Nie jesteś zalogowany.
Wiem że to oczywista sprawa jak Tibia wpływa (szczególnie na młode umysły) np. w naszej Polsce. Moda ta trwa już dosyć długo i coraz to bardziej się rozprzestrzenia. Gra internetowa stworzona przez jakichś niemieckich studentów (chyba z Regesburga) została skonstruowana tak ,aby wciąż bez końca rozwijać postać aby zwiększyć jej wartość i sprzedać za dużą kaskę. W moim mieście w niemalże każdej klasie gimnazjalnej lub podstawowej jest sporo ludzi grających w to coś. Nie widzą poza nią życia. Idąc przez miasto często słyszę rozmowy wśród grup dzieciaków lub starszych i nic tylko Tibia.
Nie pamiętam dokładnie kiedy lecz ukazał się na temat Tibi reportaż w TVN. Jeśli ktoś widział to wie co tam było. Mianowicie np. jakiś 16-latek z Wrocławia pobił matkę krzesłem bo mu kompa wyłączyła gdy on grał w owy "narkotyk". Dużo kolesi w podobnym wieku mający kompa w domu całymi dniami siedzą nic innego nie robiąc (czasem nawet nic nie jedzą nie piją). W grze tej szerzy się także oszustwo i hamstwo między graczami. Sprzedaż kont przez drogę "odległą" np. drogą pocztową kończy się stratą dużych pieniędzy. Przedmioty w grze lub konta chodzą po aukcjach w necie po sporych cenach. Ta gra może się stać czyimś "całym życiem". Sam w to kiedyś grałem przez kilka miechów i rzeczywiście nie wiem czemu ,lecz wciąga. Całe szczęście doszłem do wniosku że to naprawdę nużące i nic nie warte i się "wyzwoliłem":).
A co wy o tym sądzicie forumowicze?
Offline
Dla mnie, to rybka. Jak ktoś chce sobie marnowac życie, to niech marnuje.
Offline
Ja w to grałem (na usprawiedliwienie powiem, że moi koledzy mnie zmusili:)), osiągnąłem nawet 4 level:P i mi się znudziło. Natomiast mój kolega gra w inną grę o nazwie Flyff. I powiem wam, że on już umie gadać tylko o Flyyfie. Mówił mi, że jak mu matka nie chciała dać pograć, to miał ochotę ją uderzyć.
Ostatnio edytowany przez lb333 (2006-05-06 10:54:21)
Offline
Gry takie jak Tibia są przykre.
Też w to grałem i dlatego tak piszę, że ta gra jest przykra.
Offline
Offline
No ja też nie chciałem grać, ale koledzy mówili "pograj jeszcze, to cię wciągnie". I tak grałem 15 minut dziennie przez trzy dni, po czym ten shit wywaliłem.
Offline
Tibia hahahhh jak tylko zobacze screeny tobii to mi sie piać chce a gadać o tym nie potrafie bo cvały czas sie śmieje jak 1 raz zobaczyłem screena z tibii to sie zastanawiałem przez 20 sekund gdzie tu jest postać, ta gra to taki shitt że z niej można tylko piać.Już lepiej grać w L2, WoW, RO, to są spoko gry, ale nie taki shit jak tibia
Offline
Mi się gra podoba, co do repotarzy Tvn itp. to znalazłem kolejny powód żeby nie oglądać telewizji.
Offline
Ja grałem w wiele takich gier bo mówili że uzależniają a najbardziej WoW hmm każdą grę odstawiłem po tygodniu... Ale anime oglądam dalej:-D
Offline
Tibia[ej]. WidziaĹem jak kumpel(a raczej znajomy) w to gra. Jak dla mnie nic wciÄ gajÄ cego. Jak zobaczyĹem jak przeszukuje kupki z przeróşnymi rzeczami w jaskini, poszukujÄ c czegoĹ do sprzedania to mi siÄ go trochÄ zrobiĹo Ĺźal. Z tego typu gier(on-line) graĹem tylko w BiteFight'a. Po prawie 2 miesiÄ cach zrezygnowaĹem.
Tibia=[kupa]
Offline
Nie grałem w grę długo, ale jak dla mnie to gra jak każda inna. To że jest uzależniająca to nikt Ameryki nie odkrył, tak samo jak wiele innych gier jest uzależniających. Nieważne jaka i o czym jest, ale ważne kto w nią gra.
"Choć uliczna burda jest ze wszech miar godna potępienia, to nie ma nic złego w energii, jaką wyzwala ona w ludziach" John Keats
Offline
No, wyprzedziliście mnie:P już miałem taki temat zakładać.
U mnie w szkole(GIM) ok. 80% chlopaków gra w tibie[zly]
Ale ja tej gry nie rozumiem, poprostu jej nie trawię.
Niedość, że nienawidzę tej gry, to jeszcze próbuję "nawracać" innych:D
Dlatego apeluje do wszystkich: PRZESTAŃCIE GRAĆ W TO GÓWNO!!
P.S. może ktoś umie włamać się i usunąć servy z tibii?[kombinuje]
co do repotarzy Tvn itp. to znalazłem kolejny powód żeby nie oglądać telewizji.
Więc ty też żeby zdobyć jakieś tam BOHy czy MPA uderzyłbyś swoją matkę taboretem?
