Nie jesteś zalogowany.
Strony 1
Chciałem wspomnieć o nowej grze bitewnej Infinity która nie dawno powstała.
Czym że jest gra bitewna chyba każdy zna grę np. Warhammer 40k itp. gry jak nie proszę
TU. Nie wspominał bym o grze gdyby nie jeden fakt jest mangowa do bólu. Miałem nawet wrażenie że nie które jednostki były wzorowane na tych z anime.....Zastanawiam się nad kupnem zbieraniem ale musze jeszcze ten tytuł przestudiować...
Info po polsku
Strona główna
Polskie forum
Obrazki:
1
2
3
4- super
Offline
pakiet startowy jednej armii kosztuje 120zł ale to jednostki podstawowe i mało ich a malujesz sam (fajna zabawa) ale możesz wynająć kogoś prawie w każdym mieście kogoś takiego znajdziesz albo idziesz do Game Station tam się znajdą bitewniacy i pomogą nawet sklejać
A to takie drogie nie jest biorąc pod uwagę inne systemy
Offline
wcale nie 1000zł to przesada 500zł wystarczy a co do dobrej armi to 50% sukcesu bo to zależy jak gra gracz sam widziałem jak słabsi armia gracze pokonywali silniejsze armie w WH 40000. Tu tez nie tylko liczy się ilość a taktyka i umiejętność wykorzystania jednostek. A cena np. pakiet Battle Force z WH 40000 kosztuje 380.00zł . A ceny nie są aż tak straszne bo to się zbiera po mały jaka w tym frajda jak masz zajebistą armie od razu bez wysiłku i tego momentu oczekiwania. A malowanie też nie jest drogie z tego co pamiętam jakiś koleś za pomalowanie 15 figurek piechoty brał cos koło 30 zł.
PS. Dorsze są kolekcjonerskie kolejki elektryczne.... za wagonik czasami sobie liczą ponad 100zł
Offline
ja grałem trochę w WH 40000 armią Tau armie sprzedałem za około 1500zł (to dawno było koło roku temu) a wydałem na nią koło 800zł a przestałem grac bo mi się znudziło...... ale fakt takie gry nie dla każdego....
Ostatnio edytowany przez Zgrzyt (2006-07-16 13:35:55)
Offline
Oczywiście, że nie dla każdego. Pamiętam lata temu jak w MG grałem. Na początku starterek, pare groszy, potem jakieś boostery, a potem jak człowiek wpadł to potrafił wydać naprawdę duże pieniądze na jakąś kartę, żeby uzupełnić sobie decka pod swoją taktykę. Ale gdyby mnie było stać na taki luksus nie zawachałbym się ani chwili
Offline
I dlatego ja stosuje tańsze systemy bitewne, a mianowicie dostępne od 14zł zestawy figurek modelarskich w skali 1:72... dobra może i nie są to jakies super futurystyczne klimaty, ale po pierwsze ani ja za takimi nie przepadam, a po drugie... bitwa ok 1000 na ok 1000 rycerzy robi wrażenie i mozna ten efekt osiągnąc tanim kosztem... a figórki są ze wszystkich epok, wiec zawsze można znalesc coś dla siebie.
To nieprawda że nie ma ze mnie porzytku... zawsze moge służyć jako zły przykład
Offline
Strony 1