Nie jesteś zalogowany.
a ogladaliscie hostel ?~~ to jest mocny film
Offline
Jakbym mial 13 lat to tez moze by byl dla mnie mocny Film jest nudny, jedynie koncowka nadrabia w ktorej dopiero cos sie zaczyna dziac i ktora podciaga ocene calemu filmowi. Tak naprawde to to Saw w polaczeniu z The House Of 9 itp. Nic nowego.
Offline
constans73 napisał:ard napisał:Nudzisz...
Smucisz.....
Brudzisz...
hmm może ja jestem nienormalny ale dla mnie teledysk jest normalny wogule nie jest śmieszny ani nic taki se normalny teledysk i nie ryje psychy a pozaty daremnie sie go ogląda bo więkoszć to obraz 100x100 lub mniej
EDIT: aha w połowie chciałem juz wyłączyć ale dla uprzejmosci obejrzałem do końca.
Dobijasz. Why? ----> "wogule"
Teledysk normalny.
Offline
no moze nie caly film ale niektore momenty ~~
Offline
A mi sie filmik podobal, bo jest swojego rodzaju kompilacja smiesznych/fajnych obrazkow z avatarka badz sig'a. To tego muzyka wpadajaca w ucho.
Ale zeby zryla psychike?? Paanie daj pan spokoj.
@filmik z linku Hatake
Oj cieniutkie, moze dlatego ze wiem ze to poprostu film, i takie cos czlowieka nie rzuca. Kiedys mialem nieprzyjemnosc widzec filmik jak jacys terrorysci na zywca poderzneli kolesiowi kark, a potem go odcieli. Po tym filmiku bylem cholernie zniesmaczony.
Offline
Powinni spróbować zrobić taki film, że praktycznie calusienki film to sama AKCJA, ostry i ciężki do strawienia horror, mordercze akcje. Ból i ciągłe cierpienia aktorów, strach... z 70-80 minut morderstw, zagadek, tajemnic i wiele więcej! Powinni naprawdę spróbować zrobić wreszcie taki film, który by tak ludzkością wstrząśnął, że normalnie marazm spowodowany oglądnieciem tego filmu by nastał na świecie :C
My tera z kolesiami się składamy na kamere i... kręcimy horror W starym budynku spotykamy się z kolesiami, którzy nie wiedzą o tym, że mamy kamere i będziemy ich kręcić. Budynek poznany zostął przez nas w 100%, jest strasznie duży i ogólnie coolowy Przygotowania trwają.. to bedzie horror!
Reasumując i nawiązując do zaistniałego tutaj OffTopa na temat rzeczy potocznie "Ryjących psyche", to czekam na super film, który by miał reklamę światową i każdy by go obejrzał, muzyka idealnie dobrana do momentu... Ahh.. aż chce mi się marzyć o takim filmie
EDIT:
Jeszcze co do tego ZRYCIA PSYCHY... sądzę, że mylimy się, mówimy o psuciu psychy i mówimy tylko i wyłącznie o HORRORACH, zabijaniu, bólu i te sprawy, a tak naprawdę, rycie psychiki głównie polega na fotomontażu i dobraniu muzyki. Ciężko tego dokonać, ale kiedyś słyszałem piosenke, którą można zaliczyć do takich ryjących psyche, bo rytm był strasznie zmienny, dziwne dzwięki w trakcie, ogólnie lekki zastuj odczuwałem jak słuchałem, no i do dzisiaj pamiętam jak się dziwnie po niej czułem
Więc zrycie psychiki to bardziej kwestia umienia dobrania i skomponowania video i muzyki, może byc tak jak w pierwotnie pierwszym filmiku w tym wątku, gdzie obrazy szybko się zmieniały, nie miały ze soba powiązania i takie tam, ale to bardziej miało cele humorystyczne niż zrycie psychiki, tak więc nie ma efektu zamierzonego - zdziwienia, osłupienia etc.
Ostatnio edytowany przez n0need (2006-06-27 18:08:36)
Offline
'jesli chcesz zeswirowac' a przynajmniej miec problem wytrwania do konca filmu - Salò o le 120 giornate di Sodoma Passoliniego. TO JEST chory film.
