Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2
mmmm Ghibli...
z tego studia polecam naprawdę nieprzeciętne Porco Rosso,
a z trochę poważniejszych to "Laputa..." i "Nausicaa..."
no i jeszcze bardzo milutkie "Cat Returns",
o którym nigdy wcześniej nie słyszałem, ale warto było ściągać w ciemno
Offline
Prócz tego poleciłbym jeszcze trzy tytuły. Nie ze studia Ghibli ale też świetne popełnione dzięki Miyazakiemu (i nie tylko):
- Kaze no tani no Naushika
- Mirai Shonen Conan
- Lupin III
z tego studia polecam naprawdę nieprzeciętne Porco Rosso,
a z trochę poważniejszych to "Laputa..." i "Nausicaa..."
Jakbyś nie wiedział to Naushika nie pochodzi ze studia Ghbili Jej wielki sukces spowodował późniejsze powstanie tegoż studia. Można do tego filmu jeszcze powiedzieć, że "On Your Mark" jest jakby swoistym zakończeniem Miyzazakiego z Naushiką.
dodać jeszcze mogę:
- Hotaru no Haka - to też bardzo dobry film
- Heisei Tanuki Gassen PomPoko - to trzeba zobaczyć
EDIT: (odnośnie poniższej odpowiedzi fuchikomy)
No widzisz ^_^ ale nie zmienia to faktu iż Naushika jest filmem wybitnym. Może ciut za bardzo nastawionym na środowisko ale to chyba tylko moje odczucie
Ostatnio edytowany przez Kisiel (2006-07-23 13:52:47)
Offline
faktycznie ~Kisiel, mea culpa, jak to napisałeś to sprawdziłem dogłębniej
właśnie tutaj.
jednakże można Nausikę podpiąć pod Ghibli,
skoro nawet Ghibli ją pod siebie podpina ,
a i ekipa była ta sama jak w późniejszych filmach ^_^
Offline
A mi podobają się romansidła z Ghibli: Whisper of the Heart, Only Yesterday, I can hear the sea. A do sympatycznych oprócz wymienionego wcześniej My Neighbor Totoro (nawet pierwszą płytę w Lightscribie sobie z nim wypaliłem ) zaliczyłbym Kiki's Delivery Service, The Cat Returns.
A moja przygoda z anime właśnie rozpoczęła się od filmu wytwórni Ghibli - W krainie bogów (Spirited Away). Ściągniętego całkowicie przez przypadek, a nawet nie za bardzo chicało mi się go nawet obejrzeć, bo to przecież kreska. A kreska jak wiadomo cieszy tylko dzieci. Na całe szczęście nudziło mi się i przemogłem się. Od tego czasu łyknąłem bakcyla. W czerwcu minął roczek, a za miesiąc minie rok od kiedy rozpocząłem przekładać niemieckie i angielskie hardsuby na polskie txt i mdvd:)
Co prawda moje gusta zmieniły się znacznie. Teraz zamiast komedii preferuję zakręcone tajemnicze fabuły, coś z pogranicza śmierci.
A tutaj lista filmów Ghibli ze screenem.http://www.onlineghibli.com/films.php
Ostatnio edytowany przez fillip75 (2006-07-23 14:47:30)
Offline
Offline
Tak dla bywalców. Ostatnio pojawiły się na sieci ładne wypasy omawianych wyżej filmów, najczęściej DVDRipy o pojemnościach powyżej 2GB ale za to jaka jakość. 5 (tak z pamięci strzelam) z nich można dostać w Polsce dzięki Monolithowi. No i moja żona twierdzi, że Totoro wymiata wszystko.
Sam właśnie skończyłem ciągnąć Nausicaa, Whisper, Kiki, oczywiście Tonari, oraz PomPoko (wypas 800x430) (PomPoko w wersji ang. - The Raccoon War) - oczywiście wszystko z softsubami - inaczej bym nie mógł oglądać jak plączą się angielskie napisy
Offline
a dzieki, zakodowalam i napewno postaram sie je dostac jak najszybciej... niedlugo zalacza mi szybsza neostrade, wiec... byle do pierwszego, a wtedy: "hasta la victoria siempre!" hihi...
Offline
Mimi wo sumaseba i Hauru no ugoku shiro są najlepsze, potem Totoro, a tak ogólnie to Ghibli ma fajne filmy, każdy ma szczególny klimat...
Offline
taaak... najlepsze jest to, ze nawet moja mama (wrog filmow animowanych) dala sie przekonac do Ghibli wlasnie, co uznalam za moj prywatny sukces
Offline
ja dzisiaj sobie chyba obejrze ruchomy zamek hauru bo jeszcze tego nie uczynilem[wstyd][wstyd]
mi ciezko by bylo przekonac mame(pozatym nie widze sensu , jedynie by to byla moja inicjatywa zeby obejrzala sobie cos dobrego a nie tylko robota[shithappens])gdyz czytac napisow to ona za bardzo nie umie a lektora nie posiadam
Offline
Totoro to o tych kotach autobusach. Och bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
Cóz dziwaczny pomysł, tak dziwaczny że aż niesmaczny.
A poza tym przyjmny rodzinny filmik.
Offline
hihihihi... rozne mamy sie zdarzja constans73- no co Ty kotobus byl swietny
Offline
Studio Ghibli to klasa sama w sobie. Jak już za coś się biorą, to jest to swietne. Ich twórczość to tak jak bracia Grimm i ich bajki.
Mononoke hime
Nauusica...
Totoro
To tylko te moje ulubione.
Offline
Pierwszym anime ze Studia Ghibli jakie oglądałem był "Grobowiec Świetlików". Zbiegło się tak, że tak wogóle było to moje pierwsze anime. Cóż, mam teraz sentyment zarówno do tego anime jak i również do samego studia. Robią cudowne anime, z extra fabułą i wogóle jest pięknie, dlatego wszytskie produkcje Ghibli, które posiadam widziałem już po kilka razy.
Nie ma to jak dobre anime.
Offline
Wszystkie filmy studia Ghibil mają w sobie to "coś". Niektóre są bardziej nudne a inne ciekawe. Mimo wszystko każdy film jest na swój sposób bardzo wyjątkowy.
Offline
a co forumowicze powiedzą mi o "My Neighbors The Yamadas"?? bo jakos ciekawi mnie ten tytuł ale nikt go nie wymienił jeszcze -_-
Offline
IMO wszystkie tutuły od Ghibli są co najmniej dobre, choć nieco przeceniane. Jak się ostatnio patrzy w różnych artykułach, to przeciętny człowiek nie mający wcześniej do czynienia z m&a może dojść do wniosku, że "dobre anime = anime od Ghibli", "słabe anime = anime od kogokolwiek innego", a moim zdaniem jest sporo tytułów dużo lepszych od któregokolwiek dzieła Miyazakiego.
Poza tym - że filmy od Ghibli są dobre to muszę przyznać, ale średnio trafiają w mój gust.
Offline
Strony Poprzednia 1 2