu, a na plecach czuje oddech wroga [placze]okropne
Offline
Ja jak byłem mały to mama straszyła mnie babą jagą [szalony]I któregoś dnia mi sie przyśiniło. Śniłem, że wyszedłem na balkon a tam pojawiła się jakaś czarownica na ognistym kościstym latającym koniu. Wtedy sie bałem. Ale nagle sobie uświadomiłem, że śnie. Zamknąłem drzwi od balkonu i bylo wszystko dobrze[roftl] Teraz mi się nic nie śni [beznadzieja]ale to może dla tego, że chodze bardzo późno spać i śpię tylko 5 godzin
Offline
Heh ja tak samo miewam takie deżawi:P Często np. w telewizji zgaduje, co jakaś osoba powie:P
Opowiem może jeszcze mój ostatni sen:
Wybieram się do szkoły, ubieram się, zakładam jakieś stare, porwane spodnie. Zachodzę do szkoły, a tu zonk - wszyscy się ze mnie śmieją, nawet nauczyciele:D Wracam do domu, w telewizji słysze: "Karol K.(czyli ja:P) ma dziś na sobie stare porwane spodnie, wszyscy się z niego śmieją". Nagle pojawiam się w parku, leżę na ziemi. Ludzie rzucają we mnie kamieniami, przezywają mnie. Nagle podchodzi do mnie pewien mężczyzna i podaje mi ręke, by pomóc mi wstać. I najlepszy motyw: Okazało się że ten facet to Ojciec Rydzyk:D
Offline
Pewnego pięknego poranka , moja mama wparowała do pokóju kiedy spałem i uniosła rolety w górę , światło i hałas mnie zbudziły nagle. Usiadłem na łożku i patrze na matke. dziwna sytacja , ta osoba wydwała mi sie zupełnie obca , nic do niej nie czułem , moje wspomnienia móiwły mi , że ona sie mną opiekuje , ale nic do nie nie czułem. Dopiero po chwili załączyły mi sie uczucia i poczułem sie z deczka wyobcowany . A po minucie wszytko było ok.
Mieliście podoną sytuacje ? Po takim nagłym zbudzeniu ze snu ? Bo ja miłem jeszcze takie sytuacje , że nie wiem gdzie jestem , raz jak sie obudziłem ( sam z siebie) gwałtownie i pomyślałem , że czas do szkoły to mój muzg oświecił mnie całym majestetm idiotyzmu jakim jest szkoła.
Czy ja mam jakieś problemy ? Nie sądze... Pozatym od czasu kiedy chodze na treningi śpie lepiej i nie pamiętam snów.
Ostatnio edytowany przez Dżibril (2006-04-08 21:07:17)
Offline
wszystko ok, mi powiedzieli na uczelni że to normalne
Offline