EDIT: a calkowicie wciskajacy w fotel kawalek filmu to scena
Ostatnio edytowany przez nazghoul (2006-06-27 18:34:18)
Offline
ja tez nie zauwarzyłem w tym teledysku nic co mogło by wpłynąc na psychike ( ale niektórym ludzią moze troche ją zmielic np. szybkie przewijanie różnych klatek na sekunde. Kila razy sie taki motyw tam wystąpił ). A tak po za tym to nudne. No moze piosenka troche ciekawa
Offline
[cytuj]Hatake wymyslil:
tak chcecie coś podobnego o czym mówi n0need? albo i gorszego?
LINK
mnie przy tym sciskało, z szoku, i czasami z obrzydzenia (ale pawia bym nie puścił)
Heh... nic nadzwyczajnego... i watpie czy gorsze. 3/4 z tych filmow ktore tam sa ogladalem, i mam na plytkach jako ze uwielbiam horrory. Tak naprawde to wiekszosc z tych urywkow to najczystsza klasyka kinematrografi (w filmiku sa urywki z BRAINDEAD ktorego rezyserem jest nie kto inny jak PETER JACKSON). A film ma mylaca nazwe. Bylo i jest wiele gorszych, okropniejszych czy tam drastyczniejszych filmow niz te pokazane tam. Zapewne malo kto z was wie ze kino azjatyckie nalezy do czolowki jesli chodzi o takie filmy i wiekszosc z nich jest o wiele gorsza i bardziej poryta niz te na filmiku. Nie mowie tu o tak slawnej 7mio czesciowej serii jak Guine Pig (ktora tez jest chora, bo co moze byc normalnego w tym jak samuraj przez 46 minut trwania 2giej czesci rozczlonkowuje katana porwana kobiete?)... sa inne. Dla przykladu MU ZAN E. Nie pamietam tytulu ale byl taki film gdzie przez caly film jakas azjatka masturbuje sie katana i potem popelnia sepuku. Azjaci maja naprawde dopiero namieszane w glowie
A co do filmiku wystawione przez constansa... no sorry ale chyba mylisz pojecie "zrycia psychiki" bo dla mnie to zupelnie co innego. peace bro
o jaaaa ale wy nudzicie^^. wiadomo dla każdego co innego moze być rycie, ale po co sie tam wypowiadać, że ach to z tego filmu a to z tego. cwaniak bo ma na płytach oglądał i dobry jest xD. dla ciebie słabe dla mnie fajne, jak rozwalają flaki to może nie, ale jak wbija powolutku jakiegoś kolca do oka to jaaaa^^^^... druga sprawa do wypowiedzi s0n1c'a wieeeem, że to są filmy, ale co z tego chodzi o fakt, że ładnie zrobione. na to wygląda, że się nie potrafisz wczuć, choć na chwile zapomnieć, że to fikcja xD. wiesz a to co podżynali gardło, z chęcią bym obejrzał, a skąd wiesz, może było komputerowo? moja koleżanka jak widzi coś co dla niej jest abstrakcyjne, choćby babka z biustem większym od niej (w telewizji) rzuca stwierdzeniem: "ale co wy to wszystko jest komputerowo" - a program na żywo xD
EDIT: W Requiem dla snu nie doznałem zrycia psychy, ale raczej WRYCIA, szoku i LOLA. xD
Ostatnio edytowany przez Hatake (2006-06-27 19:18:04)
Offline
EDIT: a calkowicie wciskajacy w fotel kawalek filmu to scena
w 'requiem for a dream'. widzialem film pare lat temu a do tej pory ja pamietam. montaz byl tam tak porazajacy... goraco polecam ten film kazdemu.Pokaż spoilerseksu lesbijskiego
O tak, film iście dołujący. Miałam po nim dziwne odczucia :/
Co do filmów i filmików ryjących psychikę - moja jest zbyt wrażliwa, więc takich rzeczy po prostu nie oglądam. A ci, którzy się w takich rzeczach, lubują wydają mi się z lekka niezdrowi.
Offline
'jesli chcesz zeswirowac' a przynajmniej miec problem wytrwania do konca filmu - Salò o le 120 giornate di Sodoma Passoliniego. TO JEST chory film.
EDIT: a calkowicie wciskajacy w fotel kawalek filmu to scena
w 'requiem for a dream'. widzialem film pare lat temu a do tej pory ja pamietam. montaz byl tam tak porazajacy... goraco polecam ten film kazdemu.Pokaż spoilerseksu lesbijskiego
"Requiem for a dream" to jeden z moich ulubionych filmow Ogladalam go dwa razy.. a ta muzykaa
EDIT: a ta scene o ktorej wspomniales to pamietam SPOILER!!!!!!! Kiedy dziewczyna chciala zarobic na narkotyki, to poszla z jednym gosciem na jakis bankiet czy na cos..