Gratuluję podejścia do życia
Ostatnio edytowany przez karoleq114 (2006-05-06 12:10:56)
Offline
Nieźle Tibię zjechaliście:D Ja powiem, że to bardzo fajna gra, ale fakt ... to strata czasu ;P Zdobyłem 37 lvl, ale potrafię się kontrolować i gram w Tibię żadko, w sumie to może raz na 1,5 miesiąca. Każda gra może uzależniać, dlatego w takie gry powinni grać ludzie o silnej woli i o zdrowym umyśle, a nie maniacy, którzy za grę oddaliby życie. Wolę jednak oglądać anime niż grać w gry
Offline
Szczerze mówiąc to takiej ciemnoty jak na początku tematu to dawno nie widziałem ;]
~xinew2
W ogóle pokwapiłeś się żeby sprawdzić czy to prawda, że Tibia służy tylko i wyłącznie do zarabiania pieniążków? Bo ja na przykład tak. Nie było to trudne. I z tego co wyczytałem na oficjalnej stronie gry, to zasady Tibii zabraniają handlem postaciami.
Widze natomiast, ze tobie latwiej bylo przepisac zdanie jakiegos dziennikarza jako swoje.
Proponuje wam, żebyście najpierw dorośli a potem wypowiadali się na forum
Swoją drogą 'te dziennikarze' co piszą takie bzdury mogli by przypomnieć sobie co znaczy dziennikarskie śledztwo.
A to, że w Tibie gra banda niedorozwiniętych i pozbawionych kultury dzieci to inna sprawa. Sprawa ich rodziców.
~karoleq114
Gratuluje podejścia do tematu. Mozesz się dopisać do listy adresatów mojego wezwania 2 akapity wyżej.
Ostatnio edytowany przez almisael (2006-05-06 12:33:52)
Offline
Co do sprzedawania postaci to na allegro jest tego pełno.
Tutaj masz dowód.
Ostatnio edytowany przez Naruto9 (2006-05-06 12:39:04)
Offline
Tibia LOL! Gra nikomu nie potrzebna... Grałem w to z miesiac po trochu... Ale zobaczyłem screeny z Lineage2, a jak już zacząłem w to grać Tibia jest grą dla dzieci, co widać po odzywkach i zachowaniu graczy. Większość polaków co w to grają to jakieś smarkacze po 9lat. Czasem się zdaży, że spotkam jakiegoś starszego typa (14lat ). Tibia=noob game Nie polecam. Lepiej zainwestować w lepszy komp i grać w RO albo Lineage2 (najlepiej na serwach z C4). Tibia zło XD
Offline
[cytuj]
Więc ty też żeby zdobyć jakieś tam BOHy czy MPA uderzyłbyś swoją matkę taboretem?
Gratuluję podejścia do życia[/quote]
A gdzie tak napisałem? Może byś sobie nie dopowiadał, co? To że dla jakiegoś psychola gra jest ważniejsza niż wszystko inne to każdy grający w tibie ma być taki?
[cytuj]Tibia LOL! Gra nikomu nie potrzebna... Grałem w to z miesiac po trochu... Ale zobaczyłem screeny z Lineage2, a jak już zacząłem w to grać Tibia jest grą dla dzieci, co widać po odzywkach i zachowaniu graczy. Większość polaków co w to grają to jakieś smarkacze po 9lat. Czasem się zdaży, że spotkam jakiegoś starszego typa (14lat ). Tibia=noob game Nie polecam. Lepiej zainwestować w lepszy komp i grać w RO albo Lineage2 (najlepiej na serwach z C4). Tibia zło XD[/quote]
Widać, że mierzyłeś wg. swojego wieku -.- . A to że gra tam dużo przygłupów którzy umieją tylko mówić food bitch czy son of a bitch to już inna sprawa.
[cytuj]Co do sprzedawania postaci to na allegro jest tego pełno.
Tutaj masz dowód.[/quote]
Nikt nie przeczy że ludzie sprzedają konta i pieniądze tibijskie, nie zmienia to faktu że jest to nielegalne i tylko frajerzy kupują takie rzeczy
Ostatnio edytowany przez Maku (2006-05-06 12:49:21)
Offline
~xinew2
W ogóle pokwapiłeś się żeby sprawdzić czy to prawda, że Tibia służy tylko i wyłącznie do zarabiania pieniążków? Bo ja na przykład tak. Nie było to trudne. I z tego co wyczytałem na oficjalnej stronie gry, to zasady Tibii zabraniają handlem postaciami.
Widze natomiast, ze tobie latwiej bylo przepisac zdanie jakiegos dziennikarza jako swoje.
Wiem że nie powiedziałem nic rewolucyjnego ale powiedziałem to co wiem i myślę na podstawie własnych doświadczeń. Nic nie zrzynałem od dziennikarzy tylko napisałem sytuację z tym 16-latkiem którą widziałem jedynie w TVN a nie na żywo. To że zabroniony jest handel postaciami to też Ameryki nie odkryłeś. Jednak to że jest zabroniony to graczy nic nie obchodzi dlatego mówiłem że Tibia to gra pełna oszustwa.
Offline
NIenawidzę Tibii jako gry... Kocham Tibię jako pracę:D w poprzednie wakacje zarobiłem na niej około 450 zł:D 20 lv dobijam i sprzedaje dałnom z kafejki... ale niestety moda u nas sie juz na to skończyła..
Offline
Offline