Nie jesteś zalogowany.
Rozmowa z mamą
Ja: Mogę jechać na zlot anime?
Mama: Nie.
J: Dlaczego?
M: A gdzie?
J: Do Ĺagowa.
M: A gdzie to jest?
J: Nie wiem. To mogę?
M: Nie.
Pewnie i tak bym pojechała, gdyby mnie było stać
Offline
NIewiem jak inni ale ja bede na 100% przy okazji zrobie sobie poprostu urlopik nad jeziorkiem /
w najgorszym wypadku bedzie taki sam sklad jak u ciebie ostatnio na zlocie
Offline
tylko co to za zlot bedzie . Prędzej nazwałbym to wypadem z kumplami za miasto:D
Offline
tylko co to za zlot bedzie . Prędzej nazwałbym to wypadem z kumplami za miasto:D
no w sumie hehe to se nad zywieckie pojedziemy
Offline
racja zawsze bliżej i tez jeziorko
Offline
MuGen napisał:tylko co to za zlot bedzie . Prędzej nazwałbym to wypadem z kumplami za miasto:D
no w sumie hehe to se nad zywieckie pojedziemy
Kiedy tylko chcesz:D. Ja mam rzut beretem(beretem[roftl]).
BTW. Pracuje ktoś nad stronką?
Offline
Malkontenci ...
Wszystko będzie ok i na bank nie będziemy sami
Offline
ja chcialem zrobic ale nagle zwalilo mi sie na glowe tyle spraw ze sam nie wiem od czego zaczac ;(
-sesja
-dom
-praca zeby zarobic na :
-kobieta
a na dodatek mam reke w gipsie ;(
Offline
~utsukushii a tobie co się stało że masz rękę w gipsie?? nie za wesoła sprawa
Offline
mam peknieta kosc. i usztywniony nadgarstek. dostalem w lape kijem.
Offline
czyżbyś wracał z meczu polskiej ekstraklasy ??
Offline
Odświeżam temat:) bo coś czuję, że robi się niebezpiecznie cicho
Z mojej strony to tak: w pracy wszystko ładnie poukładałam, więc jak bedzie wszystko już wiadomo na temat zlotu to tylko zgłaszam szefowi i mam w tym czasie wolne
Hmm czemu mam wrażenie, że będę jedyną dziewczyną na zlocie? Chyba, że coś mi umkneło
No to na tyle ode mnie.
Dobrej nocy życzę i czekam na konkretne info
Ostatnio edytowany przez lilith_ (2006-06-01 23:51:58)
"Chodź, poluj ze mną. Zostaw ból i bądź znowu wolny. Tu każdy czas jest teraźniejszością i wybór należy do ciebie. Wilki nie mają króla."
Offline
A umnie wszystko sie wali i raczej napewno niejade chyba ze sie jakis cud zdarzy
Offline
a ja powiem tak jeżeli ni pojawią sie jakies konkrety to chyba nikt nie pojedzie
Offline
... i wszystko skończy się tak jak "Zlot ANSI Anno Domini 2005" - który się oczywiście... nie odbył.
Offline
hmm... mógłby się odbyc. Tyle że mogłoby byc troche więcej osób.. im więcej tym raźniej
Ja w sumie jeśli adołam się wyciągnąc z tej chemii... to jade do Lilith i razem z nią na zlot pojade ;D
Niech ktoś zrobi aktualną listę kto będzie na tym zlocie...
Offline
... i wszystko skończy się tak jak "Zlot ANSI Anno Domini 2005" - który się oczywiście... nie odbył.
Ale tamten to już był bardzo daleko w planach posunięty. Byliśmy chyba już przy wyłanianiu miejsca, czy formy (nie chce mi się grzebać po sondach).
Pamiętam, że chociaż nie byłem pewny przybycia, to sprawdziłem, czy mam wszystkie elementy w swoim namiocie.
"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"
Offline
A propy... będziemy nocowali w domkach..., czy namioty...? zresztą nie ważne... każdy się glebnie gdzie bądź
Offline
no nie, a ja juz sobie termin zaklepalem, i juz sie nawet nad kas i transportem myslalem (pociag? autobus? autostop?) Jak nie wypali to ...... bede mial troche wiecej wolnego czasu ale i tak bedzie mi troche zal:(
gdyby tylko czlowiek mial troche wiecej czasu i lepiej znak angielski [z 2 mozna cos zrobic, z 1?]
Offline
to fakt.... też będę żałował jeśli to nie wypali
Offline