Ostatnio edytowany przez pa3cja (2006-06-27 19:46:09)
Offline
[cytuj]Nazghoul nasmarowal:
'jesli chcesz zeswirowac' a przynajmniej miec problem wytrwania do konca filmu - Salò o le 120 giornate di Sodoma Passoliniego. TO JEST chory film. [/quote]
Salo czyli 120 dni sodomy... ja za to zdecydowanie odradzam ten film, jest on strasznie nudny. Jasne mamy tam pelno obrzydliwych rzeczy ale calosc oglada sie strasznie nudno, bynajmniej ja sie wynudzilem na tym filmie. Ale sa osoby (bardzo wiele) ktorym ten film sie bardzo podoba. No coz, gusta i gusciki Dla mnie 2/10.
[cytuj]Hatake wystukal:
o jaaaa ale wy nudzicie^^. wiadomo dla każdego co innego moze być rycie, ale po co sie tam wypowiadać, że ach to z tego filmu a to z tego. cwaniak bo ma na płytach oglądał i dobry jest xD. dla ciebie słabe dla mnie fajne, jak rozwalają flaki to może nie, ale jak wbija powolutku jakiegoś kolca do oka to jaaaa^^^^...[/quote]
Ja nigdzie nie napisalem ze te sceny sa slabe, nie sa. Sa bardzo dobre, przeciez przeszly do historii kina i sa klasykami. Scena z okiem o ktorej mowisz pochodzi z filmu Zombie The Flash Eaters slynnego mistrza wloskiego kina grozy Lucio Fulciego (RIP). I jest do naprawde bardzo dobry film o chodzacej smierci. Polecam The Beyond tego rezysera. Wracajac do tematu, chcialem tylko napisac, ze istnieja film/sceny/twory o wiele gorsze i mocniejsze niz te przedstawione na tamtym filmiku i tyle. Polowa z tamtych filmow to najzwyczajniejsze KOMEDIE pomieszane z horrorem i gore... znowu powroce do BRAINDEAD... przeciez to jest horror z czarna komedia i jest naprawde zabawny.
Ostatnio edytowany przez KAT (2006-06-27 19:43:29)
Offline
Łoo, jaka ciekawa dyskusja xD
Jeśli chodzi o ten teledysk - hmm... może to miał być jakiś przekaz podprogowy? xD Albo autosugestia xD
Nie obejrzałam go do końca - wolę setny raz obejrzeć na Maxiorze filmik "Najsmutniejsze chwile Piłki Nożnej" *który imo może wstrząsnąć* a nie jakiś teledysk zrobiony zapewne przez 13-14 latka
Co do filmów - jako żem jeszcze młoda nie mam zezwolenia na oglądanie filmów makabrycznych/makabrycznie strasznych/schizowych/ze scenami inicjacji seksualnej , a szkoda, bo żem psychol i takie filmy lubię xD *no, może poza tymi ze scenami inicjacji seksualnej XD* A na "Teksańskiej Masakrze" strasznie się wynudziłam *moja mama była wstrząśnięta O.o Tylko nie wiem czy filmem czy moją reakcją xD*. "Piła" nawet mi się podobała, ale oglądałam ją z miną pokerzysty. Zanim obejrzę to Requiem będę musiała czekać do pełnoletniości *sekusu~*
Ponadto słyszałam, że film "Nieodwracalne" *fr.* ... ahem, "ryje psychę". Ma wyjątkowo realistyczną scenę brutalnego gwałtu. Ogólnie ponoć film schizowy. Ahh, pełnoletniość, przyyyjdź~ xD
Offline
Łoo, jaka ciekawa dyskusja xD
Jeśli chodzi o ten teledysk - hmm... może to miał być jakiś przekaz podprogowy? xD Albo autosugestia xD
