Nie jesteś zalogowany.
Strony 1
Nie jestem fanem PoRo. Ba! Zwykle okrążam im produkty szerokim łukiem, bo mierzi mnie ich podejście wydawnicze. Fajne uniwersum Oni Chichi to za mało, a spoglądając na listę hentajców pod tym szyldem nawet po okładkach można dostrzec, że coś tu chyba ktoś kogoś wali w coś bardzo niestosownego. Dzisiejszy tytuł – Hime-sama Love Life! – jest doskonałym potwierdzeniem tej tezy.
Waniliowa seria, której postacie damskie to kopiuj-wklej z innych ich tytułów. Odnosi się wrażenie, że jedyne zmiany wizualne dotyczą koloru włosów czy oczu, bo nawet stroje ich są powtarzalne. Ale ne tylko to, bo identyczną sytuację mamy w kwestii charakterologicznej owych panien. Wisienką na torcie jest zaś cięcie budżetu i sztuczne wydłużanie odcinków poprzez dokładanie do następnych skrótów epizodów z ich poprzedzających. Tym samym mamy 1/4 czasu antenowego zapchane pociachanymi powtórkami. Tłumaczy się to wprawdzie dość łatwo, bo nie ma piosenek, a jedyny większy problem to pojawiające się plansze wstępne (które też dość irytują), ale jako widz czuję się tu oszukany. Kabelki! To jest przyszłość!
Samo anime oferuje nam tu standardowo podejście znane z gier erotycznych, czyli mamy do czynienia z trzema głównymi heroinami, w tym wypadku księżniczkami, które świntuszą sobie z bohaterem. Na pierwszy ogień idzie ścieżka panny Maiki, której poświęcono dwa pierwsze odcinki. Dziś zaś pierwszy z nich.
Odcinek do pobrania: OVA 01.
Softsub:
Rozdzielczość: 1280×720
Źródło: HEVC (1088 kbps)
Dźwięk: AAC LC (185 kbps)
Offline
Hime-sama Love Life! odcinek drugi, czyli kontynuacja ścieżki Maiki.
Nie ma się co w sumie rozpisywać. Prywatny jacht, odosobniona wysepka z plażą, no i pewne urojenia w tle.
Odcinek do pobrania: OVA 02.
Softsub:
Rozdzielczość: 1280×720
Źródło: HEVC (1203 kbps)
Dźwięk: AAC LC (188 kbps)
Offline
Jak pewnie raczyliście zauważyć, chwilowy zastój na blogu, i pewnie w sierpniu dopiero w końcówce nadgonię cokolwiek z uwagi na nawał tematów związanych z typowym polskim urlopem. Nie mam zwyczajnie sił, ochoty ani czasu, żeby cokolwiek do kompa siadać. Zrozumcie i doceńcie, docencie!
(Tu mały ukłon do śp. Joanny, która niedawno niestety opuściła nasze szeregi. Polska scena kabaretowa straciła naprawdę prawdziwą perłę, której raczej długo nikt do pięt nie dorośnie.)
Ale dość tych wtrętów, bo nie to jest istotą tego postu. Hime-sama Love Life! odcinek trzeci będzie dzisiejszym „odkryciem”, a w nim nowa księżniczka, Ruria, która przed wyjazdem na czas nieokreślony do swej ojczyzny, pragnie zagwarantować, iż ona, jak i Yahiro będą mieli co wspominać na przyszłość.
Odcinek do pobrania: OVA 03.
Softsub:
Rozdzielczość: 1280×720
Źródło: HEVC (1070 kbps)
Dźwięk: AAC LC (192 kbps)
Offline
Strony 1