Nie jesteś zalogowany.
Działam teraz pod wpływem tego anime i jestem nim bardzo zafascynowany dlatego założyłem ten temat. Scrapped Princess to z tego co zauważyłem kolejne niedocenione anime. Wszyscy którzy je oglądali piszą, że anime wręcz wspaniałe i bardzo miło je wspominają ale widzę, że mało ludzi wogóle je oglądało. Pomyślałem, że może uda mi się trochę je rozsławić , a jednocześnie podyskutować trochę na jego temat. Jak dla mnie to anime jest naprawdę dobre, a nawet bardzo dobre. Każdą postać, nawet czarne charaktery, da się polubić, sama fabuła to już jak dla mnie majstersztyk, ciągłe zwroty akcji i niespodziewane sytuacje.
Ja całe święta wielkanocne spędziłem przy tej serii i nie żałuję.
P.S Zefiris RULES!!
Dla zainteresowanych:
Ostatnio edytowany przez pawel198804 (2006-04-18 11:02:55)
Offline
Zaciekawiło mnie skąd, można to wykąbinować?
Offline
Oczywiście kupić ORGINALNE DVD (Musisz się zarejestrować)
Offline
Naprawde super anime! Nic tylko polecać![okej] Oglądałem to w wakacje, ale i tak wszystko pamiętam:D, co oznacza że było naprawde extra!
Ostatnio edytowany przez Luciola (2006-04-18 11:39:21)
Offline
Też oglądałem , a jakże. To było jedno z pierwszych anime jakie miałem przyjemność obejrzeć.
Jak dla mnie jest ono równo dobre jak FMA , może nawet odrobinke lepsze.
Offline
Oglądałem jakiś czas temu, naprawde bardzo przypadło mi do gustu, miałem nawet fazy że chodziłem i nuciłem sobie ending. Zassać można z tąd http://www.torrent.net.pl/tort.php?id=7 … cd3f5a1760 sam pobrałem i byłem zadowolony:D
Offline
Też oglądałem , a jakże. To było jedno z pierwszych anime jakie miałem przyjemność obejrzeć.
Jak dla mnie jest ono równo dobre jak FMA , może nawet odrobinke lepsze.
To samo studio robiło FMA i Scrapped Princess więc wszelkie podobieństwo całkowicie uzasadnione
A co do endingów i openingów to moze to troche chore ale to jedyne anime w którym obejrzałem wszystkie openingi i endingi ani razu nie przewijając.
Ostatnio edytowany przez pawel198804 (2006-04-18 11:56:09)
Offline
Ja nie pamiętam ani op ani ed. Z prostej przyczny jak mam serie to w pierwszym ep puszczam sobie op w ostatnim ed . Ĺťeby nie marnować czasu. Wyjątkiem było jedynie EL i Bleach.
Co jeszcze to studio wydało ?
Offline
Offline
potwierdzm wcześniejsze wypowiedzi. SP to jedno z najlepszych anime wogóle i jest zdecydowanie lepsze od FMA.
Ostatnio edytowany przez Farfarello (2006-04-18 12:19:23)
Offline
Podeszłem do tej serii, jako do przecietnego "średniaka", który człowiek ogląda bo akurat cos lepszego wolno mu zasysa i muszę przyznać bardzo szybko zarzuciłem sciaganie tego "lepszego anime" na rzecz tej serii, pierwsze kilka odcinków, nie przedsztawia nic specjalnego, najlepsze w tym anime są zwroty akcji wystepujace pod koniec
SPOILER
SPOILER
SPOILER
SPOILER
SPOILER
SPOILER
SPOILER
Odpadłem, w pozytywnym znaczeniu (od zmysłów z zachwytu) przy tej scenie, co na ściane wyswietlają się obrazy, normalnie Matrix Pewolucje ,
Ostatnio edytowany przez opcy (2006-04-18 22:17:21)
To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład
Offline
Odpadłeś ? Zanaczy - nie obejrzałeś do końća ?
BTW NIe kojaże tej sceny....
Offline
Też nie bardzo wiem o którą chodzi.
Offline
Fajna seria, ale tylko gdzieś tak do połowy kiedy to zaczynaja sie wkradać wątki z pogranicza Sci-fi ktore jak dla mnie strasznie ja popsuły. No i zakończenie niby fajne ale czegoś mi brakuje.
Offline
A mi własnie niczego nie brakuje, zakończenie jest takie jakie powinno być - i jest dal mnie jednym z plusów tego anime.
eeee..... SPOILER ?
Jak rozumiem magia na tym świecie była generowana przez pozostałości techniczne z 5tys wcześniej , tak ?
Offline
Cóż SAME SPOILERY!!!
SAME SPOILERY!!!SAME SPOILERY!!!
SAME SPOILERY!!!
SAME SPOILERY!!!
SAME SPOILERY!!!
SAME SPOILERY!!!
SAME SPOILERY!!!SAME SPOILERY!!!
Z tą magią to mi się raczej wydawało, iż była ona czymś sztucznym co dali ludziom najeźdzcy i to dlatego Raquell (jako, że miała status obrońcy) mogła używać magii wypowiadając tak krótkie regułki. Tak ja to zrozumiałem.
Mnie jedynie zawiódł motyw z Sim... myślałem, że coś z tego wyniknie (bunt peacemakera??).
Offline
Fajna seria, ale tylko gdzieś tak do połowy kiedy to zaczynaja sie wkradać wątki z pogranicza Sci-fi ktore jak dla mnie strasznie ja popsuły. No i zakończenie niby fajne ale czegoś mi brakuje.
Jak dla mnie nic nie zepsuły. ale dały smaczku. poniewaz były wyskakowane i ładnie stylizowane.
Ale najlepsza jest treść.
A filozofia jakby z duchowych zasad bushido, poprostu zyć pełnią życia. Na maxa i sensownie.
Ostatnio edytowany przez constans73 (2006-04-18 13:56:31)
Offline
A właśnie tak sobie przypomniałem. Czy ktoś ma może jakąś porządną tapetę z Zefiris z tego anime? Tylko nie z miniTokyo bo tam żadnej porządnej nie ma, a ja mam obsesję na punkcie tej postaci
Offline
SPOILER/SPOILER/SPOILER/SPOILER/SPOILER/SPOILER/SPOILER/SPOILER/SPOILER/SPOILER/SPOILER
No cóż magia związana była z tym... kręgiem.. czy jak mu tam. A ten krąg mieli już wcześniej ludzie , o czym możemy sie przekonać w tym ep. gdzie była Fałszywa Odrzucona , no wiesz tam w tej śmiesznej wiosce.
Ja na bunt Sim nie liczyłem za bardzo. wszystko to co mówiła było aż nadto logiczne. I miała po części racje. Chciała ratować ludzkość przed zagładą. Więc nie miała powodu żeby sie buntować.
Offline
Odpadłeś ? Zanaczy - nie obejrzałeś do końća ?
BTW NIe kojaże tej sceny....
Tu chyba chodzi o scenę, gdy wyłącza się ekran, który pokazywał fałszywe niebo. To chyba w ostatnim odcinku. A "odpadłem" pewnie miało znaczyć, że opadła mu szczena Ze mną było podobnie zresztą
"Choć uliczna burda jest ze wszech miar godna potępienia, to nie ma nic złego w energii, jaką wyzwala ona w ludziach" John Keats
Offline