Nie obejrzałam go do końca - wolę setny raz obejrzeć na Maxiorze filmik "Najsmutniejsze chwile Piłki Nożnej" *który imo może wstrząsnąć* a nie jakiś teledysk zrobiony zapewne przez 13-14 latkaCo do filmów - jako żem jeszcze młoda nie mam zezwolenia na oglądanie filmów makabrycznych/makabrycznie strasznych/schizowych/ze scenami inicjacji seksualnej , a szkoda, bo żem psychol i takie filmy lubię xD *no, może poza tymi ze scenami inicjacji seksualnej XD* A na "Teksańskiej Masakrze" strasznie się wynudziłam *moja mama była wstrząśnięta O.o Tylko nie wiem czy filmem czy moją reakcją xD*. "Piła" nawet mi się podobała, ale oglądałam ją z miną pokerzysty. Zanim obejrzę to Requiem będę musiała czekać do pełnoletniości *sekusu~*
Ponadto słyszałam, że film "Nieodwracalne" *fr.* ... ahem, "ryje psychę". Ma wyjątkowo realistyczną scenę brutalnego gwałtu. Ogólnie ponoć film schizowy. Ahh, pełnoletniość, przyyyjdź~ xD
ja ten film obejrzalam ze dwa, trzy lata temu.. a do tek pory nie jestem pelnoletnia. Wiec chyba nic sie nie stanie jak tez obejrzysz ten film teraz
EDIT: no chyba ze ci rodzice nie pozwalaja to wtedy rozumiem
Ostatnio edytowany przez pa3cja (2006-06-27 22:29:22)
Offline
No dyskusja fakt jest ciekawa, ale nie wiem jak film moze zryc psyche, no chyba, ze jest to autebtyk, ale logiczne jest to, ze jest nikła szansa, aby takie cos zdarzylo sie nam. Nie wyobrazam sobie aby ktos wpadl do mego domu i zacząl mnie rabac siekiera(jakby chiał to zapraszam, mam w szawce kilka ostrych przedmiotów . A co do bycia pełnoletnim, ja od młodych lat ogladalem drastyczne filmy i miałem z tego powodu koszmary, z czasem sie przyzwyczaiłem i teraz nic mnie nie rusza, aby film mi zruył psyche badz zmusił do wymiotów musiałby być...nie wiem, chory to za mało powiedziane, ULTRA Makabryczny...Jedyne co ludziom moze ryc psyche, to drastyczne zdarzenmia, ktore stały sie im samym badź komuś z rodziny lub znajomych. Nie wierze aby fikcja, badz nawet auebtyczny film mogl kogoś psychicznie uszkodzic. Bo to jest na ekranie, nie widzimy tego na żywo...a co do tego klipu, obejrzałem go ponowne...nudy, boring..ale wiem czemu może ZRYC PSYCHE...tak szybko przelatuja te sceny i widok czestych blysków może spowodować ...atak padaczki ze śmiechu, ze ktoś stworzył takie COŚ a inna osoba uznaje ten filmek za coś w rodzaju...psycho łamacza błeeeeeehhhhheheheh
Offline
Nie no, ja rozumiem, że mama nie chce, żebym oglądała takie filmy i robi to dla mojego dobra, nu ale~
Może jakoś dorwę ten film - teraz 98% folderu Incoming na dysku D *w którym mam pliki z Emula* zajmują anime + filmiki z X Japan XD 2% odstąpiłam braciszkowi *ahh, ja hojna XDD*, a założę się, że żadne z moich znajomych (m.in. fanka Keanu Reevse'a, Harry'ego Pottera; fanka "To Nie Kolejnej Komedii Dla Kretynów"; fanka Tokio Hotel O_o) nie ma tego filmu
Offline
A ja powiem że ten temat jest do pupy. Przepraszam, nie sam temat ale jego tytuł.
Offline
makrunia, nie jestem modem, ale prosze - pisz po polsku sorry za off...
Offline
makrunia, nie jestem modem, ale prosze - pisz po polsku sorry za off...
yyy.... yyyy? xD Może nie wykażę zbyt wielkiej inteligencji, ale o co Ci chodzi? xD
Ostatnio edytowany przez makrunia (2006-06-27 23:36:50)
Offline
[cytuj]Zeus zakodzil:
No dyskusja fakt jest ciekawa, ale nie wiem jak film moze zryc psyche, no chyba, ze jest to autebtyk, ale logiczne jest to, ze jest nikła szansa, aby takie cos zdarzylo sie nam. Nie wyobrazam sobie aby ktos wpadl do mego domu i zacząl mnie rabac siekiera(jakby chiał to zapraszam, mam w szawce kilka ostrych przedmiotów . A co do bycia pełnoletnim, ja od młodych lat ogladalem drastyczne filmy i miałem z tego powodu koszmary, z czasem sie przyzwyczaiłem i teraz nic mnie nie rusza, aby film mi zruył psyche badz zmusił do wymiotów musiałby być...nie wiem, chory to za mało powiedziane, ULTRA Makabryczny...Jedyne co ludziom moze ryc psyche, to drastyczne zdarzenmia, ktore stały sie im samym badź komuś z rodziny lub znajomych. Nie wierze aby fikcja, badz nawet auebtyczny film mogl kogoś psychicznie uszkodzic. Bo to jest na ekranie, nie widzimy tego na żywo...a co do tego klipu, obejrzałem go ponowne...nudy, boring..ale wiem czemu może ZRYC PSYCHE...tak szybko przelatuja te sceny i widok czestych blysków może spowodować ...atak padaczki ze śmiechu, ze ktoś stworzył takie COŚ a inna osoba uznaje ten filmek za coś w rodzaju...psycho łamacza błeeeeeehhhhheheheh[/quote]
A slyszales o tzw filmach Mondo Movies? Slawne Face of Death ktore nalezy do tego gatunku. Tam nie ma sztucznosci, efektow komputerowych za to jest zycie, rzeczywistosc i realia. Nie jeden film mondo moglby powalic zdrowego czlowieka i "zryc mu psyche". Twierdzisz ze film nie moze tego zrobic? Otoz ja nie zgadzam sie z toba. To od nas samych zalezy gdzie nasza podswiadomosc ma granice, ile moze zniesc itp. Ty jeszcze poprostu nie trafiles na cos co by ta granice przekroczylo, ja tez nie. Jedni zniosa wiecej, drudzy nie. Ale sa filmy ktore oddzialywuja na psychike i to jest fakt. Co do Mondo Movies to chyba te potrafia ja zryc gdyz to co mamy w nich ukazane jest prawdziwe, ludzie ktorzy sa tam pokazani (czasami nie mozna rozpoznac nawet ze to czlowiek) jest prawdziwy. Czemu odrazu ktos ma wpadac do ciebie do domu z siekiera? A wypadki? Chociazby samochodowe? Tez potrafia byc nie mile dla oka. Face Of Death mialbyc z zalozenie ostrzezeniem przed smiercia, do czego prowadzi glupota i ludzka nieodpowiedzialnosc i nie tylko. Film mial pokazac jak zycie ludzkie jest kruche, mial to pokazac w sposob doslowny i jak najbardziej wstrzasajacy. Ogladajac filmy mondo masz jednak ta swiadomosc ze ludzie tam pokazani sa prawdziwi i to jednak daje troche do myslenia. Ja sam nie ogladam mondo movies bo po co? Nie chce, wystarczaja mi moje horrorki . Co do sztucznosci, czyli filmow fikcyjnych to tez tak nie dokonca z nimi jest ze wszedzie wszystko jest sztuczne. Przykladowo Cannibal Holocaust (nastepny klasyk, ktory dostal bana w wielu krajach za zbyt brutalne sceny) w ktorym mamy sceny gdzie mordowane sa prawdziwe zwierzeta. Rezyser beknal potem za to niezla sumke w sadzie, malo tego... sceny w filmie sa tak realistyczne, ze sadzono iz sa prawdziwe. Kobieta nabita na pal... rezyser musial w sadzie udowadniac jak dokonal tak realnie zrobionej sceny. Niedawno powstala niezla szmira o tytule Slaughtered Vomit Dolls wyrezyserwana przez niejakiego "Lucifer Valntine". Razyser stworzyl nowy rodzaj filmu gore... mianowcie VOMIT (od rzygac) GORE. A co mamy w samym filmie? Poltora godzinny zlepek roznych gorowato rzygowatych scen... przedstawionych z zblizeniami i niezla realnoscia. No ale co z tego? Film nie ma zadnej fabuly... i po 20 minutach ogladania tego jak ktos zneca sie nad kims i pije swoje wymiociny robi sie nudne. Zamiast szkowac mamy ochote film wylaczyc. Aczolwiek wiekszosc ludzi niezaprawionych poporstu odwracalo bym od niego glowe. Top chyba tyle z mojej strony, troche sie rozpisalem
Offline